Ekologiczny OCET JABŁKOWY od BioIndygo- oczywiste i nieoczywiste zastosowania
Prezent / współpraca barterowa
Całkiem nie dawno, robiąc zakupy w sklepie BioIndygo trafiłam na ekologiczny ocet jabłkowy. Wiedziałam o jego niezwykłych właściwościach, więc bez wahania dodałam go do koszyka.
Znany był już w starożytności, z powodzeniem stosowany w wielu kulturach. Chińczycy uznawali go za symbol życia, zaś w Babilonie konserwowano nim mięso. Piękna Kleopatra dodawała go do kąpieli, z kolei legioniści pili go w zmieszaniu z wodą, by ugasić pragnienie. Jego lecznicze działanie w wielu chorobach opisywał także Hipokrates – ojciec medycyny, stosując go często w zaburzeniach dróg oddechowych u swoich pacjentów. cyt. http://bonavita.pl/ocet-jablkowy-niezwykle-wlasciwosci-i-zastosowanie-w-lecznictwie
Dzięki jabłkom, ocet ten ma pełno składników odżywczych. W jego skład wchodzi duża grupa minerałów i pierwiastków śladowych, takich jak np. potas, sód, krzem, magnez, fluor, chlor, żelazo, miedź, fosfor, siarka, a także witamin z grup: A, B, C, E, P. Zawiera także pogromcę wolnych rodników w postaci beta-karotenu oraz kwas mlekowy, cytrynowy i octowy. Odpowiednie zestawienie tych związków pomaga przede wszystkim w oczyszczaniu organizmu ze szkodliwych produktów przemiany materii i toksyn. Wzmacnia również system immunologiczny, poprawia stan naczyń krwionośnych i reguluje gospodarkę kwasowo-zasadową.
Kiedyś słyszałam o jego zastosowaniu jedynie w kuchni- jako dodatek do różnych potraw. Całkiem nie dawno, czytając różne artykuły nadziałam się na nieoczywiste zastosowania. Przynajmniej dla mnie takimi się okazały.
Zastosowań octu jabłkowego w internecie znalazłam mnóstwo. Wymienię Wam tylko kilka z nich, te, które dla mnie wydają się najbardziej przydatne.
- Wspomaga trawienie- jedna łyżka wymieszana w szklance wody, wypita przed posiłkiem poprawia trawienie i na problemy z gazami.
- Pomaga na zgagę- jedna łyżka ze szklanką wody i wypić
- Łagodzi podrażnienia po ukąszeniu owadów- należy go wymieszać w proporcji 1:1 z wodą i aplikować wacikiem na ugryzione miejsce
- Łagodzi poparzenia słoneczne- wystarczy dodać go trochę do wody i wziąć kąpiel
- Działa na czkawkę- ponoć jedna łyżka octu powinna zadziałać
- Usuwa nieprzyjemny oddech- płuczemy nim jamę ustną- również proporcja 1:1 z wodą
- Eliminuje nieprzyjemny zapach stóp- działa przeciwgrzybicznie i przeciwbakteryjnie, wymieszać w równej proporcji z wodą i spryskiwać stopy
- Likwiduje łupież- podobnie jak w przypadku stóp- spryskać skórę głowy, zostawić na około 2 godziny i spłukać. Po kilku użyciach widoczna jest poprawa stanu skóry głowy.
- Wybiela zęby- używać jak płynu do płukania jamy ustnej
- Oczyszcza skórę- w połączeniu z wodą różaną, stosowany jak tonik
- Czyści okna, zmywarkę- dezynfekuje, czyści i pozbywa się brzydkiego zapachu
- Działa jak naturalny dezodorant- można nim posmarować się pod pachami i problem brzydkiego zapachu znika
Jak wspomniałam ocet ten ma bardzo dużo właściwości dlatego uważam, że każdy powinien mieć go w swoim domu. Jest to mój pierwszy raz z tym produktem, jednak na pewno nie ostatni. O innych właściwościach możecie poczytać na stronie sklepu BioIndygo, w którym zakupiłam ten ocet.
Cena 300 ml buteleczki to tylko 7,57 zł!! Dobra cena! W sklepach w pobliżu mojego domu koszt takiego octu to około 12 zł. Wliczając koszt przesyłki wychodzi drożej, jednak w sklepie nie wszystkie są produktami EKO, poza tym, w BioIndygo mamy jeszcze wiele innych ciekawych produktów.
Ja podczas swoich zakupów wybrałam jeszcze:
- Olej kokosowy
- mąka kukurydziana
- Olej lniany
- sól himalajska
Podejrzewam, że pokażę Wam jeszcze przynajmniej dwa produkty z tych zakupów w oddzielnych postach.
Oj, ja nie lubie octu jabłkowego :)
OdpowiedzUsuńmy się dopiero poznajemy :) na razie go lubię zdecydowanie! :D
UsuńWow, nie wiedziałam że ma aż tyle właściwości <3
OdpowiedzUsuńJa również się zdziwiłam :)
UsuńSłyszałam o cudownym napoju, ktory się pije aby schudnąć.
OdpowiedzUsuńooo zapomniałam o tym napisać :P
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRównież polecam! Spróbuj nasiona chia, super cena!
OdpowiedzUsuńDużo słyszałam o tych nieoczywistych zastosowaniach, aczkolwiek jeszcze nie trafił w moje ręce :)
OdpowiedzUsuńCiekawe. Nie wiedziałem, że ma właściwości wybielajace zęby. Muszę konieczne wypróbować
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam tego typu produktów ☺
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam styczności z tym octem :)
OdpowiedzUsuńCzytałam dużo jego właściwościach :)
OdpowiedzUsuńZ pierwszą ciążą miałam obsesję na punkcie tego octu mogłam pić go łyżkami, ale niestety już 2 mam do niego wstręt;c brakuje mi go ;c
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim wiele dobrego! Ale sama nigdy go nie stosowałam ze względu na zapach, nie jest dla Ciebie zbyt mocny i wyrazisty?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mi nie przeszkadza :P
UsuńCiekawe te jego zastosowania. Może kiedyś sama spróbuję :)
OdpowiedzUsuńmusze sparwdzisc czy faktycznie pomaga na zgagę.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam, że może on pomóc na zgagę :O Będę musiała to sprawdzić :P Jedyne w sumie co słyszałam o occie to to, że warto stosować go na diecie, bo poprawia trawienie, ale i tak zaskoczyłaś mnie tym, że można używać go na tyle sposobów. Niby produkt popularny,a tak mało się o nim wie :D
OdpowiedzUsuńSłyszałam o większości tych zalet! Osobiście kocham i używam go bardzo często.
OdpowiedzUsuńWOW! Ile on ma świetnych zalet! :) Wybiela zęby? :o To coś dla nas :D Świetny wpis kochana! Ślemy buziaki ;*
OdpowiedzUsuńPiłam ocet jabłkowy na diecie, ma świetne właściwości ale kiepski smak :D
OdpowiedzUsuńJuż wielokrotnie słyszałam o jego cudownych właściwościach, ale nie potrafię zapomnieć o jego kiepskim smaku i zapachu :)
OdpowiedzUsuńNie piłam tego jeszcze nigdy muszę spróbować :D
OdpowiedzUsuńMój blog
Jestem ciekawa jak go wykorzystasz ;-)
OdpowiedzUsuńMama mnie przekonuje ale ja i ocet jabłkowy chyba nigdy się nie polubimy! :P
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o occie jabłkowym :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam ale chyba czas zacząć ;)
OdpowiedzUsuńo dodatkowych zastosowaniach nie miałam pojęcia,ale dobrze wiedzieć na przyszłość
OdpowiedzUsuńSłyszałam o dobroczynnych właściwościach tego octu, ale nie wiedziałam, że Tych zastosować jest aż tyle ! :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaskoczyło mnie, że pomaga na oparzenia słoneczne :)
Może wspólna obserwacja ?
Zapraszam na --> Mój Blog
Koniecznie to cudo musi pojawić się u mnie w kuchni.
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana.
To ocet się pije? Nie wiedziałam. 😨
OdpowiedzUsuńNie przepadam za octem ale to samo zdrowie
OdpowiedzUsuń