Niebieskie szaleństwo z lakierami hybrydowymi z serii VIVA ESPANA marki NC Nails Company

Jak zdążyliście zauważyć, często sięgam po lakiery hybrydowe marki NC Nails Company. Maluje mi się nimi najwygodniej i uważam, że są jednymi z lepszych na naszym rynku. Mają świetną pigmentację, dużą paletę kolorów i super trwałość. Dziś chcę pokazać Wam produkty, którymi wykonałam manicure widoczny na zdjęciu głównym tego wpisu.

Niebieski manicure zawsze niesamowicie podobał mi się na czyichś dłoniach. Osobiście, nigdy takiego nie miałam. Zastanawiając się nad uzupełnieniem swojej kolekcji lakierów, zwróciłam uwagę, że nie mam w ogóle niebieskiego koloru. Postanowiłam zamówić dwa na próbę i sprawdzić, czy będę czuła się w nim dobrze i będę go nosić. Podczas przeglądania palety kolorów na stronie producenta, trafiłam na dwa odcienie, które mnie oczarowały - Las Medulas i Paella z serii VIVA ESPANA o której już Wam wspominałam. Nie byłabym sobą, gdybym nie skusiła się na coś do zdobień. Tym razem postanowiłam wybrać folię transferową i żel do jej mocowania. Niestety o folii zapomniałam robiąc zdjęcia, więc nie zobaczycie jej jak wygląda zanim przyczepi się ją do płytki, ale efekt po przyklejeniu widać od razu ;)

Poznajcie te kolory z bliska :)

Las Medulas to wioska w Hiszpanii, która słynie z kopalni złota drążonych przez Rzymian w skałach. Las Medulas została ponad 20 lat temu wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Las Medulas jest miejscem praktycznie niezamieszkałym (wg Wikipedii w 2017 roku mieszkało tam 88osób). Jednak dzięki temu właśnie jest tak magiczne! Skały są czerwone, trochę zielonej roślinności i dookoła niebo… Wiemy, że to magiczne miejsce i już wpisaliśmy je naszą listę DO ODWIEDZENIA.

Lakier hybrydowy Las Meduals z kolekcji Viva Espana to głęboki, czysty kolor niebieski. Idealny na lato! Jego barwa świetnie sprawdzi się również, pod różnego rodzaju nail art. Połącz go z jaśniejszym Mi Amigo i z Bianco by wyczarować mani, którego wszyscy będą Ci zazdrościli.

Ten odcień niebieskiego mnie wręcz oczarował. Kojarzy mi się z niebieskimi jeansami i beztroskim czasem, kiedy jeszcze byłam nastolatką. Dodatkowo mam skojarzenia z oceanem i przepięknym, słonecznym latem :)

Zostajemy w klimacie gorącej Hiszpanii. Walencja słynie nie tylko z przepysznego jedzenia ale to nam najbardziej zapadło w pamięci… a szczególnie właśnie Paella. Jest to potrawa, której głównym składnikiem jest ryż… a dodatki to już kwestia indywidualna – często są to owoce morza, mięso, warzywa czy ryby.
Nam się to skojarzyło z paznokciami – każda z Nas robi paznokcie i to nas łączy, jednak to jakich wybieramy produktów czy na jakie kolory się decydujemy – to nas odróżnia.

Kolor Paella z kolekcji Viva Espana to jasny odcień koloru morskiego. Sprawdź sama, jak przepięknie łączy się z bielą (polecamy White Angel!).

Na co dzień nie jestem fanką pastelowego błękitu. Ten jednak zauroczył mnie i widziałam połączenie go z Las Medulas i stylizację którą sobie zmalowałam oczami wyobraźni. Mam w planie zamówić sobie biały lakier i spróbować pobawić się w iście wakacyjne, letnie wzory z użyciem tego właśnie koloru.

Żeby móc wszystko wykończyć folią transferową, potrzebowałam do niej specjalnego żelu, do którego można ją przyczepić. Nigdy wcześniej nie używałam takich dodatków, więc byłam mocno ciekawa jak wyjdzie to "w praniu". 

Dzięki folii transferowej zdobienie płytki paznokcia nigdy nie było prostsze. Wykonanie biżuteryjnych zdobień, czy to jednego elementu, czy całej płytki to czysta przyjemność.

Do wykonania takich zdobień niezbędny jest specjalny żel. Żel do folii transferowej to produkt charakteryzujący się wysoką dyspersją. 

Sposób użycia żelu do folii transferowej:

1. Wybrany element lub całą płytkę pomalować specjalnym żelem do folii transferowej. Należy pamiętać, by równomiernie rozprowadzić żel.

3. Żel utwardzić.

4. Odbić folię bezpośrednio na warstwę dyspersyjną, przyciskając ją mocno.

5. Na koniec pokryć stylizację żelem nabłyszczającym lub topem.

Jak widzicie, użycie go jest dziecinnie proste. Postanowiłam pobawić się tym rodzajem zdobień i malowałam przypadkowe miejsca, a następnie doklejałam folię. Efekt końcowy bardzo mi się podoba.

Oczywiście pazurki wykonuję sobie samodzielnie w zaciszu domowym. Daleko mi jeszcze do ideału, ale wydaje mi się, że w ostatnim czasie zrobiłam mały progres z czego jestem bardzo zadowolona.

Tutaj jeszcze inna stylizacja z użyciem folii:

O lakierach marki NC Nails Company będę Wam pisać i pisać, ponieważ uważam, że mają bardzo dobrą jakość i warto je polecać. Tak naprawdę jest to jedna z pierwszych marek po które sięgnęłam, ale przerobiłam już takie lakiery jak Semilac, Indigo, Neo Nail, Eveline Cosmetics, Vasco czy inne mniej znane i do NC wracam najchętniej. Ich lakiery mają wspaniałą, średnio-gęstą konsystencję, dzięki czemu lakiery będą idealne zarówno dla początkujących jak i bardziej zaawansowanych stylistek paznokci. Dobrze się utwardzają, nie tracąc przy tym intensywności koloru. Pigmentacja moim zdaniem jest znakomita - bardzo dużo kolorów potrzebuje tylko jednej warstwy dla pełnego krycia (w przypadku koloru Paella były to dwie). Trwałość - do kolejnego manicure - w moim przypadku jest to około 14 dni - szybko się nudzę ;) Warto też wspomnieć o pędzelkach, które mają odpowiednią długość, sprężystość i wyprofilowanie, dzięki któremu z łatwością dotrzesz pod same skórki.

Kolejny raz jestem bardzo zadowolona i polecam Wam wypróbowanie lakierów tej marki, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście. Zapewniam Was, że będziecie zadowoleni!

Jak podoba się Wam moja stylizacja? Nosicie niebieskie paznokcie?