Kosmetyczny niezbędnik na zimę
Zima to czas na tyle szczególny, że nasza skóra potrzebuje wtedy więcej uwagi i specjalnej pielęgnacji. To także dobry moment, aby uzupełnić swoją kosmetyczkę o produkty odpowiednie właśnie na tę porę roku. Zasada dotyczy zarówno kosmetyków pielęgnacyjnych, jak i makijażowych. Jakie są zimowe niezbędniki? Na co warto zwrócić uwagę, przeglądając ofertę drogerii? Podpowiadamy.
1. Kosmetyki do makijażu
2. Kosmetyki do twarzy
3. Peelingi i maski
4. Dłonie i usta
Na szczęście długie, jesienne i zimowe wieczory sprzyjają pielęgnacyjnym rytuałom. Dzięki temu skóra, mimo trudniejszych warunków, ma szansę na regenerację i odżywienie.
Kosmetyki do makijażu
Wykonanie trwałego makijażu zimową porą to nie lada wyzwanie. Nasza twarz narażona jest przecież na opady śniegu lub deszczu ze śniegiem, wiatr i niskie temperatury. Z tego właśnie względu warto sięgać po podkłady, pudry i korektory silniejsze, lepiej kryjące, a dodatkowo ochronne. Podkład czy korektor do twarzy w Puder i Krem dostępne są w bardzo szerokim asortymencie. Szczególnie godne polecenia są produkty w musie lub w kamieniu. Lepiej unikać tych sypkich i brudzących odzież kosmetyków, które odbijać się będą na szaliku czy kołnierzu kurtki. Gęstsza konsystencja, ale lekkie wykończenie - oto klucz do sukcesu. Warto wypróbować także przedłużające trwałość make-upu bazy.
W kwestii kosmetyków kolorowych panuje spora dowolność, szczególnie z zimą kojarzą się jednak: srebro, złoto, miedź, odcienie brązu, fioletu i ciemnego różu. Dzieje się tak dlatego, że te barwy odbijają światło, co sprawia, że cera wygląda promiennie. Na czasie jest także delikatny połysk, a wieczorową porą nawet brokat.
Kosmetyki do twarzy
Spory nacisk warto położyć na pielęgnację i ochronę twarzy. Niezależnie od tego, jak ciepło się ubierzemy, policzki, broda i czoło zmierzyć się muszą z pogodą bezpośrednio. Lekki krem nawilżający, szczególnie ten oparty na wodzie, nie będzie już wystarczający. Szczególnie polecane są kosmetyki z olejkami lub - jeśli skóra toleruje cięższe konsystencje - masła. Warto zwrócić uwagę, by kremy, mimo bogatego składu, nie zostawiały tłustej warstwy, która uniemożliwi wykonanie makijażu, chyba że takiego nie planujemy. Oleje roślinne zapobiegają parowaniu wody, co jest szczególnie istotne przy temperaturach na minusie, i zabezpieczają przed zimnem.
Nadal dobrze jest stosować filtry przeciwsłoneczne: szkodliwe promienie UVA przebijają się przez chmury przez cały rok!
Peelingi i maski
Zimą każde odżywienie jest na wagę złota, dlatego zdecydowanie stosujmy - nawet dwa lub trzy razy w tygodniu - maseczki. Powinny być one dobrane do potrzeb skóry, choć jako priorytet warto obrać odżywienie i regenerację. Nawet w przypadku cery tłustej oraz mieszanej, wymagającej oczyszczenia, można znaleźć preparaty ze składnikami kojącymi i łagodzącymi. Korzystnie na barierę ochronną zadziałają maski z antyoksydantami.
Z peelingiem nie warto przesadzać. Wybierajmy te delikatne i stosujmy je maksymalnie raz w tygodniu, aby nie pozbawić twarzy naturalnej ochrony. Sprawdzają się zwłaszcza warianty enzymatyczne lub w formie delikatnego proszku przeznaczonego do mieszania z wodą.
Dłonie i usta
Podobnie jak twarz, dłonie i usta również są wystawione na działanie czynników zewnętrznych. Skóra ma tendencje do przesuszania się, a nawet pękania. Pierwszym alarmem jest zaczerwienienie, suchość, pieczenie. Warto nosić przy sobie kosmetyki ochronne i łagodzące, wzbogacone witaminami A, D oraz E. Świetnie działają oleje, na przykład z pestek moreli, niwelujące podrażnienia.
Wszystkie te kosmetyki mam i używam :)
OdpowiedzUsuńBalsam do ciała, kremy do rąk i pomadki ochronne do ust to mój niezbędnik na zimę :)
OdpowiedzUsuńw zasadzie większości tych kosmetyków używam rownież w innych porach roku, ale nawilżanie zimą to postawa
OdpowiedzUsuńRaczej używam wszystkich kosmetyków i w czasie zimy staram się podwójne dbać o kondycję swojej skóry. ;)
OdpowiedzUsuńNa zimę zmieniam w pielęgnacji tylko krem na ten mocniej nawilżający. O dłonie staram się dbać bardziej bo moje skórki robią się strasznie suche.
OdpowiedzUsuńU mnie zimą obowiązkowo muszą być dobre kremy do dłoni i pomadki do ust.
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Pamiętam o kremach, ze mają być bez wody, pamiętam o ustach i je smaruję, robię maseczki z miodu, a dłonie zostawiam samotne. Muszę to zmienić!
OdpowiedzUsuńZabezpieczenie na zimowy czas naszej skóry oczywiście będzie bardzo odpowiednie. A więc kosmetyki zimowe są bardzo ważne.
OdpowiedzUsuńzapowiedziałam już mężowi, że muszę zrobić zapasy, o dziwo dobrze to przyjął. Nastawiam się na porządną zimę to i kosmetyki musza być wytrzymałe ;-)
OdpowiedzUsuńCenne rady.
OdpowiedzUsuńTa zima i tak jest mało zimowa, ale warto pamiętać o dobrym zabezpieczeniu skóry twarzy i rąk.
Muszę przyznać, że bardzo przydał mi się ten wpis. Wprowadziłam drobne zmiany i już widzę poprawę kondycji mojej cery. Zwłaszcza jeżeli narażona jest na chłód. Muszę się jeszcze wiele nauczyć.
OdpowiedzUsuńw zasadzie każdy wspomniany kosmetyk jest u mnie w użyciu, ale kończy mi się korektor więc czekają mnie zakupy
OdpowiedzUsuńtak, to must have każdej kosmetyczki
OdpowiedzUsuńU mnie nie ważne czy zima czy lato. Moja skóra to stwór specjalnej troski i muszę o nią dbać wyjątkowo.
OdpowiedzUsuńPowiem, że ostatnio uzależniłam się od masek i przynajmniej raz w tygodniu musze jakąś zrobić bo myślę, że moja skóra na to tylko czeka haha
OdpowiedzUsuń