Revolution PRO Paleta do konturowania - NATH by Natalia Siwiec
PACZKA PR / PREZENT
We wpisie pojawiają się linki sponsorowane
Kosmetyki od Makeup Revolution dość często pojawiają się w moim domu. Paleta do konturowania NATH by Natalia Siwiec jest u mnie stosunkowo od niedawna, jednak już dziś mogę o niej wiele powiedzieć. Postanowiłam więc podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami na jej temat.
Jeśli interesujecie się kosmetykami kolorowymi, to pewnie wiecie, że ze współpracy z Natalią Siwiec wyszły dwie palety - jedna, w której kryją się cienie do powiek, a druga to ta, którą posiadam. Jak sprawdza się u mnie? Czy jestem z niej zadowolona?
Przepiękna, wyjątkowa, limitowana paleta do konturowania i modelowania twarzy. Produkt powstał we współpracy ze znaną polską modelką i influencerką Natalią Siwiec i jest sygnowany jej nazwiskiem.Paletka zawiera pudrowe produkty brązujące, rozświetlające i konturujące skórę twarzy.
W zestawie znajdziemy 2 niesamowite bronzery - Desert i Paradise. Jeden niezwykły róż do policzków - Darling. Puder o żółtym odcieniu - Sweet oraz wspaniałe rozświetlacze o inspirujących nazwach: Sweetheart i Admirer.
Paleta Nath Natalia Siwiec to zestaw produktów, który pozwala na profesjonalne konturowanie i podkreślanie rysów twarzy. Zestaw zamknięty w cudownym opakowaniu o barwie pudrowego różu. Będzie idealnym pomysłem na prezent dla bliskiej osoby, która uwielbia sztukę makijażu.
Zacznijmy od początku. Paleta przyjechała do mnie zapakowana w różowy kartonik (widoczny na zdjęciu głównym) ze skromną, ale jakże efektowną grafiką. Złoty napis "nath", oraz podpis Pani Natalii cudownie prezentuje się na opakowaniu. Wewnątrz znalazłam paletkę, która wygląda identycznie. Wykonana jest z mocnego kartonu, dzięki czemu jest lekka i moim zdaniem odporniejsza na uszkodzenia. Otwieramy ją za pomocą wstążeczki, która wystaje z nacięcia opakowania. A co znajduje się w środku? Sami zobaczcie!
Jestem przyzwyczajona, że kosmetyki z serii Revolution PRO są o wiele lepszej jakości jak te "zwykłe" produkty Makeup Revolution. Wiem, że to nie jest tylko moje spostrzeżenie, więc zanim wzięłam się do testów wiedziałam, że paleta ta ma wysoko postawioną poprzeczkę do pokonania.
Odcienie jakie znajdują się w środku bardzo przypadły mi do gustu i pasują idealnie do mojego typu urody.
DESERT - Bronzer w odcieniu mlecznej czekolady o bardzo przyjemnej i kremowej wręcz konsystencji. Świetnie przyczepia się do skóry i jest bardzo trwały.
PARADISE - Bronzer opalizujący srebrnymi drobinkami. Konsystencja bardziej zbita, lecz nie osypująca się.
SWEET - puder o żółtym odcieniu o kremowej konsystencji, koryguje zaczerwienienia i rozświetla cienie pod oczami.
DARLING - róż do policzków o cudownym, brzoskwiniowym odcieniu ze srebrnymi drobinkami. Aksamitny w dotyku, nie osypujący się.
SWEETHEART - rozświetlacz w odcieniu złota o przyjemnej, aksamitnej i tak jakby wilgotnej konsystencji, dzięki czemu produkt nie osypuje się.
ADMIRER - rozświetlacz w chłodniejszej tonacji w odcieniu delikatnego różu. Podobnie jak reszta - nie osypuje się.
Każdy pojedynczy cień, jest bardzo dobrze napigmentowany i posiada świetną formułę. Jestem zaskoczona, że w ogóle się nie osypują, dzięki czemu dużo wygodniej się nimi pracuje. Rozświetlacze są rewelacyjne, tworzą przepiękny efekt tafli na skórze. Bronzery należy nakładać delikatnie, aby nie zrobić sobie na twarzy plam, ponieważ są bardzo kremowe. Jedyne co zmieniłabym w tej paletce to róż - wolałabym, aby miał matowe wykończenie - nie stosuję go razem z rozświetlaczami, bo wtedy twarz za mocno się świeci. Idzie w ruch tylko, kiedy rezygnuję z rozświetlacza.
Cena tej paletki, to kwota około 50 zł. Uważam, że jest warta swojej ceny i z pewnością zamówię sobie wersję z cieniami do powiek. Porównując ją do innych produktów marki Revolution śmiało mogę stwierdzić, że marka podnosi jakość swoich kosmetyków, co bardzo mnie cieszy. Możecie zamówić ją np. w sklepie notino.pl.
Czy mieliście okazję wypróbować już tę paletkę? Podobają się Wam cienie ukryte wewnątrz?
Wow! Bardzo mi się podoba układ tej palety, nie jest typowy Widać, że marka proponuje coraz ciekawsze kosmetyki dla swoich klientek ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę. Pną się do góry :)
Usuńto moja kolorystyka, idealna do bardzo jasnej skóry, piękne rozświetlace
OdpowiedzUsuńJa nie mam takiej jasnej i tez super się komponuje 😊
UsuńBardzo ładne kolorki.
OdpowiedzUsuńMasz rację 😊
UsuńTa marka mnie nieszczegolnie ciagnie, ale musze oddac, ze rozswietlacze robia swietne. Uwielbiam taka tafle i mocny blysk :D
OdpowiedzUsuńTez jestem fanką rozświetlaczy 😍
Usuńpięknie prezentuje się ta paletka, wraz z wersją z cieniami do powiek będę o niej pamiętać podczas kolejnych zakupów
OdpowiedzUsuńNiedlugo zamówię tą z cieniami 😊😂
UsuńSama nie miałam tej palety ale słyszałam różne opinie co do odcieni.
OdpowiedzUsuńKażdy lubi inne odcienie, to zrozumiałe. Podobnie jeśli chodzi o jakość, zawsze znajdą się zwolennicy jak i przeciwnicy 👌
UsuńKolory naprawdę rewelacyjne bardzo mi się podobają. Muszę jej poszukać w drogerii 😃
OdpowiedzUsuń👌👌👌
UsuńO rany, mega mi się podobają😍
OdpowiedzUsuńCieszę się ❤️
UsuńIstnie cudeńko! Bardzo mi się spodobała ta paletka i chętnie bym ją u siebie widziała
OdpowiedzUsuńPolecam 👌
UsuńTe trzy złote odcienie na dole są absolutnie piękne! Szkoda tylko że ta Pani sygnuje je swoim nazwiskiem, mam na nią alergię.
OdpowiedzUsuńHeh 😂
UsuńO mamuniu jaka cudowna. Dla samego patrzenia na nią mogłabym ją kupić. Boskaaaaaa:)
OdpowiedzUsuńPrezentują się bardzo ładnie, ale jakoś nie jestem nią zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńo jakie piękne kolory ;)
OdpowiedzUsuńpiękna paleta, co za odcienie
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki MUR z linii PRO - mają znacznie lepszą jakość, niż ta wersja standardowa :) Ta paleta ma mega odcienia i na pewno fajnie będą się one prezentować na buzi :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładna ta paletka, podoba mi się . :)
OdpowiedzUsuńno powiem, że piękna jest ta paletka :) ślicznie się prezentuje aż chciałoby się ją mieć :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się. ta wstążeczka urocza, fajna opcja, aby otworzyć. Mi jakoś ten róż też tutaj nie pasuje. Wolałabym inny odcień.
OdpowiedzUsuńładnie się prezentuje ta paletka, chociaż ja kolorowki mam na razie dość ;)
OdpowiedzUsuńUważam, że to bardzo dobrane cienie.
OdpowiedzUsuńMi ta paleta nie przypadła do gustu :)
OdpowiedzUsuńChoć Natalii Siwiec nie darzę sympatią to kolorki wybrała ładne ;)
OdpowiedzUsuńPiękna jest :) Bardzo mi się podobają odcienie :) Nie miałam jeszcze zadnej palety Siwiec :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam produktów marki MUR, ale ta paleta jest śliczna <3
OdpowiedzUsuńŁadne zestawienie kolorystyczne, chociaz ja pewnie bym uzywala tylko dwoch najjasniejszych odcieni :)
OdpowiedzUsuńCiekawa paletka. Nie wiedziałam, że Natalia Siwiec współpracuje z Revolution PRO :) tą paletką można wyczarować podstawowy makijaż i świetnie sprawdzi się na wyjazdach!
OdpowiedzUsuńLubię taką kolorystykę :) Myślę, że do mnie również pasowałyby odcienie. Cena paletki nie jest wysoka, w porównaniu do tego ile wydalibyśmy kupując każdy kosmetyk oddzielnie.
OdpowiedzUsuńZ chęcią kiedyś wypróbuję. Zachęciłaś mnie:)
OdpowiedzUsuń