Naturalne mydła ENKLARE

Prezent / współpraca barterowa

Od pewnego czasu bardzo podobają mi się ręcznie robione mydła. Mam ich już sporą kolekcję - z czasem oczywiście po nie sięgam i używam - jednak uwielbiam ich wygląd, który zdobi moją łazienkę. Na stronie ENKLARE znalazłam kilka ciekawych mydełek, które nie tylko pięknie wyglądają, ale i są naturalne. Zdecydowałam się na trzy sztuki i to o nich poczytacie w tym poście. Zapraszam!

Przesyłka dotarła do mnie w oka mgnieniu - zamówiłam je w piątek, a w poniedziałek już cieszyłam się paczuszką. Każde mydełko było owinięte folią (biodegradowalną celulozową), posiadało naklejkę z dokładnym opisem i składem i przewinięte było kolorową wstążeczką. Efekt widzicie na zdjęciu głównym tego postu. Takie skromne opakowania sprawiają mi największą radość. 

Jako pierwsze chcę Wam pokazać Naturalne mydło Grapeseed Soap, które widzicie na zdjęciu poniżej.

Naturalne mydło Grapeseed Soap – doskonale nadaje się ono do mycia ciała, twarzy, również do zmywania makijażu.
To mydełko ma charakter typowo marsylski, idealnie nadaje się do skóry wrażliwej, naczyńkowej, suchej, trądzikowej, tłustej i problematycznej oraz normalnej. Wspomaga regenerację komórek skóry oraz łagodzi podrażnienia. Zawiera aż 70% olejków roślinnych. Mydło naturalne Grapeseed Soap jest szczególnie wzbogacone w olejek z pestek winogron.
Zminimalizowaliśmy ilość dodatkowych substancji, aby było odpowiednie nawet dla najbardziej wrażliwej skóry. Doskonale nadaje się do pielęgnacji skóry podczas zimy.
Dla dzieci od 4-tego miesiąca życia.
Mydło to szczególnie polecane jest do skóry wrażliwej i dla dzieci.
Mydła Enklare są ręcznie robione, dlatego poszczególne kostki mogą różnić się między sobą wyglądem.

To mydełko otworzyłam jako pierwsze. Jest bezzapachowe, więc idealnie nadaje się do mycia ciała mojej córeczki. Całkiem niedawno wyszła u niej jedna alergia - więc niestety - dwoje moich dzieci musi myć się środkami specjalistycznymi bądź naturalnymi. 
Bardzo podoba mi się wygląd mydełka, jest płaskie, prostokątne o nieregularnych kształtach z jednej strony i wybitnym logo firmy. 
Cóż mogę o nim powiedzieć - mimo, że jest to naturalne mydełko, nie posiadające parabenów, środków ropopochodnych, SLS i SLES, utwardzaczy i EDTA - pieni się całkiem fajnie i mogę je stosować bezpośrednio na skórę czy gąbkę. Spłukiwanie jest proste, a skóra po jego zastosowaniu jest przyjemna w dotyku. Stosuję je stosunkowo nie długo, dlatego też nie będę pisać o cudownym działaniu na skórę - bo na to za wcześnie. To co mogę napisać, to fakt iż nie wysusza skóry mojej córki, nie wywołuje podrażnień i nie zaognia powstałych wcześniej podrażnień (mam wrażenie, że je koi). 

Kolejne mydełko to Christmas Soap. Dostępne jest w różnych kształtach - mi trafił się płatek śniegu. 

Specjalnie dobrane składniki takie jak olej kokosowy, oliwa z oliwek, olej z pestek awokado, oliwa z pestek winogron wprowadzą Was we wspaniały świąteczny i zimowy nastrój. Świąteczne mydełka bogate są w nienasycone kwasy tłuszczowe. Zawierają kompleks witamin: A, E, F, oraz wiele innych dobrodziejstw.  Skóra stanie się nieodparcie delikatna i nawilżona.Wykonywane tradycyjną wielowiekową metodą.Mydło naturalne Christmas Soap ma uniwersalne zastosowanie – dla kobiet, mężczyzn, dzieci. Nadaje się do mycia skóry, golenia, prania.

• Mydło jest bezglutenowe,
• bez dodatku EDTA i innych utwardzaczy,
• bez parabenów,
• bez konserwantów,
• 100% naturalne,
• brak potencjalnych alergenów
• tylko naturalne olejki roślinne.

Mydła naturalne Christmas Soap dostępne w różnych kształtach: choinek, płatków śniegu, gwiazdek, bałwanków itp.

To mydełko pachnie jakby delikatnie różą. Bardzo podoba mi się zapach jak i jego kształt. Jest idealne na prezent dla kogoś bliskiego, nie tylko na gwiazdkę - jak wskazuje nazwa. Jest naturalne więc nada się każdemu i jak wspomniałam wyżej może być stosowane praktycznie do wszystkiego. To mydełko jest jeszcze przeze mnie nie zaczęte - nie lubię zaczynać wielu kosmetyków na raz. Czeka na swoją kolej.

Ostatnie mydło to Soap 1.0 czyli mydło kojące.

Ręcznie wykonane mydło z kolekcji artystycznych.Wszystkie mydła które wytwarzamy są na bazie receptur marsylskich, wzbogacane różnymi dodatkami np. olejami, barwnikami, olejkami eterycznymi, solą himalajską lub peelingami.To mydełko jest bardzo dobre również do skóry skłonnej do alergii i podrażnień. Dobrze nadaje się również do zmywania makijażu. Nie wysusza lecz nawilża dzięki zawartej glicerynie roślinnej.Mydło polecane do higieny intymnej.Mydła Enklare są ręcznie robione, dlatego poszczególne kostki mogą różnić się między sobą wyglądem.

 To mydełko jest zdecydowanie moim faworytem z całej trójki. Stosuję je zamiast płynu do higieny intymnej. Przez dłuższy czas stosowałam tylko jedną markę i jeden rodzaj płynu - ale chyba zmienił się skład, bo zaczął mnie strasznie drażnić - wywołuje palenie i pieczenie. Zdecydowałam, że wypróbuję takie kojące mydełko i nie żałuję. Doskonale oczyszcza, nie wysusza, a dodatkowo pielęgnuje wrażliwe okolice intymne. Jeśli chodzi o jego wygląd, to sami widzicie - przypomina mydełko pierwsze, ale dodatkowo ma trochę różowych części - i to właśnie mnie w nim zauroczyło. Zapach jest - delikatny i taki mydlany. W sam raz. 

Jestem bardzo zadowolona, że skusiłam się na takie mydełka - na pewno nie będą to moje ostatnie - mam zamiar nabyć ich trochę więcej - również na zapas, czy do zdobienia łazienki - są tak piękne, że naprawdę szkoda było mi je zaczynać. 


Czy znacie te mydełka naturalne? Kupujecie takie produkty?