Makijaż na Halloween - Chelsea Smile - MAKEUP REVOLUTION
Prezent / współpraca barterowa
Halloween już za kilka dni. W związku z tym, chciałabym przedstawić Wam moją propozycję makijażu, który wykonałam za pomocą kosmetyków od Makeup Revolution. Modelem był mój syn, który chciał zobaczyć, jak będzie wyglądał w takim makijażu - ponieważ z kolegami mają imprezę Halloweenową i zastanawiał się za kogo się przebrać.
Chelsea Smile, to nic innego jak poszerzony uśmiech Jockera. Widziałam bardzo dużo wykonań takiej propozycji, więc postanowiłam spróbować swoich sił i pobawić się w charakteryzatora. Jak wyszło? Zobaczycie na samym końcu. Dodam, iż jest to mój pierwszy raz.
Do wykonania takiego makijażu użyłam:
- Palety do malowania twarzy SFX makeup Revolution
- Dwóch matowych pomadek w płynie Retro LUXE Makeup Revolution w odcieniach : Kiss of death oraz Wampire Night
- Sztucznej krwi od Freedom Makeup
- Ghost Contour Stick Makeup Revolution
- klej do rzęs
- chusteczki higieniczne
- podkład w kolorze podobnym do karnacji syna
Na samym początku wycięłam 4 trójkąty z chusteczek higienicznych, które były długie na tyle - ile chciałam poszerzyć uśmiech. Klejem do rzęs przykleiłam pierwsze chusteczki przy kącikach ust syna. Poczekałam aż wyschną, pomalowałam delikatnie podkładem.
Następnie przykleiłam kolejną warstwę chusteczek i podobnie jak poprzednio - po całkowitym wyschnięciu pomalowałam podkładem (zdjęcie przed pomalowaniem).
Następnie musiałam delikatnie przeciąć chusteczki w tym miejscu, którym chciałam aby uśmiech wyglądał na poszerzony. Ja robiłam to małymi nożyczkami i delikatnie przerywałam ręką.
Następnie miejsce przerwane oraz kąciki ust pomalowałam pomadką w kolorze Kiss of Death.
Kolejny krok to pomalowanie delikatnie ust kolejnym kolorem - czyli Wampire Night, oraz dodanie sztucznej krwi w taki sposób, aby delikatnie spływała w wybranych przez nas miejscach. U nas wygląda to tak:
Następnie pomalowałam trochę twarz paletą SFX oraz Ghost Contour Stick'iem tak, aby syn miał pod oczami cienie, oraz rozcięcie na czole - do którego również dołączyłam trochę sztucznej krwi od Freedom Makeup.
Efekt wyszedł nam taki, jak widzicie poniżej. Mogłam pociągnąć mocniej cienie pod oczami i bardziej popracować nad tym przyciemnieniem twarzy, jednak podkreślam, iż była to próba makijażu, a ja malowałam coś takiego pierwszy raz.
Jak podoba Wam się efekt? Robiliście już taki makeup?
Podkreślam, że wszystkie kosmetyki użyte w tym makijażu możecie nabyć w sklepie LadyMakeup :)
brawo! super efekt ;)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńMnie kupilas tym make upem. Efekt świetny
OdpowiedzUsuńCieszę się :) Zapraszam do mnie - zrobię Ci taki i pójdziemy w miasto ;)
UsuńBardzo ciekawie wyszlo, mysle ze spokojnie moze teraz postraszyc kolegow ;)
OdpowiedzUsuńNadal podtrzymuje, wyszlo wspaniale i strasznie :D
UsuńWooooow! Ale czadersko wyszlo. Patrze ioczom nie wierze. Ta sztuczna krew jest genialna. Swietnie!
OdpowiedzUsuńSuper wyszło! :)
OdpowiedzUsuńCiekawie i jak na charakteryzację dla dziecka całkiem fajnie a nie przesadnie :) Szkoda, że ja jestem spóźnialską i nie nabyłam wcześniej sztucznej krwi do jakiś charakteryzacji :(
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na przegląd makijaży na halloween :D
Ja już Ci mówiłam, że ekstra Ci to wyszło! Super efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńWidać, że mały model zadowolony z swojej stylizacji :D
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy megai się podoba. Również nigdy nie robiłam takiego makijażu, Ale patrząc na twoje wykonanie nabrałam ochoty spróbować:)))
OdpowiedzUsuńCałkiem nieźle wyszło, ale szkoda, że ta skóra jest taka widoczna (chusteczki) :)
OdpowiedzUsuńNa pierszy raz chyba da się wybaczyć!?
UsuńDałaś czadu! Super charakteryzacja Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńSuper Ci to wyszło. :D
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy jest naprawdę świetny! 😍 Wyszło Wam to bardzo dobrze i jeśli to był tylko makijaż próbny, to nie chce myśleć, jak by wyszedł następny! Strrraaaasznie!
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba :D Nie chciałabym spotkać takiego przystojniaka w ciemnym zaułku :D
OdpowiedzUsuńPokazywałam mojemu Oskarowi i był za zachwycony. Też kazał mi kupić taki zestaw na przyjęcie halloween.
OdpowiedzUsuńNo, no, mama, postaralaś się, ślicznie to wyszło. Synuś na pewno jest dumny i zadowolony 😀
OdpowiedzUsuńWow efekt końcowy prezentuję się znakomicie!
OdpowiedzUsuńWOW! Jeśli Twój syn będzie potrzebował przebrania na karnawał, to zrobi furorę. Świetna robota i fajny pomysł z chusteczkami :)
OdpowiedzUsuńAleż realistyczny efekt!
OdpowiedzUsuńWow jestem pod wrażeniem twoich prac. Nie sądziłam że za pomocą kosmetyków można wyczarować takie cuda
OdpowiedzUsuńKochana wyszło super! Tak jak widziałam na Insta :*:* Uwielbiam ta serie z MUR na Halloween :*:*:* Buziaczkii
OdpowiedzUsuńWyszlo Ci to mega !
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt wyszedł ;D
OdpowiedzUsuńAle strasznie :D na imprezę halloweenową śmiało może iść :D
OdpowiedzUsuńMega to wyszło... miałam też pobawić się makijażem przy okazji halloween... ale nie ma kiedy :/
OdpowiedzUsuńAle super! A ja w tym roku nie miałam czasu zrobić nic na Halloween:C
OdpowiedzUsuńupiorny efekyt, ale tu akurat to komplement :)
OdpowiedzUsuńSuper Ci to wyszło. Masz talent :)
OdpowiedzUsuńSuper to wyszło xd ja nie robiłam jeszcze nigdy ale chyba się skuszę xd
OdpowiedzUsuń