Testowanie z KLUB NIVEA BABY

Prezent / współpraca barterowa

Od pewnego czasu jestem zarejestrowana na stronie NIVEA BABY. Jednak nigdy nie udało mi się dostać do testów kosmetyków. Traf chciał, że kilka dni temu otrzymałam maila z informacją, że los się odmienił. 

Czekam na kilka paczek, także kompletnie nie spodziewałam się, że NIVEA tak szybko dostarcza swoje przesyłki. Naśmiałam się, kiedy zadzwonił do mnie mój kolega- okazało się od niedawna kurier, przyjechał i przywiózł mi ten pakunek.

Szczerze mówiąc, zapomniałam nawet, jaki emolient chciałam testować. Kiedy otworzyłam paczkę, wszystko stało się jasne :)
Znalazłam w niej emulsję do kąpieli do skóry suchej i wrażliwej.




Hipoalergiczna emulsja do kąpieli NIVEA Baby wyjątkowo delikatnie myje, natłuszcza i odżywia suchą i wrażliwą skórę zapobiegając podrażnieniom i zaczerwienieniom.
Dzięki formule wzbogaconej masłem shea i lipidami Omega 6 pomaga przywrócić równowagę lipidową skóry i wzmocnić jej naturalną barierę ochronną.

Dzięki wysokiej zawartości olejków długotrwale chroni przed wysuszeniem skóry, zapobiegając podrażnieniom i zaczerwienieniom.
  • pH przyjazne dla skóry.
  • Nie zawiera parabenów, alkoholu i barwników.
  • Produkt powstał przy współpracy pediatrów i dermatologów.
  • Bezpieczeństwo i skuteczność potwierdzone w badaniach klinicznych i dermatologicznych.
  • Powyżej 1. miesiąca życia.

Produkt posiada pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka.

SKŁADNIKI


Glycine Soja Oil, Paraffinum Liquidum, C15- 19 Alkane, MIPA Laureth Sulfate, Octyldodecanol, Laureth-4, Cocamide DEA, Ricinus Communis Seed Oil, Cocunut Acid, Butyrospermum Parkii Butter, Citric Acid, Aqua, Propyl Gallate, Parfum.




Aby użyć wystarczy wlać kilka kropli do wanienki z wodą i myć dzieciątko.

Szczerze mówiąc, mimo iż bardzo lubię produkty NIVEA, emolientów dla dzieci nie miałam okazji stosować. Z przyzwyczajenia sięgnęłam po niebieską linię przy zakupie wyprawki dla Hani, a kiedy się skończyła mąż przyniósł do domu Ziajkę i Babydream.

Akurat kończy nam się żel tak więc od tego tygodnia zaczniemy stosowanie tego specyfiku. Czy się sprawdzi? Tego nie wiem. Pachnie tak samo, jak wspomniana wyżej niebieska linia NIVEA. Ma przyjemny kremowy zapach, który jest na tyle delikatny, że pasuje dla najmniejszych skarbów. Moja Hania nie narzeka na takie aromaty. 😊 A ja zwyczajnie lubię jak moje dziecko pachnie.

Czy miałyście możliwość wypróbowania tej emulsji? Jak wrażenia? A może również załapałyście się do testów? 


Komentarze

  1. Super.ja tam sie jeszcze nie rejstrowalam milych testow🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię kosmetyki dla dzieci również tej firmy :) miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nowa linki kosmeyków nivea dla maluchów, bardzo fajna sparwa

    OdpowiedzUsuń
  4. też się zgłaszałam do tego testu, ale się nie udało;( gratulacje!

    Szczerze? ja zawsze nivea uważałam za drogą firmę. Dostalismy jednak kiedyś płyn dla dzieci i zmieniłąm zdanie. Niby za butelkę trzeba trochę dać, ale jaki wydajny!
    Tej serii jeszcze nie próbowaliśmy

    zapraszamy do nas http://www.sylwiaidzieci.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. Też używamy tych kosmetyków i jesteśmy z nich bardzo zadowoleni :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię markę Nivea, ale dla dziecka bardziej podpasowało mi klasyczne Bambino 😉

    OdpowiedzUsuń
  7. Udanych testów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Udanego testowania :) Mam nadzieję, że się będą dobrze spisywać!

    OdpowiedzUsuń
  9. Udanych testów. My używamy wszystko z tej niebieskiej linii od 8 lat 😘

    OdpowiedzUsuń
  10. No, ciekawa jestem efektów, bo uwi3lbiam produkty Nivea i toni3 tylko pod względem zapachu lecz również działania na moją skórę:)

    OdpowiedzUsuń
  11. gratulacje. mi sie nie udalo dostac, ale chyba nawet zadnej informacji nie dostalam ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję Kochana. My osobiście bardzo lubimy markę :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  13. O tak, uwielbiam nivea! Na pewno się nie zawiedziesz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak długo się czeka na paczkę od NIVEA do testowań bo się dostałam. I nie w em czekam kiedy wyślą już parę dni czekam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno się nie zgłaszałam, więc nie wiem. Z tego, co pamiętam to nawet dwa tygodnie się czekało.

      Usuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram