Melskin - Krem do cery dojrzałej z koenzymem Q10 i witaminą E
Współpraca barterowa / prezent
We wpisie pojawia się link afiliacyjny
Przeglądając ofertę sklepu NUTRIDOME, w którym znajdziecie wyselekcjonowane kosmetyki pielęgnacyjne, trafiłam na krem, który bardzo mnie zainteresował. Dziś jestem już po testach i chciałabym podzielić się z Wami moją opinią.
Jeśli czytacie mojego bloga regularnie, to wiecie, że mam już 33 lata. W związku z tym, moja skóra potrzebuje kosmetyków, które nie tylko dodadzą jej witalności, ale i zahamują procesy starzenia. Dlatego też, od dłuższego czasu stosuję kosmetyki do cery dojrzałej, z dużą dawką witamin i właściwościami liftingującymi oraz poprawiającymi koloryt skóry.O marce Melskin nie wiedziałam zbyt dużo. Spotkałam się z kilkoma recenzjami kosmetyków tej firmy, jednak osobiście ich nie stosowałam. Kiedy zobaczyłam, że mój dotychczasowy krem do twarzy jest już na wykończeniu, postanowiłam skusić się na krem do cery dojrzałej z koenzymem Q10 i witaminą E właśnie od marki Melskin.
Zapewnienia producenta:
Zdawałoby się, że czasu nie można zatrzymać. Niemniej poszukiwania źródła młodości wciąż trwają. W międzyczasie sięgnij po nowy krem do cery dojrzałej, istną rewolucję na rynku ekologicznych produktów odmładzających. Nawilża, uelastycznia i pobudza do regeneracji. Bardzo delikatna formuła pomoże zrewitalizować również cerę wrażliwą i skłonną do alergii.
* naturalny skład
* wysokogatunkowe oleje
* witamina E i koenzym Q10
Odmładzający krem do cery dojrzałej z koenzymem Q10 i witaminą E marki Melskin ma unikatowy skład, bazujący na naturalnych składnikach aktywnych, które efektywnie odbudowują naskórek, nawilżają go i hamują zachodzące w nim procesy starzenia. Drogocenne komponenty receptury kremu Melskin zapewniają delikatny lifting twarzy, nadając jej jedwabistą gładkość. Olejek z opuncji to dosłownie eliksir na zmarszczki. Uchodzi za jeden z najcenniejszych olejów na świecie. Naturalnie chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników oraz promieniowaniem UV. Tytułowy koenzym Q10 to skuteczny antyutleniacz. Wzmocni działanie olejku z opuncji i pozwoli cieszyć się gładką, promienną cerą. Całość perfekcyjnie dopełnia dodatek witaminy E, nie bez przyczyny nazywanej również witaminą młodości. Tokoferol spowolni tworzenie się nowych zmarszczek i zregeneruje komórki skóry. Rezultat wspomogą silnie nawilżające składniki takie jak aloes, masło shea, gliceryna roślinna czy olej lniany.W kremie Melskin znalazło się kilka składników, które w fantastyczny sposób działają na moją cerę i to właśnie one przeważyły o tym, że produkt ten znalazł się w moim domu i ma swoje wyjątkowe miejsce w kosmetyczce. Moim zdecydowanie ulubionym składnikiem kremu jest olejek z opuncji (która od kiedy pamiętam doskonale sprawdza się w pielęgnacji cery w moim przypadku), koenzym Q10 oraz aloes. Kosmetyki z tymi składnikami zawsze poprawiają stan mojej skóry - działają na nią nawilżająco, regenerująco i kojąco. Nie inaczej było w przypadku kremu do cery dojrzałej z koenzymem Q10 i witaminą E od marki Melskin.
INCI: Aqua, Helianthus Annuus Seed Oil*, Opuntia Ficus Indica Seed Oil, Butyrospermum Parkii Butter*, Theobroma Cacao Seed Butter*, Panthenol, Glyceryl Stearate, Cera Alba*, Glycerin*, Sodium Stearoyl Glutamate, Sucrose Stearate, Ubiquinone, Olea Europaea Fruit Oil*, Linum Usitatissimum Seed Oil*, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder*, Coco-Glucoside, Coconut Alcohol, Tocopherol, Xanthan Gum, Lactic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol.
* z kontrolowanych upraw ekologicznych
Ten krem stosuję od ponad miesiąca przy porannej i wieczornej pielęgnacji. Aplikacja jest prosta, krem wspaniale rozprowadza się po twarzy i nie pozostawia białych śladów. Skóra po aplikacji staje się miękka, doskonale nawilżona i delikatnie napięta. Miejsca, w których zazwyczaj pojawiają się u mnie podrażnienia w cudowny sposób stały się bezproblemowe, a koloryt wyraźnie się wyrównał. Zauważyłam, że odkąd stosuję krem Melskin, wyglądam na wypoczętą, a co za tym idzie - młodszą, z czego ogromnie się cieszę. Zauważyłam również delikatną redukcję zmarszczek, a raczej ich spłycenie - szczególnie w okolicy oczu i nosa. Jest to dla mnie coś wspaniałego, z czego ogromnie się cieszę, bo dawno nie widziałam takich efektów gołym okiem.
Ważną informacją jest fakt, że krem w 97% posiada składniki naturalnego pochodzenia i jest odpowiedni dla wegetarian.
Często zdarza się, że kosmetyki z tak naturalnym składem uczulają mnie lub podrażniają. W tym przypadku nic takiego nie miało miejsca i niesamowicie się z tego faktu cieszę. W końcu poznałam krem, który jest naturalny i sprawdza się u mnie w 100%. Może i ja w końcu pokocham naturalne kosmetyki? Chętnie poznam inne produkty tej marki, a Wam z ręką na sercu polecam ich wypróbowanie. Koszt tego kremu to 69 zł w sklepie NUTRIDOME, a dzięki mnie możecie zamówić go jeszcze taniej. W jaki sposób? Wystarczy podczas składania zamówienia w odpowiednie okienko wpisać hasło: ZuzkaPisze i wartość Waszego koszyka automatycznie obniży się o 10%.
Tak więc jeśli szukacie odpowiedniego kremu dla siebie, to trafiliście na coś wspaniałego. Ten kosmetyk to strzał w dziesiątkę! Nie podrażnia, nie zapycha, nie obciąża, a efekty stosowania są szybko widoczne. Produkt poprawa elastyczność, nawilża, wygładza i redukuje przebarwienia. A to i tak tylko kilka z jego właściwości.
Czy spotkaliście się już z kosmetykami Melskin? Robiliście już zakupy w sklepie NUTRIDOME?
Nie kojarzę tej marki, dowiedziałam się o niej dopiero dzięki Tobie. :)
OdpowiedzUsuńO widzisz, w takim razie polecam przyjrzeć się bliżej ich ofercie ;)
UsuńNutridome znam i bardzo lubię, ciekawy mają asortyment, a opisem kremu też mnie zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńCieszę się. Polecam z ręką na sercu. Cudowny kremik ;)
UsuńZnam markę, miałam okazję używać odżywki do rzęs i super się sprawdziła :) bardzo podoba mi się, że krem ma tyle naturalnych składników :)
OdpowiedzUsuńOoo do rzęs nie miałam odżywki od nich, chętnie sprawdzę, dzięki za polecenie ;)
UsuńPierwsze widzę i słyszę, zreszta z Nutridome mam vhyba tylko jeden kosmetyk. Lubię takie kremy. Wygląda kusząco to już wielki plus.
OdpowiedzUsuńPolecam Ci wypróbowanie więcej kosmetyków z tego sklepu - mają sporo ciekawych w swojej ofercie ;)
UsuńNie do mojej skóry ten krem ;)
OdpowiedzUsuńBywa i tak ;)
UsuńMoja skora bardzo lubi kremy z q10 oraz wit E wiec cos dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się konsystencja tego kremu, przynajmniej na zdjęciu :) Cena mi się nie podoba, ale nie można mieć wszystkiego :D
OdpowiedzUsuńCal,iem ciekawy kosmetyk. Lubię nowości wiec z chęcią się za nim rozejrzę.
OdpowiedzUsuńMało znam tą markę, gdzie mi mignęła, ale jakoś zbytnio się nie interesowałam, a szkoda, bo widzę, że warto. Działaniem przekonuje :)
OdpowiedzUsuńMarki nie znam, ale krem jest wart wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńta marka to dla mnie coś nowego, ale wygląda na to że będę musiałą ją sprawdzić :D
OdpowiedzUsuńNie znam ale sam skłądnik popularny :)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o kosmetykach Nutridome i mam ochotę je wreszcie wypróbować. Ten krem wydaje się być stworzony dla mnie, więc pewnie pójdzie na pierwszy ogień :D
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, produkt ciekawy obecnie mam sporo kremów i swoje ulubione może kiedyś wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńOhh... Chętnie je przetestuje, gdyż używam tylko takich kosmetyków z dobrym składem. Opakowanie bardzo fajne, i można wykorzystać go ponownie
OdpowiedzUsuńNie mam cery dojrzałej, więc propozycja nie dla mnie, ale przyznam, że sama marka mnie zaciekawiła, bo nic z niej jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńTen krem jest dla mnie nowością, nie znam tej marki - jak widać daje efekty, dlatego warto go kupić.
OdpowiedzUsuńNie stosuję jeszcze kosmetyków do cery dojrzałej, ale ten krem mi się podoba i mogła bym go poznać
OdpowiedzUsuńW związku z tym że jestesmy z jednych lat to krem idealnie nada się i dla mnie.
OdpowiedzUsuńOh very good cream the texture look very dense
OdpowiedzUsuńxx
Nie spotkałam się jeszcze z tą marką. Obecnie szukam jakiegoś dobrego kremu do wieczornej pielęgnacji twarzy
OdpowiedzUsuńI teraz myślę, czy już mam dojrzałą cerę :D
OdpowiedzUsuńLubię produkty zawierające witaminę E. Jest ona bardzo ważna w pielęgnacji skóry własnie.
OdpowiedzUsuńDobrze, że tym razem nic cię nie uczuliło :)
OdpowiedzUsuńLubie naturalne kosmetyki ale nie przepadam kiedy są one"otwarte" i trzeba je aplikowac bezpośrednio z opakowania na dłonie.. szkoda że nie ma żadnej pompki... ale wygląda obiecująco ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o tych kosmetykach i firmie. To jakieś nowości, czy już działają na rynku od dłuższego czasu?
OdpowiedzUsuńGdzieś mi się o uszy obiła marka. Może kiedyś sobie coś kupie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie zapowiadający się krem i myślę, że u mnie również by się sprawdził :) Tym bardziej, że moja skóra bardzo się polubiła z serum tej marki ;)
OdpowiedzUsuń