I Heart Makeup Chocolate Elixir - Czekoladka Makeup Revolution
Paczka PR / PREZENT
Kiedy otrzymałam tę paletkę - przez chwilę myślałam, że to paleta Rose Gold, o której już Wam pisałam. Jednak przyglądając się jej bliżej zauważyłam znaczną różnicę i okazało się, że jest to inna wersja palety czekoladki, a mianowicie Chocolate Elixir I HEART MAKEUP. Dziś postanowiłam pokazać Wam, jak wygląda ona w środku, a przy okazji trochę o niej napisać :) Zapraszam do lektury!
Paleta I Heart Chocolate Elixir kryje w sobie 16 różnych cieni do powiek, dzięki którym makijaż staje się wyrazisty i nabiera charakteru. Dzięki nietuzinkowej kombinacji kolorów, możliwe jest wykonanie makijażu zarówno delikatnego, naturalnego na dzień, jak i intensywnego, mocnego na wieczór. Paleta umożliwia zabawę kolorami, przejście na "jasną" lub "ciemną" stronę, przy uzyskaniu tym samym zniewalającego efektu końcowego. Makijaż przy użyciu paletki wydobywa głębię spojrzenia, nadaje mu wyrazu.
Cienie w większości posiadają matowe wykończenie, ale znajdują się również cienie satynowe. Są trwałe, nie rolują się i nie ścierają, dołączony do nich aplikator pozwala na łatwe ich nakładanie.
Oryginalne, czekoladowe opakowanie sprawi, że makijaż stanie się przyjemnością, która uzależnia!
Jeśli ktoś z Was pamięta paletkę Rose Gold - to patrząc na odcienie tej - na pewno również będzie je ze sobą kojarzył. W wersji, o której wspominam cienie są bardzo błyszczące i brokatowe - tu wręcz przeciwnie - w większości znajdziemy w niej maty - które uwielbiam! 16 odcieni, to naprawdę jak dla mnie mega pole do popisu. 12 cieni ma wykończenie matowe, a pozostałe 4 satynowe.
Cienie zamknięte w tej przepięknej czekoladce są jak dla mnie typowo jesienne - znajdują się w niej róże, czerwienie, brązy czy beże. Dwa największe służą do malowania pod łukiem brwiowym - lub jako baza - ja zawsze używam ich właśnie w taki sposób.
Co bardzo podoba mi się w paletkach - czekoladkach, to fakt, iż przykryte są folią ochronną na której widnieją nazwy każdego cienia. I teraz właśnie chciałabym je Wam zaprezentować:
COCONUT – jasny beż, matowy,
ICING – ciepły beż, kamel, matowy,
CREME BRULEE - szampański, cień satynowy,
CANDY - powiedziałabym, że to brąz zmieszany z szarością, cień matowy,
BUBBLE GUM – intensywny róż, cień matowy, bardzo trwały.
SWEET - piękny brąz z miedzianym połyskiem, cień błyszczący.
LATTE – ciepły brąz, cień matowy.
CHESTNUT – głęboki brąz, cień matowy
CARRTOT CAKE – marchewkowy - trochę kojarzy mi się z kolorem cegły, matowy
HOT TEA – karmelowy brąz, cień matowy,
SUGAR – ciepły szampański, cień błyszczący, dość słabej pigmentacji
RED VELVET – brąz z czerwienią, kolor matowy
PUMPKIN - karmelowy, matowy
ROASTED – delikatny jaśniejszy brąz, cień matowy, dość słabej pigmentacji
PINK ICED – zgaszony lekko brudnawy róż, cień matowy,
VANILLA - ecru, cień błyszczący.
Pigmentacja większości cieni jest bardzo dobra - mam kilka zastrzeżeń do odcieni Coconut, Sugar i Roasted - dwa pierwsze szybko wtapiają się w moją skórę - mają bardzo zbliżony do niej odcień - dlatego słabo widać je na zdjęciach, trzeci z nich, mimo iż jest dość ciemny, to jest przejrzysty - przebija kolor skóry, przez co muszę się nieźle napracować, żeby był wyraźny - idealnie nadaje się do podkreślenia dolnej powieki w codziennym - delikatniejszym makijażu.
Jeśli mam tę paletkę porównać do innych czekoladek MUR, jakie posiadam - to ta z pewnością ma najlepszą pigmentację - jestem mile zaskoczona. Paletki te w porównaniu do np. paletek haloweenowych, o których Wam pisałam zawsze wypadały słabiej - a tu mega wielkie zaskoczenie - i to jak najbardziej pozytywne!
Trwałość również jest w porządku. Nie wychodzę zbyt często wieczorem za sprawą dzieci - jednak makijaż śmiało mogę zrobić popołudniu żeby trzymał się całą noc, albo z samego rana - aby zmywać go wieczorem. Jest to duży plus.
W sieci znalazłam również inną ciekawostkę - mianowicie ta paletka kolorami łudząco przypomina paletę Anastasia Beverly Hills Modern Renaissance Palette - czekoladka jednak posiada kilka kolorów więcej. Kiedy wyczytałam tę informację zaczęłam szukać tej oryginalnej paletki i stwierdziłam, że faktycznie coś w tym jest. Ja jednak nie kupuję palet z wyższej półki, ponieważ używam ich wyłącznie w domu - nie jestem profesjonalnym makijażystą i nie potrzebuję tych droższych, takie, jakie mam zawsze mi wystarczają. Wiem, że są jednak osoby, które szukają oryginałów bądź ciekawych zamienników - także jeśli szukasz odpowiednika palety ABH - możesz śmiało sięgnąć po Chocolate Elixir od Makeu Revolution - zaoszczędzisz przy tym pieniądze, a efekt uzyskasz podobny :)
Podoba się Wam ta paletka? Macie na nią ochotę? Czy używacie słynnych czekoladek I Heart Makeup?
Podoba się Wam ta paletka? Macie na nią ochotę? Czy używacie słynnych czekoladek I Heart Makeup?
Aż poczułęm zapach czekolady :D
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńTa paletka ma jeden podstawowy problem chce się ją zjeść :) kolorki ma dość ładne, ale ja wolę zdecydowanie takie bardziej żywe i z dodatkiem brokatu.
OdpowiedzUsuńWiadomo - każdy ma inny gust :)
UsuńWłaściwie nigdy nie zakupiłam paletki I Heart Makeup, ale wygląda ciekawie. Ogólnie posiadam dwie paletki tej firmy i jestem bardzo zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńTo moja czwarta (nie licząc miniaturek) :)
UsuńKolorki są wspaniałe. Ja muszę wybrać którąś paletkę dla siebie wreszcie ;)
OdpowiedzUsuńPolecam - wybór ogromny :)
UsuńFajna jest ta paletka, taka stonowana ;) Ja aktualnie kompletuję sobie paletkę z Inglota i dobieram cienie, które najbardziej mi odpowiadają ;)
OdpowiedzUsuńInglota cienie również używam i bardzo lubię :) pigmentacja powala na kolana!
Usuńpięknie wygląda ta paleta, bardzo podoba mi się wizualnie . cienie też to moja kolorystyka. z MUR mam tylko jedną paletę FIRE- WSZYSTKIE ODCIENIE ZŁOTA I FIOLETY
OdpowiedzUsuńBoże - ona jest piękna - nie mam jej niestety :(
UsuńWygląda cudownie! Opakowania, które tworzą zachęcają do zakupów! Ja jednak już mam paletę o podobnej kolorystyce, którą uwielbiam więc mimo przepięknego opakowania na tą się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńWażne to mieć swoich ulubieńców :) Pozdrawiam!
UsuńJest piękna ;) Gdybym wiedziała, że MUR chce wypuścić taką inspirację to znacznie głębiej zastanowiłabym się nad zakupem Modern Renaissance ;)
OdpowiedzUsuńHaha :D na przyszłość będziesz wiedziała.
UsuńPiękne ma kolorki! Mam jedną czekoladkę i super mi się jej używa :)
OdpowiedzUsuńJa też je lubię :)
UsuńPiękne odcienie ! A opakowanie robi naprawdę duże wrażenie :)
OdpowiedzUsuńto prawda - jak zużyję to zostawię :P
UsuńWłaśnie do mnie idzie ta paletka <3
OdpowiedzUsuńMyślę, że będziesz zadowolona!
UsuńBardzo ładne kolorki
OdpowiedzUsuńkolory jak dla mnie średnie :) ale te paletki śliczną są
OdpowiedzUsuńNo nie każdemu muszą się podobać - nie każdemu również pasują.
UsuńKolory jak dla nas rewelacja :) W szczególności ten kolor Latte! Samo opakowanie śliczne.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się Wam podoba.
