Woda toaletowa FILA ITALIA for Women
Współpraca barterowa / prezent
Zdążyliście się pewnie przyzwyczaić, że dość często wracam do Was z moją opinią na temat zapachów. Jakiś czas temu w moim domu pojawiła się woda toaletowa dla kobiet FILA ITALIA i właśnie dziś chciałam Wam o niej opowiedzieć.
Marka do tej pory kojarzona była przeze mnie wyłącznie z odzieżą sportową. Kiedy okazało się, że w swoim asortymencie posiadają również zapachy - musiałam sprawdzić jak pachną. Zapach Fila Italia zamknięty jest w sporym, biało-różowym kartoniku ze sporym logo marki. Wewnątrz znajduje się prosty flakon - według mnie niczym szczególnym się nie wyróżnia, ale i nie wygląda najgorzej. Flakon jest sporej wielkości - mieści w sobie aż 100 ml wody toaletowej dla kobiet.
Kategoria: owocowo-kwiatowa
Nuty głowy: grejpfrut, mandarynka, marakuja
Nuty serca: jaśmin, fiołek, róża
Nuty bazy: piżmo, białe drewno, wanilia
Czytając nuty zapachowe wydawać się by mogło, że zapach zamknięty wewnątrz okaże się idealnym na wiosnę czy lato - rześki, energetyzujący i pobudzający do działania. W końcu i marka kojarzy mi się sportowo, więc spodziewałam się, że woda toaletowa będzie w sam raz do używania po treningu czy na co dzień. Jaki okazał się aromat?
Szczerze mówiąc, to nie wiem od czego zacząć. Nawet teraz, pisząc ten post - specjalnie wyciągnęłam te perfumy z kartonika, żeby czuć je podczas pisania i nie oszukać Was...
Pierwsze co czuję po spryskaniu skóry tą wodą - to ostrość - wydaje mi się, że to połączenie grejpfruta z marakują - chociaż ten pierwszy owoc bardzo lubię w perfumach. Ta wyczuwalna ostrość bardzo mocno "daje" po nosie i nie jest to nic przyjemnego. Chwilę później wyczuwam mocno drażniący aromat, który sprawia, że perfumy stają się mdłe. Wydaje mi się, że to połączenie róży z wanilią i piżmem - jest to strasznie słodkie i przyprawia o zawroty głowy. Myślałam, że po chwili te drażniące zapachy znikną, jednak z każdą minutą stają się jeszcze bardziej denerwujące. Według mnie ta woda toaletowa nie jest warta polecenia, nie potrafię nawet przypisać jej odpowiedniej grupie wiekowej - bo aromat nie kojarzy mi się z niczym. Szczerze mówiąc, to nawet w toalecie nie chciałabym mieć odświeżacza o takim zapachu.
Czytałam kilka opinii na temat tych perfum i byłam zdziwiona, że większość jest pozytywna. Nie wiem, czy to ja stałam się zamknięta na pewne grupy zapachowe, czy po prostu recenzje pisane są pozytywne na siłę. Nie mam pojęcia co zrobić z tym flakonem, jeśli ktoś z Was chciałby je ode mnie otrzymać, to zapraszam do kontaktu. Żałuję, że to spotkanie nie należy do udanych, bo pokładałam spore nadzieje w tej marce i niestety się zawiodłam.
Jeśli ciekawi Was ten aromat, to możecie go sprawdzić w drogeriach Rossmann.
Spotkaliście się już w tymi perfumami? Jeśli tak, to czy podoba się Wam ten zapach?
Lubię raczej delikatne perfumy więc myślę,że nie polubiłabym się z tym zapachem.
OdpowiedzUsuńJa zawsze wolę powąchać coś zanim to stwierdzę, ale ten zapach niestety w ogóle nie ma żadnych pozytywów według mnie.
UsuńButeleczka ładna 😉
OdpowiedzUsuńTaka prostota jest najlepsza.
UsuńOstatnio bardzo głośno o tym zapachu. Ale i ja nie lubię takiej ostrości w zapachach. Wolę, jak perfumy są otulające, szczególnie teraz jesienią :D
OdpowiedzUsuńMasz rację. Mam podobne podejście do zapachów, ten jest zupełnie nie z mojej bajki 👍
UsuńNigdy nie miałam okazji poznać zapachów tych perfum. Wiele o nich słyszałam i powoli zastanawiam się, czy by się na nie nie skusić.
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od tego jakie aromaty lubisz 👍
UsuńJa mam mieszane uczucia co do niego, cytrusy miodpowiadają ale tutaj zapach jest dość mdły i trochę pachnie mi jak mydło
OdpowiedzUsuńMasz rację, zapach jest bardzo mdły. Mi to nawet mydła nie przypomina - te których do tej pory używałam pachniały ładnie, a to jest dla mnie tragedia.
UsuńKuszący zapach. Bardzo lubię poznawać nowosci zapachowe.
OdpowiedzUsuńMoże akurat Tobie przypadnie do gustu.
Usuńpowiem Ci, że ja zachwycałam się perfumami na początku, a teraz tak mnie drażni ich ostry zapach że nie daję z nimi rady
OdpowiedzUsuńMi od początku wydały się ostre i mdłe. Chciałam się do nich przekonać, ale niestety nie da rady...
