Jak zaoszczędzić na zakupie perfum online?

Która z Was wyobraża sobie dzień bez ulubionych perfum? Osobiście, nie potrafię tego zrobić. Już podczas porannej pielęgnacji sięgam po ulubiony flakon i spryskuję się ulubionym zapachem. W dzisiejszym wpisie chcę zapytać Was czy macie świadomość o ile przepłacacie kupując perfumy stacjonarnie? 

Na to pytanie pewnie większość z Was odpowie, że nie. Z doświadczenia wiem, że do tej pory najwygodniejszym było wybranie się do perfumerii czy drogerii i kupić ulubione zapachy właśnie tam. W przypadku nowego zapachu - jestem w stanie to zrozumieć, bo nie każdy potrafi "czytać" nuty zapachowe. Jeśli jednak zakupem mają być perfumy, które doskonale znamy i stosujemy regularnie, warto zastanowić się, czy na pewno stacjonarnie zapłacicie za nie najmniej. Czy jest możliwe zamówienie ich taniej online? Oczywiście, że tak! W jaki sposób?

Jeśli czytacie mojego bloga, to pewnie wiecie, że można nazwać mnie "perfumomaniaczką". Mimo że mam swój ulubiony zapach, to wciąż szukam nowych, które zagoszczą u mnie na dłużej. Możecie się więc domyślić, że mam rozeznanie w drogeriach, perfumeriach i sklepach internetowych, które oferują perfumy na sprzedaż. Trafiłam też na świetną stronę o nazwie Perfumomaniak, która okazała się porównywarką cen perfum, która bierze pod uwagę ponad 100 sklepów online. Dzięki niej, można zorientować się w cenach i zamówić swoje ulubione perfumy tam, gdzie będzie to dla nas najkorzystniejsze. 

Jak korzystać w porównywarki? To proste! Wystarczy wejść na stronę główną http://perfumomaniak.pl i w pole z lupką wpisać nazwę perfum, których szukamy. Pokażę Wam działanie serwisu na przykładzie mojego ukochanego zapachu Issey Miyake L'eau D'issey.

Czerwoną strzałką zaznaczyłam miejsce w które wpisujemy odpowiednią nazwę.

Następnie pojawia się nam lista, z której możemy wybrać konkretną pojemność flakonu. Jeśli chcemy zobaczyć wszystkie, to nie trzeba nic zaznaczać, pokażą się nam również testery, jednak jeśli nie chcemy ich uwzględniać wystarczy to odznaczyć.

Kiedy wszystko mamy już odpowiednio pozaznaczane, naszym oczom ukazuje się lista perfum, wraz z pojemnością i ceną. Tutaj możemy zobaczyć jak wahają się ceny danego zapachu i wybrać sklep, w którym kupimy je najkorzystniej. Po prawej stronie od nazwy zapachu podane są odnośniki, dzięki którym przeniesiemy się bezpośrednio do strony docelowej, w której zrobimy zakupy. Ja na swoim screenie to ucięłam, ale był to zabieg celowy, aby nie potrzebnie czegoś reklamować. 

Na samym przykładzie zapachu, który zamawiam od lat muszę Wam powiedzieć, że taka porównywarka, to dla mnie dar z niebios. Dlaczego? Znalazłam miejsce, gdzie mogę zamówić je prawie 100 zł taniej i jestem w szoku, jak dużo potrafiłam przepłacać na tych perfumach. Zapach ten jest moim ulubionym od kilkunastu lat, a jak policzę flakony, które zamawiałam, to robi mi się słabo, na myśl ile mogłam odłożyć pieniędzy. No cóż, jak to mówią Polak mądry po fakcie - będzie to dla mnie nauczką na przyszłość. Podobna sytuacja sprawiła, że Pani Katarzyna Żmuda (właścicielka tej porównywarki) wpadła na pomysł i stworzyła stronę Perfumomaniak. Sklepy, które są brane pod uwagę w tym serwisie, są sprawdzane i oferują jedynie oryginalne zapachy, więc zamawiając z nich, mamy pewność, że nie trafi się nam podróbka. 

Warto też wspomnieć o jeszcze jednej, bardzo ważnej kwestii. Nie wiem, czy zauważyliście na screenach wyżej, że przy cenach perfum, podane są też ceny za 1 ml esencji. Po co? Tutaj mała ciekawostka. Czy wiedzieliście, że niektóre perfumy o pojemności 100 ml, można kupić taniej niż 50 ml flakon? Dzięki takim informacjom, można "upolować" swój ulubiony zapach w większej pojemności jak planowaliśmy i to jeszcze taniej niż zwykle. Bardzo podoba mi się taka możliwość i cieszę się, że ktoś (a raczej Pani Kasia) wpadł na taki pomysł i podzielił się swoją wiedzą z nami - zwykłymi kobietami, które lubią zaoszczędzić swoje pieniądze. 

Dodatkowo porównywarka oferuje jeszcze jedną ciekawą opcję. Jest to zakładka multizakupy - dzięki niej, możemy znaleźć najniższą łączną cenę dla wielu produktów. Przyda się to z pewnością w grudniu, kiedy wiele z Was, będzie szukać ulubionych zapachów dla swoich mam, sióstr czy mężów na raz :)

A kiedy założycie tam konto, to możecie ustawić sobie alerty cenowe. Określacie sobie poziom ceny na wybrane perfumy i jeśli pojawią się w którymś ze sklepów w tej cenie lub niższej, to otrzymacie niezwłocznie powiadomienie o tym fakcie na pocztę elektroniczną. 

Myślę, że opowiedziałam Wam o tej porównywarce wystarczająco. Jeśli macie jakieś pytania na jej temat, to piszcie do mnie śmiało - możecie w komentarzu - z przyjemnością Wam odpowiem. Jednak proszę Was też o jedno - napiszcie pod tym postem co myślicie na temat takiej porównywarki i czy będziecie z niej korzystać? Jak podoba się Wam pomysł na działanie tego serwisu?

Zapraszam Was również na fanpage Perfumomaniak, na którym pojawiają się dostępne oferty z bezpośrednimi linkami.