Pianka i Lakier Regenerujący NIVEA Care & Hold
Prezent / współpraca barterowa
Kosmetyki marki NIVEA goszczą w moim domu od kiedy pamiętam. Dlatego też bez namysłów zgłosiłam swoją kandydaturę do "przyjaciółek NIVEA". Kiedy moje zgłoszenie pozytywnie przeszło weryfikację - bardzo się ucieszyłam. Dzięki temu, mogę testować nowości zanim trafią na półki sklepowe. Dziś chciałabym przedstawić Wam lakier oraz piankę do włosów. Czy sprawdziły się w moim przypadku? O tym za chwilę.
Zacznijmy od informacji o produktach, jakie znalazłam na stronie producenta:
NIVEA® Care & Hold Lakier regenerujący z innowacyjną formułą łącząca regenerację i długotrwałe utrwalenie. Regeneruje i wzmacnia strukturę włosów. Nie obciąża i nie wysusza włosów oraz chroni przed promieniowaniem UV. Nie skleja włosów.
NIVEA® Care & Hold Pianka regenerujaca z innowacyjną formułą łącząca regeneracje i długotrwałe utrwalenie. Regeneruje i wzmacnia strukturę włosów. Nie obciąża włosów i chroni przed uszkodzeniami termicznymi. Nie skleja włosów.
Lakier oraz pianka zostały zamknięte w typowych dla marki granatowych butelkach. Nivea jak zawsze zachwyciła mnie projektem opakowania. Z daleka rzucają się w oczy i kuszą mnie, aby chociaż na chwilę wziąć je do ręki i zapoznać się z produktem.
Co mogę napisać o produktach?
Zapach należy do moich ulubionych - tradycyjny, kremowy i typowy dla NIVEA. Pianka ma fajną konsystencję lekkiego musu, a lakier przyjemnie się rozpyla. Podoba mi się jego zapach, który zdecydowanie nie jest duszący - jak w przypadku lakierów do włosów.
Nie używam na co dzień produktów tego typu, dlatego też nie zauważyłam efektu regeneracji. Myślę, że to jest możliwe tylko, kiedy stosuje się takie produkty codziennie - regularnie.
Ja mam z natury grube i gęsto włosy, które są trudne do układania ze względu na to, iż są bardzo ciężkie. Najczęściej, zwijam je w kok lub kucyk. Czasami jednak, przychodzą takie dni, kiedy chcę wyglądać inaczej i wtedy sięgam po lokówkę i używam lakieru - albo po umyciu używam pianki - a moje naturalne fale na włosach są bardziej widoczne i trwałe.
Pianki do włosów były kosmetykami, po które sięgałam niechętnie. Przeważnie sklejały one moje włosy, obciążały je - przez co fryzura moim zdaniem wyglądała nieświeżo. Bałam się więc testów tej pianki.
Na całe szczęście okazało się, że można stworzyć piankę do włosów, która nie sklei ich a optycznie zwiększy objętość fryzury, dodatkowo nadając jej blask. Fryzura wygląda bardzo naturalnie, włosy są utrwalone, ale elastyczne i sprężyste. Używałam jej również przed nakręceniem loków - i powiem Wam że skręt był bardziej widoczny - uzyskałam efekt WOW.
W przypadku lakieru do włosów nie lubię, kiedy po zastosowaniu - na głowie robi się hełm - przy użyciu tego lakieru - takiego efektu się nie doszukasz. Włosy są utrwalone, jednak sprężyste. Nie są posklejane i pięknie się błyszczą. Nie obciążył i nie wysuszył moich włosów, nie podrażnił również skóry mojej głowy, co często się zdarza w moim przypadku.
Ile czasu po zastosowaniu utrzymywały mi się loki po nakręceniu? Jestem w szoku, ale praktycznie cały dzień - co u mnie graniczy z cudem.
Efekt po nakręceniu już Wam pokazywałam przy poście o lokówce, ale pokażę Wam jeszcze raz - oto moje włosy po zastosowaniu tego lakieru do włosów:
Jak widzicie są błyszczące i w żadnym miejscu nie są posklejane - takiego efektu szukałam. W końcu mam! Polecam każdej z Was lakier jak i piankę - są godne uwagi i tanie. A takie połączenia lubi chyba każda z Was.
Też mam ten zestaw, ale korzystam z takich produktów bardzo sporadycznie.
OdpowiedzUsuńja również nie często po nie sięgam.
UsuńZ lakieru do włosów korzystam praktycznie codziennie, Ale w dość małej ilości, która służy mi jako pomóc w ujarzmieniu sterczących baby hair :) pianki zazwyczaj nadmiernie obciążały moje przetłuszczające się włosy. Produkty Nivea bardzo lubię już od dawna. Lakier i piankę chętnie wypróbuję, skoro się u ciebie sprawdziły!
OdpowiedzUsuńteż tak robię kiedy mam za dużo wrednych odstających włosków. Ten nie skleja, więc efekt wychodzi dobry.
UsuńTestuję ten sam zestaw;)
OdpowiedzUsuńi jak wrażenia?
