NOWOŚCI BOURJOIS - Brow Fiber Oh Oui, 4 in 1 Eye Palettes oraz tusz do rzęs Always Big Lashes Oh Oui!
PACZKA PR / PREZENT
Kolejny raz wracam do Was z nowościami kosmetycznymi marki Bourjois. Tym razem w moim domu zagościły nowe palety cieni, tusz do rzęs Always Big Lashes Oh Oui oraz maskara do brwi Brow Fiber Oh Oui!
Produkty te przyjechały do mnie w zeszłym tygodniu i tak na prawdę nie zaczęłam ich jeszcze stosować. Postanowiłam jednak pokazać Wam jak wyglądają i powiedzieć o moich pierwszych wrażeniach na ich temat. Całkiem niedawno pokazywałam Wam wpis, w którym mogliście zobaczyć nowe podkłady i korektory Always Fabulous. We wpis weszliście ponad 20 000 razy w ciągu trzech dni, co mnie ogromnie zaskoczyło. W związku z tym, postanowiłam tworzyć dla Was tego typu posty, w których będziecie mogli zobaczyć nowości różnych marek.
Jako pierwszy, chcę pokazać Wam tusz do rzęs.
Bourjois Always Big Lashes Oh, Oui!
Powiedz bonjour długim, intensywnie podkreślonym rzęsom! Bourjois Big Lashes Oh Oui to maskara nadająca rzęsom ekstremalną objętość, którą możesz pogłębiać, nakładając kilka warstw, nie obciążając ich przy tym. Spektakularnie wydłuża i pogrubia, nadając wyrazisty kolor. Nowa szczoteczka, której włókna ułożone są w zygzakowaty kształt, pokrywa rzęsy maksymalną ilością intensywnie czarnych pigmentów, jednocześnie dokładnie je rozdzielając i nadając im perfekcyjny wygląd. Mikro przestrzenie między włóknami szczoteczki maksymalnie wypełniają się intensywnie czarną formułą wzbogaconą kolagenem, dzięki czemu każde pociągnięcie szczoteczką powoduje stopniowe zwiększenie objętości rzęs.
Często wspominam, że bardzo lubię tego typu szczoteczki. Włosie zawsze lepiej się u mnie sprawdza niż silikon. Wydaje mi się, że lepiej rozczesują rzęsy i dokładniej pokrywają je tuszem. Jaki okaże się ten model? O tym opowiem Wam za jakiś czas. Na razie muszę skończyć maskary, które aktualnie używam.
Maskara do brwi Brow Fiber Oh Oui!
Niepełnym brwiom mówimy au revoir! Bourjois Brow Fiber Oh Oui to pierwsza na rynku wielofunkcyjna maskara do brwi z włókienkami, która nadaje efekt intensywnie podkreślonych, a zarazem naturalnie wyglądających brwi. Dzięki mini szczoteczce o stożkowym kształcie żelowa formuła maskary umożliwia bezbłędną, wyjątkowo precyzyjną aplikację – już za jednym pociągnięciem nadaje brwiom kształt, wypełnienie i kolor. Jest tak prosta w użyciu, że można by ją aplikować z zamkniętymi oczami! Doskonale rozprowadzająca się formuła utrzymuje się przez całą dobę i jest łatwa w demakijażu.
Ostatnio bardzo często sięgam po przeróżne kosmetyki do uzupełniania brwi. Moje z natury są rzadkie i dość jasne, więc z zasady muszę je podkreślać, aby nie znikały na mojej twarzy. Ogólnie nie przepadam za tuszami do brwi, bo te szczoteczki wydają mi się niezbyt wygodne w użytkowaniu, jednak nie skreślam ich z góry i z pewnością wrócę do Was z moją opinią, kiedy je przetestuję. Jak widzicie, tusz do brwi Bourjois Brow Fiber Oh Oui dostępny jest w trzech odcieniach: 01 Blond, 02 Chatain, 03 Brun. Na zdjęciu są cztery, bo dopiero podczas pisania wpisu zauważyłam, że dwa są takie same ;)
Ostatnie dwa produkty, to palety cieni. Przedstawię je Wam osobno.
Paleta cieni Bourjois 4 w 1 Place de l'Opera Rose Nude
Paleta do oczu 4 w 1 zawiera bazę, 6 uwodzicielskich cieni, rozświetlacz i eyeliner. Wszystko to zamknięte w stylowym opakowaniu z lusterkiem i dwustronnym aplikatorem: z jednej strony pędzelek do nakładania cieni, z drugiej skośny pędzelek do wykonywania kresek.
Jak sama nazwa mówi, w palecie znajdziemy odcienie idealne do dziennego makijażu w delikatnych, pastelowo-nudziakowych odcieniach, oraz dwa połyskujące - brokatowe.
Paleta cieni BOURJOIS, Rue Du Cafe Chocolat Nude
Bez względu na to, czy nastrój zaprowadzi Cię na Place de l’Opera, do stolika nastrojowej kawiarenki czy nad brzeg Sekwany, w Bourjois znajdziesz paletę na każdą paryską okazję. Paleta do oczu 4 w 1 zawiera bazę, 6 uwodzicielskich cieni, rozświetlacz i eyeliner. Wszystko to zamknięte w stylowym opakowaniu z lusterkiem i dwustronnym aplikatorem: z jednej strony pędzelek do nakładania cieni, z drugiej skośny pędzelek do wykonywania kresek. Dodaj sobie trochę Je ne sais quoi. Trzy różne palety stwarzają niemal nieskończone możliwości stylizacji: odcienie nude i subtelne kolory w matowej i perłowej odsłonie, ciepłe, mieniące się złotem odcienie nude oraz odważne ciemne kolory o matowym wykończeniu.
Obie palety zrobiły na mnie dobre pierwsze wrażenie. Kolory idealnie do siebie pasują. Można nimi stworzyć przepiękne makijaże, zarówno na dzień jak i na wieczorne wyjście czy randkę. Pigmentacja jest dobra jednak nie doskonała - piszę to jednak jedynie po "pomacaniu" palet palcami. Malować się nimi jeszcze nie miałam okazji, ale z pewnością zrobię to wkrótce.
Jak widzicie nowości wyglądają zachęcająco, a czy okażą się dobre to wyjdzie "w praniu". Jestem pozytywnie nastawiona na testy i muszę przyznać, że marka jakiś czas temu postawiła sobie u mnie poprzeczkę wysoko, więc tym bardziej ciekawi mnie czy i tym razem zda egzamin.
O nowej kolekcji Bourjois Always Fabulous poczytacie tutaj.
O nowej kolekcji Bourjois Always Fabulous poczytacie tutaj.
Jestem ciekawa, które z nowości zaciekawiły Was najbardziej i dlaczego? A może macie w swojej kosmetyczce już któryś z tych produktów?
podobają mi się poszczególne cienie z paletki ;)
OdpowiedzUsuńZ której?
Usuńte palety cieni są przepiękne, fantastyczne kolory, cienie do brwi też mnie zainteresowały, lubię mocno podkreślać swoje
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja od pewnego czasu 😊
UsuńNie wiedziałam, że Bourjois ma paletki, jakoś nigdy mi nie wpadły w oko ;)
OdpowiedzUsuńObie paletki mają śliczną kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńPaleta czekoladowa jest bardzo w moim stylu. Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się ta maskara na rzęsach.
OdpowiedzUsuńPalety cieni bardzo mi się podobają, może skuszę się na nie podczas jakiejś promocji. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie produkty. Najbardziej ciekawią mnie obie paletki, bo kolory są świetne, idealnie pasują do mnie nudziaki, brązy i brokatowe takie odcienie lubię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu szczoteczki do brwi. I palety są niczego sobie.
OdpowiedzUsuńPaletki mnie uwiodły, to moje kolorki szkoda, że jeszcze się u mnie nie znalazły.
OdpowiedzUsuńło paletki są mega, same cuda. A tusz myślałam, że dla mnie jednak nie
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki do makijażu , paletka świetna, ja z tej firmy mam tusz do rzęs :)
OdpowiedzUsuńTe nowości Bourjois bardzo mnie kuszą, nie wiem jeszcze na którą paletę się zdecydować :) szkoda że nie mogę pozwolić sobie na obie :D
OdpowiedzUsuńe paletki sa dla mnie idealne, bardzo podobaja mi sie obie z nich
OdpowiedzUsuńPaletki mnie najbardziej zaciekawiły
OdpowiedzUsuńAle fajne nowosci, ta bezowa paleta bardzo przyciagnela moj wzrok :D
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości. Mnie najbardziej spodobały się palety. Mają piękne kolory.
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie szczoteczki przy tuszach. Paletki prezentują się pieknie zainteresował mnie najbardziej tusz do rzęs
OdpowiedzUsuńPalety cieni bardzo mi się spodobały kolorystycznie, lubię takie odcienie. Może zapakuje na jedną na czarny piątek
OdpowiedzUsuńJako że kocham tusze tej marki na pewno sprawdzę i ten, choć jeśli chodzi o szczoteczki to wolę akurat silikon.
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam w drogerii, a widzę że wiele mnie ominęło! Tyle fajnych kolorowych nowości.
OdpowiedzUsuńoj słodka ta paletka tych cieni, a czerwone opakowanie tuszu do rzęs idealnie przykuwa uwagę.
OdpowiedzUsuńjej ta paleta jest prześliczna, Podobają mi się w niej chyba wszystkie kolorki
OdpowiedzUsuńO paletki cieni cudo, mają świetne kolory :) ciekawią mnie te tusze do brwi, ciekawa jestem jak je użyjesz, daj znać, czy warto kupić, jaki dają efekt na brwiach.
OdpowiedzUsuńto cudo do brwi mi wpadło w oko... no i palety cieni!
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukam jakiegoś nowego, dobrego tuszu do rzęs. : )
OdpowiedzUsuńPaletka cieni to zdecydowanie moje kolory!
OdpowiedzUsuńNie miałam pomad do brwi, ale bardzo mnie kuszą.. to chyba moment, żeby kupić i przetestować :)
wpadły mi w oko obie paletki, ale mają cudne kolorki
OdpowiedzUsuńMam wśród kosmetyków tej marki swojego ulubieńca. To tusz do rzęs w wersji twist. Uwielbiam go i uważam, że to najlepszy tusz jaki miałam do tej pory.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości na pewno przypadły by mi do gustu. Z miłą chęcią w pierwszej kolejności poznałabym ten tusz.
OdpowiedzUsuńFajny zestaw do rzęs, kosmetyki bardzo dobre. Miałam mogę pochwalić ich strukturę.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem maskary do brwi. Może by mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tych żeli do brwi. Były świetne z Bourjois, ale je wycofano. Może te będą tak samo dobre, jak te poprzednie :)
OdpowiedzUsuńNa razie przystopowałam z kupowaniem kosmetyków po maseczkach w płachcie ;)
OdpowiedzUsuńMam jedną paletkę z Bourjois. Ciekawi mnie jaka jest jakość tych cieni :)
OdpowiedzUsuńKolorystyka drugiej palety mnie zachwyciła ;)
OdpowiedzUsuń