JAFRA Gold Dynamics recover - Krem ze złotem na noc + liftingujący krem pod oczy
WSPÓŁPRACA BARTEROWA / PREZENT
Z marką Jafra poznałam się już dobry rok temu i od tamtej pory króluje ona w mojej pielęgnacji twarzy. Za każdym razem wracam do niej z uśmiechem na twarzy i pewnością, że kosmetyki będą skuteczne. Tym razem skusiłam się na krem ze złotem na noc, oraz liftingujący krem pod oczy z tej samej serii. O tym jak się sprawdziły, dowiecie się czytając post do samego końca. Serdecznie Was zapraszam :)
Serię Gold Dynamics miałam okazję poznać pewien czas temu - kiedy zamówiłam dla siebie żel do mycia twarzy. Był on bardzo wydajny, a jego działaniem byłam po prostu zachwycona. Wiedząc, że linia ta faktycznie dobrze wpływa na moją cerę, postanowiłam powiększyć ją o kolejne produkty.
Swoją recenzję zacznę jak zawsze - od zapewnień producenta:
- Krem ze złotem na noc
Luksusowy, super odżywczy krem na noc z cząsteczkami złota, który natychmiast po aplikacji nawilża skórę i zapobiega utracie wilgoci podczas nocnego odpoczynku. Wyjątkowa mieszanka roślinna naprawia szkody spowodowane czynnikami środowiskowymi. Zmiękcza i wygładza dojrzałą skórę twarzy, szyi i dekoltu, redukuje linie i zmarszczki. Efektem jest piękna, zdrowo wyglądająca i gładka skóra każdego ranka.
Kluczowe składniki:
Firming Complex (Glukozamina HCL, wyciąg z alg, ekstrakt drożdżowy, mocznik, Anti-aging kompleks, który stymuluje syntezę kolagenu, zapewniając jednocześnie odpowiednie nawilżenie. Poprawia elastyczność i jędrność skóry.
Wyciag z Chrząstnicy Kędzierzawej (Chondrus Crispus) - Wodorost, który imituje nawilżanie i syntezę kwasu hialuronowego w skórze, a tym samym ma właściwości wiązania wody. Zwiększa spójność komórkową, aby poprawić wygląd i jędrność skóry.
Sodium PCA - Odpowiedzialne za utrzymywanie wody w naskórku (ogranicza transepidermalną utratę wody TEWL) nawilża, a także zmiękcza i wygładza skórę.
Wyciag z Wilca ziemniaczanego (Ipomoea Batatas), Witanii (Withania Somnifera) i Fasolki Mung (Vigna Radiata). Mieszanka ekstraktów z roślin Ajurvedy pomaga nawilżać i zmiękczać skórę. Ma własciwości atyoksydacyjne i przeciwstarzeniowe, spłyca zmarszczki i bruzdy.
Złoto koloidalne - Opóźnia proces powstawania zmarszczek, a już istniejące zmarszczki ulegają znacznemu spłyceniu. Działa długotrwale, spowalniając procesy starzenia i skutecznie likwidując drobne zmarszczki. Nanocząsteczki złota są w stanie dotrzeć do warstwy podstawowej naskórka, uruchamiając tym samym mechanizmy związane z systemem jego nawilżania. Zwęża pory i tworzy film ochronny na skórze.
Panthenol (Pro vitamina B5) - Ma silne działanie przeciwzmarszczkowe, pielęgnuje i poprawia nawilżenie.
Witamina E - Wychwytuje wolne rodniki, wygładza i odżywia skórę, pobudza proces regeneracji komórek, zmniejsza jej wrażliwość na promieniowanie UV.
Moja opinia:
Moją uwagę jak zawsze zwraca piękna szata graficzna. Złoty słoiczek wygląda bardzo luksusowo i swoim wyglądem zachęca do stosowania. Uwielbiam, kiedy stoi w łazience na półce - a gdy do niej wchodzę - "uśmiecha się" do mnie i aż się prosi o użycie. Zapach ma bardzo przyjemny, również powiedziałabym, że należy do zapachów bardzo eleganckich - tak moim zdaniem pachną kremy z wyższej półki. Konsystencja dość gęsta, nazwałabym ją masełkową - jednak mimo swojej gęstości jest bardzo wydajna. Krem ma kolor cielisty z domieszką złotych drobinek, które odbijają światło na twarzy. Nie jest ich jednak zbyt wiele i efekt nie wygląda jak po zastosowaniu rozświetlacza - także bez obaw ;)
Mimo dość gęstej konsystencji krem jest bardzo wydajny. Niewiele go potrzeba, aby rozprowadzić go po całej twarzy, szyi i dekolcie - a zawsze stosuję go na te trzy partie. Wchłania się szybko - pozostawiając po sobie "złoty ślad" (wspomniane już drobinki) oraz skórę gładką, miękką w dotyku, widocznie nawilżoną i wyglądającą rano na dobrze wypoczętą. Wszelkie oznaki zmęczenia znikają razem z brzydko wyglądającą opuchlizną po nocy, suche placki zniknęły, twarz wygląda o wiele lepiej, a ja czuję się w końcu pięknie. Jest to mój numer jeden - w przypadku kremów na noc. Z pewnością zostanie ze mną na dłużej.
A skoro używam już żelu do twarzy, kremu na noc, to i krem pod oczy był oczywistym wyborem do kompletu.
- Liftingujący krem pod oczy ze złotem
Wyjątkowy krem pod oczy, który łagodzi objawy zaburzenia równowagi hormonalnej pojawiające się w okolicach oczu. Naturalne ekstrakty roślinne koją skórę, witaminy nawilżają i rewitalizują ją. Poprawia elastyczność, spłyca zmarszczki, zmniejsza cienie i worki pod oczami. Skóra wygląda młodziej i bardziej promiennie. Odpowiedni dla osób noszących szkła kontaktowe.
Składniki kluczowe:
HALOXYL- biotechnologiczna mieszanka : Voda & Glycerin & Steareth-20 & Palmitoyl Tetrapeptide-7 & Palmitoyl Oligopeptide & Chrysin & N-Hydoxysuccinimide - Ta potężna kombinacja składników pomaga zminimalizować ciemne cienie pod oczami.
Proteiny z nasion Łubinu (Lupinus Albus) & Wyciąg z Lucerny siewnej (Medicago Sativa) - Zmniejszają worki pod oczami i łagodzą napięcie skóry spowodowane zmęczeniem oczu. Działają odżywiająco na skórę oraz zapobiegają jej starzeniu.
Masło Shea (Butyrospermum Parkii) - Tłuszcz otrzymywany z afrykańskiego drzewa Karite. Ma właściwości wygładzające, natłuszczające, nawilżające. Sprawia, że skóra jest elastyczna, miękka i gładka. Posiada lekki (3-4) filtr ochronny (UVB).
Ekstrakty z Wilca (Withania Somnifera) i Lotosu (Nelumbo Nucifera - Antyoksydanty, Lotos ma silne właściwości nawilżające, przez co poprawia elastyczność oraz koloryt cery usuwając linie mimiczne, brązowe plamy i zmarszczki.
Złoto koloidalne - Opóźnia proces powstawania zmarszczek, a już istniejące ulegają znacznemu spłyceniu. Działa długotrwale, spowalniając procesy starzenia i skutecznie likwiduje drobne zmarszczki. Nanocząsteczki złota są w stanie dotrzeć do warstwy podstawnej naskórka, uruchamiając tym samym mechanizmy związane z systemem jego nawilżania. Zwęża pory i tworzy film ochronny na skórze.
Wyciąg z Mięty Pieprzowej (Mentha Piperita) - Łagodzi podrażnioną i wrażliwą skórę.
Izomerat sacharydowy - Węglowodany powstające w procesie syntezy substancji naturalnych, dokładnie naśladujących skład węglowodanów występujących w ludzkiej skórze. Składnik aktywny długotrwale wiąże wilgoć z keratyną w warstwie rogowej skóry.
Panthenol (Pro vitamina B5) - Ma silne działanie przeciwzmarszczkowe , pielęgnuje i poprawia nawilżenie.
Witamina E - Wychwytuje wolne rodniki, wygładza i odżywia skórę, pobudza proces regeneracji komórek, zmniejsza jej wrażliwość na promieniowanie UV.
Masło z Avokado (Persea Gratissima Butter) - Silnie nawilża, poprawia napięcie, wygładza, odżywia naskórek, wykazuje dużą zgodność z naturalnymi lipidami skóry.
Moja opinia:
Zacznę jak zwykle od szaty graficznej - która mnie powala na kolana - niby prosta, ale piękna, niepowtarzalna i bardzo charakterystyczna dla marki. Opakowanie bardzo wygodne, krem zamknięty w niewielkiej tubce, z której w łatwy sposób można wydobyć odpowiednią ilość kremu.