UsuńBardzo ciekawy ten zestaw, faktycznie włosy pięknie błyszczą:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że to zauważyłaś :)
UsuńPianki nie używam, a lakierowi chętnie się przyjrzę :)
OdpowiedzUsuńDla mnie zawsze najważniejszy jest efekt wow i nie posklejane włosy. Wpisuję produkty na listę KUP
OdpowiedzUsuńCieszę się :) Na pewno będziesz zadowolona :)
UsuńMuszę przetestować ten zestaw wygląda naprawdę świetnie 👌
OdpowiedzUsuńI działa dobrze :)
UsuńJeszcze nie znam 😁
OdpowiedzUsuńmoże czas poznać? :D
UsuńNiestety nie przepadam za nivea :(
OdpowiedzUsuńteż mam ten zestaw i bardzo lubię
OdpowiedzUsuńJa nie mam takiego zestawu ale jestem ciekawa jak u mnie by się sprawdziły produkty
OdpowiedzUsuńPrzekazałam ten duet do testów mamie, która jest z niego bardzo zadowolona! :)
OdpowiedzUsuńNo i fajnie się spisały ;) Swego czasu chętnie sięgałam po produkty do włosów od Nivea ;)
OdpowiedzUsuńJa korzystam tylko z lakieru i to tez od wielkiego dzowna
OdpowiedzUsuńa pianki to juz chyba wieku nie milam ;)
Ja nie korzystam z tego typu produktów , ewentualnie jesli idę na wesele czy większą imprezę. Moje włosy poprostu tego nie lubią :)
OdpowiedzUsuńMam ten lakier i muszę powiedzieć, że jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńmam ten zestaw także i loki świetnie mi się trzymały jak nigdy! :D
OdpowiedzUsuńMusze uwazac, co uzywam do wlosow. Wszelkie lakiery, pianki powoduja u mnie na drugi dzien lupiez. Bez wzgledu na firme, stosowana ilosc, z bliska, daleka, nic nie pomaga :( pani dermatolog po dlugoletniej zmudnej walce doradzila mi, abym po prostu ich nie uzywala. Aleeeeee.....jest swiatelko w tunelu. Ufam nivea. Nigdy mnie nie zawiodla ta firma. Poki co juz sie przyzwyczailam do faktu zycia bez lakieru i pianki do wlosow, ale w przypadku tej firmy bylabym w stanie zlamac ta zasade.
OdpowiedzUsuńPanek nie używam, ale lakier bym przygarnęła. Cudna broszka na zdjęciu.
OdpowiedzUsuńLakier bym sprawdziła na swoich włosach, lubię gdy jest nie widoczny :)
OdpowiedzUsuńSuper pianka, muszę zmienić tą którą stosuję do tej pory bo włosy mam jakieś takie sztywne. Super efekt końcowy, w ogóle bardzo fajny kolor włosków 😁
OdpowiedzUsuńMiałam ten lakier i byłam mega zadowolona.
OdpowiedzUsuńBędę musiała przetestować :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zakupić ten zestaw :)
OdpowiedzUsuńOo! Sporo o tych produktach słyszałyśmy i musimy powiedzieć, że na nas również robią wrażenie!
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować tego zestawu. Też rzadko stylizuję włosy ale jak już - musi być efekt wow.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze poznać tego zestawu.
OdpowiedzUsuńZnam dobrze ten zestaw, jednak niestety nie jest on do moich włosów. Fryzura w ogóle się nie trzyma.
OdpowiedzUsuńJestem szczęśliwą posiadaczką takiego zestawu i nie omieszkam polecić go, jest świetny !
OdpowiedzUsuń-> www.justine-r.com
A ja kiedyś lubiłam hełm na głowie! Już mi przeszło, ale jednak kiedyś lakier z mocą 4 to by był za słaby;D
OdpowiedzUsuńAktualnie 4 mocy jest idealne dla mnie;D
Już nie pamiętam kiedy ostatnio używałam lakieru albo pianki do włosów, ale właśnie dlatego, że nie lubię posklejanych włosów
OdpowiedzUsuńJa lakierów nie używam, ale moja mama owszem. Myślę, że zamówię ten kosmetyk dla niej i będzie bardzo zadowolona!
OdpowiedzUsuńja rzadko używam takich produktów, ale w piance się zakochałam :)
OdpowiedzUsuńRzadko używam, ale lakier naprawdę spoko :-)
OdpowiedzUsuńSuper, że pianka tak dobrze utrwala, bo zamierzam właśnie jakąś sobie kupić :) Postawię na markę Nivea :)
OdpowiedzUsuńMam ten zestaw, ale używa go moja Mama :)
OdpowiedzUsuńMam taki zestaw i nareszcie mogę korzystać.
OdpowiedzUsuńTakże testuję ten duet. Bardzo polubiłam się z lakierem.
OdpowiedzUsuńNa pewno sobie sprawię ten duet. Jesienią i zimą bez pianki i lakieru ani rusz :)
OdpowiedzUsuńlubię produkty nivea! super fryzurka Ci wyszła i ten kolor włosów ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki nivea. Mam kilka rzeczy tej marki i jestem mega zadowolona. Z pianek i lakierów do włosów nie korzystam, ale znając markę wiem, że to dobrej jakości kosmetyki
OdpowiedzUsuńPianek do włosów przestałam używać w ogóle bo miałam wrażenie, że je obciążają. Lakier rzadko, ale zdarza mi się użyć a skoro ten nie ma duszącego zapachu to byłby idealny.
OdpowiedzUsuńWidziałam kilka recenzji, ale to nie mój typ.
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że zainteresowałaś mnie tymi produktami :)
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńZwzwyczaj nosze rozpuszczone włosy, jeszcze nigdy nie udało mi się skończyć opakowania.lakieru do włosów. Niedlugo szykuje mi sie impreza, wiec będę musiała kupić jakiś zestaw do stylizacji- ważne u mnie jest by nie sklejał włosów 😉
OdpowiedzUsuńJejku jakie ty masz ładne włosy. Kocham twój kolor włosów. Produkt ciekawy!
OdpowiedzUsuń