JAFRA PRO - Krem liftingujący SPF 20 & Serum Regeneracyjne
WSPÓŁPRACA BARTEROWA / PREZENT
Jeśli czytasz mojego bloga, to wiesz, że mam fioła na punkcie kosmetyków marki Jafra. Od dawna gości ona w moim domu i sprawdza się świetnie. Przyszła pora na opisanie Wam kolejnego cuda - a raczej dwóch z serii PRO - kremu liftingującego i serum regeneracyjnego. Zapraszam do lektury.
Jak wiecie - mam 32 lata. Moja twarz
nie jest już naturalnie napięta, powoli robi się wiotka i
pojawiają się na niej niewielkie bruzdy i zmarszczki. Należę do
grona osób, które zapobiegają ich pojawianiu się, a nie walczą
dopiero wtedy, kiedy się pojawią. Od 25 roku życia stosuję kremy,
które mają w sobie składniki odmładzające, regenerujące itp.
Linia Jafra PRO zaciekawiła mnie już jakiś czas temu, jednak
wahałam się czy nie jestem za młoda na używanie takich
kosmetyków. W końcu zdecydowałam, że zamówię je i zweryfikuję
jak podziałają na moją skórę.
JAFRA PRO Krem Liftingujący SPF 20
Lekki krem zapewnia natychmiastowe
ujędrnienie skóry. Wygładzona skóra wygląda jak po liftingu.
Zmarszczki i głębokie bruzdy są wyraźnie zmniejszone. Kontur
twarzy ponownie zyskuje młodzieńczy wygląd. Powoduje wymierne,
widoczne podniesienie, ujędrnienie i wypełnienie skóry oraz
pomaga skutecznie przeciwstawić się efektom grawitacji. Zwiera
filtr przeciwsłoneczny SPF 20.
JAFRA PRO komplex:
Wyciąg z drożdży (Pichia
anomala) - pomaga zwiększyć stężenie lipidów we
krwi i poprawia naturalną zdolność skóry do wiązania
wody.
Wyciąg z ziaren kukurydzy (Zea
Mays) i Hydrolizowane proteiny sojowe - poprawiają
jędrność i minimalizują zmarszczki.
Acetyl Dipeptide-1 Cetyl Ester -
zmniejsza zwiotczenie skóry i zwiększa odporność skóry
na działanie grawitacji w obrębie brody i policzków.
Wyciąg ze Skrzydlicy jadalnej
(Alaria Esculenta) - algi bogate w omega-3, omega-6
i omega-9 - niezbędne kwasy tłuszczowe, które
normalizują i rewitalizują funkcje komórek.
Benzylidene
Dimethoxydimethylindanone - Długoterminowo pomaga
zapobiegać uszkodzeniu DNA.
Aminokwasy i wyciąg z Morwy
indyjskiej (Morinda Citrifolia) - przywracają skórze
młodzieńczy wygląd zwalczając objawy przedwczesnego starzenia,
wygładzając zmarszczki i zapobiegając ich pogłębianiu.
Krem zamknięty jest w przepięknej, eleganckiej, czarnej buteleczce ze srebrną nakrętką - która przy okazji jest pompką. Posiada ona blokadę - aby wydobyć z wnętrza kosmetyk należy lekko przekręcić nakrętkę w bok i przycisnąć pompkę. Konsystencja jest lekka, ale treściwa - nie zostawia tłustych śladów, wchłania się w ciągu kilku minut - jednak nawilżenie widoczne jest od razu. Szczerze mówiąc, czytając opinie na jego temat nie wierzyłam, że produkt może dać natychmiastowe efekty - śmiałam się pod nosem, że to nie możliwe, a teraz? Śmieję się z siebie i swojego myślenia.
Krem świetnie rozprowadza się po skórze, warto wspomnieć również o cudownym zapachu, który od razu skojarzył mi się z soczystym melonem, co tylko uprzyjemniło mi jego stosowanie.
Twarz chwilę po aplikacji robi się zdecydowanie bardziej napięta i elastyczna - faktycznie efekt przypomina ten po liftingu u profesjonalisty. Nie znika z chwilą, w której delikatna powłoka kremu wchłonie się całkowicie w twarz. Używając go mam wrażenie, że cały czas wyglądam o wiele lepiej jak rano, zanim go użyję.
Od kiedy stosuję ten krem czuję się młodziej, wyglądam lepiej i nie zauważyłam, aby na mojej twarzy pojawiały się kolejne oznaki starości. Mam wrażenie, że to co do tej pory zdążyło już się pojawić - spłyciło się i wygładziło - co ogromnie mnie cieszy. Dzięki takim efektom - makijaż na mojej twarzy wygląda zdecydowanie lepiej. Krem stosowałam również jako bazę i nie zauważyłam, aby źle współpracował z podkładami których używam, a wręcz przeciwnie. Wszystko wygląda lepiej i trzyma się dłużej. Dodatkowo krem posiada SPF 20 więc nie muszę stosować dodatkowych kosmetyków z filtrami przeciwsłonecznymi.
JAFRA PRO Serum Regeneracyjne
Bogate, skoncentrowane serum przywraca skórze witalność, elastyczność i młody wygląd. Skóra staje się zdrowsza i zrelaksowana. Kontur twarzy się poprawia, skóra jest napięta, zmarszczki są widocznie wygładzone a ich liczba zmniejszona. Co noc skóra twarzy regeneruje się i odmładza.
Kluczowe składniki:
JAFRA PRO kompleks:
Wyciąg z liści różanecznika
(Rhododendron Ferrugineum) - roślinne komórki macierzyste
chronią komórki macierzyste skóry.
Wyciąg z Cestrum
Latifolium - zwiększa odporność skóry na działanie
czynników, wywołujących podrażnienie.
Wyciag z liści hibiskusa
(Hibiscus Abelmoschus) - pomaga uaktywnić syntezę kolagenu
dojrzałej skóry. Poprawia jędrność i ogólną kondycję
skóry. Badania wykazały, że w ciągu 42 dni symulacji
komórki odmłodniały 10 lat.
Acetylarginyltryptophyl
Diphenylglycine - peptydy, które przywracają młodzieńczy
wygląd skóry poprzez zwiększenie jej wytrzymałości,
elastyczności i przyspieszają syntezę kolagenu.
Hydrolizowany
wyciąg z pieprzu - poprawia kontur twarzy, strukturę,
gęstość i jędrność skóry. Badania kliniczne wykazały
poprawę struktury u 90% badanych osób w wieku 52 do
66 lat.
Pentapeptide-18 - redukuje
zmarszczki mimiczne
Wyciąg z piołunu (Artemisia
Abrotanum) - poprawia kontur twarzy poprzez przebudowę
struktury skóry i zwiększenia jej objętości.
Wyciąg
z Alg słodkowodnych i Pullulan - natychmiast
wzmacniają i liftinguje skórę. W dłuższej perspektywie
przyspieszają syntezę (tworzenie) kolagenu i chronią komórki
skóry przed stresem oksydacyjnym, który powoduje starzenie się
skóry i utratę elastyczności.
Serum podobnie jak krem zamknięte jest w buteleczce z pompką w kształcie nakrętki. Konsystencja jest lekka, jakby żelowa - lekko lejąca, wchłania się błyskawicznie, nie pozostawia żadnej warstwy na twarzy. Serum używa się na noc i można nałożyć na nie swój krem na noc - jeśli czujesz taką potrzebę. Zapach jak dla mnie nieokreślony - delikatny, prawie nie wyczuwalny.
Serum stosuję bez używania dodatkowego kremu i na początku wydawało mi się za lekkie, jednak dziś wiem, że to tylko moje wrażenie. Przyzwyczaiłam się, że kosmetyki na noc przeważnie są tłustsze i bardziej treściwe - to serum szybko wnika wgłąb skóry, jednak po nocy widzę zdecydowanie różnicę w jej stanie. Przede wszystkim jest jakby rozświetlona, napięta, nawilżona - nie widzę na niej oznak zmęczenia. Od pewnego czasu zmagam się z jej szarością, które kojarzy mi się ze zmęczeniem. Teraz wygląda to znacznie lepiej i mam nadzieję, że po wykorzystaniu tego zestawu do końca - również tak będzie.
Zestaw nie uczulił mnie, nie wywołał podrażnień, ani nie zapchał.
Kosmetyki te nie zatrzymały efektów starzenia na zawsze - szkoda, że nie można tego zrobić (😁), jednak pozwoliły mi zadbać o moją skórę i cieszyć się jej wyglądem. Jak wspomniałam na początku - należę do osób, które działają, a nie czekają, aż coś zacznie się dziać, bo wtedy niestety jest już za późno. Staram się dbać o swoją skórę jak najlepiej potrafię, a kosmetyki marki JAFRA zdecydowanie mi w tym pomagają i uprzyjemniają czas, który niestety przemija...
Znacie produkty marki JAFRA? Stosujecie już produkty przeciwstarzeniowe?
ciekawe jak by dały radę z moją zmęczoną skóra? :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że sprawdziły by się - moją można zaliczyć do tych zmęczonych.
UsuńMarkę dobrze znam, miałam krem pod oczy i byłam zadowolona. Twoje produkty mnie bardzo ciekawią i chętnie bym wypróbowała. Opakowania to prawda, bardzo eleganckie :)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja - skusiłaś mnie nią do przyjrzenia się bardziej tej marce. :)
OdpowiedzUsuńGreat post my blogger friend.
OdpowiedzUsuńHave a nice day .
Dilek...
znam kosmetyki jafra i bardzzo je lubię
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentują te kosmetyki, jeszcze ich nie znam. Serum chętnie bym uzywała.
OdpowiedzUsuńJa szukam jakiegoś bogatego kremu na noc by mocno nawilżał i ją regenerował myślisz że dał by radę?
OdpowiedzUsuńTa marka ma genialne kosmetyki, o tych produktach jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z tymi kosmetykami. To serum jest całkiem interesujące
OdpowiedzUsuńO teraz poznalam Twoj wiek kochana i widze ze jestes ode mnie 5 lat mlodsza :D Chetnie sie zapoznam z tym duo :D
OdpowiedzUsuńWidzę je u Ciebie po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńO nie znam tej marki.
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki, ale dzięki twojemu blogowi mam okazje poznać asortyment tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńteż chcę się poczuć młodo, muszę spróbować
OdpowiedzUsuńTeż należę do osób, które wolą zapobiegać :) Bardzo ciekawa seria :)
OdpowiedzUsuńJestem kupiona tym zapachem melona, lubię jak kosmetyki nim pachną;>
OdpowiedzUsuńJa nie korzystam na razie z kosmetyków na całą twarz, a jedynie pod oczy ;). Jak zapewne się domyślasz tylko tymi które zrobię sama
OdpowiedzUsuńZapach musi być bombowy xd Nie sięgałam do tej pory po takie kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńZnam z Twoich opisów tylko tę firmę, ale ta seria mnie totalnie kupiła :)
OdpowiedzUsuńZa kilka lat chętnie poznam te produkty, dziś jeszcze nie mam czego poprawiac
OdpowiedzUsuńToz Ty mloda jestes no 😘 lubie kremy liftingujace, bo nie sa typowo wlasnie sciagajace, napinają przez moment i jak sie wchlona to jest ok, czego kiedys sie obawialam. Zapach melona juz moja uwage przyciagnal 😍 no i wydajnosc.serum tej samej firmy to taka kropeczka nad "i" w pielegnacji. Ja nie lubie mieszac kosmetykow roznych firm. Czesto stosuje sera i nie musze nakladac "po" kremu. Taki efekt lubie najbardziej.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jakby sprawdził się u mnie :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu sprawdzić kosmetyki tej marki.
OdpowiedzUsuńRzadko spotykam kosmetyk, który działa niemal natychmiastowo, a tym kremem liftingującym zaciekawiłaś mnie bardzo :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z produktami tej firmy
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że za tydzień kończę 28 lat i już powoli w lustrze widzę oznakę upływającego czasu, niestety. Zaczyna mi się robić lekka zmarszczka na czole i chętnie wypróbuję te kosmetyki by się jej pozbyć, skoro twierdzisz, że Tobie efekt "liftingu" się podoba. Może i u mnie się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńmega luksusowo wyglądają te kosmetyki, ja póki co mam zapas kremów do twarzy :D
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym go poznała moja skóra jest ostatnio strasznie zmęczona.
OdpowiedzUsuńnigdy o tej marce nie słyszałam ale wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPrezentują się ładnie i luksusowo. Również należę do tych osób, które myślą i działają wcześniej by nie narzekać potem bo niestety czasu się nie cofnie.
OdpowiedzUsuńJa też uważam, że lepiej zapobiegać, niż leczyć, dlatego już od jakiegoś czasu używam kosmetyków przeciwstarzeniowych. Jestem bardzo ciekawa, jak te by się u mnie sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńMam... 50 lat ;) potrzebuję silniejszych kosmetyków (uwielbiam te z kwasem hialuronowym)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale skoro tak dobrze się sprawdzają to będę miała je na uwadze. A skoro używasz ich już od sierpnia, a w opakowaniu ciągle coś jest to wydajność jest świetna.
OdpowiedzUsuńŚwietne opakowania. Kuszą i przyciągają uwagę. Bardzo jestem ciekawa zawartości.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze takich produktów raczej nie używam, ale chętnie polecę siostrze :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy duet. Jeśli tak dobrze działają to są naprawdę warte uwagi :)
OdpowiedzUsuńWyślę, że są to kosmetyki idealne do codziennej pielęgnacji. Te ładne opakowania na pewno są bardzo praktyczne. Ciekawa jestem, czy ten duet sprawdziłby się u mojej mamy.
OdpowiedzUsuńChyba coś dla mnie, bo rzeczywiście fajnie się spisuję widzę :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o ich produktach wiele razy, zresztą nie Ty jedna nimi kusisz. Działanie fajne i chciałabym spróbować któregoś z ich produktów :)
OdpowiedzUsuńJasne, że stosuję:) Miałam nawet jeden z produktów tej linii i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa rowniez od dawna stosuje kremy przeciwzmarszczkowe bo lepiej zapobiegac.
OdpowiedzUsuńMarkę znam właśnie z twojego bloga, ale jeszcze nigdy nie miałam styczności z ich produktami. Może sprezentuję taki duet mamie na święta :)
OdpowiedzUsuńSzukam właśnie czegoś dobrze nawilżającego i odżywczego do skóry twarzy.
OdpowiedzUsuń