Vabun dla niego, Vabun dla niej
Prezent / współpraca barterowa
Całkiem niedawno w blogosferze aż huczało o perfumach sygnowanych nazwiskiem Radosława Majdana. Czytając każdy post, na który trafiałam, byłam coraz ciekawsza jak pachną te perfumy i czy odpowiadałyby mojemu mężowi. Nie byłabym sobą, gdybym ich nie wypróbowała.
Jednak paczka nie jest całkowicie dla mojego męża. O tym za chwilę. Jemu trafił się widoczny na zdjęciu żel i próbki męskich zapachów, a dla mnie- NOWOŚĆ- Vabun for Lady No 1.
Skąd wzięła się nazwa całej kolekcji?
Vabun oznacza złotego jastrzębia. Jest to indiański odpowiednik znaku zodiaku Radosława Majdana. Radek ma słabość do kultury indiańskiej, w związku z czym zależało mu na tym, aby nazwa perfum do tego nawiązywała.
Moją recenzję zacznę od części męskiej czyli perfumowanego żelu pod prysznic Vabun Sport.
Żel pod prysznic dla mężczyzn przeznaczony do codziennej pielęgnacji ciała, o zapachu delikatnej nuty kardamonu, sandałowca, kolendry i piżma. Zawarte w nim składniki dodają energii i charakteru, do stosowania w domu i poza nim, np. po zajęciach na siłowni. Bardzo trwały, elegancki, utrzymuje się na skórze kilka godzin.
Produkt przetestowany dermatologicznie, pH przyjazne skórze.
Pojemność: 250 ml.
Pojemność: 250 ml.
Żel zamknięty jest w podłużnej i wygodnej tubie zamykanej na klik. Ma nowoczesny czarny kolor i cała szata graficzna utrzymana jest w tym samym stylu co perfumy o tej samej nazwie.
Zapach żelu jest bardzo orzeźwiający i przyjemny- moim zdaniem jest to typowy sportowy zapach- który bardzo lubię.
Kosmetyk jest przezroczysty i ma konsystencję lekkiego żelu- nie za gęstego, jednak nieprzelewającego się przez palce. Pieni się bardzo dobrze, dzięki czemu jest wydajny. Wspomniany wcześniej zapach, który jest bardzo męski długo utrzymuje się na skórze.
Uwielbiam, kiedy mój mąż go użyje i wraca do łóżka taki pachnący. Nawet rano czuję ten aromat, a co najlepsze- mąż również. Jest bardzo zadowolony z prezentu i mówi, że z chęcią zostanie przy tym żelu na dłużej.
Kolejna rzecz- a raczej rzeczy to próbki dwóch zapachów. Vabun Gold i Vabun Classic.
Vabun Gold to elegancki, zdecydowany zapach. Z gatunku mocnych, wręcz zadziornych zapachów, kiedy to mężczyzna pozostawia za sobą chmurkę zapachu. Połączenie nut zapachowych: kardamon, kolendra, sandałowiec, piżmo. Nowoczesny, elegancki zapach.
Moim zdaniem jest to perfuma idealna dla Panów po czterdziestce albo tych, którzy lubią mocne i ciężkie zapachy. Niestety nie jest to nasz faworyt.
Vabun Classic o wyrazistej kompozycji zapachowej, mocny, wyrafinowany, elegancki. Idealnie trafia w gusty mężczyzn. Klasyczna nuta została przełamana słodyczą owoców i gorczycą grejpfruta, dodający lekkości, świeżości.
Ten jest delikatniejszy od poprzednika i spodobał się mojemu mężowi. Mimo że zapach mocny- to nie ciężki i nieduszący. W sam raz na wieczorne wyjście.
A teraz drogie Panie coś dla Was. Zostawiłam tę perełkę na sam koniec, aby położyć przysłowiową wisienkę na torcie. Przedstawiam Wam VABUN for Lady no.1.
Perfumy osobiście polecane i rekomendowane przez żonę wspomnianego wyżej Radosława- samą Małgorzatę Rozenek-Majdan.
Typ: kwiatowo-leśno-orientalny.
Nuta głowy: bergamotka, cytryna, jabłko, brzoskwinia, zielone nuty.
Nuta serca: irys, jaśmin, paczuli.
Nuta bazy: ambra, mech dębowy, leśne nuty, wanilia, białe piżmo.
Nuta głowy: bergamotka, cytryna, jabłko, brzoskwinia, zielone nuty.
Nuta serca: irys, jaśmin, paczuli.
Nuta bazy: ambra, mech dębowy, leśne nuty, wanilia, białe piżmo.
Perfumy zamknięte są w eleganckiej sześcianowej buteleczce o pojemności 50 ml. Bardzo ładnie prezentują się na łazienkowej półce. Przejrzysty korek dodaje perfumom nowoczesności.
Atomizer jest wykonany dokładnie- nie przecieka, nie zacina się- co jest częstym problemem w wodach toaletowych czy perfumowanych.
Sam zapach jest dość mocny i na samym początku mi się nie podobał. Uważałam, że jestem za młoda na takie aromaty. Jednak po kilku użyciach się z nim zaprzyjaźniłam. Chwilę po rozpyleniu na moim ciele zapach, który był bardzo wyraźny i ciężki znika i pozostawia po sobie subtelny i wyrafinowany bukiet zapachowy.
Moim zdaniem nie są to perfumy, których używa się na co dzień- uważam, że zapach jest idealny na wielkie wyjście, typu- wesele, spotkanie biznesowe czy randka.
Jednak każda kobieta jest inna i może właśnie Ty używałabyś jej codziennie :) Polecam ją kobietom zdecydowanym i pewnych siebie. Takich, które wiedzą czego chcą.
Gdzie ich szukać? Stacjonarnie perfumy są dostępne m.in. w sieci Hebe i Pako Lorente. Możecie również zamówić je z oficjalnej strony internetowej.
Gdzie ich szukać? Stacjonarnie perfumy są dostępne m.in. w sieci Hebe i Pako Lorente. Możecie również zamówić je z oficjalnej strony internetowej.
Po zapoznaniu się z przedstawionymi wyżej zapachami wiem, że chcę poznać je wszystkie. Na pewno powrócę do Was z kolejnymi recenzjami.
Nie znam, ale damski zapach mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńPolecam- jest bardzo przyjemny dla nosa ;)
UsuńWraz z Krystianem uwielbiamy wersje gold <3
OdpowiedzUsuńJest cudna!
UsuńMęski zapach brzmi zachęcająco
OdpowiedzUsuńKtóry?
UsuńPodoba mi sie kompozycja damksich- jestem bardzo ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńSą bardzo aromatyczne :)
UsuńPierwszy raz wdzę tę markę :)
OdpowiedzUsuńKilka razy już o niej czytałam,ale nie używałam :) Myślę,że te zapachy przypadłyby do gustu moim rodzicom, ja niestety nie jestem zwolenniczką mocnych zapachów, ale moja mama jak najbardziej. Bardzo podobają mi się buteleczki! Proste,ale bardzo estetyczne :)
OdpowiedzUsuńo damskiej? Ja właśnie nigdzie nie widziałam jeszcze :D
UsuńCzuję, że damska wersja zapachowa mogłaby mi przypaść do gustu :D
OdpowiedzUsuńJest bardzo przyjemna dla nosa :)
UsuńAaaa perfumy *-* Uwielbiam *-*
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam, ale są ciekawe.
OdpowiedzUsuńja testowalam vabun sport i gold ! damskich nie mialam okazji uzywac.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tych perfumach! Nie spodziewałam się, że Radzio takie rzeczy będzie miał :D
OdpowiedzUsuńOPAKOWANIA BARDZO PRZYCIĄGAJĄ !! ŚLICZNE CIEKAWE CZY ZAPACH PASOWAŁBY DO MNIE :)
OdpowiedzUsuńMęskie zapachy miałam, ten czarny jest po prostu niesamowity, jest on kwintesencją moich pragnień :D
OdpowiedzUsuńPięknie się buteleczki prezentują. Mysle, ze zapach damski przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńObs :)
Nie znam, ale buteleczki mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńNigdy wczesnien nie spotkałam się z tą firmą ale chętnie bym wypróbowała, chociaż jestem dość wybredna jeśli chodzi o perfumy :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów, ani firmy.
OdpowiedzUsuńVabun sport jest ekstra. Gold nieco inaczej pachnie. A damskiej wersji niestety nie znaju 😊
OdpowiedzUsuńUżywam tylko perfum z Zary i mgiełek z Avonu, więc nie skuszę się na pewno na żadne inne ale ładnie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńsandziv.blogspot.com
Chętnie sprawdziłabym jak pachną :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyglądają te kosmetyki. Ależ Ci zazdroszczę że mogłaś je poznać
OdpowiedzUsuńChetnię bym wypróbowała zapach dla kobiet :)
OdpowiedzUsuńOoo nawet o nich nie słyszałam hehe
OdpowiedzUsuńTzn o perfumach xd
mam te perfumy ale nie powiem Ci jeszcze o nich za wiele bo dopeiro testuję ;)
OdpowiedzUsuńkobieca wersja do mnie przemawia! Właśnie mi się kończą perfumy, chyba sobie zakupię :D
OdpowiedzUsuńŻel pod prysznic jest świetny, a męska linia perfum rewelacyjnie pachnie.
OdpowiedzUsuńChcę je! I męską wersję Gold dla mojego.
OdpowiedzUsuńżel i męskie perfumy znam, ciekaw jestem tych damskich
OdpowiedzUsuńMój mąż je miał i są mega :)
OdpowiedzUsuńNie przekonuje mnie ta firma jakoś... Mam swoje ulubione zapachy i firmy z Maciejem i ich się trzymamy.
OdpowiedzUsuńNuty jaśminu i brzoskwini to coś zdecydowanie dla mnie:)a mój mężczyzna nie pogardziłby tym żelem pod prysznic!
OdpowiedzUsuńMój mężczyzna ma perfumy tej marki i jest bardzo zadowolony!
OdpowiedzUsuń