Sam krem jest koloru białego o lekkiej konsystencji, bardzo szybko się wchłania i od razu fajnie odżywia skórę pod oczami. Staje się ona nawilżona, a nawet można powiedzieć, że naprężona jak po dobrym liftingu. Bardzo mnie to zaskoczyło.
Po dłuższym stosowaniu mam wrażenie, a nawet pewność, że moje cienie pod oczami znacznie się rozjaśniły - myślę, że znikają - co bardzo mi się podoba. Skóra stała się jakby grubsza, nie jest już tak przejrzysta i wiotka jak wcześniej. Nawet kiedy nałożę na twarz warstwę podkładu i pudru - skóra pod oczami wygląda dobrze i nie sprawia wrażenia zmęczonej. Wydaje mi się, że dzięki temu jaki efekt uzyskałam - odmłodniałam.
O czym warto wspomnieć? Krem ten można stosować jako bazę pod makijaż oczu, nie zawiera barwników, ani substancji zapachowych. Mogą go stosować również osoby noszące szkła kontaktowe. Jest przetestowany dermatologicznie, okulistycznie oraz klinicznie.
Efekty stosowania widzę gołym okiem i nie tylko ja - często słyszę, że ostatnio wyglądam lepiej - że mam takie małe dziecko, a widać, że dobrze śpię ;). Fajnie słyszeć takie miłe komentarze wiedząc, że jest to zasługa czegoś zupełnie innego - kosmetyków, które są bardzo skuteczne i godne polecenia.
Znacie któryś z tych produktów? Używacie kosmetyków ze złotem?
bardzo fajnie opisane oba produkty, ale z wielką chęcią bym sięgnęła po krem pod oczy. ostatnio bardzo zaniedbuje okolice oczu i odstawiłam wszelkie kremy, chyba z lenistwa, ale ten produkt bardzo zachęcił mnie do przetestowania.
OdpowiedzUsuńBardzo miło wspominam ten krem ze złotem:) Też bardzo polubiłam tą markę :)
OdpowiedzUsuńfantastycznie, że ten zestaw tak dobrze się sprawdził. ja mam świra na punkcie dodających energii skórze i rozświetlających KREMÓW . z tej marki jeszcze niczego nie używałam.
OdpowiedzUsuńNie znam produktów ale super że skutecznie działają. Używałam maski ze złotem i efekty były bardzo widoczne
OdpowiedzUsuńMoja mama kiedyś miała krem na noc ze złotem, ja jeszcze nie miałam okazji, ale myślę że to kwestia czasu 😁 tym bardziej po Twojej mega pozytywnej recenzji☺
OdpowiedzUsuńGłówne składniki i szata graficzna bardzo mnie kuszą! Drobinki złota w kremie uwielbiam, chętnie bym sprawdziła ten kremik do twarzy.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszelkie kremy rozświetlające dlatego po ten z chęcią bym sięgnęła, szata śliczna :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale opakowania wyglądają na produkty bardzo drogie :)
OdpowiedzUsuńI znów kusisz Jafra, ehhhh :))))
OdpowiedzUsuńMysle ze te kosmetyki fajnie sie sprawdza dla mojej mamy:)
OdpowiedzUsuńJesli to ma złoto to biorę w ciemno ZŁOTO hehe bogactwo :D kupił mnie ten składnik!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kosmetyków ze złotem. Te mnie bardzo zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńNa prawdę wyglądają luksusowo. Krem pod oczy jest ciekawy :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o kremie że złotem:3 Sprobowalabym !
OdpowiedzUsuńKosmetyki ze złotem są eleganckie i luksusowe, niestety sama takich nigdy nie miałam
OdpowiedzUsuńNie znam niestety tych produktów osobiście ale z chęcia bym je poznała, może przyjdzie i na mnie kiedyś pora i to złoto bedxie u mnie 🤗
OdpowiedzUsuńI love the post:)
OdpowiedzUsuńHave a nice day, dear!
Nigdy nie miałam kosmetyków ze złotem :-)
OdpowiedzUsuńPełen luksus te kosmetyki, ładne mają opakowania. Dodatkowo ciekawy skład. Myślę, że są warte uwagi;>
OdpowiedzUsuńmarkę jafra znam i bardzo lubię - tych produktow jeszcze nie mialam, ale kto wie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo luksusowo wyglądają te produkty. Markę Jafra znam, ale tej linii nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMialam maseczkę z tej firmy i bardzo sobie chwale
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy moglabym spróbować . Dla takich efektów warto
OdpowiedzUsuńOoo krem pod oczy mnie zainteresowal. Lubie skuteczne kosmetyki. Lekkie cienie mi sie pojawiaja co widoczne jest rano. Stosowalabym z checia na noc. Ppgoda jest piekna, prac mnostwo. Padam wieczorem ze zmeczenia, co skutkuje wygladem pod oczami. Swietna recenzja. Bardzo zachecajaca.
