Cynkowa maska do twarzy- BINGOSPA
Prezent / współpraca barterowa
Tak jak obiecywałam, wzięłam się za testy produktów, jakie otrzymałam w ramach współpracy od BINGOSPA.
Na pierwszy ogień poszła cynkowa maska do twarzy.
Może zacznę od tego, w jaki sposób przedstawia ją producent.
Cynkowa maska do twarzy BingoSpa wzbogacona koenzymem Q10 z aloesem, rumiankiem i lnem ułatwia oczyszczanie skóry z nagromadzonego sebum, przywraca jej naturalne pH, ściągają nadmiernie rozszerzone pory, łagodzą stany zapalne, zmniejszają skłonność skóry do powstawania zaskórników. Tlenek cynku to skuteczny środek w przypadku drobnych uszkodzeń skóry, oparzeń, trądziku młodzieńczego.
Koenzym Q10 bierze udział w dostarczaniu komórkom niezbędnej energii wytwarzanej w trakcie utleniania biologicznego. Jest również jednym z ważniejszych antyoksydantów lipidowych, który zapobiega generacji wolnych rodników (działanie anti-age).
Wyciągi z aloesu, rumianku i lnu zapewniają intensywnie nawilżenie skóry, łagodzą podrażnienia i zapobiegają wysuszaniu naskórka.
Cynk jest jednym z pierwszych minerałów, które znalazły zastosowanie w preparatach dermatologicznych i kosmetycznych. Jest to związek uczestniczący w syntezie ponad 200 enzymów. Żaden inny mikroelement nie wpływa na tak wiele procesów zachodzących w organizmie. Od niego zależy prawidłowa budowa białek, a więc także nowo powstających komórek. Wpływa on na metabolizm kolagenu, odpowiada za wzrost włosów, paznokci, regenerację tkanek, wzmacnia układ odpornościowy. Cynk jest także silnym antyoksydantem. Uczestniczy w wytwarzaniu prostaglandyn regulujących m.in. funkcje wydzielnicze skóry, a zatem jest także odpowiedzialny za ilość wytwarzanego sebum.
Cynk jest jednym z pierwszych minerałów, które znalazły zastosowanie w preparatach dermatologicznych i kosmetycznych. Jest to związek uczestniczący w syntezie ponad 200 enzymów. Żaden inny mikroelement nie wpływa na tak wiele procesów zachodzących w organizmie. Od niego zależy prawidłowa budowa białek, a więc także nowo powstających komórek. Wpływa on na metabolizm kolagenu, odpowiada za wzrost włosów, paznokci, regenerację tkanek, wzmacnia układ odpornościowy. Cynk jest także silnym antyoksydantem. Uczestniczy w wytwarzaniu prostaglandyn regulujących m.in. funkcje wydzielnicze skóry, a zatem jest także odpowiedzialny za ilość wytwarzanego sebum.
Cynkowa maska do twarzy BingoSpa zawiera:
- 15% cynku ( w postaci tlenku cynku)
- 2,5% ekstraktów z aloesu, lnu i rumianku
- wzbogacona o koenzym Q 10
Nie zawiera barwników i kompozycji zapachowych.
Co mogę o niej napisać po zastosowaniu?
Maska ma bardzo poręczne opakowanie. Nie jest w słoiku tylko w smukłej buteleczce z pompką. Dzięki takiemu opakowaniu można wygodnie nabrać odpowiednią ilość na pędzel bądź dłoń (zależy jak ktoś nakłada maski 😋).
Konsystencję ma dość płynną, jednak nie przelewa się. Mogę porównać ją do lekkiego kremu do twarzy.
Nakładając ją na twarz, czuję przyjemny i delikatny zapach.
Szybko schnie, więc nie musimy długo czekać na efekt "ściągania" twarzy.
Dzięki temu odczuciu wiem, że maska działa 😉
Zmywa się bardzo łatwo, nie miałam z tym żadnych trudności.
Efekt po użyciu
Moja skóra aksamitna w dotyku!! Jak nigdy!
Dawno nie używałam żadnej maski do twarzy, więc zapomniałam już, jaki to przyjemny czas, kiedy buzia po zmyciu maski jest taka delikatna i przyjemna w dotyku. Robiłam ją wczoraj, a dziś nadal czuję ten efekt.
Czuję się odświeżona, czysta i zadbana.
Dzięki temu efektowi, nałożony dziś podkład nie pozostawił po sobie żadnych nierówności na skórze.
Szkoda, że nie mogę Wam pokazać tego na zdjęciach.
Jak dla mnie maska jest rewelacyjna. W butelce zupełnie nie widać, że coś zużyłam więc będzie mi służyła przez dłuższy czas. Pojemność buteleczki to aż 150 g
Cena na stronie producenta: 12,50 zł
Uważam, że produkt jest tani i naprawdę godny uwagi. Polecam w 100%
tej nie mialam, tylko w bialym opakowaniu. miałam bez dodatku koenzymu q10 . moja maska sprawiła, że twarz mnie paliła i głowa bolała , ale swietnie sobie poradziła z zanieczyszczeniem skóry i jestem mega zadowolona !
OdpowiedzUsuńfajnie,ze twoj produkt spełnił twoje oczekiwania :)
U mnie takiego efektu nie było, widocznie masz uczulenie na jakiś składnik?!
UsuńZainteresowała mnie twoja recenzja na maksa, więc chyba kupię ten produkt, bo również chcę poszuć moją aksamitną skórę twarzy :) Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńAleksandra (Strefa bez Stresu)
Mogę szczerze polecić!
UsuńCiekawa maska :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie podałaś dokładnego składu. Bardzo podobają mi się te składniki, które wymieniłaś :)
OdpowiedzUsuńPolecę ją osobą mającym problemy z cerą:)
Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/
Ciekawa, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńCiekawa maseczka :) A nie wysusza za mocno ?
OdpowiedzUsuńNo właśnie powiem Ci, że ja mam suchą cerę- i nie zrobiła mi krzywdy :D
UsuńZaciekawiła mnie bardzo ta cynkowa maska :)
OdpowiedzUsuń