Lauren Blakely "Pan Wyposażony" - recenzja
WSPÓŁPRACA RECENZENCKA / PREZENT
W sierpniu w moje rączki trafiła kolejna książka. Co prawda sięgnęłam po nią dopiero kilka dni temu, ale przyszedł czas aby przedstawić Wam jej zawartość. "Pan Wyposażony", to książka Lauren Blakely, która napisała ją wyjątkowo lekko, przyjemnie i przyozdobiła ją humorem oraz scenami erotycznymi. Książka ta gwarantuje Wam dużą dawkę relaksu, oraz uświadomi iż wieloletnia przyjaźń pomiędzy kobietą i mężczyzną, naprawdę może przerodzić się w piękną, prawdziwą i dojrzałą miłość.
Lauren Blakely jest autorką bestsellerów wielokrotnie wyróżnianych przez „New York Timesa”, „USA Today” i „Wall Street Journal”. Pisze współczesne romanse, które zachwycają stylem pełnym emocji, namiętności i soczystego temperamentu. Uwielbia dobre żarty, chrupiące tosty i gorących mężczyzn. Najlepsze pomysły na kolejne powieści przychodzą jej do głowy podczas długich spacerów z psami. Mieszka w Kalifornii wraz z mężem i dziećmi.
Spencer Holiday jest bardzo przystojnym, zielonookim dżentelmenem o idealnym ciele. Ma 28 lat, jest zadeklarowanym singlem i właścicielem nieźle prosperującego biznesu - 3 barów. Wychował się w szczęśliwej rodzinie w której nigdy nie brakowało gotówki, dzięki czemu ukończył najlepsze uczelnie. Jest bardzo inteligentny, zadbany, odważny i wie czego pragną kobiety. Co w tym najlepsze? Potrafi dać im właśnie to czego chcą! Na brak czasu nie narzeka, jednak ceni swoją niezależność na tyle, że nie angażuje się w żadne związki. Uwielbia seks i kiedy tylko ma okazję - korzysta z niego. Ta cudowna wolność kończy się, kiedy jego ojciec prosi go o specyficzną pomoc podczas wyjątkowo ważnej transakcji handlowej.
Ojciec Spencera jest właścicielem sieci Jubilerskich "Katherine's", które nazwał na cześć swojej żony. Chciałby przejść już na emeryturę i wolny czas spędzać podróżując ze swoją małżonką, dlatego też wpadł na pomysł sprzedaży swoich sieci sklepów. Kontrahent, który chce przejąć sklepy znany jest ze swoich bardzo konserwatywnych poglądów - ceni wierność, szczerość i rodzinne wartości. Dlatego ewentualne erotyczne skandale podczas finalizowania transakcji kupna firmy byłyby nie do przyjęcia. Spencer musi więc wziąć się w garść i udawać człowieka, który potrafi być w stałym związku i nie afiszuje się swoim powodzeniem. Musi pokazać kobitę, która za chwilę zostanie panią Holiday. Jako że bardzo kocha ojca, postanawia zrobić wszystko, by mu pomóc. Najlepszą kandydatką na tymczasową narzeczoną wydaje się jego przyjaciółka i wspólniczka - piękna i mądra Charlotte, która po namowach zgadza się udawać przyszłą żonę Spencera. Ta dziewczyna wie o nim dosłownie wszystko - zna jego upodobania, poglądy - wie jak zachowa się w danej sytuacji - dlatego też Spencer wybiera ją.
Ta książka należy do tych, które czyta się jednym tchem. Ostatnio bardzo lubię takie "babskie" klimaty. Ukazuje ona poglądy młodego mężczyzny, który tak na prawdę boi się zaangażować i okazywać uczucia. Kobiety zmienia jak rękawiczki, przynosząc przy tym wstyd rodzinie - co chwila w gazetach pojawiają się zdjęcia z inną kobietą i plotki o kolejnych romansach. Kiedy Spencer decyduje się udawać narzeczonego Charlotte - okazuje się, że umie spotykać się tylko z jedną kobietą. Jego przyjaciółka okazuje się kimś naprawdę wyjątkowym i już po kilku dniach udawany romans przeistacza się w ten prawdziwy...
Jak potoczą się losy udawanych kochanków? Czy uda się sprzedać rodzinny interes? Czy oszustwo wyjdzie na jaw? A może udawany związek przerodzi się w prawdziwe uczucie i pozostanie nim już na zawsze?
Nie zdradzę Wam odpowiedzi na te pytania, bo chciałabym aby każdy z Was sięgnął po tą pozycję i dowiedział się jak skończyła się ta historia. Jest to książka dla osób, które lubią romanse, erotyki i książki, których historia kończy się w pierwszym tomie. Znajdziecie tam wiele prawdy o prawdziwej przyjaźni i miłości, dla której człowiek zdolny jest zrobić naprawdę wszystko.
