Kobo Professional Fantasy Pure Pigment

PACZKA PR / PREZENT 

Kobo Professional Fantasy Pure Pigment


Pewien czas temu pisałam Wam o nowościach z Drogerii Natura, które zawitały do mojego domu. Wracam do Was z kolejnym wpisem w którym znajdziecie dokładniejsze informacje na temat pigmentów - Kobo Professional Fantasy Pure Pigment. Zapraszam do lektury :)



Według producenta pigmenty te są intensywne i trwałe i doskonale przylegają do skóry. Zbyt wielu treści na ich temat nie znalazłam w sieci. Z racji tego, że są to moje pierwsze tego typu produkty, musiałam trochę nauczyć się nimi posługiwać. Pyłki zamknięte są w plastikowych słoiczkach, które przed pierwszym użyciem były zabezpieczone folią. Według mnie słoiczki potrzebują dopracowania, ponieważ nawet kiedy są dobrze zakręcone, potrafią wydobyć się z wnętrza. Nie są do duże ilości, ale jednak...

Jak wyglądają w środku? Kolorowo i błyszcząco :)


Kobo Professional Fantasy Pure Pigment

Kobo Professional Fantasy Pure Pigment

Jak widzicie na zdjęciu powyżej, w moim posiadaniu jest pięć wariantów kolorystycznych. Każdy z nich ma oczywiście swoją nazwę:

  • 101 Aurora - złoto z drobinkami srebra
  • 102 Golden Olive - oliwkowe złoto mieniące się w zieleń
  • 104 Reddish Iris - czerwień mieniąca się fioletami
  • 105 Astral Fantasy - turkusowy opalizujący na złoto
  • 106 Peachy Coctail - ciepła brzoskwinia z domieszką pomarańczy

Kobo Professional Fantasy Pure Pigment

Kobo Professional Fantasy Pure Pigment

Próbowałam pracować nimi na sucho jak i na mokro. Pierwsze próby były tragiczne - pyłku naprawdę niewiele trzeba, aby uzyskać zadowalający efekt. Jak weźmiemy go za dużo - osypie się. 

Na sucho zdecydowanie najłatwiej mi nakładać je palcem. Ładnie się wtedy wklepują, a ich nasycenie można ładnie budować. Jeśli chcesz uzyskać delikatny, błyszczący efekt - jedna warstwa wystarczy. Jeśli mocne krycie - dwie lub trzy.

Metodą na mokro pracowałam na różne sposoby - zwilżałam pędzelek, a nawet raz powiekę. Dodatkowo mam w domu fixer od My Secret i dzięki niemu mogłam pigment przemienić w płynny cień - kolor zyskuje wtedy moc. Tą metodą uzyskasz cudowny i bardzo intensywny kolor. 

Jak prezentują się swatche tych pigmentów? Oto one:

Kobo Professional Fantasy Pure Pigment swatch

Kobo Professional Fantasy Pure Pigment swatch

Kobo Professional Fantasy Pure Pigment swatch

Kobo Professional Fantasy Pure Pigment swatch

swatch Kobo Professional Fantasy Pure Pigment

Trwałość tych pyłków jest bardzo dobra. Wydaje mi się, że to dzięki bardzo drobnego zmielenia. Należy uważać żeby zbyt blisko otwartych słoiczków nie kichnąć, czy zbyt głęboko oddychać - bo zawartość uniesie się w powietrzu (sprawdzone😂). Wieczorem przy demakijażu ciągle mam pięknie błyszczące powieki, więc zyskały u mnie w oczach jeszcze więcej.

Dostaniecie je w Drogeriach Natura, a co najlepsze - aktualnie jest na nie promocja. Jeden słoiczek kosztuje teraz 13,99 zł, a jeśli macie kartę drogerii 11,99 zł. Moim zdaniem jest to cena adekwatna do jakości produktu. 



Jeśli chcesz zobaczyć o jakich nowościach już pisałam, zapraszam do wpisu o pomadkach matowych Kobo, lakierach o zapachu czekolady My Secret oraz cieniach do powiek Sensique.


Znacie te pigmenty? Jak podobają się Wam kolory? 

Komentarze

  1. Jestem oczarowana tymi pigmentami. Pieknie wyglądają na powiekach i ożywią nie jeden makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam te pigmenty, mega trwałe i świetnie napigmentowane. Bawię się nimi w weekendy bo w tygodniu przed pracą nie mam aż tyle czasu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe ja tylko kiedy mam chwilę to po nie sięgam - uwielbiam ten błysk :)

      Usuń
  3. Przepiekne kolory mają te pigmenty. Astral Fantasy mnie oczarował <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię pigmenty i z natury a dokładniej my secret i kobo mam kilka pigmentów świetnej jakości opalizujące, które sprawdzają mi się idealnie nawet do makijaży wieczorowych i ślubnych jako wykończenie i taka wisienka na torcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam te drugie i również lubię, chociaż te są moim zdaniem lepsze :)