UsuńRaczej nie biorę perfum w ciemno, no i ostatnio się zaopatrzyłam w wodę toaletową z Myszką Minnie ;) Na razie mi taka starczy ;)
OdpowiedzUsuńJa dość często zamawiam w ciemno, ale niestety zdarza się więcej wpadek jak zapachów, które mi się spodobają.
UsuńO proszę, a sporo osób chwaliło ten zapach. Może powinni zostać przy ubraniach i butach jednak :P
OdpowiedzUsuńa może to ja mam spaczony gust hahah :D
UsuńGreetings, I think your website could be having internet browser
OdpowiedzUsuńcompatibility problems. Whenever I take a look at your web site in Safari, it looks fine however when opening in IE,
it's got some overlapping issues. I simply wanted to give you a quick heads up!
Apart from that, wonderful website!
Thanks
UsuńOstatnio ciągle spotykam się z recenzją tego zapachu. Wiele osób go zachwala, ale co nos to inne odczucia. Ja tak mam z 'frezją' od Nou. Dla większości kwiatowy i delikatny, a dla mnie pieprzny i ostry.
OdpowiedzUsuńDlatego byłam zdziwiona bo nie spotkałam się z negatywna opinia ☺️
UsuńTa marakuja w nutach mnie bardzo intryguje :)
OdpowiedzUsuń☺️
UsuńA mnie ten zapach przypadł do gustu, podobnie, jak mojej Mamie. Używam go bardzo często i póki co mi się nie znudził ;)
OdpowiedzUsuńDaj mi na prv Twój adres to Ci sprezentuję 😂
UsuńHahaha :D Moja Mama właśnie planuje sobie kupić :D
UsuńI tak sobie myślę, że może to kwestia reakcji tej wody ze skórą? ;)
mi nawet w korku śmierdzi ;)
UsuńNie znam totalnie zapachu, szkoda że nie jesteś zadowolona :( Pozdrawiam:**
OdpowiedzUsuńTeż żałuję ;/
UsuńU mnie perfumy to ostatni element czegokolwiek :D Przeważnie o nich zapominam - dopiero teraz "uczę" się, by stosować je codziennie ;)
OdpowiedzUsuńTeż miałam taki okres w życiu. Teraz nie wyjdę z domu jeśli się czymś nie spryskam ;)
Usuńkurcze powiem Ci że u mnie ten perfum sprawdza się na prawdę fajnie :) ale co osoba to inne opinie
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę że wszystko kwestia gustu i wrażliwości na zapachy.
Usuńmarka FILA kojarzy mi się głównie z ubraniami sportowymi, jeszcze nigdy nie wąchałam ich zapachów.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za ostrymi zapachami, z perfumami marek sportowych nie spotkałam się bo zawsze sądziłam że są nie dla mnie i chyba się nie mylę
OdpowiedzUsuńMarka Fila zaskakuje. Tyle ostatnio czytam o ich zapachach, ze koniecznie muszę wybrać się do rossmanna i osobiście poznać ten zapach.
OdpowiedzUsuńu mnie woda toaletowa fajnie się sprawdza, ogólnie coraz więcej marek odzieżowych w swoim asortymencie ma perfumy :D
OdpowiedzUsuńWidziałam te perfumy. Ładnie się prezentują. Filę również znam jedynie ze strony odzieży sportowej. Sama miałam kiedyś buty tej firmy. Mój tata chciał mi kupić ten zapach, ale odradziłam mu, ponieważ póki co mam swoje, które chciałabym wykończyć. Nie wiem, czy bym po nie sięgnęła. W tej sytuacji, po Twojej recenzji wolałabym najpierw powąchać, bo mam mieszane uczucia teraz.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńO tu mnie zaskoczyłaś tą recenzją, siedzę i dumam co jest z tym zapachem i ciekawa jestem jak ja bym odebrała ten zapach :)
OdpowiedzUsuńAn impressive share! I've just forwarded this onto a
OdpowiedzUsuńcolleague who was doing a little research on this. And he actually bought me dinner because I found it for him...
lol. So let me reword this.... Thanks for the meal!! But yeah, thanks for
spending time to talk about this issue here on your web site.
Sama nie wiem co myśleć, wąchałam ten zapach. Jest dla mnie jednocześnie ładny i dziwny.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego zapachu, znam go jedynie z blogow ;)
OdpowiedzUsuńMam wielkie zaufanie do tej marki...
OdpowiedzUsuńChetnie poznalabym ten zapach :)
OdpowiedzUsuńZnam wersje męską i przyznaję że przypadła do gustu mi i mojemu mężowi. Myślę, że ten zapach by mi się podobał
OdpowiedzUsuńJeszcze się nie spotkałam tymi perfumami, ale mnie ciekawią. : )
OdpowiedzUsuńKusi mnie... poproszę męża o prezent :D a co!
OdpowiedzUsuńA Ja już praktycznie pół buteleczki zużyłam :D Jedyne co mi w niej nie pasuje to fakt, że trwałość jest kiepska, ale zapach jest totalnie mój <3 Cieszę się, że nie wyczuwam w nim wanilii i róży :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupiłam i jestem zadowolona;)
OdpowiedzUsuńcieszę się - mi nie odpowiada.
Usuń