Lakiery hybrydowe Pierre Rene - no.22 Cherry & no.77 Dove
WSPÓŁPRACA BARTEROWA / PREZENT
Do manicure hybrydowego wróciłam już jakiś czas temu i na dzień dzisiejszy nie mogę nacieszyć się, że znowu mam piękne, kolorowe paznokcie. Bez nich czułam się mało kobieca, a dziś dodają mi takiej wewnętrznej siły. Pierre Rene w swojej ofercie ma ogromny wybór kolorów lakierów hybrydowych, a ja - jako ich miłośniczka, postanowiłam kilka z nich wypróbować. Całkiem niedawno pokazywałam Wam wpis z moimi pazurkami w roli głównej - dziś pokażę Wam dwie różne stylizacje - z lakierami tej marki - na moich koleżankach / modelkach :)
Kolory na jakie się zdecydowałam to numer 22 o nazwie Cherry, oraz 77 Dove. Jakie to odcienie - możecie wywnioskować ze zdjęcia - Cherry to ciemna, dojrzała i intensywna wiśnia, a Dove nazwałam gołębim fioletem ;) Taki przybrudzony i złamany szarością. Bardzo mi się spodobały i stwierdziłam, że muszę je mieć u siebie w domu.
Stylizacja wykonana kolorem numer 22 Cherry - jest utrzymana w jednym kolorze. Koleżanka chciała mieć już jesienny klimat na paznokciach i dzięki temu cudownemu odcieniowi - wyczarowałyśmy coś co sprawiło, że kolejny manicure zrobię sobie taki sam! :)
Lakiery mają ciekawą gęstość - są rzadsze niż te z którymi zazwyczaj miałam do czynienia, co na początku sprawiało mi trudność w ich używaniu. Teraz jednak doszłam już do wprawy i naprawdę świetnie zaczęłam sobie z nimi radzić.
Warto wspomnieć, że lakiery te są trwałe, a ich ściąganie jest dziecinnie proste. Nie mówię już nawet o ściąganiu acetonem - ja korzystam z frezarki i w przypadku tej marki - idzie to o wiele sprawniej. Lakiery są jakby bardziej miękkie - dużo szybciej można je ściągnąć, co jest ogromną zaletą.
Kolejna stylizacja jest trochę bardziej letnia - kolory które zostały użyte to 77 Dove i 61 Oldrose z poprzedniego wpisu, który podlinkowałam wyżej.
Odcień Dove bardzo przypadł mi do gustu i cieszy się on powodzeniem wśród moich koleżanek. Każda, która go widziała była zachwycona i nawet niektóre już go sobie zamówiły.
Podsumowując pracę z lakierami, ich trwałość i wygląd mogę powiedzieć tylko jedno. Warto skusić się na te lakiery. Trzymają się bez zarzutów, dwie warstwy wystarczają na pełne krycie, zero odprysków czy przetarć, a kolory jak widzicie są bardzo nasycone i po prostu piękne. Praca z nimi to czysta przyjemność.
Jak podobają się Wam te stylizacje? Który kolor przypadł Wam do gustu?
Mam dylemat,bo pierwsza stylizacja jest genialna...swietny nasycony kolor,a druga też skradł mi serce...to połączenie z szarością fenomenalne👍
OdpowiedzUsuńTo prawda - super się ze sobą komponują. A Cherry to cudowny kolor - na żywo jeszcze lepiej wygląda :D
UsuńKolorki jak najbardziej w moim guście. Idealne na jesień :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, któryś szczególnie wpadł Ci w oko?
UsuńBardzo podoba mi sie taka szarosc na paznokciach, idealnie wywarzony kolorek :D
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię takie odcienie :)
UsuńPiękna jest ta fioleto-szarość :)
OdpowiedzUsuńNiby spokojna, a jednak taka ... inna :)
UsuńW tym bordowym kolorze jestem zakochana :D
OdpowiedzUsuńja ostatnio lubuję się w szarościach
OdpowiedzUsuńZ chęcią zobaczę jakieś Twoje mani :)
UsuńDo mnie zdecydowanie przemawia kolor Cherry, bardzo lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńKobieco i z klasą! :)
UsuńPiękne policzenie kolorów. Ładny manicure. Chyba wole bardziej gęste formuły od tych rzadkich.
OdpowiedzUsuńte są rzadsze - jednak z czasem człowiek jest bardziej zadowolony jak z tych gęstszych - wygodniej się maluje i nie robią się wzgórki i pagórki ;) Pięknie się poziomuje.
UsuńBordo jak najbardziej dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńHybrydy uwielbiam, choć z tej marki jeszcze nie miałam okazji korzystać. Piękny ten wiśniowy odcień. :)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam - warto wypróbować :)
UsuńI'll right away take hold of your rss feed
OdpowiedzUsuńas I can not to find your email subscription link or e-newsletter service.
Do you've any? Please permit me know in order that I may just subscribe.
Thanks.
There is a special window at the bottom on the right-hand side:)
Usuńoba są cudowne, ale cherry skradł moje serce :)
OdpowiedzUsuńTy juz wiesz, ze kolorki mi sie bardzo podobaja. Sliczny tdn fiolecik zreszta oba sa modne. Mi cos ostatnio ciezko sie z gestymi pracuje. Ciekawa jestem, czy z PR by mi przypasowaly. Efekt super Ci wyszedl.
OdpowiedzUsuńPołączenie tych dwóch odcieni idealne!
OdpowiedzUsuńta czerwień jest śliczna! lubie hybrydowe lakiery, nieco dłuużej utrzymuja się mi na paznokciach.
OdpowiedzUsuńło ten szary i bordo bym chciała, cuda. Idealne na jesień
OdpowiedzUsuńOdcień CHerry jest piękny <3 W sam raz na jesienną porę :)
OdpowiedzUsuńObydwa lakiery mają śliczne kolory, sama też muszę pomyśleć nad nowym manicure;>
OdpowiedzUsuńMam kilka lakierów od nich i są naprawdę wytrzymałe.
OdpowiedzUsuńMiałam te lakiery i na moich oslabionych paznokciach spisywaly się źle. Tak że nie chciałam ich więcej testować. Z tych dwóch odcieni bardziej podoba mi się szarość
OdpowiedzUsuńAhhh idealne kolory na jesień, cudowne są <3
OdpowiedzUsuńObydwa odcienie są bardzo ładne. Rzadkie konsystencje zawsze są trudniejsze w obsłudze, ale z drugiej strony można nimi bardziej precyzyjnie pomalować paznokcie. Muszę Ci też napisać, że masz bardzo ładny kształt paznokci :)
OdpowiedzUsuńAni jedne ani drugie nie są moje - tylko koleżanek ;)
Usuń22 to zdecydowanie moj kolor!
OdpowiedzUsuńWszystkie kolorki bardzo przypadły by mi do gustu.
OdpowiedzUsuńcherry jest ładny klasyczny :) Jadnak ja mam swoje ulubione marki a także preferuję gęściejsze formuły, więc na te się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te kolory. Słyszałam o tej firmie, ale osobiście nie używałam jeszcze nigdy lakieru z tej firmy. Może w najbliższym czasie i ja sie skuszę na niego :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie odcień Dove. Kolor idealny na jesień.
OdpowiedzUsuńCzerwień należy do moich ulubionych odcieni już od dobrych kilku lat :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie połączenia kolorów. Przemawia do mnie zarówno szarość, jak i czerwień. Chętnie testuje różne marki lakierów hybrydowych, a tych jeszcze nie znam.
OdpowiedzUsuńOba odcienie bardzo ładne, jednak bordo bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńten wpadający w czerwień bardzo w moim guście
OdpowiedzUsuńCzerwony jest piękny. Nie znam ich lakierów.
OdpowiedzUsuńMi spodobał się kolor cherry :)
OdpowiedzUsuńno kolory rewelacja choc jeszcze nie mam zadnego lakieru z tej marki
OdpowiedzUsuńCherry! Uwielbiam takie kolory na jesień, jest baaardzo ładny <3
OdpowiedzUsuńTa szarość jest piękna. Od dawna takiej szukałam. Muszę zamówić ten lakier :)
OdpowiedzUsuńCzerwień jest genialna i o dziwo chyba nigdy nie wyjdzie z mody !
OdpowiedzUsuńPiękne kolory :) Chyba czas wrócić do hybryd :)
OdpowiedzUsuńCzy zauważyłaś jakaś reakcje alergiczna używając tej firmy? Pół roku malowałam paznokcie semilaciem ale niestety okropnie swędzi po ich aplikacji i szukam alternatywy :(
OdpowiedzUsuńOd pół roku kładę sobie żel a później lakiery i nic się nie dzieje. Tak wszystkie działały na mnie źle. Pierre rene nie próbowałam kłaść na naturalna płytkę, boje się teraz bo miałam mega problem, paznokcie aż odchodziły taka alergia wyszła. Warstwa żelu i problem zniknal.
Usuń