      Usuń
  5. wow te kolory są genialne - typowo jesienne ! a jaka pigmentcja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie też pomyślałam, że to jesienne barwy :)

      Usuń
  6. mam kilka pigmentów KOBO i jestem nimi zauroczona, przepiękne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pigmenty pięknie się prezentują. Sama nigdy na sypkich pigmentach nie pracowałam. Zastanawiam się nad zakupem prasowanych.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale śliczne te pigmenty, wszystkie mają piękny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale te pigmenty pięknie wyglądają ❤️😍

    OdpowiedzUsuń
  10. kocham pigmenty, golden olive jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O rany, ale one piękne! Wszystki są boskie <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Piekne kolorki! 105 najladniejszy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też go lubię, jednak najbardziej podoba mi się 102 ❤☺❤

      Usuń
  13. Widzę , że Natura wprowadza bardzo dużo wspaniałości ! Muszę się tam wybrać

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne mają kolory te pigmenty, ślicznie się błyszczą, a ja lubię błyszczące makijaże ;) Cena też przystępna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocham sypkie pigmenty, te przepięknie wyglądają <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę zajrzeć do drogerii po te pigmenty bo są świetne widzę :>

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolorki przecudne, wszystkie mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolory mi się podobają, coś zupełnie innego niż w mojej kosmetyczce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem trzeba przełamać nudę i ożywić ją kolorem ❤

      Usuń
  19. Kolory są obłędne. Nigdy nie stosowałam pigmentów.

    OdpowiedzUsuń
  20. mam je , wuygladaja na prawde ekstra. no i ta pigmentacja...

    OdpowiedzUsuń
  21. wow ale one piękne, zwłaszcza te mocniejsze kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Póki co z Kobo dopiero się poznaje, ale już skrada po cichu moje serce xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam podobne odczucia na początku, teraz to jedna z moich ulubionych marek.

      Usuń
  23. Bardzo lubię markę Kobo a te pigmenty są super alternatywą do makijażu na impreze xd

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam kilka kolorów tych pyłków i podoba mi się to w jaki sposób rozswietlają cały makijaż

    OdpowiedzUsuń
  25. Pigmentacja jest super. Chociaz ja za typowymi pigmentami nie przepadam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Również je posiadam i jestem zakochana w ich pigmentacji :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Te pigmenty są fajną alternatywą paletek cieni. Jeżeli kochamy jakiś jeden bądź dwa konkretne kolory to śmiało możemy je zabrać ze sobą w podróż. Tylko z tymi słoikami, by potem nasz bagaż nie był napigmentowany, hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej je zabezpieczyć jakąś foliówką w podróż ☺

      Usuń
  28. Nie używam pigmentów. Mają bardzo ładne kolory, choć niestety nieodpowiedni dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Te pigmenty są fantastyczne. Mam wszystkie kolorki i jestem w nich zakochana. Pięknie wykańczają makijaż, a najbardziej cieszy mnie to, że się nie osypują. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo intensywne kolory. Podoba mi sie to!

    OdpowiedzUsuń
  31. Rzadko sięgam po pigmenty, bo najzwyczajniej w świecie nie umiem z nimi pracować :D Niemniej jednak, bardzo podobają mi się te kolorki, a zwłaszcza złoty, brzoskwiniowy i turkusowy :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Przepięknie wyglądają te pigmenty. Chciałam wybrać jeden, który najbardziej mi się podoba, ale nie mogę się zdecydować :) Wszystkie takie cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękne mają kolorki bardzo mi się spodobały.

    OdpowiedzUsuń
  34. Dowiedziałam się od Cb o nich, piękne maja odcienie !

    OdpowiedzUsuń
  35. Obledne sa te pigmenty, musze zrobic duze zamowienie z Kobo, mam wielka potrzebe poznania tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Przyjemnie wyglądają. Nie używałam jeszcze pigmentów, ale kuszą coraz bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Mam je i jestem zachwycona ich pięknymi kolorami.

    OdpowiedzUsuń
  38. Uwielbiam KOBO, a kolorki są cudowne <3

    OdpowiedzUsuń
  39. Lubię cienie w osobnuch słoiczkach. Paletki mi zupełnie nie pasują.

    OdpowiedzUsuń
  40. Kolory są absolutnie genialne. Juz widzę jak fajnie można je ze soba łaczyć

    OdpowiedzUsuń
  41. Ciekawe kolory ale chyba ten 104 Reddish Iris najładniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  42. jak one ładnie się świecą :) w sam raz na sylwestra albo imprezę karnawałową.

    OdpowiedzUsuń
  43. Uwielbiam te pigmenty, są świetne i można je na wiele sposób używać :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Cudne są te kolory, takie energetyczne i wyraziste.

    OdpowiedzUsuń
  45. Kolory bardzo ładne szkoda ze sie trochę sypią

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram