AQUASELIN PODOLOGY Krem do stóp antyperspirant
Współpraca barterowa / prezent
Stopy każdej kobiety, szczególnie teraz - kiedy zbliża się lato, muszą być odpowiednio zadbane. Pedicure, specjalne kremy czy spraye to produkty must have w kosmetyczce każdej z nas. Całkiem niedawno do mojej codziennej pielęgnacji dołączył krem do stóp - antyperspirant AQUASELIN PODOLOGY. To właśnie o nim chcę Wam dziś opowiedzieć.
Kiedyś nie potrafiłam regularnie stosować tego typu produktów, nie znosiłam smarować stóp kremami i czekać, aż łaskawie się wchłoną w moją skórę. Jak udało mi się zmienić te nawyki? W sumie sama nie wiem, chyba dorosłam do tego, aby odpowiednio dbać o skórę moich stóp. Wiosną i latem uwielbiam chodzić w sandałach czy japonkach, dlatego też ważne jest, aby moje stopy wyglądały przynajmniej dobrze. W przypadku kremu do ich pielęgnacji, zawsze zwracam uwagę na to, czy kosmetyk posiada właściwości antyperspirantu, ponieważ od lat zmagam się z nadmierną ich potliwością.
Specjalistyczny antyperspirant w kremie zapewnia skuteczną i długotrwałą ochronę przed poceniem się skóry stóp. System Inteligentnej Ochrony SIGO skutecznie ogranicza nadpotliwość. Aktywny kompleks AntiPerspira redukuje potliwość w miejscu stosowania i niweluje przykre zapachy, zapewniając jednocześnie efekt świeżości i suchości. Olej z awokado nawilża i odżywia naskórek, przywracając gładkość. Alantoina koi podrażnioną skórę stóp.
Działanie:
Odświeża, ogranicza nadpotliwość, nawilża, niweluje przykry zapach, odżywia
Stosowanie:
Cienką warstwę kremu nanieść na oczyszczone, suche stopy i wmasować do wchłonięcia. Stosować 1-2 razy dziennie.
Jak krem sprawdził się w moim przypadku? Swoją opinię o nim zacznę od opakowania. Na początku myślałam, że tubka jest wykonana z aluminium - tak wyglądała na pierwszy rzut oka, kiedy zobaczyłam ją na stronie producenta. Kiedy przyjechał, okazało się, że jest to miękkie tworzywo (być może plastik). Wewnątrz znajduje się 50 ml kremu, który o dziwo nie posiada żadnego zapachu. Jestem przyzwyczajona do tego, że kremy do stóp, które posiadają efekt odświeżenia pachną mentolem. Czy przeszkadza mi brak zapachu? Raczej nie.
Kosmetyk ma dość lekką konsystencję i wchłania się przyzwoicie szybko. Nie pozostawia na skórze żadnego tłustego i śliskiego filmu, więc za to otrzymuje ode mnie ogromny plus. Działanie jest super. Jestem naprawdę zdziwiona, że moje stopy po jego zastosowaniu nie pocą się przez ładne kilka godzin. Wiem, że dużo zależy od obuwia, jakie zakładam, jednak piszę to z pełną świadomością i wypróbowaniem go w różnych sytuacjach. W czasie jego stosowania nosiłam zarówno szpilki, sandały czy adidasy i w każdych efekt był ten sam.
Dziękuję Michałowi z bloga Twoje Źródło Urody za możliwość wypróbowania. Ten kosmetyk z pewnością zostanie w mojej kosmetyczce na dłużej, bo spisuje się rewelacyjnie, a jego cena jest niska, więc będę mogła pozwolić sobie na niego w każdej sytuacji.
Mieliście okazję poznać już ten krem? Jeśli nie, to jakich kosmetyków używacie do pielęgnacji swoich stóp?
Pierwszy raz spotykam się z tym kremem, ale bardzo mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńTego kremu nie znam, ale o stopy dbam caly rok i walcze z suchoscia piet :)
OdpowiedzUsuńJa przebiłam mur do stosowania kremów czy to do rąk, czy do stóp. Do tej ppry byłam zbyt hmm leniwa? Biorąc pod uwagę fakt, że w pracy noszę toporne buty robocze (życzę sobie juz powodzenia w upały, męczę się w nich strasznie) to faktycznie jest efekt. Nie pocą się aż tak stopy. Jedyne, czego mogę się czepić, to ilości, która ginie mi w oczach. Jest jej zdecydowanie jsk dla mnie za mało
OdpowiedzUsuńLubię takie kosmetyki. Akurat szukam dobrego kremu do stóp, więc chętnie ten wypróbuję.
OdpowiedzUsuńO musze sama wypróbować:)
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu bardzo dbam o stopy, także ten krem byłby dla mnie jak znalazł 😉
OdpowiedzUsuńja już pokazuję stopy a nawet nogi, jest straszny upał, dla mnie za gorąco, moje stopy wyglądają ok choć mogłoby być lepiej . u mnie też wszystko zależy od obuwia. zakłada niemal wyłącznie skórzane
OdpowiedzUsuńprzyznam się, że nie spotkałam się z antyperspirantem do stóp w formie kremu, ciekawa forma. Na obecne upały takie kosmetyki są na wagę złota :D
OdpowiedzUsuńtakiego czegoś jeszcze nie miałam ale na lato chyba super sprawa
OdpowiedzUsuńTego kremu nie znam, nie mam problemów z gorliwością stop. Krem do stop dobrze nawilżający i wygladzajacu to podstawa mojej wieczornej pielęgnacji
OdpowiedzUsuńJa raczej używam sprayów ale może wypróbuję ten krem.
OdpowiedzUsuńTego kremu nie znam, ale tak jak Ty bardzo lubię nosić latem sandałki czy japonki, dlatego zadbane stopy to u mnie podstawa latem :)
OdpowiedzUsuńMam wersję nawilżają i w takie upalne początki lata jest idealny:)
OdpowiedzUsuńChoć jestem zdania , że o stopy warto dbać cały rok
To mega przydatny kosmetyk szczególnie teraz na lato, gdy chodzi się w balerinkach.
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu. Moim ulubieńcem jedt krem z avonu.
OdpowiedzUsuńmam mam ! bardzo fajny kosmetyk, a o stopy trzeba dbać a żeby ładnie wyglądały w sandałkach , czyż nie? :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kosmetyki do stóp. Super, że nie zostawia tłustej warstwy. Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńNie używałam tego produktu ale wydaje się być na prawdę bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńAkurat nie mam z tym problemu. Ale dobrze wiedzieć że jest cos co dobrze działa
OdpowiedzUsuńNiekiedy sięgam po takie produkty szczególnie latem będę go mieć na uwadze.
OdpowiedzUsuńJa staram się dbać o moje stopy. Regularnie robię peeling i używam kremu. Z nad potliwością mam problem dlatego też zazwyczaj sięgam po te produkty które tę przykrą dolegliwość zminimalizują. Mam ten krem i spisuje się u mnie świetnie.
OdpowiedzUsuńNigdy o czymś takim nie słyszałam, ale jestem pewna, że osób z tego typu problemami krem będzie jedynym ratunkiem.
OdpowiedzUsuńSuper produkt, ciekawa jestem jak sprawdziłby się u mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt, do tej pory spotykałam się z dezodorantami w formie rozpylanej. Ten krem jest bardzo fajną alternatywą. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawi ten krem. Tym bardziej, że tego typu kosmetyki są świetne na ciepłe dni i pozwalają nam czuć się komfortowo ;)
OdpowiedzUsuńTeż miałam okazję poznać ten krem i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj sięgam po jakieś peelingi do stóp i maski :D
OdpowiedzUsuńKremy do rąk i stóp zużywam najszybciej, a tego akurat nie znam, więc myślę, że będzie moją kolejną zdobyczą :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki :) cały dzień w butach w pracy jest ciężki dla stóp
OdpowiedzUsuńNie wiedzialam ze sa takie kremy :) bardzo fajnie
OdpowiedzUsuńSkoro na prawdę działa na potliwość stóp to z chęcią po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuń