One Milion Palette - Makeup Revolution London

PACZKA PR / PREZENT

Oficjalny profil Makeup Revolution na Instagramie osiągnął całkiem niedawno milion fanów. Z tej właśnie okazji marka postanowiła wypuścić paletkę o nazwie One Milion Palette która trafiła również w moje łapki :)

Powstała w 2014 roku w Wielkiej Brytanii. Jest młoda, jednak prężnie się rozwija, oferuje ogromną gamę różnorodnych kosmetyków do makijażu i jest ukochana przez wiele kobiet - w tym również przeze mnie, czego zapewne nie da się nie zauważyć ;)  Marka w mig podbiła kosmetyczny rynek nie tylko w Anglii, ale również w Polsce jak i na całym świecie! Nic dziwnego, bo oferuje kobietom kosmetyki wysokiej jakości w naprawdę niskich cenach. Kosmetyki umieszczane są w przepięknych, klasycznych i eleganckich opakowaniach. Większość z nich (palety cieni, bronzery i róże) wyposażone są w duże, wygodne lusterka, które ułatwiają wykonywanie makijażu poza domem. Kosmetyki Makeup Revolution sprawdzą się świetnie zarówno w użytku domowym, jak i w kufrze wizażystki. Marka co rusz zaskakuje i wymyśla nowe produkty. Na rynku regularnie pojawiają się nowości, zarówno w neutralnych, stonowanych kolorach, jak i szalonych odcieniach. Wszystkie bardzo szybko zaskakują rzesze fanek i zostają okrzyknięte mianem hitów. Warto więc śledzić zapowiedzi Makeup Revolution oraz premiery kolejnych nowości, by nie przegapić nowych perełek. Marka bowiem nie próżnuje i każdy miesiąc wiąże się z nową niespodzianką i kosmetycznym zaskoczeniem. Tak więc Kochani - zapraszam do obejrzenia tej wyjątkowej paletki!

Jak widzicie paletka utrzymana jest w kolorze brudnego złota. Jest dość wąska i długa, metaliczna, świetnie leży w dłoni. Zamyka się bardzo szczelnie, nie ma możliwości że otworzy się w damskiej torebce nie proszona. Duży napis 1,000,000 przypomina nam o tym dlaczego została stworzona. 

Co znajdziemy w środku? Mam wrażenie, że zamknięto w niej najlepsze kolory cieni do powiek z różnych paletek tej marki. Niektóre z nich mam w innych paletach i cieszę się, że w tym przypadku wszystkie są obok siebie. Paleta ta ukrywa cienie idealne do wykonania makijażu na co dzień jak i na większe wyjście. 

Kolory jakie znajdziemy w środku:

Jasne złoto - świetnie sprawdza się jako rozświetlacz do kącików oczu, pięknie błyszczy i odbija światło.
Brudne złoto - ten odcień ciężko mi nazwać - dla mnie kojarzy się z brudnym złotem jakie jest używane na stare ramy obrazów, lekko mieni się w miedź. Piękny połyskujący kolor.
Ciemna miedź - brązowo-rudawy połyskujący kolor.
Chłodny nude/róż - matowy bardzo ciekawy odcień wpadający lekko w szarości
Ciemny miedziany róż - jeden z moich ulubionych kolorów - pięknie podkreśla szarą tęczówkę oka
Śliwka - podchodzący pod burgund, ciepły matowy.
Brąz wpadający w fiolet - ma taką foliową konsystencjęm bardzo kruchy
Ciemny brąz - piękny, czekoladowy odcień, matowy. 

Wiem, że nazwy kolorów każdy interpretuje inaczej, ale dla mnie te kolory widzą się mniej więcej tak, jak je opisałam. Tak prezentują się na skórze ↓

z lampą

bez lampy

Pigmentacja tej paletki w mojej ocenie jest bardzo dobra, chociaż wiadomo, że wszystko zależy od koloru. Moim zdaniem najlepszą ma odcień który nazwałam ciemnym, miedzianym różem, oraz ciemna miedź i to tych kolorów używam w moim codziennym makijażu najczęściej. Najsłabszą pigmentację ma ten chłodny jaśniejszy róż - jednak dla mnie jest to całkowicie oczywiste, bo jasne odcienie zawsze są mniej widoczne. Trochę bałam się tego brązu, który wpada lekko w fiolet, ponieważ ma nietypową konsystecję - jest jakby foliowy, kruchy i trochę się osypuje - musiałam nauczyć się z nim pracować - najlepiej nakłada się go palcem 😁.

Trwałość jest bardzo dobra - porównuję ją do paletek Pro HD i niektórych czekoladek tej marki - np. Rose Gold czy 24k Gold. Cienie fajnie współpracują z bazami jakie posiadam, nie kulkują się, nie osypują (oprócz wspomnianego fioletu), nie wędrują w załamania powiek co bardzo mnie cieszy. Można nimi wyrobić różne nasycenie koloru - delikatniejsze, albo bardzo mocne z fajnym kryciem. 

Dla mnie ta paletka to rewelacja - uwielbiam ją i używam jej bardzo często. Cieszę się, że otrzymałam możliwość jej przetestowania za co dziękuję marce Revolution i życzę im kolejnych milionów na koncie! :)

Znacie tą paletkę? Jak podobają się Wam kolory w niej zamknięte?