ROYAL JELLY GLOBAL LONGEVITY BALM / JAFRA BALSAM REWITALIZUJĄCY

Prezent / współpraca barterowa

Kosmetyki marki JAFRA już Wam pokazywałam nie raz. Była już kolorówka, był żel i maska - dziś przyszedł więc czas na rewitalizujący balsam do twarzy i szyi. Linię Royal Jelly możecie kojarzyć z posta o podkładzie, który skradł moje serce. Skoro tak świetnie się u mnie sprawdził, to zdecydowałam się na krem z tej samej kolekcji. 

Zacznijmy jak zawsze od tego, co o kremie pisze producent:

Luksusowy, wielofunkcyjny balsam to mieszanka zaawansowanych składników aktywnych - mleczka pszczelego, peptydów RoyalActive (wyłącznie dla Jafry), ekstraktów z ziół Ajurvedy i witamin. Klinicznie udowodnione rezultaty to zwiększenie odporności skóry na starzenie i eliminowanie już widocznych oznak starzenia spowodowanych czynnikami środowiskowymi. Nadaje skórze zdrowy, młodzieńczy wygląd.

STOSOWANIE

Stosować jako ostatni etap pielęgnacji produktami z serii Royal Jelly Ritual. Niewielką ilość eliksiru rozprowadzić na twarz i szyję. Kolistymi ruchami delikatnie masować w kierunku ku górze.

DZIAŁANIE

• Zwiększa odporność skóry na stres i negatywne wpływy środowiska.

• Usuwa już widoczne oznaki starzenia skóry.
• Wyjątkowe, klinicznie udowodnione rezultaty.
• Zawiera najbardziej zaawansowaną technologicznie kombinację składników aktywnych w tym wyjątkowy, stworzony tylko dla Jafra Cosmetics peptyd RoyalActive.
• Nadaje skórze zdrowy, młodzieńczy wygląd.
• Klinicznie i dermatologicznie testowany.

Kluczowe składniki:

RoyalActive Peptide

Przełomem w walce ze starzeniem jest wyodrębnienie naturalnego peptydu z mleczka pszczelego. Redukując działanie wolnych rodników tlenowych, zapobiega uszkodzeniom błony komórkowej. Peptyd RoyalActive przyspiesza regenerację skóry, spowalnia proces jej starzenia i pomaga utrzymać zdrową, pełną witalności skórę.

Miód Manuka

Aktywny miód Manuka pochodzący z Nowej Zelandii jest źródłem witamin, składników odżywczych i minerałów. Posiada właściwości przeciwzapalne, antyalergiczne, przeciwutleniające i wygładzające skórę oraz poprawiające jej elastyczność.

Skwalan (Squalane)
Działa nawilżająco, wzmacnia naturalną barierę lipidową skóry, lekko natłuszcza. Jest polecany w produktach przeciwzmarszczkowych, dla cer dojrzałych, które utraciły naturalną zawartość skwalenu. Zapewnia odpowiednie nawodnienie skóry, wspomaga transport składników aktywnych w głąb skóry.

Royal Jelly CELLSPAN Complex

Unikalna mieszanka roślinnych składników aktywnych, które znacznie  zwiększają korzyści płynące z mleczka pszczelego:

Royal Jelly, ekstrakt z pestek słonecznika (Helianthus Annus), Lecytyna, Woda, Gliceryna  - zawierają białka, niezbędne tłuszcze, witaminy A, B-kompleks, C, D, E, minerały, pierwiastki śladowe i aminokwasy. Stymulują regenerację skóry, wspomagają jej naturalne funkcje i zapobiegają przedwczesnemu starzeniu skóry.

Ekstrakt z Wilca (Withania Somnifera) & Ekstrakt z Lotosu  (Nelumbo Nucifera)

Antyoksydanty, chronią skórę przed wolnymi rodnikami. Lotos ma silne właściwości nawilżające, przez co poprawia elastyczność oraz koloryt cery, usuwając przebarwienia, drobne linie i zmarszczki (w tym mimiczne).

Wyciąg z Mirtu (Myrtus Communis)

Przedłuża żywotność komórek i spowalnia proces starzenia.

Wyciąg z soczewicy (Lens Esculenta)
Skutecznie zmniejsza pory i nadaje skórze gładki i jednolity wygląd.

