Shirt bluzkowy + legginsy + sneakersy - idealny zestaw na cieplejsze dni - BONPRIX

WSPÓŁPRACA BARTEROWA / PREZENT 

Pierwszy dzień jesieni już w tą niedzielę, jednak za oknem panuje pogoda iście letnia. Dziś w moich Suwałkach, które potocznie nazywają biegunem zimna - zapowiadają 26 stopni :) Ogromnie mnie to cieszy, bo uwielbiam ciepłe jesiennie dni - na zewnątrz robi się wtedy pięknie i kolorowo. Dziś chciałabym pokazać Wam ostatnie ubrania z mojego zamówienia BONPRIX i cieszę się, że dzięki panującej na zewnątrz pogodzie - mogę je nosić bez obaw, że zmarznę. 

Pierwsza rzecz na którą chcę, żebyście zwrócili uwagę to shirt bluzkowy z działu koszulki bonprix. Na koszulce tej widnieje cudowny nadruk, który urzekł mnie moim ukochanym zielonym kolorem i liśćmi monstery - którą uwielbiam. Oprócz liści znajdują się na niej cytryny - a wszystko to umieszczone na białym tle. Na stronie dostępna jest również koszulka w kolorze czarnym, jednak pisałam już Wam, że postanowiłam nieco rozjaśnić moją garderobę. Przód koszulki wykonany jest z satyny - łatwo się prasuje - jednak jest również podatny na zagniecenia, tył - z wygodnej i rozciągliwej wiskozy. Nosiłam ją zarówno w ciepłe jak i chłodniejsze dni i mogę stwierdzić, że jest przewiewna, a skóra pod nią - oddycha. 

Następna rzecz z mojej stylizacji to legginsy Skinny z działu spodnie bonprix. W mojej szafie wszystkie spodnie są w kolorze czarnym, bądź granatowym - tak więc zaryzykowałam i wzięłam białe. Co prawda nie noszę ich na co dzień - wzięłam je na specjalne okazje - jak np. zebranie w szkole czy jakieś wyjście do znajomych. Białe ciężko byłoby mi nosić przy mojej dwulatce - wiecznie mnie ubrudzi. 

Wykonane są w 97% z bawełny, 3% to elastan. W pasie posiadają gumkę, mają proste nogawki i wygodny stan. Kiedyś nie lubiłam tego typu spodni, ale chyba w końcu do nich dojrzałam, bo świetnie się w nich czuję i wydaje mi się, że pasują do mojej sylwetki. Do wyboru mamy aż 4 kolory: biały, czarny, ciemnoniebieski i czerwony. Spodnie tak mi się spodobały, że chyba zamówię sobie jeszcze te czerwone :)

Na koniec buty - wybrałam sneakersy z działu obuwie sportowe bonprix. Te sneakersy wyglądają jak trampki, które nie mają włożonych sznurówek. Bardzo spodobało mi się takie rozwiązanie - w miejscu języka pomiędzy dziurkami na sznurowadła jest gumka, która dobrze trzyma stopę na swoim miejscu. Pasują one praktycznie do wszystkiego - sukienek, leginsów czy spodni. Na stronie do wyboru mamy też kilka kolorów: niebieski jeansowy, antracytowy, biały czy w kolorze fuksji. Białych butów nie miałam - stąd mój wybór :)