UsuńUwielbiam czekoladki MUR. Tej akurat nie znałam, kolory nie do końca moje, ale za to podoba mi się to że przeważają w niej cenie o matowym wykończeniu :) Mam 3 czekoladki i w nich większość cieni jest z połyskiem :)
OdpowiedzUsuńTak to prawda - przeważnie są błyszczące - a tu zaskoczenie i tyle matów <3
Usuńkolory z tej paletki nie wszystkie mi odpowiadają ale 2-3 na pewno bym wykorzystała
OdpowiedzUsuńCzekoladek jest sporo - więc na pewno znajdzie się jakaś w której znalazłabyś więcej kolorów dla siebie :)
Usuńopakowanie zachwycające, kolorystyka bardzo moja, chętnie bym ją przygarnęła
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMam 4 czekolady od nich, czasem używam chociaż częściej sięgam po marki luxusowe. Ta czekoladka całkiem fajnie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńPięknie - to fakt :)
UsuńJa, dziewczynaz ktora po cienie sięga raz na ruski rok, z checia bym ja przygarnela, bo jest Przepiekna. Zarowno opakowanie jak i kolorystyka cudowna. :)
OdpowiedzUsuńkiedyś też tak rzadko się malowałam, z wiekiem jednak - zaczęłam robić to częściej - chociaż też nie codziennie.
UsuńPrzepiękne opakowanie i tańszy zamiennik droższej paletki od ABH :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest ta paletka. Ma nie tylko bardzo ładne kolory cieni, ale również wygląd opakowania :)
OdpowiedzUsuńopakowania zostawię sobie jak się skończą mi te paletki haha :D
UsuńPaletka jest bardzo ładna jednak nie wszystkie kolorki są dla mnie
OdpowiedzUsuńwiadomo - każdy ma swój gust :)
UsuńBardzo lubię cienie tej firmy. Te kolory, teraz bardzo na czasie mocno mnie kuszą - muszę w końcu kupić sobie kilka czekoladek.
OdpowiedzUsuńpolecam Julka :)
UsuńOdcienie tej paletki to niekoniecznie moj typ. Wole wersje podstawową :3
OdpowiedzUsuńJasne - rozumiem :)
UsuńŚliczne kolory o nie jeden makijaż może zna tym wyczarować.
OdpowiedzUsuńKolorystyka nie dla mojej urody, ale opakowanie bardzo przyjemne dla oka.
OdpowiedzUsuńPaletka jak dla mnie super skomponowana kolorystycznie. Właśnie szukam czegoś takiego. :) Zastanawiam się jeszcze nad "Flawless 4"
OdpowiedzUsuńnie mam zadnej czekoladki w swojej kolekcji :( ale jestem ich bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czekoladki! Po pierwsza za ich boski wygląd, a po drugie za multum pięknych odcieni, począwszy od tych najjaśniejszy, po te ciemniejsze. Mając jedną paletkę można zmalować zarówno makijaż dzienny, jak i wieczorowy :)
OdpowiedzUsuńTe czekoladki są przepiękne! Aż szkoda ich używać :D
OdpowiedzUsuń(chyba dlatego nie potrafię się na którąś zdecydować - bo byłoby mi żal ich używać! :D)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUrzekające się te opakowania paletek, a same cienie rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńOpakowania mają piękne, ale wnętrze mnie nie przyciąga, za to bardzo lubie Flawless 4.
OdpowiedzUsuńTeraz to dałaś mi rozkmine. Miałam się zdecydować na paletkę Rose Gold o której pisałaś niedawno, a tu pokazałaś kolejne cudo. Tyle tego jest, że za nic nie umiem się zdecydować.
OdpowiedzUsuńTa ma swój urok. Podobają mi się bardzo kolorystycznie te cienie i że są w matach, z dodatkami satyny. Można zaszaleć:)
Muszę Ci powiedzieć, że ta paletka znacznie bardziej mi się podoba od poprzedniej pokazanej przez Ciebie. Idealna pigmentacja, kolory i do tego wizualny wygląd opakowania mówią do mnie " KUP MNIE " Xd
OdpowiedzUsuńJa bardzo rzadko używam cieni, ale ta paletka ma coś w sobie Nie dość, że piękne opakowanie, to jeszcze cienie, które mmogą nam służyć do dziennych, jak i wieczorowych makijaży :)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy takiej paletki,jej opakowanie to taki smaczny kąsek ;) Śliczne kolorki,można z nich wyczarować niejeden boski makijaż :)
OdpowiedzUsuńO mamusiu chciałoby się ją zjeść😂😂😊
OdpowiedzUsuńWygląd kosmetyku plus pigmentacja ma dla mnie znaczenie...chcę!!!!
Jestem ogromnie zaskoczona pigmentacją - oczywiście na plus. Kolory ma piękne, choć to nie moje barwy, myślę że każda Wiosna bądź Jesień będzie zadowolona 😉
OdpowiedzUsuńNo i dalej mam dylemat, którą czekoladkę wybrać :) Co jedna to lepsza :) Kolorki super. Spodobała mi się :)
OdpowiedzUsuńUwiwlbiam ich kosmetyki! Ta paletka ma piekne kolory i cos czuje ze niedlugo wpadnie w moje rece ❤
OdpowiedzUsuńZnam i lubię, skusilam się na Rose Gold 😉 Ta tez ma super kolory.
OdpowiedzUsuńKilka kolorów mi się podoba, ale za mało jak na całą paletę :)
OdpowiedzUsuńo wygladzie zewnetrznym chyba nie musze pisac, bo jest boski. zachcialo mi sie czekolady 😊 niektore kolory dla mnie dosc mocne. nie uzywam takich. ale jest ich mniej niz tych, co mi sie podobaja.
OdpowiedzUsuńNajbardziej z tej paletki podobają mi się odcienie różu//czerwieni :)
OdpowiedzUsuńKilka razy przyglądałam się tej paletce i zastanawiałam się czy jej nie zamówić, ale nigdzie nie spotkałam dobrej recenzji. Dzięki Twojej już wiem jaką decyzję podjąć. Dziękuję! <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest ta paleta :) Ale ja się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńPaletki tej marki to absolutny hit!nie dość,że kolory są piękne,to jeszcze ta niebanalna forma opakowania. Bomba!
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad zakupem tej paletki aczkolwiek nie jestem do końca przekonana czy jakość cieni mi odpowiada
OdpowiedzUsuńJa mam swoją ulubioną różową czekoladkę, która towarzyszy mi codziennie w makijażu :)
OdpowiedzUsuńO jaka super, można się w tym kosmetyku zakochać za sam wygląd paletki;D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zgodzę się z Tobą, że są to kolory jesieni :) Kilka z nich wpadło mi w oko i z chęcią widziałabym je w swoim makijażu :)
OdpowiedzUsuńFajne kolory, ale zamiast się malować, to chce się ją zjeść :-D
OdpowiedzUsuńOpakowania mają bajecznie apetyczne, nic tylko je zjeść :) W tej paletce nie ma zbyt wiele kolorów które lubię, ale nie jest zła :)
OdpowiedzUsuńOOO KURCZE ALE PRZEPYSZNIE WYGLĄDAJĄ HEH :) ZNAKOMITA PALETA
OdpowiedzUsuńPaletka jest cudowna! Nie dość, że ma takie cudne kolory, to jeszcze tak doskonale wygląda.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te cienie! Muszą pięknie się ze sobą mieszać! Genialnie, że są matowe! Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest przepiękne, ale kolorystyka już kompletnie nie w moim guście. Ze wszystkich cieni podobają mi się dwa. Szkoda, że nie ma palet magnetycznych z takim designem :(
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają kolory tych cieni. Może ją sobie zamówię.
OdpowiedzUsuńO Boziuuu muszę mieć tą paletkę ! Te odcienie wyglądają podobnie do Huda Beauty , ale ona kosztuje masakrycznie dużo :* Będe szukać u siebie tej paletki od MUR <3
OdpowiedzUsuńMam tą paletkę i sobie ją bardzo chwalę:)
OdpowiedzUsuńMoja poprzednia czekoladka kończy już swój żywot, coś czuję że znalazłam następczynię do codziennego makijażu :D
OdpowiedzUsuńGdyby nie to, że żadna z czekoladek nie odpowiada mi w 100% kolorystycznie to już dawno miałabym jakąś w swojej kolekcji... Chociaż przyznaję, że ta jest najbliżej mojemu sercu i jestem bardzo bliska jej zakupu :)
OdpowiedzUsuńMam dwie inne czekoladki i bardzo je lubię m.in. za trwałość właśnie :)
OdpowiedzUsuńMam jedną czekoladkę, pierwszą z tej serii chyba. Te wszystkie najnowsze są takie ładne, tak kuszą :D Ale nieee...mam wystarczająco cieplych kolorów :)
OdpowiedzUsuńCzekoladki chodzą za mną od dawna. Muszę się na któraś zdecydować ta ma ładne kolory
OdpowiedzUsuńPaletka jest po prostu piękna, a ja w prost uwielbiam takie kolory
OdpowiedzUsuńmam tę paletkę i uwielbiam ♥
OdpowiedzUsuńMój blog - HELLO-WONDERFUL
instagram