Obóz językowy na Malcie

POST SPONSOROWANY / REKLAMA


Czy ktoś z Was myślał kiedyś o przełamaniu barier językowych i spędzeniu czasu w pięknym, słonecznym miejscu? Ja nie raz! A czy wiedzieliście, że istnieją specjalne obozy językowe w pięknych, malowniczych miejscach jak np. Malta? Ja nie i dlatego dziś chciałabym Wam o nich opowiedzieć.

W sieci znalazłam ciekawą ofertę udostępnioną przez https://angloville.pl/na-malcie/ . Firma ta zajmuje się organizacją takich wyjazdów i właśnie na tej wyspie nieopodal Włoch tworzy wioski prowadzone przez native speakerów*, którzy uczą nas języka angielskiego. W jaki sposób? Zasada panuje jedna - rozmawiamy tam wyłącznie w języku angielskim. Takie założenie pomoże nam przełamać bariery językowe i nauczyć się władać tym językiem. Pamiętam jak kiedyś razem z koleżanką, przez trzy dni pomagałam przy cyrku, który był prowadzony przez Afroamerykanów, którzy rozmawiali jedynie w języku angielskim. Po kilku godzinach spędzonych razem - o wiele łatwiej nam się rozmawiało, a po tych trzech dniach człowiek zaczynał myśleć w języku angielskim. Możecie się więc domyślić, że będąc na takim obozie przez 10 dni - język obcy będzie doskonale podszlifowany. A to nie jedyny plus takiego wyjazdu, bo oprócz nauki - spędzamy wakacje w pięknym miejscu, nawiązując nowe znajomości, a kto wie - może nawet przyjaźnie?

Na takim obozie znajdziesz:
- zindywidualizowany program językowy,
- 100 godzin praktycznych zajęć z native speakerami z całego świata
-  1 native speaker na 2 uczestników kursu
- dobrą zabawę z ludźmi z całego świata na Malcie!

Największą zaletą tego kursu jest jednak lokalizacja. Malta to jeden z wielu krajów, w których język angielski funkcjonuje jako język urzędowy. Nie jest to jednak zwykłe miejsce - ta urokliwa wyspa to prawdziwe królestwo słońca, pozytywnej energii i przyjaznej atmosfery. Decydując się na kurs języka angielskiego na Malcie, wybierasz przyjemnie, lecz jednocześnie pożytecznie spędzony czas w otoczeniu morza, gorącego słońca i pozytywnie nastawionych ludzi! Wciąż zastanawiasz się, czy warto? 

*Native speaker języka angielskiego to osoba, która wychowała się w kraju, w którym obowiązującym językiem jest angielski, np. w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii. Dzięki temu, że angielski jest jego językiem ojczystym, nie ma problemów w porozumiewaniu się nim, zna praktyczne zwroty językowe i może zaciekawić uczniów anegdotami dotyczącymi kultury i społeczeństwa swojego kraju. Pod względem nauki języka, zaletą native speakera jest to, że nie rozumie języka polskiego i rozmawiać z nim należy wyłącznie w języku angielskim.


Podam Ci w takim razie jeszcze 5 powodów dla których warto zdecydować się na taki wyjazd:

1. Kontakt z językiem angielskiem 24 h na dobę
2. Nauka języka angielskiego z native speakerem 
3. Kontakt z kulturą i obyczajami Malty 
4. Nowe znajomości i przyjaźnie z obozu
5. Połączenie przyjemnego z pożytecznym

Na dzień dzisiejszy - żebym nie miała dzieci i innych obowiązków, bez zastanowienia zapisałabym się na udział w takim obozie. Przede wszystkim po to, aby poprawić swoją umiejętność języka i zobaczenie czegoś nowego. Na Malcie nigdy nie byłam, a wiele czytałam o niej dobrego. Uwielbiam zwiedzać, uwielbiam poznawać nową kulturę, oglądać i czytać o obyczajach innych ludzi na świecie i poznawać nowe osoby. Taki wyjazd to świetny prezent dla swojego dziecka w wieku gimnazjalnym/licealnym a nawet dla osoby starszej, która jest żądna przygód i zdobywania wiedzy.

Słyszeliście o takich obozach? A może ktoś z Was był na podobnym?

Komentarze

  1. to bardzo fajna opcja dla uczniów. oprócz ciągłego kontaktu z językiem obcym można również pozwiedzać przepiękne miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepsza opcja nauki jezyka jest przebywanie wlasnie z obcokrajowcami. Bariere sie przełamie bardzo szybko i nabierze pewnosci siebie. Znam to po sobie. Zupelnie czlowiek zmienia podejscie i chce sie uczyc!

    OdpowiedzUsuń
  3. Połączenie przyjemnego z pożytecznym. Zaden podrecznik nie nauczy nas obcego jezyka jak prawdziwy obcokrajowiec podczas zwyklej rozmowy

    OdpowiedzUsuń
  4. obóz językowy na takiej pięknej wyspie to musi być niesamowite przeżycie. Chciałabym wziąć w tym udział

    OdpowiedzUsuń
  5. takie obozy są rewelacyjne bo po za nauki języka poznajemy kulturę danego kraju oraz jest to także wycieczka turystyczna. Malta na pewno jest fantastyczna

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne są takie obozy. Z całą pewnością warto się na taki wybrac :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam o takich obozach, ale już za stara na to jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie wyjazdy zmuszają nas do używania jezyka i są świetne.
    Sama bym na taki pojechała by w końcu pozbyć się tej blokady z mówieniem!

    OdpowiedzUsuń
  9. Spore jest takich obozów, na pewno są one warte uwagi :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Na obóz w takim pięknym miejscu skusiłabym się bez najmniejszego wahania, pomimo tego, że mój angielski jest na niezłym poziomie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajna sprawa, choć nie wiem, czy bym się odnalazła na takim obozie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj obóz i to w takim miejscu nic tylko jechać ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Znając mnie przez pierwsze dwa tygodnie nie odezwałabym się słowem ;D. Różnie to bywa z moim angielskim, ale Malta kusi swoim pięknym wyglądem

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy na takim nie byłam, a chętnie bym się wybrała :)

    OdpowiedzUsuń
  15. sama bym chętnie rozwinęła mój angielski z native speakerem na takim kursie

    OdpowiedzUsuń
  16. nie slyszlam ale jak tylko Julka bedzie odpowiednio duza to na pewno wybierze się na taki oboz

    OdpowiedzUsuń
  17. I na Maltę bym się chętnie wybrała i chętnie bym angielska podszkolila, ale nie wiem czy bym się zdecydowała na taki wyjazd ☺

    OdpowiedzUsuń
  18. Taki obóz to mega szansa dla młodych ludzi nie tylko na zobaczenie pięknego miejsca, ale także na podszkolenie języka.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ojej, marzył mi się kiedyś taki obóz... teraz jestem już "za stara", mam za dużo obowiązków i... ach!

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie słyszałam o takim obozie. Świetna sprawa. Ciekawa jestem jeśli zna się tylko podstawowe zwroty czy udałoby się dogadać

    OdpowiedzUsuń
  21. Słyszałam o takich obozach. Według mnie to rewelacyjny pomysł na wyjazd. Można podszkolić język, a przy okazji poznać wspaniałe miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  22. Zawsze marzyłam o takim obozie, ale nigdy mi się nie udało... Niemniej uważam, że to naparawdę wartościowe przeżycie, a języka z pewnością uczymy się szybciej ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. też bym pojechała, zwiedzić, ale do nauki języka to mniej podchodzę, akurat tego

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny pomysł na naukę języka :-) Można zobaczyć wiele ciekawych miejsc i się czegoś nauczyć :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Taki obóz to super pomysł na naukę języka :) Choć z drugiej strony nie wiem czy nie rozpraszałyby mnie te wspaniałe widoki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Malta to piekne miejsce:) a nauka przez wyjazdy i praktyke jest zawsze najlepsza

    OdpowiedzUsuń
  27. Będą nastolatką marzyłam o takim obozie i do dziś załuję, że nie było mi dane na taki pojechać :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Malta jest piękna! :) Śledzę na Instagramie znająmą blogerkę z dawnych lat - ona się tam przeprowadziła i jest tam bosko! :) A jak jeszcze można się nauczyć jezyka - bajka <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Chciałabym tam pojechać, pozwiedzać. Może moje dzieci w przyszłości wyślę na taki obóz.

    OdpowiedzUsuń
  30. Języki obce nie są dla mnie i nie wiem czy taki obóz by to zmienił. Na pewno jest to super sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Myślę, że to świetna opcja dla młodych osób, chociaż i dla tych co chcą podszkolić swoją znajomość języka ang. i do tego takie piękne miejsce, super sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Pojechałabym na taki obóz w ciemno. Poprzez kontakt z cudzoziemcami najlepiej nauczyć się języka.

    OdpowiedzUsuń
  33. Nigdy nie byłam na takim obozie, ale chętnie bym się na taki wybrała :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Cudowny pomysł i idealny wyjazd jednak warto to przemyśleć ponieważ jeśli wrócimy i nie będziemy regularnie używać tego języka i przypominać sobie efekty znów pójdą w las i większość zapomnimy. A sama wycieczka troszkę kosztuje

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie słyszałam o takim obozie ale to super sprawa. Ja marzę o tym aby kiedyś posługiwać się w miarę dobrze jezykiem angielskim. Może kiedyś się zdecyduję na taki obóz. :>

    OdpowiedzUsuń
  36. Myślę, że połączenie nauki z zabawą jest najlepszą formą wypoczynku. Dzieci są szczęśliwe i rodzice także.

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetny pomysł na zwiedzenie czegoś i jednocześnie nauczenie się czegoś co w życiu może się przyda :)

    Kiudlis.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  38. Język najlepiej szlifować w naturalnym środowisku :) Fajny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  39. Szkoda, że wcześniej i tym nie wiedziałam, ale na naukę nigdy nie jest za późno 🙂🙂🙂

    OdpowiedzUsuń
  40. sama nie wiem czy zdecydowałabym się na taki obóz językowy :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Żałuje ze za „moich czasów” nie było takich wyjazdów - zabawa i nauka w jednym!

    OdpowiedzUsuń
  42. Piękne i malownicze miejsce, gdybym tylko znała choć w podstawowym stopniu język i nie miała D leci to też skusilabym się na wyjazd 😉

    OdpowiedzUsuń
  43. Fajna sprawa, ale jednak na Malcie wolę typowo poleżeć :D Jednak pomysł jest genialny!

    OdpowiedzUsuń
  44. Taki obóz to z pewnością super sprawa! Kto wie, może kiedyś również się na coś podobnego zdecyduję, byłoby świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  45. Wycieczka na Maltę i nauka języka w jednym? Jak najbardziej. Jak moje dzieci "urosną" to napewno im coś takiego zafunduję.

    OdpowiedzUsuń
  46. Mi by się przydał taki obóz językowy albo dłuższy wyjazd do kraju anglojęzycznego. Może wreszcie bym się przestała krępować mówić po angielsku;>

    OdpowiedzUsuń
  47. Taki obóz to świetna sprawa. Na swoim własnym przykładzie jestem w stanie stwierdzić, że żadna szkoła kilka razy w tygodniu nie nauczy nas języka obcego w takim stopniu, by posługiwać się nim płynnie. Najlepszą opcją jest przebywać w środowisku gdzie języka obcego używa się cały czas!

    OdpowiedzUsuń
  48. Taki obóz to niewątpliwie świetna sprawa i genialny sposób na naukę języka . Ja nigdy nie brałam udziału w takich wyjazdach

    OdpowiedzUsuń
  49. Syn kuzynki właśnie wrócił z Malty z takiego kursu.

    OdpowiedzUsuń
  50. Moi siostrzeńcy regularnie jeżdżą na obozy językowe i jest to świetne rozwiązanie łączenie miłego z pożytecznym. Chłopacy świetnie szkolą swój język.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram