Kremowa pianka i serum do twarzy - Filtrat śluzu ślimaka / Przeciw oznakom starzenia _Element Cosmetics
WSPÓŁPRACA BARTEROWA / PREZENT
Filtrat to najlżejsza i najbogatsza forma śluzu ślimaka. Jest wyjątkowy, ponieważ pomaga walczyć ze zmarszczkami, a jednocześnie mocno odżywia oraz przyspiesza odnowę skóry. Sprawia, że wygląda na młodszą i bardziej wypoczętą. Dlatego też, kiedy zobaczyłam, że kosmetyki _Element Cosmetics mają w składzie filtrat ze śluzu ślimaka - postanowiłam, że koniecznie muszę wypróbować tą linię. Skusiłam się na dwa produkty - kremową piankę do mycia twarzy, oraz serum. Dziś jestem już po testach, więc postanowiłam trochę Wam o nich napisać.
Serum intensywnie regeneruje i nawilża skórę. W przypadku suchej skóry – serum służy jako baza pod krem. Przy cerze tłustej lub skłonnej do przetłuszczania się – serum zastępuje krem.
O opakowaniach pisać nie będę - bo sami je widzicie i każdy ocenia wedle swojego gustu. Jak dla mnie są ok i niczego bym w nich nie zmieniła.
Samo serum moim zdaniem jest bezzapachowe. Za pomocą pompki wydostaje się na zewnątrz buteleczki. Konsystencja dość gęsta - przywykłam do tego, że serum jest bardziej płynne - jednak ta gęstość mi odpowiada, ponieważ dobrze trzyma się skóry palców po wyciśnięciu z pojemnika - nic nie ścieka - więc jestem zadowolona. Kolor biały - jakby mglisty - lekko przejrzysty. Kosmetyk fajnie rozprowadza się po twarzy, tworząc na niej nieco tłustą i lepką warstwę, która jednak po kilku chwilach całkowicie się wchłania. Doskonale nawilża, czuję to nawilżenie przez cały dzień. Był okres, że stosowałam to serum nie używając już żadnego kremu do twarzy. Efekt był ten sam. Buzia gładka, przyjemna w dotyku, dobrze nawilżona i fajnie napięta.
Drugi produkt, to pianka do mycia twarzy. Pianka oczyszcza skórę i przygotowuje ją na przyjęcie serum lub/i kremu. Nadaje się również do demakijażu. Pozostawia skórę oczyszczoną i nawilżoną.
Podobnie jak w przypadku serum - pianka jak dla mnie jest bezzapachowa, albo zapach jest tak lekki, że aż niewyczuwalny. Również wydobywa się ją z pojemnika za pomocą pompki - wciskając ją - naszym oczom ukazuje się "chmurka" z pianki, którą następnie oczyszczamy twarz.
Przy użyciu nic złego się nie dzieje - nie odczuwałam pieczenia, swędzenia czy innych niepożądanych efektów. Po dokładnym umyciu i wypłukaniu czuję niesamowitą świeżość. Skóra mojej twarzy jest doskonale oczyszczona, aż czuję tą świeżość na sobie, dodatkowo mam wrażenie, że pianka również nawilżyła miejsca, które miałam na skórze przesuszone. W połączeniu z serum daje niesamowite poczucie - dogłębnej pielęgnacji.
Zestaw ten stosowałam dwa miesiące - pianka mi się skończyła, a serum mam na samym dnie. Co mogę o nich napisać po zakończeniu kuracji?
Jestem przekonana, że moja skóra świetnie reaguje na śluz ślimaka. Zrobiła się bardziej napięta, wygląda młodziej i zdrowiej - mam wrażenie, że się lekko rozjaśniła. Wydaje mi się, że nawet w okolicach oczu zmieniła swój wygląd, bo nie mam już takich wiszących worków, które chyba są już oznaką mojego wieku.
Kosmetyki są łagodne dla mojej skóry, a jedyne co bym w nich zmieniła, to zapach. Chciałabym aby się pojawił, bo uprzyjemnia to stosowanie.
Spotkaliście się już z tymi kosmetykami? A może sami już je stosowaliście? Jak się u Was sprawdzają produkty ze śluzem ślimaka?
A ja coś do tego śluzu nie mogę się przekonać :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że nie u każdego właśnie się sprawdza.
UsuńJa miałam peeling ze śluzem ze ślimaka z innej firmy i mam wrażenie, że pachniał mi fajkami :)
Usuńten nie ma zapachu.
UsuńUwielbiam kosmetyki ze śluzem ślimaka. Z tej marki nic jeszcze nie miałam, więc chętnie przyjrzę się im bliżej :)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam gorąco :)
UsuńPowiem CI, że jeszcze nigdy się nie odważyłam wypróbować takich kosmetyków :D ALe po Twojej recenzji może to zmienie :D
OdpowiedzUsuńSpróbuj, może żałować nie będziesz ;)
UsuńNie miałam nigdy przyjemności z kosmetykami tej marki, ale serum wygląda zachęcająco.
OdpowiedzUsuńTo już moja kolejna przygoda z nimi ;)
Usuńpierwszy raz widzę tą serię, wygląda fantastycznie, jestem zaskoczona, ze to Vis Plantis. miałam już różne kosmetyki ze śluzem ślimaka
OdpowiedzUsuńJa miałam już przyjemność z tymi kosmetykami lecz serią z rzeżuchą. Miałam je w boxie.
UsuńBardzo ciekawia mnie kosmetyki ze sluzem od slimaka, jednak ostatnio czytalam ze moze on rowniez podrazniac, a ja wlasnie mam wrazliwa cere :)
OdpowiedzUsuńbyć moze - mi się to nie przytrafiło, a miałam już kosmetyki ze śluzem różnych marek.
UsuńCiekawe są te kosmetyki. :)
OdpowiedzUsuńpianka to zdecydowanie produkt dla mnie, musze spróbować
OdpowiedzUsuńPolecam :D
UsuńTych kosmetyków nie mam ale w szafce czekają na mnie kosmetyki ze śluzem ślimaka - jednak nie chce otwierać wszystkich kremów na raz. Jestem ciekawa efektów. Teściowej kupiłam krem z botanique 60+ ze śluzem i jej sprawdza się rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale chyba czas przetestować 🤩
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty ze śluzem ślimaka. Pianki chyba bym nie chciała. ale serum to już inna sprawa
OdpowiedzUsuńU mnie kosmetyki ze śluzem ślimaka nie zawsze się sprawdzają, ale te nowości _Element Cosmetics bardzo mnie ciekawią. Szczególnie ciekawi mnie pianka, bo do tej pory ze śluzem ślimaka miałam tylko kremy/sera i maski.
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tej marki. Dawno już nie miałam nic z tym składnikiem aktywnym, a wiem dobrze, że potrafi zdziałać dla cery wiele dobrego :) Serum chętnie wypróbowałabym na własnej skórze :)
OdpowiedzUsuńU mnie kosmetyki ze śluzem ślimaka się sprawdzają.
OdpowiedzUsuńNie stosowałam w pielęgnacji twarzy nic ze śluzem ślimaka. Chętnie poznała bym tę piankę do mycia twarzy
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam żadnych kosmetyków na bazie śluzu ślimaka :)
OdpowiedzUsuńFirma w ogole mi nieznana, ale fajnie, ze twoja skora dobrze reaguje na śluz ślimaka. Ja jeszcze znim nie miałam stycnzości to nawet nie wiem ;)
OdpowiedzUsuńMam krem ze sluzem ale innej marki i bardzo ladnie regeneruje mi naskórek :)
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki Element, ale z tą serią nie miałam jeszcze do czynienia, na pewno skuszę się na piankę, co do serum to póki co sobie odpuszczam, bo mam obecnie otwarte dwa opakowania
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś krem ze śluzem ślimaka, bardzo fajnie działał na moją skórę :)
OdpowiedzUsuńNie jestem do końca przekonana do tego śluzu ślimaka :-)
OdpowiedzUsuńOj muszę w końcu sprawić sobie coś ze śluzem ślimaka :)
OdpowiedzUsuńJa mam piankę z tej serii i sprawdza się u mnie rewelacyjnie. Widziałam, że kosmetyki są teraz na promocji -50% w Rossmannie, więc idę dzisiaj po kolejne rzeczy do przetestowania :)
OdpowiedzUsuńSuper recenzja - kosmetyki że dłużej ślimaka stosowałam ale akurat nie tej firmy. Ciekawi mnie pianka. Mój żel się kończy więc muszę rozejrzeć się za tym cudem ��
OdpowiedzUsuńTą pianką bym nie pogardził :)
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że obecnie jest bum na ślimaka w kosmetykach ;).
OdpowiedzUsuńSama taką piankę z miłą chęcią bym po testowała.
Jestem w trakcie testowania kremu ze śluzem ślimaka i jestem nim zachwycona! Jeśli ta pianka jest równie dobra tu muszę ją mieć!
OdpowiedzUsuńNigdy nie mialam kosmetykow ze sluzem slimaka. Moja mama miala raz krem i bardzo byla zadowolona. Lubie wszelkie pianki, takze i ta by mi w mig poszla.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam sie z ta marka, lubie produkty w piance wiec moze ta myjaca wyprobuje ;)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze kosmetyków ze śluzem ślimaka. Warto?
