GeloVox - tabletki do ssania na gardło
Artykuł sponsorowany / reklama
Obowiązkowa kwarantanna daje mi się we znaki. Mimo, że w domu jestem ze swoimi dziećmi, to rozmawiam o wiele mniej jak wcześniej. Od niedawna pojawiły mi się problemy z gardłem - rano mam straszną chrypę, a gardło mnie okropnie drapie. Na pomoc przychodzi mi GeloVox i to właśnie o tych tabletkach chcę Wam dziś opowiedzieć.
Od pewnego czasu męczy mnie poranna chrypa i drapanie gardła, czasem nawet mnie pobolewa. Do tej pory wypróbowałam już sporo różnych produktów, niwelujących takie problemy. Działają jednak krótko i muszę brać naprawdę sporo tabletek w ciągu dnia aby czuć się komfortowo. Kiedy zobaczyłam GeloVox, postanowiłam spróbować i dziś tego nie żałuję. Dlaczego? O tym za chwilę.
Tabletki do ssania GeloVox to wyrób medyczny przeznaczony dla dorosłych oraz dzieci powyżej 6. roku życia. Jest on wieloskładnikowy, a głównymi substancjami są ksantan, karbomer i hialuronian sodu. Pozostałymi substancjami uzupełniającymi skład są izomalt, wodorowęglan sodu, ksylitol, kwas cytrynowy, makrogol, substancje smakowe (wiśnia, mentol), monowodorofosforan potasu, stearynian cynku, dwutlenek krzemu i sukraloza.
GeloVox jest preparatem, który nie zawiera cukru, laktozy, glutenu ani dodatków pochodzenia zwierzęcego. Tabletki dostępne są w aptekach oraz medycznych sklepach internetowych bez recepty. Cena waha się w granicach od 23 zł do 30 zł. GeloVox można stosować kilka razy dziennie, po 1 tabletce co 2- 3 godziny, najlepiej po posiłku. Nie powinno się przekraczać dawki 6 tabletek na dobę. Tabletkę należy ssać powoli do momentu całkowitego rozpuszczenia, nie rozgryzać i nie połykać w całości (cyt. medonet).
Jak widzicie na zdjęciu powyżej - GeloVox dostępny jest w dwóch smakach - cytrusowo-mentolowym i wiśniowo-mentolowym. Oba warianty smakowe są bardzo dobre, ale jeśli miałabym wybierać ten lepszy, to u mnie króluje wiśnia.
Tabletki są niewielkie, a po włożeniu do ust zaczynają delikatnie musować - nie jest to jednak mocny efekt. Po prostu robi się na nich taka delikatna pianka, która rozpływa się w ustach i otacza jamę ustną i gardło taką delikatną powłoką, która chroni śluzówkę. Już podczas zażywania pierwszej tabletki czuć wyraźną różnicę. Dyskomfort w postaci drapania gardła znika jak za dotknięciem magicznej różdżki i utrzymuje się przez wiele godzin. Jako osoba, która od kilku miesięcy ma problem z gardłem z samego rana, mogę stwierdzić, że jest to skuteczny produkt i warty swojej ceny. Dzięki temu, iż różnica jest odczuwalna już po jednej tabletce, mogę nazwać go wydajnym. Cieszę się, że skusiłam się na ten produkt i z pewnością zostanie w moim domu na dłużej.
Te tabletki powinny być obowiązkowym elementem każdej apteczki. Doskonale nawilżają, eliminują ból i drapanie gardła, likwidują chrypkę i sprawiają, że zapominamy o tym problemie na wiele godzin.
Czy stosujecie tego typu produkty? A może znacie GeloVox?
tych tabletek nigdy nie miałam, teraz jestem trochę zestresowana bo zawsze wiosną dokucza mi alergia i zdarzają się przeziębienia, biorę witaminy, otulam się szalikiem i nie kontaktuję z ludźmi, liczę, że nic nie złapię
OdpowiedzUsuńTo tych tabletek nigdy nie używałam. Zazwyczaj na gardło mamy w domu Tantum Verde
OdpowiedzUsuńNidy ich nie używałam :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tych tabletkach. Teraz gdy łatwo się przeziębić, myślę, że warto poczytać o tym co jest skuteczne. Nigdy nie wiadomo, gdy trzeba będzie szybko zareagować.
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tych tabletek ;)
OdpowiedzUsuńWiosna to czas w którym możemy przeziębić sje szybko. Bolące gardło to nic przyjemnego. A więc takie tableti są idealne.
OdpowiedzUsuńTych tabletek jeszcze nie miałam. Mimo to mam nadzieję, że w najbliższym czasie nie będę ich musiała używać. Jeśli jednak to chętnie po nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńNie widziałam takich jeszcze
OdpowiedzUsuńMyślę, że tabletki na gardło w najbliższym czasie nie będą nam potrzebne, ale gdy przyjdzie okres jesienno-zimowy na pewno je wypróbuję. Może akurat nam zasmakują.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tych tabletkach. U mnie w domu zawsze w pateczce są jakieś witaminki do ssania na gardło.
OdpowiedzUsuńCyklicznie tylko wiaterek zawieje, a mnie boli już gardło, więc sprawdzone tabletki na ból i chrypę są dla mnie na wagę złota.
OdpowiedzUsuńJako, że śpiewam w chórze to dałaś mi naprawdę fajny produkt, na pewno wypróbuje.
OdpowiedzUsuń