Choć książka zapowiada się ciekawie, strasznie nie lubię książek z okładkami tego typu. Zabierasz to do pociągu i każdy się na to dziwnie patrzy :D
OdpowiedzUsuńCzytałam w pociągu hehe - polecam :D mi nie przeszkadza jak patrzą :)
Usuńciekawa książka :) rzadko czytam, ale ta wydaje się naprawdę lekka :)
OdpowiedzUsuńI taka jest.
UsuńKomentarz wyżej ma ciut racji, haha Tytuł przyznam oryginalny. ;)
OdpowiedzUsuńJednak również bardzo lubię takie babskie książki w ostatnim czasie.
Tytuł i okładka są bardzo odważne - jednak mi nie przeszkadza że ktoś patrzy i myśli co ona czyta hehe śmieję się w duchu.
Usuńwydaje się to byc idealna pozycja na jesień. Czasem wart sięgnąć po takie babskie klimaty
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
Usuńooo to książka , która na pewno bym mnie wciągnęła w długie jesienne wieczory :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością! :)
UsuńJak ja ubolewam że mam ostatnio tak mało czasu na czytanie
OdpowiedzUsuńJa również mam go mało, ale udaje mi się czasem coś ogarnąć ;)
UsuńNo no, muszę ją przeczytać :p jestem jej ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńA mnie tu najbardziej zachęca ten Pan na okładce;>
OdpowiedzUsuń☺🤭☺
UsuńFabula bardzo wciagajaca, nie przepadam za takimi romansami ale ten no powiem Ci kochana, ze narobilas mi smaka na wiecej ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się i polecam! :)
UsuńMyślę, że z chęcią bym ją przeczytała :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńHmm jak na kobiece oko przystalo sama okladka przyciagnela moj wzrok 😛 lubie taka tematyke. Chlop bawil sie beztroskim zyciem, a tu zapewne jego przyjaciolka-wspolniczka wstrzasnie jego serduchem i sie zakochaja. Tylko ciekawa jestem, czy transakcja sie uda 😁
OdpowiedzUsuńKońcówka jest zaskakująca :)
UsuńMyśle ze chętnie przeczytam ta książkę ;)
OdpowiedzUsuńCo za okładka :) oj chętnie bym przeczytała tą książkę.
OdpowiedzUsuńKsiazka w sam raz dla mojej mamy ;) dosc przyjemna
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się ciekawie, gdybym tylko miała więcej czasu na czytanie...
OdpowiedzUsuńTytuł i okładka dosyć kusząca haha. A tak serio to lubię takie romansiki czasem przeczytać.
OdpowiedzUsuńSama okładka bardzo zachęca :D
OdpowiedzUsuńKońcówką mnie zaciekawiłaś, choć to nie moja tematyka :P
OdpowiedzUsuńTemat niby oklepany, ale skoro autorka przedstawia go w sposób lekki i nieco humorystyczny, to rzeczywiście ta pozycja może okazać się ciekawa ;) Coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że to nie jest propozycja dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńOhhh jaka cudowna okładka :D Chętnie bym przeczytała tę książkę :)
OdpowiedzUsuńNoooo tytuł zdecydowanie zobowiązuje do przeczytania książki :D
OdpowiedzUsuńJA raczej za takimi książkami nie przepadam. :D Wolę jakieś thrillery czy kryminały :D
OdpowiedzUsuńlubię erotyki i romanse. Coś dla mnie
OdpowiedzUsuńNie powiem, że tytuł jest bardzo wymowny. Lubię takie babskie książki!
OdpowiedzUsuńThese are in fact wonderful ideas in about blogging.
OdpowiedzUsuńYou have touched some good factors here. Any way keep up wrinting.
Podejrzewam, że udawana miłość tych dwojga zmieni się w realną. Takie książki często są przewidywalne
OdpowiedzUsuńczytałam, jak dla mnie to nic specjalnego
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie na jesień! O tak, muszę tą książkę zakupić :)
OdpowiedzUsuńOj bardzo jestem ciekawa zakończenia.
OdpowiedzUsuńTen tytuł kojarzy mi się bardzo jednoznacznie hahha
OdpowiedzUsuńByc moze siegne jak przeczytam te co mam;)
OdpowiedzUsuńNo i trzeba będzie przeczytać :D
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie ta książka, nie przepadam za taką tematyką. Niemniej jednak fajnie, że kończy się w pierwszym tomie, bo czytanie kilku bywa już nużące.
OdpowiedzUsuńCiekawa ksiażka, idealna na zimowe wieczory. Lubie taki klimat.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki, więc bardzo chętnie ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytałabym coś takiego lekkiego.
OdpowiedzUsuń