 Izomerat sacharydowy

Węglowodany powstające w procesie syntezy substancji naturalnych dokładnie naśladujące skład węglowodanów występujących w ludzkiej skórze. Składnik aktywny, długotrwale wiąże wilgoć z keratyną w warstwie rogowej skóry.

Shea Butter (Butyrospermum Parkii)
Chroni przed wysuszeniem, opóźnia starzenie skóry i powstawanie zmarszczek. Jest naturalnym filtrem UV. Wykazuje działania regenerujące i normalizuje rogowacenie naskórka. Nawilża oraz wspomaga utrzymanie wody w komórkach skóry.

Panthenol (Pro vitamina B5)

Ma silne działanie przeciwzmarszczkowe, pielęgnuje i poprawia nawilżenie.

Ekstrakt z korzenia Cykorii podróżnik (Cichorium intybus)
Zawiera duże ilości polisacharydów, które biorą udział w syntezie włókien kolagenu typu I i są jednymi z głównych składników skóry, które zapobiegają degradacji macierzy zewnątrzkomórkowej. Wykazano, że ekstrakt ma natychmiastowy korzystny wpływ na skórę i powoduje zwiększone stężenie kolagenu w skórze właściwej. Zapobiega tworzeniu się zmarszczek a także skutecznie zmniejsza zmarszczki już uformowane. Ponadto posiada właściwości podobne do witaminy D, bez ekspozycji na światło słoneczne.

Witamina A (Retinyl Palmitate)

Przeciwutleniacz, chroni skórę przed wolnymi rodnikami i jest skutecznym środkiem przeciw zmarszczkom.

Witamina C (Ascorbyl Pectinate)

Przeciwutleniacz – blokuje wolne rodniki. Pomaga utrzymać optymalny poziom wilgoci w skórze, normalizuje zawartość wody w komórkach, zabezpiecza skórę i przyspiesza syntezę (tworzenie) kolagenu – poprawia wytrzymałość i napięcie skóry. Jednocześnie zmniejsza przebarwienia, minimalizuje drobne linie i zmarszczki.

Witamina E (Tocopheryl Acetate)

Przechwytuje wolne rodniki, wygładza skórę, pobudza procesy przemiany materii, regeneracji komórek i ukrwienia.

Jak krem sprawdził się u mnie?

Zacznijmy od początku. Uwielbiam kiedy krem czy inny kosmetyk ładnie wygląda. Ten balsam z pewnością zasługuje na miano luksusowego - bo dla mnie jest o pierwsze skojarzenie kiedy patrzę na jego wygląd - połączenie bieli ze złotem zachwyca moje oko i ozdabia łazienkową półkę. Nie dość, że wygląda pięknie, to zapakowany jest bardzo praktycznie. Smukła buteleczka zakończona pompką - jak w przypadku podkładów - świetny pomysł, dzięki któremu używanie kosmetyku jest bardzo higieniczne. Nie dotykamy reszty kremu swoimi palcami, więc jest on w nienaruszonym stanie. 

Przy jednym naciśnięciu pompki na naszą dłoń wydobywa się wystarczająca ilość kremu, która idealnie pokryje całą twarz oraz szyję. Wniosek - krem jest bardzo wydajny. 

Krem jest koloru białego, ma lekką formułę i konsystencję idealną - nie na rzadką, lecz nie gęstą. Szybko się wchłania i pozostawia po sobie delikatny zapach, którego nie potrafię określić - lecz jest on przyjemny dla mojego nosa. 

Krem stosuję od sierpnia i myślę, że zużyłam jakieś pół opakowania - niestety nie mogę sprawdzić ile go zostało. To chyba jedyny minus jaki zauważyłam ;) Efekty jakie uzyskałam są zaskakujące. Koloryt mojej cery jakby się wyrównał - rozjaśnił - zrobił się bardziej jednolity. Mam wrażenie, że przebarwienia które miałam zniknęły - w rezultacie wyglądam świeżej i młodziej - czuję się dzięki temu o niebo lepiej. Rano kiedy wykonuję podstawowe kroki pielęgnacyjne w lustrze widzę wypoczętą i pełną blasku twarz. 

Efekt jaki uzyskałam śmiało mogę nazwać efektem WOW! Z pewnością gdy go wykończę - sięgnę po kolejne opakowanie.

Znacie kosmetyki marki JAFRA? Stosowałyście już jakieś ich produkty? Jak się u Was sprawdzają?