BOURJOIS Lip Duo Sculpt - pomadka i kredka w jednym!
PACZKA PR / PREZENT
Dziś przychodzę do Was z nowością marki BOURJOIS - pomadką Lip Duo Sculpt. Czym jest tak naprawdę ten produkt? Patrząc na opakowanie może się zdawać, że jest to zwykła wykręcana konturówka. Jednak we wnętrzu kryje się coś bardziej interesującego.
Marka Bourjois tym razem postawiła na optyczne powiększenie ust. Efekt 3D otrzymujemy dzięki doskonałemu skomponowaniu dwóch pomadek, które w efekcie tworzą jedną końcówkę w dwóch kolorach. Odcień zajmujący mniejszą powierzchnię sztyftu pozwala na uzyskanie precyzyjnego konturu warg, a ten większy zapewnia idealne ich wypełnienie. Odcienie bardzo łatwo się blendują dzięki miękkiej formule. Przez to usta są doskonale wyrzeźbione, nasycone wyrazistym kolorem i wydają się być pełniejsze.
Lip Duo Sclupt jest dostępna w 6 specjalnie opracowanych podwójnych odcieniach. Ja jestem posiadaczką dwóch: 02 Peach Shake, oraz 05 Mi Figue - Mi Raisin.
Odcień 02 Peach Shake, to soczyste połączenie brzoskwini z intensywnym koralem.
05 Mi Figue - Mi Raisin, to śliwkowy odcień połączony z odrobiną różu, dla pięknych i kuszących ust.
Szata graficzna bardzo mi się spodobała. Czarne "peny" ze wstawkami w odcieniu pomadki. Napisy proste, a opakowania pozbawione zbędnych grafik. Kredka zamykana jest na zatyczkę, która trzyma się dobrze - noszę w torebce (w której jest wszystko) i ani razu nie otworzyła się sama.
Pomadki stosowałam razem z moją koleżanką. Obie zgodnie stwierdziłyśmy, że są miękkie, mają kremową formułę, dzięki której z łatwością prowadzi się je po ustach. Obie pomadki mają intensywne kolory, które przepięknie wyglądają na ustach. Dzięki temu, że mają one obrotowy mechanizm - nie wymagają ostrzenia.
Efekt ombre widoczny jest nawet na swatchu, który widzicie na zdjęciu powyżej, więc możecie domyślić się jak cudnie wygląda na ustach. Ostatnio nie wyglądam najlepiej, więc wolałam uniknąć zdjęć moich ust i ich okolic.
Trwałość jest dobra - do pierwszego posiłku na ustach jest w stanie nienaruszonym. Cena to koszt około 40 zł w cenie sugerowanej - "szperając" w sieci znalazłam je nawet po 19 zł - tak więc warto się skusić.
O nowej kolekcji Bourjois Always Fabulous poczytacie tutaj.
Widzieliście już te pomadki? Lubicie kosmetyki marki Bourjois?
Tych pomadek nie znam ale podobają mi się takie duo :)
OdpowiedzUsuńjest to bardzo fajne rozwiązanie. Ja nie lubię konturówek więc dla mnie ideał :D
Usuńja właśnie musze je wypróbować, bo efekt jaki widziałam na ig jest cudny
OdpowiedzUsuńOj fakt - pięknie podkreślają i uwydatniają usta :D
UsuńBardzo przyjemne kolory, muszę wypróbować te pomadki.
OdpowiedzUsuńjest ich sześć - jeszcze piękniejsze są :D
UsuńWidziałam już te pomadki, ale jeszcze nie miałam na ustach. Kolorki bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPrawda - idealnie dopasowane.
UsuńWygladaja bardzo fajnie i ciekawa opcja, interesuje mnie sam efekt na ustach, szkoda kochana ze nie pokazalas :D
OdpowiedzUsuńOstatnio moje usta wyglądają koszmarnie i wszystko na nich źle się prezentuje :(
UsuńA to wyjasnia sytuacje ;)
UsuńChciałbym wypróbować...lubię nowości 😃😃
OdpowiedzUsuńWarto się skusić, myślę że zawiedziona nie będziesz :)
UsuńPrzyznam, że widzę pierwszy raz taki efekt i czuję się skuszona :)
OdpowiedzUsuńEfekt ombre bardzo mi sie podoba. Odcienie rowniez. Pierwszy raz taka aplikacje widze. I swietnie wyglada. Cena, ktora wyszperalas jest bardziej kuszaca niz te 40 zl :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tego typu pomadki :D Jestem ciekawa efektu na ustach :D
OdpowiedzUsuńZ takim kształtem pomadek jeszcze się nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńWow, a gdy przeczytałam zapowiedz na Twoim fp o ustach ombre od razu się zaciekawiłam jak to można osiągnąć jednym produktem. Teraz już wiem i ciekawa jestem jeszcze bardziej:)
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcie pomalowanych ust tymi produktami. :)
OdpowiedzUsuńJaka świetna nowość, jeszcze ich nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńpiękne opakowania i odcienie
OdpowiedzUsuńŚwietne rozwiązanie kolorek też niczego sobie chętnie się rozglądne za nimi w promocji.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te pomadki, mają ciekawe te końcowki, dwa w jednym , wygodne i praktyczne :)
OdpowiedzUsuńKolorki bardzo ładne. :)
OdpowiedzUsuńTakie połączenie to dla mnie coś nowego. Momentalnie można wykonać cały makijaż ust.
OdpowiedzUsuńnie widziałam jeszcze tych pomadek, ale bardzo podoba mi się możliwość uzyskania efektu ombre na ustach :-)
OdpowiedzUsuńpokaż kiedyś na ustach jestem ciekawa! na dłoni to nie to samo
OdpowiedzUsuńInsteresujace rozwiązanie z takimi pomadkami. Żałuję że nie pokazałaś efektu na ustach
OdpowiedzUsuńNie znam ich, ale znowu zaczyna się moja pomadkowa mania, więc bardzo chętnie się w nie zaopatrze do przetestowania;)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego ale mnie nie przekonują :)
OdpowiedzUsuńciekawie sie prezentują te dwa kolory
OdpowiedzUsuńFajne rozwiązanie dwa w jednym produkcie. Jednak mam wrażenie, że nie do końca będzie to precyzyjne do ust.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na pomadkę ;D Nie słyszałam jeszcze o nich
OdpowiedzUsuńFajny są takie produkty, muszę się w nie zaopatrzyć!
OdpowiedzUsuńJa lubię niektóre ich kosmetyki, choć uważam, że są zbyt drogie.
OdpowiedzUsuńNie widziałam tych nowości z tej firmy a bardzo często stosuję takie połączenia kilku kolorów na ustach :)
OdpowiedzUsuńCiężko powiedzieć mi, czy je lubię, bo tak naprawdę prawie wcale ich nie znam. Znam jedynie słynne pomadki i 2 inne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńWidziałam je u Ciebie na istagramie. Wyglądają ciekawie nie używałam jeszcze kosmetyków tej marki
OdpowiedzUsuńCiekawy wynalazek, muszę się im przyjrzeć jak teraz będę w drogerii;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą markę od lat! Jestem pod wrażeniem mieszanki dwóch odcieni, podoba mi się taka opcja.
OdpowiedzUsuńWidziałam już te pomadki i muszę przyznać, że chętnie sama pomalowałabym nimi usta :) Muszę zerknąć czy są już w moim Rossmannie - w końcu promocja, to można by się skusić :)
OdpowiedzUsuńjestem mega ciekawa efektu na ustach, szkoda ze nie pokazałaś - mam nadzieję, że niedługo będziesz wygląda na tyle dobrze, aby móc pokazać ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, jeszcze nie widziałam, ale bardzo mi się podobają !
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten efekt ombre! Pomadki bardzo nietypowe, ale uwielbiam kosmetyki marki Bourjois, dlatego kiedyś chętnie je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńLadne kolorki ;) zastanawia mnie tylko praktycznosc kwadratowego ksztaltu
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie wyglądają. Nie spotkałam się jeszcze z nimi
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, muszę przetestować :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie widziałam w sklepie ale bardzo mi się podobają oba kolory :)
OdpowiedzUsuńPomysł na coś nowego super, już sobie wyobrażam swoją koleżankę, jakbym jej takie pomadki podsunęła! Ona jest maniaczką szminkową.
OdpowiedzUsuńWow, jakie śliczne opakowania. Uwielbiam takie piękne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńPo raz pierwszy widzę te pomadki. Kochana gdzie je widziałaś za 19 zł? Z chęcią bym kupiła.
OdpowiedzUsuńTeraz nie pamiętam. Jedna z drogerii internetowych miała promocje. Wpisz w Google to może Ci wyskoczy.
UsuńBardzo fajnie i pomysłowe rozwiązanie. Widziałam je już wcześniej, ale sama jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe rozwiązanie. Muszę sobie taką sprawić :)
OdpowiedzUsuńFajne te kredki. Ciekawe jak to na ustach wyglada.
OdpowiedzUsuń