Relacja ze spotkania blogerek w Augustowie
Kto śledzi moje social media ten wie, że 10 marca byłam jedną z szczęśliwych uczestniczek spotkania blogerek w magicznym Augustowie. Było to moje pierwsze tego typu spotkanie, nigdy wcześniej nie miałam okazji wybrać się na taki wypad. Jednak cieszę się, że właśnie w ten dzień i w to miejsce udało mi się wybrać i miło spędzić ten czas, a to wszystko dzięki organizatorkom Kasi z bloga double-identity, oraz Emilki - właścicielki bloga Kobiecości.
Z dziewczynami umówiłyśmy się na godzinę 12.00 w pizzerii Toni Peperoni w Augustowie, która mieści się przy Placu Zygmunta 10. Daleko szukać nie trzeba, gdyż jest to samo serce tego pięknego i bardzo turystycznego miasta. Augustów znam od dziecka, często jeżdżę tam z rodziną na wakacje, czy imprezę, która nazywa się Pływanie na byle czym - więc nie miałam problemu z dojściem do celu.
W środku pizzeri panuje bardzo klimatyczny nastrój. Mieści się ona w piwnicy, ściany są z czerwonej cegły, a każdy stolik jest usytuowany bardzo intymnie. Mieści się tam bowiem sporo pomieszczeń i korytarzy - przyznam, że kiedy byłam tam pierwszy raz - miałam problem ze znalezieniem swojego stolika - jednak za chwilę go znalazłam. Bardzo podoba mi się to, że nie znajdziemy tam jasnych, rażących wręcz świateł, a delikatne i romantyczne, lekko zacienione lampy. Całość robi naprawdę pozytywne wrażenie.
Na początku byłam trochę zestresowana, ponieważ nie znałam osobiście ani jednej uczestniczki spotkania. Znałyśmy się jedynie z sieci - i to nie wszystkie... Aby rozluźnić atmosferę wzięłyśmy się za zamawianie jedzenia - w końcu 12.00 to już jak pora obiadowa 😊😁. Uwielbiam pizzę, jednak od tygodnia byłam na diecie, więc postanowiłam wziąć dla siebie sałatkę - mój wybór padł na Paryską. Kiedy kelnerka przyniosła mi zamówione danie - zdębiałam - nigdy w życiu nie widziałam tak solidnej porcji za tak niską cenę. Całej oczywiście nie dałam rady pojąć.
Celem naszego spotkania nie było tylko poznanie się osobiście. Wsparłyśmy Augustowskie Stowarzyszenie Razem Osiągniemy Cel które wspierałyśmy finansowo podczas licytacji, oraz poprzez zebranie dużej ilości plastikowych nakrętek. Można również przekazać swój 1% podatku, jeśli ktoś się jeszcze nie rozliczył. Ja niestety swój procent oddałam w inne miejsce, ale w przyszłym roku z pewnością przekażę tu. Pamiętajcie - dobro wraca.
Kogo poznałam na tym spotkaniu? A może kogo najbardziej byłam ciekawa? Na to drugie pytanie odpowiem, że każdej z nich. Iwonę (siejeteje) znam z sieci już trochę czasu i dość często ze sobą korespondujemy - więc bardzo ucieszyłam się, że w końcu poznamy się osobiście. Jest bardzo pozytywną osobą i świetnie się dogadujemy. Podobnie było z Patrycją (gabrysiowamama), którą z sieci pamiętam jeszcze z początków mojej przygody z blogowaniem - również miałyśmy nie raz okazję do wspólnej dyskusji i ucieszyłam się, że w końcu się poznamy. Tak jak się spodziewałam jest to bardzo ciepła, sympatyczna osoba z którą mam nadzieję spotkać się jeszcze nie raz. Marta (marciik) była dla mnie zagadką - od dawna ją obserwuję i byłam ciekawa jaką osobą jest na żywo - i tak jak myślałam - bardzo fajna z niej kobitka. Agnieszkę (ladyaggu) i Ewelinę (alleve) kojarzyłam również, dzięki Instagramowi czy grupom na facebooku. Ich posty często przewijały mi się koło nosa. Martyna (maartysia) przyjechała na spotkanie z całą swoją rodzinką - bardzo fajna, młoda, pełna energii mama, a Kasia (double-identity) i Emilka(Kobiecości) dopełniły całość spotkania, swoim pozytywnym nastawieniem oraz grami i zabawami, które dla nas wymyśliły. Rozwiązałyśmy krzyżówkę, napisałyśmy wierszyk, a nawet grałyśmy w kalambury. Czas spędzony w ich gronie wspominam bardzo dobrze i mam nadzieję, że uda nam się spotkać w przyszłości jeszcze nie raz. Razem z nami miała być także Magda (my women's world), jednak wyszła taka sytuacja, że nie mogła do nas dotrzeć, czego osobiście żałuję.
Kasia i Emilka
Agnieszka i Ewelina
Marta i ja
ja i Iwonka
ja i Patrycja
ja i Martyna
Oprócz wspomnianej licytacji, gier i zabaw - zorganizowałyśmy również "małą" wymiankę-wciskankę. Dzięki temu wymieniłyśmy się kosmetykami których mamy nadmiar, oraz mogłyśmy poznać te których nie miałyśmy okazji stosować.
Jak na pierwsze spotkanie blogerek w moim życiu - dziewczyny postawiły poprzeczkę bardzo wysoko. Czas leciał tak szybko, że nie zdążyłam się obejrzeć, a na zegarku wybiła godzina 16 - a ja musiałam się zbierać do domu. Na koniec czekała mnie miła niespodzianka, ponieważ oprócz patronów licytacji charytatywnej, pojawili się inni, którzy przekazali nam upominki dla uczestniczek. Dziś nie pokażę Wam co znalazłam w paczuszkach - znajdzie się o tym osobny wpis, jednak chociaż trochę Wam zarysuję całość zdjęciami.
Na zakończenie tego wpisu chciałabym ogromnie podziękować dziewczynom za wspaniałą organizację, za świetną zabawę, oraz daną mi możliwość obecności na tym spotkaniu. Podziękowania należą się również Wam moi drodzy czytelnicy - bo gdyby nie Wy - blog by nie istniał, a ja nie poznałabym tych wspaniałych dziewczyn i nie spędziłabym tej soboty tak wspaniale. Było to dla mnie ogromne naładowanie baterii - w dość trudnym dla mnie czasie - za co dziękuję dziewczynom :*
źródło zdjęć: gabrysiowamama, siejeteje, ladyaggu, toni peperoni, Z.Dudko
Było tak fajnie, że zapomniałyśmy o zdjęciu grupowym i zrobiłyśmy je już bez Martyny i Oli... szkoda - z tego wszystkiego zapomniałyśmy...
źródło zdjęć: gabrysiowamama, siejeteje, ladyaggu, toni peperoni, Z.Dudko
Było tak fajnie, że zapomniałyśmy o zdjęciu grupowym i zrobiłyśmy je już bez Martyny i Oli... szkoda - z tego wszystkiego zapomniałyśmy...
Fantastyczna relacja. Tylko raz byłam w Augustowie. Dobrze wspominam te wakacje. Moj blog istnieje juz 6 rok ale nigdy nie byłam na żadnym spotkaniu. Żałuję.
OdpowiedzUsuńO kurczę! To może czas i pora się zgłosić na jakieś? :D
UsuńSwietne spotkanie:)Nigdy nie byłam w Augustowie:)
OdpowiedzUsuńJa mam blisko, więc jestem częstym bywalcem - od dziecka.
UsuńBardzo ciekawa relacja! 😍 Zazdroszczę Ci takiego spotkania i możliwości poznania innych dziewczyn. Mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości uda nam się spotkać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Też mam nadzieję że kiedyś uda nam się spotkać Madziu ;)
UsuńAle fajne spotkanie i widzę znajome twarze :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :)
UsuńSzkoda, ze to tak daleko. Chetnie bym Was wszystkie poznala. procz milego spotkania i upominkow podoba mi sie wspieranie akcji charytatywnej. Brawo dla organizatorek za to. Pozdrawiam Was wszystkie :*
OdpowiedzUsuńTo prawda - ja od dziecka lubię pomagać i cieszę się, że takie spotkania są powiązane również z pomocą różnego rodzaju. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęć nakrętek które zebrałyśmy - trochę ich było.
UsuńNie byłam na zadnym spotkaniu. Troszke zaluje. Ale z drugiej strony nie mam na to czasu:)
OdpowiedzUsuńTo moje pierwsze - ale bloguję od roku - mam nadzieję, że będzie ich więcej.
UsuńNastępnym razem się spotkamy, obiecuję!
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję :)
UsuńBardzo klimatyczną miejscówkę wybrałyście.
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam nigdzie na żadnym spotkaniu.
To prawda - klimat niesamowity.
UsuńŚwietna relacja! Widać, że było bardzo miło a miejsce jest bardzo klimatyczne. Zazdroszczę ogromu nowości. Nigdy nie byłam na żadnym spotkaniu blogerek, brak mi do tego odwagi.
OdpowiedzUsuńJa też nigdy się nie zgłaszałam i bałam się, że mnie nikt nie weźmie, albo nie polubi - ale szybko przełamałam pierwsze lody - więc i Ty dałabyś radę :)
UsuńOj kochana to okazało się czemu zamówiłaś sałatkę, moje tez miało być dietetyczne ale jednak zaszlałam troszkę :) To co następnym razem pizza ? :D
OdpowiedzUsuńhahah no właśnie potem tak mówiłam sama do siebie, że mogłam zaszaleć. Tak - następnym razem pizza! :D
UsuńTakie spotkania to fajna alternatywa do poznania się z nowymi ludźmi, chciałabym się i ja kiedyś wybrać na takie spotkanie :D
OdpowiedzUsuńDokładnie - w końcu znam kilka osób osobiście, a nie tylko z sieci - następnym razem zgłaszaj się - jest szansa że się poznamy :)
Usuńmusiało być bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie!! Jak bedzie troche blizej mnie to sie wybiore!! :)
OdpowiedzUsuńSwietna inicjatywa!! Chętnie poznałabym wszystkie piękne panie ☺️
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper było ❤ ja chcę jeszcze raz ! 😄
OdpowiedzUsuńSuper są takie spotkania! :) Sama teraz organizuje i mam nadzieje, że fajnie nam to wyjdzie :))
OdpowiedzUsuńWidać, że świetnie się bawiłyście ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Nigdy jeszcze nie miałam okazji brać udziału w takim spotkaniu :) Czekam na wpisy z opisem prezentów :D
OdpowiedzUsuńTakie spotkania nie mogą się nie udać :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie ma nigdzie w mojej okolicy takich, genialna sprawa spotkać taki tłum dziewczyn o podobnych zainteresowaniach ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę posiadówki i tego klimatu <3
OdpowiedzUsuńbardzo klimatyczne miejsce, a takie spotkania zawsze sa super
OdpowiedzUsuńNo mi się najbardziej podoba obiadowa porcja hahahahhaha. Zazdroszcze spotkania, spotkałaś tyle fajnych osób. Mam nadzieję , że w mojej okolicy też odbędzie się jakieś spotkanie.
OdpowiedzUsuńTakie spotkania są wyjątkowe i bardzo przyjemne. Miałam okazje być na trzech różnych i miło je wspominam :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią wybrałabym się na takie spotkanie bo jeszcze nigdy w takim nie uczestniczyłam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne sa takie spotkania. Fajnie się poznać z dziewczynami po fachu
OdpowiedzUsuńSuper, nigdy nie byłam na takim spotkaniu, chciałabym kiedyś w takim uczestniczyć.
OdpowiedzUsuńWidać, że super się bawiliście! Świetnie jest poznać wreszcie osoby, z którymi dotychczas miało sie kontakt tylko w sieci:)
OdpowiedzUsuńMusiało być świetnie. Ja w końcu muszę się kiedyś przełamać na niektóre zaproszenia na spotkania z blogerkami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oo widzimy znajome twarze :) Super, że miło spędziłyście razem czas! Wnętrze tej pizzeri jest super! :o
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie spotkania, szkoda tylko że czas na nich tak szybko biegnie.
OdpowiedzUsuńTakie spotkania daja wiele mozliwosci! Przede wszystkim mozna poznac i porozmawiac z osobami ktore dziela nasza pasje!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie spotkania :)
OdpowiedzUsuńTakie spotkania to świetna sprawa. Ja byłam na kilku i wspominam bardzo miło.
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie - widać, że dobrze się bawiłyście!
OdpowiedzUsuńfajne są takie spotkania, szkoda ze tak daleko ode mnie :(
OdpowiedzUsuńByło super, aż żałuję, że tak szybko się skończyło :) Mam nadzieję, że jeszcze nie raz spotkamy się na żywo :)
OdpowiedzUsuńTakie spotkania są naprawdę super ;-) szczerze zazdroszczę ;-)
OdpowiedzUsuńZ Ciebie też bardzo sympatyczna kobitka, miło było poznać :*
OdpowiedzUsuńKiedyś jakoś częściej bywałam na tego rodzaju spotkaniach, ostatnio jakoś nic nowego się nie pojawia, a szkoda bo bardzo lubię ten kameralny klimat - można poznać fajne dziewczyny ;)
OdpowiedzUsuńTakie spotkania dają naprawdę wielkiego motywacyjnego kopa :) Fajnie spotkać się z osobami, które rozumieją Twoją pasję i mają podobne zainteresowania :)
OdpowiedzUsuńSuper są takie spotkania, fajnie jest na żywo się poznać, porozmawiać :)
OdpowiedzUsuńBędziesz miała super wspomnienia. Takie spotkania są super, ja nie miałam okazji na takim być ale kiedyś w dalekiej lub niedalekiej przyszłości na pewno gdzieś się pojawię :)
OdpowiedzUsuńA teraz mnie ciekawi czy ty masz jakiś osobny pokój na te kosmetyki? :D
Super relacja, widać że świetnie się bawiłyście :D
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci, że mogłaś uczestniczyć w takim spotkaniu, sama chciałabym kiedyś w takim uczestniczyć :)
OdpowiedzUsuńTo musiało być świetne spotkanie. Miło czytało się Twoją relację pełną pozytywnych wrażeń :) Pizzeria ma piękne wnętrze, nigdy nie byłam w Augustowie, mieszkam praktycznie na drugim końcu Polski :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są takie spotkania! Sama miałam zamiar się wybrać, bo poznałam kiedyś na spotkaniu Kasię i Emilkę, ale jeszcze za czasów jak mieszkałam w Białymstoku, no ale nie udało się :) Na pewno było super!
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę że miałaś okazję spotkać się w gronie takich fajnych kobietek, taki pozytywnie spędzony czas jest bardzo potrzebny w życiu codziennym - super sprawa 👍🤗
OdpowiedzUsuńBardzo miło było Ciebie poznać, mam nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy :)
OdpowiedzUsuńNie byłam jeszcze na żadnym spotkaniu, ale w fajnym towarzystwie czas szybko ucieka :)
OdpowiedzUsuńświetne spotkanie w cudownym gronie! :) widać, że było bardzo miło. :) Ja jeszcze niestety nie miałam okazji być na takim spotkaniu blogerek, ale bardzo bym chciała poznać te wszystkie wspaniałe osóbki, które znam tylko z blogów.
OdpowiedzUsuńWidać, że się świetnie bawiłaś. Ja w kwietniu będę na takim spotkaniu pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne spotkanie, też bym chciała kilka blogerek poznać osobiście. Szkoda, ze mam tak daleko, a u mnie nie organizują.
OdpowiedzUsuńWidzę, że było super :) Uwielbiam takie spokania
OdpowiedzUsuńNigdy na takim spotkaniu nie byłam, ale zawsze chętnie oglądam wszystkie zdjęcia :) Zazdroszczę tylu wspaniałości do testowania i poznania na żywo dziewczyn :)
OdpowiedzUsuńDawno już nie byłam na spotkaniu blogerek, ale pamiętam, jakie emocje zawsze temu towarzyszyły. Ogólnie to świetna sprawa :D
OdpowiedzUsuńPomysl na takie spotkanie rewelacyjny ;))
OdpowiedzUsuńŚwietne są takie spotkania;)
OdpowiedzUsuńWidać, że spotkanie się udało :) A ile rzeczy do testowania masz :)
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja! :) Po cichutku zazdroszczę Wam tych spotkań ;) To musi być niesamowicie fajne przeżycie! :)
OdpowiedzUsuńSuper posiadówka.
OdpowiedzUsuńJa na takie spotkanie wybieram się w kwietniu do Rybnika ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam już te relacje widać że spotkanie było super miejsce klimatyczne no i mnóstwo dobroci dostalyście 😊
OdpowiedzUsuńfajnie ze podobalo Ci sie spotkanie :)
OdpowiedzUsuńO widzę że się świetnie bawiłyście , szkoda że w moich okolicach spotkania tego typu są bardzo rzadko :(
OdpowiedzUsuńmiło było poznać! :))
OdpowiedzUsuńWidzę że spotkanie bardzo udane. To musiało być świetne przezycie
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe spotkanie, sama z chęcią wybrała bym się kiedyś na takie:)
OdpowiedzUsuńAle super, że spotkałyście się na żywo i spędziłyście trochę czasu razem w fajnym miejscu i jeszcze tyle upominków! Takie spotkanie to dopiero coś;>
OdpowiedzUsuńPiękne spotkanie, widać że dobrze się bawiłaś i miło widzieć u Ciebie uśmiech :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekaw spotkanie
OdpowiedzUsuń