Skrzypolen z biotyną na włosy, skórę i paznokcie - OLEOFARM
Materiał reklamowy / Współpraca
Kiedyś nie byłam przekonana do suplementów diety, jednak z biegiem lat się do nich przekonałam. Jeśli chodzi o moje włosy, to za specjalnych problemów z nimi nie mam - nie wypadają i są mocne - jednak paznokcie są słabe i właśnie dla nich zaczęłam brać Skrzypolen od Oleofarm.
Testowanie co prawda skończyłam już dobre 2 miesiące temu i miałam napisać Wam tę recenzję już dawno, jednak chciałam sprawdzić czy efekty, które zauważyłam znikną po zaprzestaniu przyjmowania tabletek. Dziś już wiem wszystko i to jest czas na moje podsumowania.
Na stronie producenta znalazłam następujące informacje:
Skrzypolen z biotyną zawiera aż 7 składników: ekstrakt ze skrzypu polnego, mielone nasiona lnu, biotynę, cynk oraz aminokwasy siarkowe: L-cysteinę, L-metioninę i taurynę.
Skrzyp polny sprzyja utrzymaniu włosów, skóry i paznokci w dobrej kondycji. Biotyna przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu makroskładników odżywczych oraz metabolizmu energetycznego. Pomaga zachować zdrowe włosy i skórę. Cynk jest mikroelementem biorącym udział w procesie podziału komórek oraz pomagającym w prawidłowej syntezie DNA i białka. Pomaga zachować zdrowe włosy, skórę i paznokcie. Cynk przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu witaminy A, kwasów tłuszczowych, węglowodanów i makroskładników odżywczych. Pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego i w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym.
ZASTOSOWANIE: preparat polecany jest dla wspomagania zachowania zdrowego stanu skóry, włosów i paznokci.
ZALECANE SPOŻYCIE: dorośli 2 kapsułki dziennie. Nie należy przekraczać zalecanej porcji do spożycia w ciągu dnia. Suplementy diety nie mogą być stosowane jako substytut (zamiennik) zróżnicowanej diety. Utrzymanie prawidłowego stanu zdrowia wymaga zrównoważonego odżywiania i prowadzenia zdrowego trybu życia.
DZIENNA PORCJA (2 kapsułki) zawiera: 240 mg ekstraktu ze skrzypu polnego, 200 mg mielonych nasion lnu, 100 mg tauryny, 60 mg L-metioniny, 41,4 mg L-cysteiny, 10 mg cynku (100%**), 300 µg biotyny (600%**).
SKŁADNIKI: ekstrakt ze skrzypu polnego (Equisetum arvense) (25,1%), mielone nasiona lnu (Linum usitatissimum) uzyskane w procesie odtłuszczania (20,9%), żelatyna (składnik otoczki), tauryna, glukonian cynku, chlorowodorek L-cysteiny, L-metionina, substancja przeciwzbrylająca: sole magnezowe kwasów tłuszczowych, barwnik: dwutlenek tytanu, barwnik: kompleksy miedziowe chlorofili i chlorofilin, D-biotyna (0,03%).
PRZECHOWYWANIE: przechowywać w temperaturze pokojowej, w suchym i ciemnym miejscu. Suplementy diety powinny być przechowywane w sposób niedostępny dla małych dzieci.
* skrzyp polny i cynk pomagają zachować zdrowe włosy, skórę i paznokcie
** % referencyjnej wartości spożycia
W opakowaniu znajdują się 72 kapsułki a ich zalecane spożycie to 2 dziennie - tak więc paczuszka starczy nam na 36 dni. Tyle czasu też zajęło mi przetestowanie tych tabletek.
Kapsułki są koloru ciemnozielonego i są dość duże - więc może to być problem dla osób, które nie lubią połykać leków. Ja jednak do tej grupy nie należę i tabletki mi niestraszne więc możemy przejść dalej.
Szczerze mówiąc nie zauważyłam jakiejś znacznej różnicy, jeśli chodzi o moje włosy - jednak jak wspomniałam na samym początku tego postu - są grube, mocne i nie mam z nimi szczególnych problemów. Nigdy mi nie wypadają w jakiejś większej ilości, nie są kruche - ładnie i dość szybko rosną. Więc tu mojego zdziwienia nie zobaczycie.
Problem, który chciałam zlikwidować - to łamiące się paznokcie. Jeden rośnie mi nawet pęknięty wzdłuż i nawet nie znam tego przyczyny - nie kojarzę, abym kiedyś nim w coś uderzyła, nie miałam uszkodzeń - po prostu z czasem zaczął rosnąć pęknięty. Wydaje mi się, że tego niestety już nie zlikwiduję, ale chciałam aby moje paznokcie chociaż troszkę się wzmocniły.
Po ciąży z moim synem w moim organizmie zaczęły się dziać cuda - hormony zrobiły swoje i nic nie jest już tak jak kiedyś. Zdaję sobie sprawę z tego, że lat mi nie ubywa - a przybywa i to również z pewnością jest przyczyną moich problemów z paznokciami czy skórą. Paznokcie zrobiły się kruche, łamliwe, rozdwajają się, a kiedy tylko podrosną poza palec - pękają i muszę je ściąć. Jest to bardzo denerwujące, bo jak każda kobieta lubię malować paznokcie - a wiadomo, że długie wyglądają efektowniej.
Przyjmując ten suplement, po około dwóch tygodniach zauważyłam, że płytka paznokcia zrobiła się jakby grubsza - tak jakby rosły mi z dodatkową warstwą - dzięki czemu nie łamią się tak szybko. Oczywiście nie są one takie jak sobie wymarzyłam, jednak różnica zdecydowanie się pojawiła.
Kiedy paznokcie faktycznie przestały pękać, skończyło mi się opakowanie suplementu i przestałam go przyjmować. Efekt utrzymywał się kilka tygodni - jednak po około miesiącu wszystko wróciło do stanu poprzedniego. Jaki z tego wniosek?
Suplement diety działa i daje efekty - jednak trzeba go przyjmować ciągle. Szkoda, że efekty tak szybko znikają.
Znacie te tabletki? Czy przyjmujecie jakieś suplementy diety?
Ja nie przepadam za łykaniem tabletek :P Chyba zawsze tak jest, że działają póki się je regularnie zażywa, a potem efekt znika
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam, ale nie jest to dla mnie problemem,
Usuńnie lubie łykać tabletek i nie wierze w tabletki
OdpowiedzUsuńhttp://www.emiblog.pl/
Nie przepadam za tabletkami, ale zima wykańcza stan moich włosów, więc chyba warto spróbować :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że zawsze warto spróbować. A nóż widelec pomoże!
UsuńSzkoda, że takie suplementy trzeba brać cały czas by był efekt, ja rzadko używam suplementów w tym momencie mam mega rozdwojone paznokcie i mimo stosowania odżywek nic nie pomaga może suplement dał by rady tylko boje się że po odstawieniu stan paznokci powrócił by to wyglądu przed kuracją.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że to zależy od organizmu. Jak ma się niedobór jakichś składników i witamin to niestety trzeba brać suplementy.
UsuńBrałam kiedyś podobne, a może i nawet takie same.. Ale u mnie z systematycznością słabo więc po kilku dniach zapomniałam o nich kompletnie :)
OdpowiedzUsuńU mnie kiedyś też tak było. Z czasem jednak zapamiętałam swój poranny i wieczorny rytuał i udaje mi się brać.
UsuńPrzydałyby mi się takie w szczególności na włosy, jednak nie lubię zażywać takich kapsułek.
OdpowiedzUsuńCoś za coś...
UsuńDobrze, że podziałał na paznokcie, chociaż szkoda że tylko doraźnie. Suplementy najlepiej przyjmować w formie 3-miesięcznych kuracji, wtedy efekty są najlepsze i bardziej długotrwałe :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie czytałam że tak trzeba.
Usuńale trafilas w problem moj - non stop mi sie paznokcie lamia. mialam dzis hybrydy robic i nici. potrzebne mi sa witaminy. i moj tez mi juz glowe w tym temacie suszy jak slyszy, ze mi kolejny paznokiec nadaje sie do obciecia :(
OdpowiedzUsuńPolecam zacząc coś zażywać. Może uda Ci się poprawić ich kondycję.
UsuńJa mam mocne i twarde paznokcie z natury i nie muszę wspomagać się tabletkami, szkoda że efekty nie zostały na stałe
OdpowiedzUsuńCiesz się! Miałam takie kiedyś, nikt mi nie wierzył, że to moje naturalne. Niestety z czasem to się zmieniło.
UsuńU mnie takie suplementy rzadko działają :/
OdpowiedzUsuńmuszę zacząc brać jakies suplementy tylko u mnie ciezko jest z zsystematycznością
OdpowiedzUsuńtak to jest ze wszystkim, coś działa jak się stosuje
OdpowiedzUsuńOj przydałaby mi się taka kuracja u mnie ostatnio włosy i paznokcie to jakaś porażka :/
OdpowiedzUsuńJak ze skrzypem to super, ale nie przekonują nas różnego rodzaju suplementy :)
OdpowiedzUsuńJa cały czas przyjmuje jakies suplementy. Zwłaszcza te wspomagające włosy i paznokcie.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za suplementami, kiedyś stosowałam i nic nie działało. Od tamtej pory jestem zrażona.
OdpowiedzUsuńNie wyprobowałam jeszcze tego suplementu
OdpowiedzUsuńNiestety chyba wszystkie suplementy działają tylko podczas systematycznego ich zażywania...najważniejsze jednak jest to że zauważyłaś u Ciebie poprawę w kondycji paznokci, bardzo się cieszę 🤗
OdpowiedzUsuńZimą zawsze mam problem z paznokciami, fajnie że znalazłaś coś co Ci pomaga, może też wypróbuję ten specyfik :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio jadłam dużo żelków - na włosy, z witaminą D i z witaminą C, ale już mi się pokończyły i chwilowo nie łykam nic :p
OdpowiedzUsuńnie uzywam takich rzeczy, zapominam. ale przydałoby mi się coś na wzmocnienie
OdpowiedzUsuńNie korzystam z żadnym suplementów diety i nie planuje używać. Miałam jakiś czas temu i nie zauważyłam żadnych pozytywnych zmian a wręcz przeciwnie. Zaczęły mi się rozdwajac i łamać paznokcie
OdpowiedzUsuńJa ostatnio polubiłam się ze suplementami i z chęcią je zażywam.
OdpowiedzUsuńJa jakiś czas temu zaczęłam ponownie kurację z tabletkami skrzypu i zauważyłam, że paznokcie znacznie szybciej zaczęły rosnąć. Warto też podkreślić, że ze skrzypem trzeba t uważać, ponieważ stosując go za długo można nieźle sobie zaszkodzić. Zawsze po 30 dniowej kuracji robię sobie ok. dwóch miesięcy przerwy
OdpowiedzUsuńNo dla osób które mają niedobór witamin myślę że suplementy się sprawdzają
OdpowiedzUsuńU mnie suplementy się sprawdzają. Jestem coraz bardziej świadoma składów i niestety tylko te nieliczne są naprawdę dobre.
OdpowiedzUsuńCena tych tabletek jest bardzo przystępna, nawet bym powiedziała, że niska. Ja kiedyś jak ubzdurałam sobie jakieś suplementy na włosy to za kurację wyszło mi więcej, a tu u Ciebie taka fajna propozycja! ;>
OdpowiedzUsuńKiedys dlugo bralam skrzyp polny ale efekty nie byly jakies wow. Moze to byl niepdpowiedni skrzyp ...
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mogę się przekonać do suplementów, ale wiem, że niektórzy biorą i faktycznie działają
OdpowiedzUsuńOj przydałaby mi się taka kuracja, jednak muszę nastawiać alarm w telefonie, żeby pamiętać o braniu tabletek :)
OdpowiedzUsuńFajnie że dobrze wpłynęły na Twoje paznokcie. Ja bardzo lubię suplementy na włosy choć wciąż brak mi trochę systematyczności co źle wpływa na efekty.
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczęłam stosować olej z wątroby rekina. Dodatkowo pijemy z moim lubym witaminy, które wpływają na wzmocnienie odporności. Przyjmujemy je regularnie od ok. 2 miesięcy i wydaje mi się, że odporność nam się poprawiła. Mniej chorujemy, a sprawność fizyczna też się poprawia! Co do suplementu, który opisujesz, to ciekawi mnie jego wpływ na włosy. Ty masz je w dobrym stanie, może dlatego nie zauważyłaś żadnych efektów. Ja mam cieńkie i wypadające, więc może u mnie by się sprawdziły.
OdpowiedzUsuń