Regeneracja włosów z kosmetykami GlySkinCare - Szampon, odżywka i maska do włosów z organicznym olejem z rokitnika
WSPÓŁPRACA BARTEROWA / PREZENT
Nie lubię eksperymentować w przypadku produktów do włosów. Moje włosy różnie reagują, a skóra głowy często reaguje łupieżem na jakiekolwiek zmiany. Staram się używać produktów, które są pozbawione chemii, jednak nie koniecznie wszystkie się u mnie sprawdzają. Po markę GlySkinCare sięgam z wielką ochotą, bo jej produkty zawsze fajnie działają na moje włosy. Dziś chciałabym pokazać Wam zestaw 3 produktów z organicznym olejem z rokitnika.
Jak widzicie na zdjęciu powyżej - w moje posiadanie wszedł szampon do włosów, odżywka oraz maska - uwielbiam stosować całe serie produktów, bo wtedy efekt jest widoczny nawet po pierwszym użyciu.
Szampon z organicznym olejem z owoców rokitnika delikatnie oczyszcza oraz nawilża suche i zniszczone włosy. Formuła szamponu wzbogacona o proteiny sojowe i kukurydziane wzmacnia osłabione cebulki, powodując wzrost. Przywraca włosom ich naturalny blask oraz połysk. Witamina E dzięki silnym właściwościom antyoksydacyjnym chroni cebulki i strukturę włosa przed toksycznymi wolnymi rodnikami. Przeznaczony dla osób z problemem włosów przesuszonych i łamliwych.
Wzbogacona o organiczny olej z owoców rokitnika intensywnie nawilża i regeneruje włosy pozostawiając je miękkie, lśniące i jedwabiście gładkie. Odżywka tworzy na powierzchni włosa ochronny film, wypełniając ubytki i uszkodzenia włosów. Witamina E dzięki silnym właściwościom antyoksydacyjnym chroni cebulki i macierz włosa przed toksycznymi wolnymi rodnikami.
Skoncentrowana formuła maski na bazie organicznego oleju z owoców rokitnika, wzbogacona o proteiny sojowe i kukurydziane, intensywnie nawilża i regeneruje włosy pozbawione blasku oraz witalności. Przywraca włosom miękkość, połysk i jedwabistą gładkość. Witamina E dzięki silnym właściwościom antyoksydacyjnym chroni cebulki i macierz włosa przed toksycznymi wolnymi rodnikami.
Swoją recenzję zacznę od szaty graficznej. Produkty tej marki przeważnie zamknięte są w brązowych opakowaniach - czy to buteleczkach, czy słoiczkach - jedynie różnią się kolorem etykiet. W tym przypadku - kojarzy mi się z jesienią i akurat tak się złożyło, że zaczęłam stosować te produkty pod koniec lata. Wyglądają schludnie, nie są przesadzone - takie opakowania lubię najbardziej.
Cała trójka ma piękny, delikatny zapach - lekko ziołowy, ale z nutą słodyczy - bardzo przypadł mi do gustu. Szampon dobrze się pieni, w związku z czym można zaliczyć go do tych wydajnych - co bardzo mnie cieszy, bo na moje gęste i grube włosy często idzie duża ilość takich kosmetyków. Przy spłukiwaniu nie zauważyłam, aby włosy się plątały, czy były jakieś nieprzyjemne w dotyku.
Odżywka na moich włosach leżała zazwyczaj dłużej jak wskazane przez producenta 3 minuty - jednak u mnie jest tak zawsze - grube włosy chyba potrzebują więcej czasu. Już przy jej wypłukiwaniu było widać różnicę w dotyku - włosy były gładkie i pokryte jakby silikonową warstwą - lubię ten efekt, bo każda niedoskonałość włosa jest wtedy niezauważalna.
Na koniec maska - tutaj zaleca się trzymać ją około 20 minut - nie często spotykałam się z tak długim czasem oczekiwania, jednak dla mnie to nie problem. Lubię posiedzieć sobie z ręcznikiem na głowie, czytając książkę. Aromat maski uprzyjemnia tylko ten czas. Po spłukaniu i wysuszeniu moim oczom ukazał się bardzo przyjemny efekt. Lubię, kiedy włosy schną same - nie przepadam za suszarką, bo bez szczotki do stylizacji - moje włosy się puszą i przypominam samca lwa (😂), nie zawsze mam czas na takie długie spędzanie czasu w łazience. Wypróbowałam jednak cały zestaw na dwa sposoby - włosy schły same, oraz suszyłam je suszarką.
