AA VEGAN - Nawilżający peeling do ciała Bambus - mleczko roślinne do ciała z drobinkami migdała

Współpraca barterowa / prezent


AA VEGAN - Nawilżający peeling do ciała Bambus - mleczko roślinne do ciała z drobinkami migdała


AA Vegan, to coś więcej niż kosmetyki. Linia ta została stworzona aby każdy miał możliwość świadomego wyboru pielęgnacji,, która jest pozbawiona składników pochodzenia zwierzęcego. Jako, że mam zaufanie do tej marki, postanowiłam wypróbować jeden z kosmetyków z tej serii. Postawiłam na nawilżający peeling do ciała Bambus z drobinkami migdała.

Od dawna peeling jest nieodłączną częścią pielęgnacji mojego ciała. Uwielbiam przeróżne peelingi - od tych mocnych zdzieraków, po te delikatniejsze czy enzymatyczne. Kosmetyk o którym dziś mowa, posiada w sobie wyciąg z bambusa, który ma bardzo wysoką zawartość krzemu, a ten, poprawia poziom nawilżenia i elastyczności skóry. W peelingu, znajdziemy również drobinki z łupinek migdała, które delikatnie złuszczają i usuwają martwy naskórek, dzięki czemu skóra ma stać się gładka i delikatna. Czy ten kosmetyk spełnił moje oczekiwania? O tym przeczytacie poniżej.

AA VEGAN - Nawilżający peeling do ciała Bambus - mleczko roślinne do ciała z drobinkami migdała

Swoją recenzję zacznę jak zawsze od samego opakowania. To urzekło mnie swoją prostotą w wyglądzie, jak i formie. Często spotykam się z peelingami w słoiczkach i nie koniecznie mi to odpowiada. W przypadku AA Vegan - peeling zamknięty jest w poręcznej tubie zamykanej na klik. Moim zdaniem jest to najwygodniejsze z możliwych opakowań do tego rodzaju kosmetyku. Z łatwością mogę z niego korzystać zarówno w wannie, jak i pod prysznicem. 

Zapach kosmetyku bardzo przypadł mi do gustu. Jest bardzo świeży, trochę kojarzy mi się ze świeżo koszoną trawą. Utrzymuje się na skórze dość krótko, jednak wystarczająco, aby nacieszyć i pomóc się zrelaksować. Konsystencja żelowa z delikatnymi drobinkami w kolorze białym. 

AA VEGAN - Nawilżający peeling do ciała Bambus - mleczko roślinne do ciała z drobinkami migdała

Podczas stosowania nie zauważyłam niczego co mogło by mnie do niego zniechęcić. Jest średnio wydajny, jednak w przypadku peelingów, to jest zupełnie normalne. Dobrze oczyszcza skórę i pozostawia ją gładką i przyjemną w dotyku. Co do drobinek, to zaliczyłabym je do średnich "zdzieraków". Skóra po jego zastosowaniu nie jest czerwona od szorowania, ale podczas aplikacji czuć je na skórze. 

Podsumowując moje spotkanie z tym peelingiem mogę napisać, że jest skuteczny i spełnia swoje zadanie w 100%. Kosmetyk przyjemnie pachnie, dobrze oczyszcza, a skóra wygląda po nim dużo lepiej. Dla osób, które szczególnie zwracają uwagę na produkty, które nie mają pochodzenia zwierzęcego będzie to z pewnością godny polecenia produkt i myślę, że będą z niego bardzo zadowolone. Myślę, że sprawdzi się doskonale u osób, które mają delikatną i wrażliwą skórę, bo tak jak wspomniałam - ten peeling nie należy do tych mocnych zdzieraków.  Jest to bardzo fajny kosmetyk i z pewnością do niego wrócę. 

Czy stosowaliście już jakieś kosmetyki z linii VEGAN od AA? A może mieliście okazję poznać ten peeling? Co o nim myślicie?

