Kto z nas nie lubi otaczać się pięknymi zapachami? Nie ważne czy są to perfumy, odświeżacze powietrza czy świece.
Mój dom to miejsce, w którym zapach powinien być wyjątkowy. Uwielbiam otaczać się orzeźwiającymi, owocowymi lub delikatnymi zapachami. To one sprawiają, że po ciężkim dniu mogę usiąść i się zrelaksować.
W takich właśnie przypadkach ratują mnie świece BISPOL. Posiadam cztery warianty zapachowe.
Pomarańcza z wanilią- duża świeca, która mam nadzieję, posłuży mi trochę czasu. Przyznam szczerze, że na samym początku nie przypadła mi do gustu, ze względu na zawartą w niej wanilię- której nie cierpię ze względu na mdły zapach.
Jednak po odpaleniu tego cuda, pozytywnie się zaskoczyłam, ponieważ bardziej wyczuwalny jest aromat pomarańczy, który bardzo lubię.
Nie wiem czemu, ale ten zapach kojarzy mi się ze Świętami Bożego Narodzenia. Bardzo mi to odpowiada. Jest idealna na romantyczny wieczór we dwoje, kiedy jest już ciemno i cicho.
Świeca ta pomoże zdecydowanie stworzyć wyjątkowy klimat w pokoju, a dodatek drugiej połówki sprawi, że poczujemy się jak w przysłowiowym niebie. Jestem bardzo na tak!
Kolejne zapachy to tzw. podgrzewacze o aromatach:
Forest Fruits
Paradise Moments
Nie potrafię Wam powiedzieć, który bardziej mi odpowiada. Rewelacyjna świeżość leśnych owoców czy delikatny, piękny zapach świeczek Paradise Moments.
W opakowaniu tych wariantów zapachowych znajdziemy 6 sztuk podgrzewaczy. Czas palenia jednej sztuki wynosi około 4 godzin. Powiem Wam szczerze, że sprawdziłam już i czas faktycznie jest dość długi, a zapach świetnie unosi się po całym pomieszczeniu.
Możemy palić je z knota, jak to zawsze się robi, ja jednak spróbowałam zrobić z nich wosk do kominka- coś jak kultowe ostatnio YC. Wyjęłam knocik i jest idealnie! Tak samo, jak przy paleniu standardowym wszystko pięknie pachnie i nawet mam wrażenie, że starcza na dłużej :) Nie uchwyciłam jednak tego na zdjęciu. Tu przedstawiam Wam podgrzewacze w towarzystwie wielkiej świeczki.
Ostatni zapach, który otrzymałam to mój ulubiony owoc- TRUSKAWKA!
Gdy tylko czuję jej zapach, myślami od razu przenoszę się do lata i mojej działki. Co roku leżąc na kocu w pełnym słońcu, rozkoszuję się smakiem tych uwielbianych przeze mnie owoców.
Jak pachnie świeczka?
Jestem zachwycona! Zapach bardzo zbliżony świeżym owocom, nie za słodki- wprost idealny na takie dni jak dziś. Wiosna za oknem, słoneczko świeci a aromat truskawki w moim pokoju daje mi kopa do życia.
Świeczka jest również w postaci podgrzewacza, jednak dużo większego. Czas palenia jednej to około 10 godzin- cała wieczność 💗 Czy faktycznie tak długo będzie płonąć, tego nie wiem, nie miałam okazji jeszcze palić jej przez tyle czasu. Jeśli wspomniane wyżej małe podgrzewacze pachną tak mocno i palą się tak długo- to podejrzewam, że tu będzie to samo.
Jestem bardzo zadowolona, że miałam możliwość poznać te świece zapachowe. Większość, z jakimi miałam do tej pory do czynienia były kiepskiej jakości i pachniały tylko do czasu odpalenia ich. Tutaj jestem mega pozytywnie zaskoczona.
Sklep ma do zaoferowania szeroki wybór przeróżnych świec i aromatów i na prawdę warto się z nim zapoznać.
Za chwilę lecę zamawiać inne zapachy, które mnie intrygują :)
Z ręką na sercu polecam! A Wy znacie tą markę?