Mam naturalne fale na włosach - więc kiedy pozwalam im schnąć bez użycia wspomnianej wyżej suszarki - fale są podkreślone, ale nie puszą się i nie wyglądam jakbym "pokłóciła się z grzebieniem". Włosy są błyszczące, miękkie i pięknie się układają - lubię ten efekt. Przy użyciu urządzenia tj. suszarka - efekt był jeszcze ładniejszy. Włosy wyciągnięte na szczotce wyglądały jakbym użyła prostownicy - a ja nie lubię ich używać. Ładnie ułożone, proste, lśniące, a co najważniejsze nawilżone. I nie mówię tu o delikatnym nawilżeniu - końcówki, które wymagają już podcięcia zrobiły się po prostu mniej widoczne. Śmiałam się, że tak wyglądam po wizycie u fryzjera, a tu taki efekt zrobiłam sobie sama w domu.
Jestem pewna, że zestaw ten zostanie ze mną na dłużej, bo rzadko się zdarza, żeby produkty które nie zawierają parabenów, SLSów ani parafiny, tak fajnie działały na moje włosy. Przeważnie albo skrzypią przy płukaniu, robią się "sianowate" albo są strasznie przesuszone. Zawsze potrzebowałam jakiegoś obciążenia ich, aby wyglądały ok.
Każdy z produktów dostępny jest w sklepie adamed24.pl oraz diagnosis.pl - polecam Wam z całego serduszka.
Ciekawy zestaw, nigdy wczesniej nie stosowalam kosmetykow z olejem z rokitnika. Musze wypróbiwac
OdpowiedzUsuńPolecam, jeśli masz suche włosy :)
Usuńfajnie że się sprawdziły może kiedyś po nie sięgnę!
OdpowiedzUsuńPolecam z całego serduszka! :D
UsuńPierwszy raz spotykam się z tą marką, ale zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńO widzisz - mają super produkty i często po nie sięgam. Możesz popatrzeć na blogu wpisując w lupkę GlySkinCare ;) Może coś Cię zaciekawi i się skusisz :D
Usuńmamy bardzo podobny typ włosów, moje też lepiej wyglądają gdy schną naturalnie i są falowane. z tej linii najbardziej zainteresowała mnie maska i odzywka.
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować! :)
UsuńJa miałam taki sam zestaw, ale z opuncji figowej i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam z opuncją :)
UsuńMoje włosy z rokitnikiem się nie lubią niestety ;/
OdpowiedzUsuńOjej, szkoda, bo zestaw świetny!
UsuńOj ostatnio duzo czytam o wspanialych wlasciwosciach rokitnika, dlatego tym bardziej podoba mi sie ta seria, mysle ze moje wlosy bylyby bardzo na tak :*
OdpowiedzUsuńWypróbuj - myślę, że się nie zawiedziesz :)
Usuńsłyszałam wiele dobrego o oleju z rokitnika :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNigdy wczesniej nie spotkalam sie kosmetykami tej firmy ;) ale teraz mam zapas ktory musze zuzyc ;) moze kiedys
OdpowiedzUsuńOj znam to hehe :)
UsuńWłaśnie przez efekt siana na głowie i okropnego plątania na chwilę obecną odstawiłam szampony naturalne. Ale sądząc po recenzji są i takie, co potrafią zdziałać cuda... Hm, może się skuszę?
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja mam podobnie. Wkurzam się i zawsze zastanawiam się jak inni mogą chwalić. Teraz wiem, że chyba trzeba trafić na odpowiedni skład do swoich potrzeb.
UsuńMiałam trzy inne serie tej marki i były całkiem fajne, tak więc i ta bardzo mnie kusi.
OdpowiedzUsuńJa już też trochę produktów tej marki miałam i za każdym razem było w porządku. Nigdy się nie zawiodłam.
UsuńNie znam tej marki, muszę się z nią zapoznać koniecznie
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam kosmetyków z tej firmy, ale bardzo mnie kuszą. Lubię poznawac nowości włosowe. W końcu sięgnę i po te :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna linia. Zainteresowała mnie.
OdpowiedzUsuńW takim razie koniecznie wypróbuj ;)
UsuńWidziałam już tę serię i chyba nawet nie ma oleju kokosowego w składzie, co dla mnie na plus :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że się z nim nie lubisz? :D
UsuńJeszcze nie miałam okazji stosować tych kosmetyków jednak mi się bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam !
UsuńJa lubie probowac rozne kosmetyki do wlosow zwlaszcza, jesli poprawiaja objetosc i rozczesywanie. Teraz mam taka masc, ktora musze uzywac tylko i wylacznie do szamponow, masek, odzywek bez chemii. Nigdy nic nie stosowalam z olejkiem z rokitnika.
OdpowiedzUsuńU mnie z tą poprawą objętości to nie koniecznie :P
UsuńPo raz pierwszy widzę te kosmetyki, muszę przyznać, że mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńNie słyszałam wcześniej o tych produktach, ale zaciekawiłaś mnie nimi ;)
OdpowiedzUsuńSuper.