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów :)
OdpowiedzUsuńMarkę kojarzę, ale produktów nie chodź krem pod oczy bardZo mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńzaciekawiłas mnie tym kosmetykiem :)
OdpowiedzUsuńKosmetyku ze złotem dawno nie miałam więc chętnie bym przetestowała ten krem.
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy z chęcią bym wypróbowała. Muszę się nad nim zastanowić :)
OdpowiedzUsuńKusisz do zakupu tych produktów. Obecnie używam Dr Ireny Eris emulsję energizującą, ale jak skończę to pomyślę o tym kremie
OdpowiedzUsuńPodoba mi się działanie kremu na noc :)
OdpowiedzUsuńZnam tą markę z blogów :) Sam design kosmetyków bardzo przyciąga :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki ze złotem, jakoś dobrze na mnie działają
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty, szczególnie krem pod oczy.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ale krem liftingujacy pod oczy bardzo by mi się przydal.
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy chętnie bym poznała, szukam właśnie jakiegoś fajnego co by poprawił wygląd mojej skóry pod oczami.
OdpowiedzUsuńJa mam cienie, choć bardzo delikatne. Myślę, ze byłabym zadowolona z tego produktu
OdpowiedzUsuńKrem na noc chętnie bym wypróbowała. Akurat szukam jakiegoś nowego kremu tego typu, więc myślę, że to dobra okazja żeby po niego sięgnąć :D
OdpowiedzUsuńNie mam jeszcze doświadczenia z tą marką, bo nie uzywałam jej produktów, ale jakiś czas temu gościł u mnie krem pod oczy ze złotem i bardzo podobał mi się efekt rozświetlenia ;)
OdpowiedzUsuńMarka ta kojarzy mi się z luksusem :D Podobają mi się produkty i chętnie bym je wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńKremim pod oczy to cos dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńSzata graficzna tych produktów również na mnie robi dobre wrażenie :D
OdpowiedzUsuńTa marka kusi mnie coraz bardziej! ;) Jestem ciekawa obu tych kremów, bo wydają się mieć naprawdę świetne działanie :)
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o kosmetyki ze złotem to miałam jedynie maskę i krem na dzień innej marki, ale średnio się spisały :-/
OdpowiedzUsuńSzata graficzna fantastyczna. Krem mnie zainteresowała. Szybko się wchłania-świetnie. ;)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej jestem zaciekawiona tą marką, ale opakowania to cudowne :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tym kremem przy ostatnim zamówieniu. Mam serum z tej serii i pięknie nawilża. Kosmetyki tej marki zajmują u mnie ważne miejsce.
OdpowiedzUsuńKremik pod oczy chętnie bym wypróbowała, bo bardzo lubię je ostatnio testować :)
OdpowiedzUsuńOjj nieźle mnie nakręciłaś na te specyfiki - wpisałam link do posta na chciej listę :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji stosować kremu ze złotem, mama zresztą też. Taki krem na pewno by ją ucieszył :) Ich właściwości zaciekawiły mnie.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słysze o tej marce, ale jeżeli do niej wracasz to chyba czas wypróbować :)
OdpowiedzUsuńKiudlis.blogspot.com
Bardzo lubię kremy ze złotem! Miałam kilka różnych, ale innych firm i miło wspominam :)
OdpowiedzUsuńZawsze interesowały mnie kosmetyki ze złotem, ale bardzo w nie wierzyłam. Po Twojej opinii muszę je wypróbować 🙂🙂
OdpowiedzUsuńAle narobilas mi ochoty, szczególnie ze szata graficzna bardzo mi się podoba. Skoro u ciebie się sprawdził to muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńŚwietny skład! To chyba coś dla mnie! Dzięki@
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji do przetestowania tych kosmetyków, ale w najbliższym czasie na pewno to nadrobię!
OdpowiedzUsuńZłoto my kobietki lubimy:) Lubimy błyszczeć nie tylko zewnętrznie, ale wewnętrznie także. Ta linia może nam pomóc błyszczeć wewnętrznie i wyglądać jak milion dolarów:) Warto wypróbować!
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków i nie korzystałam nigdy z kosmetyków ze złotem. Muszę w końcu spróbować
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać I poznać tych kosmetyków jeszcze.
OdpowiedzUsuń