Komentarze

  1. Great review! :)

    anastasjastyles.blogspot.ba <------------- new post

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam kiedyś coś z AA, ale nie ten peeling. Z tego, co piszesz, ma dużo zalet. Zachęca ten świeży zapach, o którym wspominasz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyznać że opakowanie ma urocze. Może się skuszę jak gdzieś spotkam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam delikatną skórę i rzadko decyduję się na mocne szorowanie, pewnie na co dzień byłabym zadowolona z tego peelingu

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny peeling, sama przepadam za mocnymi zdzierakami, wiec ten bardzo mnie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wizualnie fajnie wygląda, choć dla mnie mógłby być mocniejszy :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam jeszcze styczności z AA😉

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam ten peeling, dla mnie był on bardzo delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przy okazji muszę skusić się na ten peeling :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie był trochę za delikatny, ale cieszę się, że Ty jesteś zadowolona w stu procentach ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja najbardziej lubię peelingi gumkujące, z drobinkami używam bardzo rzadko,chociaz wyjątkiem jest ten od Pixi Beauty

    OdpowiedzUsuń
  12. Amazing post dear, like it :)
    kisses, Tijana

    http://itsmetijana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Z AA mialam jakis krem ale to bylo bardzo dawno temu

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna marka, często używam ich kosmetyków i zawsze jest ok

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam jeszcze tego peelingu ale firmę lubię.

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam peelingi do ciała tak jak markę AA
    więc chętnie sprawdzę!

    OdpowiedzUsuń
  17. Zapowiada się bardzo fajny peeling. Nie miałam okazji jeszcze wypróbować kosmetyków z tej serii. Czas to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ostatnio coraz częściej sięgamy po wegańskie kosmetyki. Cenię sobie je bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zachecilas do przetestowanie peeling. Fajnie ze jest dla Veganow.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam jeszcze tego peelingu, ale już dzięki zapachowi chętnie bym po niego sięgnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Good post. I learn something new and challenging on websites I stumbleupon on a daily basis.
    It's always exciting to read content from other writers and use a little something from their sites.

    OdpowiedzUsuń
  22. słyszałam wiele dobrego o wegańskich kosmetykach AA, kilka mam na oku, a o tym peelingu będę pamiętać

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne zdjęcia! Ten peeling mnie zaciekawił, bo kilka produktów AA mi się sprawdziło. ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. good! i want to try this product!
    Love your blog (づ ̄3 ̄) づ╭❤ ~, thank you for sharing.
    luxhairshop peruvian hair reviews

    OdpowiedzUsuń
  25. uwielbiam takie peelingi, chętnie spróbuję. I jeszcze ten zapach kusi

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo lubię ten peeling :) Z tej serii uwieliam też żel pod prysznic truskawkowy - bosko pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Chętnie po niego sięgnę 😊
    Poznałam linię AA VEGAN ale dzięki podkładowi do twarzy i jestem zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  28. Lubię markę AA, ale tego kosmetyku nie znam. Pewnie dlatego, że mam spore zapasy 😛

    OdpowiedzUsuń
  29. Hi there to every , because I am genuinely eager
    of reading this web site's post to be updated on a regular basis.
    It contains fastidious data.

    OdpowiedzUsuń
  30. I every time used to read paragraph in news papers but now as I am a user of web thus from now
    I am using net for posts, thanks to web.

    OdpowiedzUsuń
  31. It's awesome to pay a visit this site and reading
    the views of all mates regarding this piece of writing, while I am also zealous of getting experience.

    OdpowiedzUsuń
  32. Kosmetyków AA mam sporo w domu. Lubię tą firmę od lat. Jest dla mnie w 100% sprawdzona. Zaintrygował mnie zapach - skoszonej trawy - brzmi bardzo ciekawie 😁👌 jesli chodzi o peelingi to wolę te drobnoziarniste, więc myślę, że i z tej wersji byłabym zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  33. It's genuinely very difficult in this full of activity life to listen news on Television, thus I just use web for that purpose, and
    get the hottest news.

    OdpowiedzUsuń
  34. Miałam podobny produkt tej marki i bardzo lubiłam go używać! :)

    OdpowiedzUsuń
  35. U mnie nigdy peelingi nie starczaja na dlugo :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Mam ten peeling i kocham go używać:)

    OdpowiedzUsuń
  37. małoco słyszałam o tym peelingu bambusowym. Zapowiada się naprawdę rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo mnie zaintrygował ten nawilżający peeling do ciała.

    OdpowiedzUsuń
  39. Zawsze miałam mnóstwo kosmetyków AA, a ostatnio jakoś mniej ich u mnie. Muszę koniecznie uzupełnić xzapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Bardzo lubię testować peelingi, więc z chęcią zakupię sobie i ten :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Bambusowego peelingu jeszcze nie miałam przyjemności używać, więc chętnie się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram