Zdrowa przekąska od Targroch
Prezent / współpraca barterowa
Od kiedy pamiętam lubiłam jeść różne chipsy, wafelki czy inne cuda oglądając telewizję. Wiadomo, że takie podjadanie nie służy na naszą figurę. Postanowiłam zmienić swoje nawyki.
Szukałam w internecie porad typu jak pozbyć się złych nawyków. Trafiłam na pewien artykuł o zagryzaniu nerwów, czy właśnie zastąpieniu słodyczy- suszonymi owocami czy orzechami. Zaczęłam szukać sklepów, które zajmują się sprzedażą takich przekąsek. W taki właśnie sposób trafiłam na sklep TARGROCH.
Sklep w swoim asortymencie posiada bardzo duży wybór przeróżnych smakołyków. Znajdziesz tam między innymi owoce suszone i kandyzowane, orzechy czy ziarna i pestki. Postanowiłam zamówić coś dla siebie i moich bliskich.
Oboje z mężem jakiś czas temu rzuciliśmy palenie, więc skubanie czegoś jest koniecznością- mamy jeszcze odruch trzymania czegoś w rękach, kiedy wieje nudą :P Oboje również uwielbiamy wszelkiego rodzaju orzechy. Tak więc kliknęłam tą właśnie zakładkę na stronie i zaczęłam poszukiwania.
Wybór był bardzo trudny- najchętniej zamówiłabym wszystkie możliwe, jednak miałam ograniczony budżet. Wybrałam uwielbiane dla naszej trójki PISTACJE aż 2 kg oraz mieszankę studencką o wadze 1 kg, za którą przepadam. Przesyłka dotarła do nas w błyskawicznym tempie co bardzo mnie zaskoczyło. Następnego dnia po zamówieniu mogłam rozkoszować się uwielbianymi smakami.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym od razu nie zaczęła pałaszowania :D Dziś pisząc ten post mam tylko jedno opakowanie pistacji, a mieszanki studenckiej zostało już tylko tyle ile widzicie w miseczce poniżej.
Oprócz błyskawicznej wysyłki, która jest dla mnie ogromnym plusem w takich sklepach, chciałabym zauważyć jeszcze jeden ważny aspekt. Otóż nie raz spotkałam się, że kupowane przeze mnie orzechy są zjełczałe, nieświeże. Tutaj spakowane orzechy i mieszanka są jakby dopiero uprażone i włożone do torebki. Smak jest rewelacyjny.
W mieszance studenckiej znajdziemy:
Orzech ziemny prażony, orzech włoski łuszczony, orzech brazylijski, orzech laskowy, orzech nerkowca, migdał kalifornijski, chips bananowy, migdał blanszowany, rodzynka thompson.
Jak widzicie na załączonym zdjęciu nie są to same orzechy ziemne. W mieszance było bardzo dużo różnych rodzynek, bananów i orzechów. Moje ukochane brazylijskie nie były orzechami pojedynczymi wrzuconymi na 200 g mieszanki. Była ich dość pokaźna ilość. Była- już ich nie ma 😋😊😋
Pistacji nie muszę chyba Wam przedstawiać. Każdy wie jak wyglądają i jak smakują. Jest to ulubiony orzech mojego męża, jak i syna. Nie znalazłam ani jednego zepsutego w kilogramowym worku.
W czerwcu na pewno zaopatrzę się po raz kolejny w tym sklepie. Mam pewność, że przesyłka dotrze szybko, a produkty, które otrzymam będą świeże. Poza tym lepiej jeść takie rzeczy oglądając film jak nafaszerowane chemią chipsy, prawda?