OdpowiedzUsuńja lubię produkty ze śluzem śliamka, ale ta markę pierwsze iwdzę. chyba sięgne po te kosmetyki.
OdpowiedzUsuńMam z tej serii krem do rąk, jest fajny.
OdpowiedzUsuńOba produkty ciekawe, ja jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku ze śluzem ślimaka, ale bardzo mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńMam produkty tej firmy, ale z jadem żmii. Nie próbowałam ich jeszcze. Czekają na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńŚluz ślimaka bardzo polubiłam w kosmetykach, chętnie poznałabym oba te produkty.
OdpowiedzUsuńmialam inne kosmetyki z tej firmy i fajnie sie sprawdzily
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o kosmetykach ze śluzem ślimaka i jest wiele różnych opinii. Podobno właśnie nie każdemu służy, inni są zachwyceni. Kiedyś muszę się przekonać, czy będą służyć i mnie.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tych produktów, bo z Twoich opisów zapowiadają się naprawdę świetnie. Uwielbiam kosmetyki ze śluzem ślimaka, bo mają zbawienny wpływ na moją skórę! :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki ze śluzem ślimaka robią dużą furorę :) Polecimy mamie. Może u niej się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńOstatnio przeczytałam wpis o tej marce, wcześniej o niej w ogóle nie słyszałam wydaje mi sie bardzo interesująca:)
OdpowiedzUsuńMoja skóra bardzo lubi produkty ze śluzem ślimaka, sądzę że sprawdziłyby mi się te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńJa nie używałam nigdy tego produktu, ale dużo dobrego słyszałam o śluzie ślimaka w produktach do pielęgnacji ☺
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam ani jednego produktu ze śluzem z ślimaka.
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam żadnego kosmetyku ze śluzem ślimaka, ale te ze względu na mocno nawilżające działanie mnie zaciekawiły. Aaa zapomniałabym o jeszcze jednym powodzie-czytając o tych wiszących workach, aż się uśmiechnęłam, bo mam podobny problem :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam kosmetyków ze śluzem ślimaka, ciekawe jak by się u mnie sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńPrzetestowałabym taki duet, po 30stce trzeba się nawilżać ostro!
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tych kosmetykach, ale jeszcze nie używałam :) Ze śluzem ślimaka miałam tylko kosmetyki Skin79 :)
OdpowiedzUsuńTych kosmetyków nie znam, ale śluz ślimaka nie jest mi obcy bo kiedyś miałam taką kosmetyczną serię z Vis Plantis :D
OdpowiedzUsuńAkurat z tymi kosmetykami nie miałam do czynienia, ale miałam krem pod oczy ze śluzem ślimaka innej marki i był całkiem w porządku :)
OdpowiedzUsuńOko ciekawe są te kosmetyki
OdpowiedzUsuńo cudotwórczej mocy śluzu ślimaka czytałam wiele razy. Do tej pory jednak nie zdecydowałam się na wypróbowanie kosmetyku mającego ten składnik. Ciekawi mnie ta pianka. Własnie skończyła mi się moja i szukam czegoś do porządnego oczyszczenia:)
OdpowiedzUsuńja nigdy nie mialam prpduktow ze sluzem slimaka :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tymi kosmetykami. Wiele pozytywnego słyszałam na temat śluzu ze ślimaka. Będę musiała je przetestować :)
OdpowiedzUsuńGdzieś już czytałam o tych "ślimakach", były dobre recenzje ;-)
OdpowiedzUsuńKosmetyki znam z nazwy, bo gdzieś kiedyś ktoś zapraszał mnie na spotkanie.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbuje.
Kiedyś miałam podkład ze śluzem ślimaka, bym super, więc myślę, że te kosmetyki też by się u mnie dobrze sprawdziły. Śluz ślimaka ma wiele zalet, które moja skóra uwielbia <3
OdpowiedzUsuńZ tym śluzem ze ślimaka u mnie różnie bywa, ale wiem, ze dla mojej mamy on bardzo się spodobał :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o kosmetykach ze śluzem ślimaka. Moja mama nigdy takich nie stosowała. Myślę, że te na pewno przypadłyby jej do gustu.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam tego typu kosmetyków,ale będe musiała się przełamać iż widzę coraz więcej dobrych opinii :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki ze śluzem ślimaka, ale te są dla mnie nowością.
OdpowiedzUsuńU mnie w większości przypadku sprawdzają się dobrze. Tych produktów nie znam, ale po piankę mogłabym sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków i jeszcze nigdy nie miałam kosmetyków ze sluzem ślimaka.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię krem z śluzu ślimaka, świetnie wyrównuje koloryt skóry i ją wygładza :) ciekawe te produkty :)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, miałam kiedyś krem ze śluzem ślimaka innej firmy i byłam nim zachwycona :)
OdpowiedzUsuń