UsuńMysle, ze moje włosy mogłyby polubić te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńBardzo prawdopodobne!
Usuńznam markę i kiedyś sięgałam po ich produkty, teraz jak widzę rozszerzają asortyment, bo wcześniej tej rokitnikowej serii nie było
OdpowiedzUsuńNie było - masz rację.
UsuńZestaw idealny dla mnie.
OdpowiedzUsuń👍
UsuńMiałam kiedyś coś z tej formy i nie byłam zadowolona z tego co pamiętam. Może ten zestaw byłby odpowiedni.
OdpowiedzUsuńMożliwe - czasem trzeba znaleźć odpowiedni produkt dla siebie 👍
UsuńMiałam kiedyś próbki tej maski ale nie udało mi się do niej przekonać po jednym zastosowaniu
OdpowiedzUsuńNo po jednym razie nie zawsze jest efekt - u mnie był widoczny - jednak jak napisałam - stosowałam cały zestaw więc może to była przyczyna.
UsuńMiałam zestaw ale z innej serii, ciekawa jestem czy i ten by się tak dobrze spisał :)
OdpowiedzUsuńnie wysiedzialabtym w masce 20min. wole nalozyc i splukac szybko
OdpowiedzUsuńDlaczego mam pełną szafę łazienkową na produkty do włosów? 🤣
OdpowiedzUsuńTeraz tak wiele produktów mnie zachęca, ale te koniecznie sobie zapiszę!
A powiedz mi jakiej szczotki używasz do suszenia? :)
To może i ja skuszę się na ten zestaw myślę że moje włosy by go polubiły.
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiły mnie te produkty, mam ochotę je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej wersji. Z GlySkinCare miałam już kilka wariantów i zawsze byłam zadowolona z działania.
OdpowiedzUsuńCały zestaw zapowiada się naprawdę świetnie! :) Z produktów do włosów tej marki znam jedynie szampon z olejem konopnym, który świetnie się u mnie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię eksperymentować z włosami pod kątem odpowiedniego szamponu czy odżywki. Markę znam, choć same kosmetyki widzę po raz pierwszy i jeśli będę.miala.okazje to oczywiście je przetestuje ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam już wiele recenzji produktów do włosów tej marki i każda była dobra, więc kolejna pozytywna opinia cieszy :D Z rokitnikiem miałam kiedyś jakiś kosmetyk, ale już nie pamietam, co to było :D
OdpowiedzUsuńMoje włosy bardzo lubią tego typu szampony więc chętnie go wypróbuję
OdpowiedzUsuńMusze spróbować, same opakowania mnie już zachęciły :)
OdpowiedzUsuńwidzę, ze fajna seria kosmetyków do włosów, może i ja spróbuję
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie tą recenzją. Na pewno przyjrzę się im bliżej :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tych w preparatach. Moją wiedzę pozytywne właściwości. koniecznie muszę wypróbować tego szamponu i tej odżywki.
OdpowiedzUsuńten rokietnik mnie bardzo ciekawi. Sama muszę siegnąć po cos takiego
OdpowiedzUsuńsłyszałam juz o tej serii. Bardzo fajnie, że przypadła Ci ona do gustu twoich włosów.
OdpowiedzUsuńFajnie, że zestaw dobrze się u Ciebie sprawdza i jesteś z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nich. Widzę ze mad, włosy podobne do moich. Jak ich nie susze suszarka to sie kręcą, lubie taki efekt
OdpowiedzUsuńMoje włosy bardzo lubią kosmetyki bez SLS, więc te produkty mogłyby sprawdzić się u mnie.
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, ale wyglądają ciekawie.
OdpowiedzUsuńMoje włosy też nie lubią się z suszarką ;) Zestaw wydaje się być interesujący, na pewno warto kupić całą serię a nie pojedyncze produkty ;)
OdpowiedzUsuńRokitnik piję jako wzmocnienie w okresie jesiennym, nie wiedziałam, że ma swoje zastosowanie również w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńJa na razie mam zapas kosmetyków do włosów, ale kiedyś może sięgnę po te cuda :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa czy i dla mnie by ta seria przypadla do gustu
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy zestaw. Chyba nie miałam jeszcze nic z olejem z owoców rokitnika, więc ten zestaw bardzo mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńNa maskę bym się skusiła ale chyba lepiej używać tych komsetyków w zestawie.
OdpowiedzUsuńPo Twojej opinii mam ogromną ochotę zamówić ten zestaw. Ciekawe jak sprawdzi się u mnie.
OdpowiedzUsuńJak dotąd nie mialam jeszcze kosmetyków z rokitnikiem chociaż z przyjemnością bym poznała go bliżej. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej firmie ale seria bardzo mi się podoba, na pewno przypadłaby moim włosom do gustu :)
OdpowiedzUsuń