Rozświetlająca baza pod makijaż - Pierre Rene - Make up base Illuminating
WSPÓŁPRACA BARTEROWA / PREZENT
We wpisie pojawia się link sponsorowany
Co prawda makijażu nie wykonuję codziennie, jednak kiedy już to robię, to lubię, kiedy jest on trwały. Z tego właśnie powodu ciągle rozglądam się za bazami pod makijaż. Tym razem trafiłam na bazę rozświetlającą marki Pierre Rene. O niej właśnie chcę Wam dziś opowiedzieć. Zapraszam do lektury.
Rozświetlająca baza pod makijaż z drobinkami odbijającymi światło. Nadaje skórze świeży i promienny wygląd, wygładza oraz ułatwia aplikację podkładu. Dzięki zawartości ekstraktu z kwiatów Sphilanthes Acmella oraz witaminy E, posiada właściwości liftingujące i przeciwstarzeniowe. Zapewnia zdrowy i młodzieńczy wygląd skóry wydłużając jednocześnie trwałość makijażu.
Baza zamknięta jest w 30 ml szklanej buteleczce z pompką. Jest przejrzysta, dzięki czemu widzimy zawartość - mogąc kontrolować ilość kosmetyku. Szata graficzna mi się bardzo podoba - ta marka lubi prostotę i ma klasę. Zawsze zwracam uwagę na te kosmetyki, właśnie dzięki opakowaniom.
Sam kosmetyk jest lekkiej konsystencji w kolorze pudrowego różu z delikatnymi drobinkami, które odbijają światło. Dzięki nim skóra zyskuje blasku i świeżości, oraz wspomnianego w nazwie rozświetlenia. Niewielka ilość bazy starcza mi na pokrycie nią twarzy, a czasem nawet szyi. Podoba mi się w niej to, że w dotyku jest bardzo nietypowa - jakby aksamitna - z delikatnym pudrem?! Dłonie chwile po aplikacji są jakby zmatowione i pokryte delikatnie "puchatym" filmem - który w dotyku jest bajecznie gładki.
Jak wspomniałam wyżej - baza szybko się wchłania, a na twarzy pojawia się aksamitna gładkość i lekkie zmatowienie - jednak nie jest to efekt wysuszający - wręcz przeciwnie - twarz jest miękka i nawilżona. Podkłady których używam fajnie współpracują z tym kosmetykiem. Nie zauważyłam aby się po niej rolowały czy zbijały. Podkład fajnie się rozprowadza i trzyma się swojego miejsca przez cały czas.
Bazę tą testowałam w różnych warunkach - między innymi na weselu w minioną sobotę i ani razu nie musiałam poprawiać makijażu, a wróciłam do domu nad ranem. Wszystko było na swoim miejscu, a ja wyglądałam świeżo. Baza zdała egzamin śpiewająco - dawno nie miałam na twarzy makijażu przez tyle godzin, a to, że nie musiałam go poprawiać bardzo mnie zdziwiło.
Błysk to również zasługa rozświetlacza, ale cera wygląda o wiele lepiej po zastosowaniu tej bazy z połączeniem odpowiedniego podkładu. Zdjęcie robione o około 23.30 - a makijaż wykonywany był o 12 :) Jestem mega zadowolona - widać po zdjęciu ;)
Wracając z wesela mieliśmy niezłą przygodę. Taksówkarz chwilę po tym jak nas wysadził miał stłuczkę - nie ze swojej winy - był załamany, ale na szczęście byłam trzeźwa i od razu powiedziałam mu, że są firmy, które zajmują się rzeczami takimi jak likwidacja szkód. Pan był bardzo zadowolony z mojej pomocy. Mam nadzieję, że wszystko się pomyślnie skończyło...
Podsumowując - baza jest godna uwagi, fajnie rozświetla i przedłuża makijaż. Polecam.
Znacie kosmetyki marki Pierre Rene? Jak się u Was sprawdzają?
Nie stosuje baz ale ta wygląda na dobrą
OdpowiedzUsuńi taka jest ;)
UsuńNie używam raczej baz, kiedyś miałam z Ingrid jedną, ale tylko straciła ważność i ją wyrzuciłam. Ta jednak wydaje się być ciekawa, może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńDodaję bloga do obserwowanych, liczę na rewanż.
http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/
Dziękuję - na pewno Cię odwiedzę ;)
Usuńja lubi jednak matowe wykończenie w makijażu :)
OdpowiedzUsuńJa akutalnie nie mogę matowych, bo mocno mnie wysuszają.
UsuńWolę bazy minimalizujace widoczność porów:) ale ta prezentuje się świetnie:)
OdpowiedzUsuńi jest bardzo fajna!
UsuńJa baz rzadko używam. Zazwyczaj na jakieś większe okazje :)
OdpowiedzUsuńJa przeważnie też na większe wyjścia, chociaż zdarza mi się na co dzień użyć. Jak wiem np. że mam być długo poza domem.
UsuńJa teraz nie używam pod makijaż bazy, ale zamierzam się trochę podszkolić w makijażu. Więc pewnie baza rozświetlająca mi się przyda, bo nadaje fajnego promiennego efektu:)
OdpowiedzUsuńPolecam zatem wypróbować tą! :)
UsuńUwielbiam ten produkt :) Ogólnie uważam, że Pierre Rene ma dobre kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńto fakt. Ja bardzo lubię ich produkty.
UsuńTo chyba coś dla mnie. Szukam dobrej bazy już od jakiegoś czasu. Po Twojej recenzji widzę, że na tą warto zwrócić uwagę.
OdpowiedzUsuńSuper baza...wyglądasz rewelacyjnie 😍
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa lubię mat, ale to Twoje zdjęcie zdecydowanie zachęca. Ekstra wyglądasz!!! :)
OdpowiedzUsuńDzięki - no i oczywiście polecam!
UsuńBardzo ciekawa baza, nie mam zbytnio produktów tej marki, miałam jedynie cień który niestety nie spełnił moich oczekiwań
OdpowiedzUsuńCienie właśnie testuję, ale nie mam jeszcze wyrobionego zdania.
UsuńO, super ta baza, ja jednak musze mieć matującą, chociaż ta by była mega dla suchej skóry, ja mam mieszaną, a świecić się bardziej nie chcę :)
OdpowiedzUsuńWolę matowe bazy. Rozswietlajace nie sa dla mnie
OdpowiedzUsuńBaza to ostatnio kosmetyk który bardzo polubiłam ja mam na razie bazę innej firmy i sprawuje się mega fajnie ale dobrze wiedzieć z której innej firmy są też dobre.
OdpowiedzUsuńPieknie wydobyla Twoj blask <3
OdpowiedzUsuńOstatnio przekonałam się do baz, mam jedną i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńSuper jest ta baza :)
OdpowiedzUsuńMarka jest mi nieznana, ale gdybym miałam okazję to chętnie tę bazę bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś puder i dobrze się sprawdzał. Zaciekawiłaś mnie tą bazą
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcie, cera wygląda idealnie . lubię bazy rozświetlające
OdpowiedzUsuńWesele to najlepszy sprawdzian dla kosmetyków do makijażu i fajnie, że baza się sprawdziła
OdpowiedzUsuńLubię takie rozświetlające bazy, cera wtedy wygląda świeżo i promiennie. Na wielkie wyjście idealna.
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że nic z tej marki nie miałam. Bazy rozświetlające średnio lubię, bo na co dzień mam tłustą cerę i wolę matowy make-up :>
OdpowiedzUsuńWidać, że się sprawdza. Super :) Nie miałam nic tej marki, więc może warto się jej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej przekonuje mnie PR, cienie to w ogóle mają genialne <3
OdpowiedzUsuńTrochę boję się, ze mnie nie tyle rozświetli, co pobledzi.
OdpowiedzUsuńTrwałość fajna, ale ja w zasadzie nie sięgam po tego typu produkty :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować
OdpowiedzUsuńMam te baze w toaletce, ale jeszcze nie testowałam - koniecznie muszę to nadrobić!
OdpowiedzUsuńOd niedawna testuje kosmetyki tej marki i przymierzam się do pierwszej recenzji :D Bazy rozświetlające lubię :D
OdpowiedzUsuńTeraz testuję bazę z innej firmy, ale tą bardzo mnie zainteresowałaś. Postanowiłam w tym sezonie w ciepłe dni zawsze stosować bazę pod podkład. Ta z Pierre Rene będzie kolejna na mojej liście :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądałaś, a baza brzmi bardzo interesująco, jestem ciekawa jak spisałby się na mojej tlustawej cerę hmmm muszę o niej pomyśleć 😉
OdpowiedzUsuńdobra baza to podstawa. firmę kojarzę, ale nie miałam okazji nic testować.
OdpowiedzUsuńO nie słyszałam wcześniej o tej bazie :)
OdpowiedzUsuńWczoraj dostałam pomadkę z tej firmy. Wcześniej miałam kiedyś dawno temu tusz tej firmy. był bardzo dobry :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Pierre Rene :) Tej bazy nie znam, ale skoro tak świetnie się sprawdza, to muszę kiedyś wypróbować!
OdpowiedzUsuńRaczej nie stosuję bazy pod makijaż :-)
OdpowiedzUsuńJa potrzebuje kopa w bazie - duzego nawilzenia. Poki co kupilam sobie do cery suchejinnej firmy i bedzie dlugo dlugo ze mna. Ale rozswietlajacej jeszcze nie mialam.
OdpowiedzUsuńProdukt prezentuje się super. Ja teraz testuje ich kremowy rozświetlacz i też zapowiada się ok
OdpowiedzUsuńmiałam tę bazę, bardzo przyjemna, aczkolwiek mogłaby mieć odrobinę większe rozświetlenie
OdpowiedzUsuńOstatnio polubiłam się z bazami i tę chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńto zdjecie mnie przekonało, makijaż przetrwał bardzo długo
OdpowiedzUsuńJa nie stosuję baz, ale to chyba błąd.
OdpowiedzUsuńNie mam w zwyczaju używać baz, ale ta wygląda ciekawie na Tobie. Efekt rozświetlenia będzie super na upalne dni które mam nadzieję nadejdą szybciutko! :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście makijaż bardzo długo się trzymał . Muszę ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś tę bazę i jest naprawdę godna uwagi :)
OdpowiedzUsuńU mnie rozwietlenie jest absolutnie nie pożądane wiec raczej nie dla mnie
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda, ja nie używam takich produktów
OdpowiedzUsuńMam cere prztluszczajaca sie wiec niestety to nie prosukt dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, bo lubię rozświetlające kosmetyki.
OdpowiedzUsuńCiekawa baza, bardzo lubię efekt rozświetlenia, dlatego jestem jej ciekawa :)
OdpowiedzUsuńSkoro tak zachwalasz to muszę się nią zainteresować!
OdpowiedzUsuńWOW muszę wypróbować skoro tak chwalisz ;) !
OdpowiedzUsuńdaje ładne rozświetlenie i blask
OdpowiedzUsuńBazy to przydatny wynalazek, ja mam jedną bazę, której używam na wielkie wyjścia :) Czyli ostatnio w moim przypadku rzadko :P
OdpowiedzUsuńW maju mam komunię i zależy mi na trwałym makijażu, więc chętnie sięgnę po tę bazę :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki, które nadają lekkiego rozświetlenia i efekt promiennej skóry. Jednak jednocześnie bardzo rzadko używam baz pod makijaż i jest to raczej "od święta". Najlepsza baza na co dzień do dobrze wypielęgnowana cera :)
OdpowiedzUsuńniezła trwałość i aksamitno-pudrowa konsystencja kuszą, ale stawiam jednak na matowe warianty.
OdpowiedzUsuńSprawdzałam ją, jak i tę drugą. Zupełnie do mnie nie przemawia...
OdpowiedzUsuńEfekt mi się podoba,masz tak ladnie wygładzoną i promienną twarz :) Chętnie ją wypróbuję :*
OdpowiedzUsuńNie miałam tej bazy, z chęcią ja wypruje bo zapowiada się naprawdę ciekawie. Ps. Świetnie wyglądasz na zdjęciu.
OdpowiedzUsuńOd dawna szukam dobrej bazy, chętnie wypróbuję tą którą polecasz :)
OdpowiedzUsuńJa jak na razie znalazłam swoją ulubioną bazę, ale może kiedyś sięgnę i po tę.
OdpowiedzUsuńOooi, coś dla mnie .Kocham takie rozświetlające bazy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą markę miałam od nich podkład i spisywał się świetnie!
OdpowiedzUsuńRaczej nie używam baz pod makijaż, ostatnio odkryłam fajne cienie tej marki :)
OdpowiedzUsuńFirmę znam ale nie miał ich bazy
OdpowiedzUsuńMam ich podkład i mimo tego, że początkowo wygląda na ciemniejszy, dopasowuje się idealnie do koloru mojej skóry.
OdpowiedzUsuńZnam markę tych kosmetyków ale żadnego nie miałam . Ślicznie wyglądałaś i bardzo pasowała ci żółta sukienka.
OdpowiedzUsuńostatnio czytałam pozytywne opinie na temat podkładów z tej firmy. Ta baza mnie ciekawi mię tylko że względu na trwałość, Ale także na te drobinki rozświetlające:) lubię kosmetyki dające efekt glow:)
OdpowiedzUsuń