MAMA's - Krem do pielęgnacji biustu dla mamy i kobiet w ciąży
Prezent / współpraca barterowa
O biust powinna dbać każda kobieta - dobór odpowiedniego stanika gra najważniejszą rolę, jednak należy również pamiętać o pielęgnacji delikatnej skóry naszych piersi. Dziś chciałabym przedstawić Wam krem marki Mama's.
Krem do intensywnej pielęgnacji biustu w czasie ciąży i po porodzie chroni delikatną skórę przed wysuszeniem, poprawiając jej napięcie i gęstość. Obecne w kremie opatentowane kompleksy peptydów i białek nie tylko aktywują komórki skóry do produkcji kolagenu, ale również chronią przed rozpadem, dzięki czemu skutecznie zapobiegają wiotczeniu skóry.
Chroni delikatną skórę przed wysuszeniem, poprawiając jej napięcie i gęstość zapobiegając wiotczeniu.
Krem znajduje się w niewielkiej bo 125 ml białej tubie zamykanej na klik. Jest to wygodne rozwiązanie, ponieważ możemy sobie wycisnąć odpowiednią ilość kosmetyku na dłoń.
Sam kosmetyk jest koloru białego, ma delikatny zapach, który jest bezpłciowy - nie pachnie niczym szczególnym, ale i nie drażni nosa. Konsystencja jest w sam raz dla takiego kremu - nie jest rzadka, ale nie gęsta/tłusta. Wchłania się średnio - na skórze pozostawia delikatny film.
Stosuję - a raczej stosowałam ten krem od końca sierpnia więc zdanie o nim zdążyłam już sobie wyrobić.
Czego oczekiwałam od tego kremu?
Czytając zapewnienia producenta, stwierdziłam, że warto po niego sięgnąć, bo może uda mi się osiągnąć efekt chociaż delikatnej poprawy stanu skóry moich piersi. Nie całe pół roku temu przestałam karmić córkę, a 9 lat temu karmiłam syna. Wiadomo, że skóra na moich piersiach nie jest już tak napięta i jędrna jak kiedyś. Z racji tego, iż mam spory biust - siła ciążenia działa - i piersi nie wyglądają już tak fajnie jakbym chciała. Skóra na nich zrobiła się jakby przejrzysta, rozciągnięta przez co nie podoba mi się tak jak dawniej.
Sięgając po krem liczyłam na to, że staną się odrobinę jędrniejsze, a skóra zrobi się troszkę "grubsza". Czy taki efekt uzyskałam?
Mimo, iż krem stosowałam regularnie, dwa razy dziennie nie otrzymałam takiego efektu. Mam wrażenie, że jedynie działanie jakie uzyskałam to nawilżenie mojej skóry. To, że pozostawia delikatny film sprawia, że nie czułam się komfortowo zakładając bieliznę - miałam wrażenie, że jestem ciągle spocona.
Krem kosztuje około 40 zł - więc cena jest przyzwoita jak na ten typ kosmetyku, jednak po jego całkowitym wykorzystaniu wiem, że kolejny raz po niego nie sięgnę.
Czy znacie kosmetyki firmy Mama's? Jak Wasze wrażenia?
Mamą nie jestem, więc i po taką serię nie sięgałam.
OdpowiedzUsuńNiestety nie dla mnie, ale polecę ciotce, która jest nie dawno po porodzie :)
OdpowiedzUsuńMoże u niej się sprawdzi ;)
UsuńNigdy nie używałam, bo nie miałam potrzeby :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Dziękuję, z pewnością odwiedzę :)
UsuńMiałam ten krem i jestem zadowolona- dużo większe nawilżenie jak u Ciebie i mam wrażenie, że jednak zwiększyło się napięcie skóry :) Ja regularnie ćwiczyłam- może to też dużo dało :)
OdpowiedzUsuńSuper- widocznie każdy reaguje inaczej :)
UsuńMiałam miniaturkę tego kremu. Całkiem fajnie nawilżał skórę, ale większych efektów się nie doczekałam. Jak widać po Twojej recenzji - takowe się nie pojawiają. Z serii Mamas stosuję obecnie oliwkę na rozstępy i ta akurat sprawdza się super.
OdpowiedzUsuńNo niestety u mnie nic szczególnego się nie stało.
UsuńJestem młodą mama i dziwię się że do tej pory nie znałam tej marki :) muszę się jej bliżej przyjrzeć.
OdpowiedzUsuńPolecam sprawdzić, może w Twoim przypadku sie przyda.
UsuńSzkoda że jedyne co zrobil to tylko nawilzenie. No i ten tlusty film mnie nie przekonuje. Raczej go nie kupię
OdpowiedzUsuńU mnie tak podziałał. Jednak nie zniechęcaj się, bo może jednak u Ciebie będzie inaczej - zobacz, że u koleżanki kilka komentarzy wyżej się sprawdził:)
UsuńDla uzyskania takiego efektu wystarczy nam zwykły balsam, wiec raczej nie trzeba inwestować 40 zł. Od takiej lepkiej warstwy dostałabym szału.
OdpowiedzUsuńNo nie każdemu odpowiada taki film.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńMam miniaturkę i wypadł słabo ;/
OdpowiedzUsuńNo i u mnie również...
UsuńTe kosmetyki na chwile obecną nie są dla mnie, gdyż nie jestem, ani nie byłam jeszcze w ciąży. chętnie mimo to wypróbowałabym go, by nieco ujędrnić biust. Po przeczytaniu recenzji, wiem, ze tego nie zrobię, bo brak efektów raczej mnie nie zachęcił.
OdpowiedzUsuńOpisywałam jakiś czas temu inny krem do biustu i tamten był super, więc może wypróbuj.
UsuńW ciąży stosowałam krem innej marki, szkoda, że się nie sprawdził ten który opisujesz :(
OdpowiedzUsuńwielka szkoda.
UsuńJa nie znam tej marki kosmetyków ale dzięki tobie mogłam choć trochę je poznać. Gratuluję świetnej recenzji
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńMyślałam, że lepiej się spisze, a tu tylko nawilżenie. To może zaoferować zwykły balsam ;)
OdpowiedzUsuńNo dokładnie.
UsuńSzkoda, że efekt nie taki jakiego się spodziewałaś.
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, ale cóż, może jeszcze znajdę jakiś fajny krem :) A ta marka ma ponoć sporo fajnych produktów.
UsuńJa w tego typu dzialania nie wierze. Rozne kolezanki stosowaly i z wyzszej i nizej polki tego typu produkty i nie ma efektilu wow. Chociaz jsk mowisz - wszystko zalezy od organizmu kazdej kobiety. Ale ja nie mam poki co potrzeby siegania po takie preparaty. Zwlaszcza po Twojej opinii :)
OdpowiedzUsuńWidzisz. Nie wierzę w działanie takich kremów, więc nie zdziwiłam się specjalnie, że nic nie pomógł.
OdpowiedzUsuńNie używałam takich kremow ani w ciąży ani po i piersi nie ucierpiały na tym.
OdpowiedzUsuńPo tym co przeczytałam to ten sam efektvuzyska się po codziennym stosowaniu dobrego balsamu do ciała. Opakowanie ma ładne ale to chyba na tyle i aż żal wydać na niego pieniążki.
OdpowiedzUsuńKiedyś testowałam podobny kosmetyk I efekty takie jak u Ciebie. Żadne :P a szkoda, dobrej jakości kosmetyk, który dawały efekty byłby rozchwytywany :)
OdpowiedzUsuńNa mnie nie działają takie specyfiki :D
OdpowiedzUsuńMiałam krem do biustu i była bardzo fajny.
OdpowiedzUsuńWłaściwie taką pielęgnację można przeprowadzić zwykłymi produktami natłuszczającymi;>
OdpowiedzUsuńNigdy nie korzystałyśmy i raczej nie skorzystamy :)
OdpowiedzUsuńNiestety u mnie efektów nie było po stosowaniu tego kremu. Ale może to zależne od skóry, nie wiem
OdpowiedzUsuńpolecę go mojej przyjaciółce, która jest w ciązy :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam takiego kremu. Teraz też nie będę miała okazji, bo skończyłam karmić piersią.
OdpowiedzUsuńMam go i że swojej strony mogę go polecić, bardzo mi pomógł na samym początku karmienia Kubusia xd
OdpowiedzUsuń