RIMMEL - tusze do rzęs Extra Super Lash, ScandalEyes Volume On Demand oraz Wonder'luxe Volume

 

RIMMEL - tusze do rzęs - przegląd + moja opinia

Do marki Rimmel i ich maskar do rzęs wracam z ogromnym sentymentem. Odkąd pamiętam wybierałam tusze tej firmy i zawsze byłam z nich bardzo zadowolona. W dzisiejszym wpisie chcę pokazać Wam trzy najlepsze według mnie maskary, które cieszą się dużą popularnością wśród użytkowniczek.


Marka Rimmel jest znana na całym świecie z wysokiej jakości kosmetyków do makijażu. Osobiście mogę to potwierdzić, a na moim blogu znajdziecie sporo recenzji ich produktów, które polecam z ręką na sercu. Dziś chcę skupić się na trzech tuszach do rzęs, do których wracam z przyjemnością i sentymentem. Dlaczego? Żaden z nich mnie nie zawiódł, a jeden nawet uwiódł i jest dostępny w mojej kosmetyczce od dłuższego czasu. 

Rimmel Extra Super Lash - wydłużający tusz do rzęs

Tusz do rzęs Rimmel Extra Super Lash perfekcyjnie podkreśli Twoje rzęsy oraz całość makijażu. Praktyczna szczoteczka umożliwia łatwą i precyzyjną aplikację. W rezultacie Twoje rzęsy będą doskonale rozdzielone, przedłużone i pogrubione.
Właściwości:
  • sprawia, że rzęsy stają się dłuższe i gęstsze
  • intensywna pigmentacja nadaje rzęsom nasyconą czerń
  • gęsta szczoteczka doskonale rozdziela rzęsy
  • nie tworzy grudek, nie skleja rzęs, nie rozmazuje się
  • łatwo się zmywa

Rimmel Extra Super Lash - wydłużający tusz do rzęs


Często wspominam, że uwielbiam tusze, które mają szczoteczki z włosia, a nie sylikonowe. Tusz Extra Super Lash właśnie taką posiada, co mnie bardzo ucieszyło. Tego typu końcówki doskonale radzą sobie z rozdzielaniem moich niesfornych rzęs i pokrywają je kosmetykiem od nasady, aż po same końce. Szczoteczka nie jest zbyt sztywna, więc bezproblemowo dociera to najtrudniejszych zakamarków, dzięki czemu moje rzęsy wyglądają kobieco i zniewalająco. 

Rimmel Extra Super Lash - wydłużający tusz do rzęs


Maskara doskonale pogrubia rzęsy, nadając im objętości i kociego spojrzenia. Dodatkowo je wydłuża i ładnie rozdziela, nie tworząc grudek. Trwałość oceniam na dobrą. Trzyma się ładnie do kilku godzin. Po dłuższym czasie zaczyna się kruszyć w minimalnym stopniu.


Tusz do rzęs Rimmel ScandalEyes Volume On Demand nada Twoim rzęsom maksymalną długość i niewiarygodną objętość.
Właściwości:
  • zapewnia pełną objętość już po jednej warstwie
  • oddziela poszczególne rzęsy
  • podkreśla kształt oczu
  • szybko i łatwo się aplikuje

Rimmel ScandalEyes Volume On Demand - pogrubiający tusz do rzęs


Ten tusz doda każdej kobiecie kociego spojrzenia. Doskonale pogrubia rzęsy i unosi je do góry. Dobrze sprawdzi się u kobiet, które lubią nakładać na rzęsy kilka warstw kosmetyku. Nie tworzą się grudki i nie kruszy się. Warto wspomnieć, że gęsta szczoteczka nie sprawdzi się u Pań, które mają gęste rzęsy. Jest ona dość zbita i może nie poradzić sobie przy rozdzielaniu włosków, efektem czego może być ich sklejenie.

Rimmel ScandalEyes Volume On Demand - pogrubiający tusz do rzęs


Konsystencja tuszu jest odpowiednia, trwałość oceniam na bardzo dobrą. Nie podrażnia, nie kruszy się i nie odbija na powiece. W moim przypadku, przy rzadkich, ale długich rzęsach efekt, który uzyskuję stosując tę maskarę można ocenić na wspaniały. Rzęsy są ładnie podkreślone, pogrubione i wyglądam, jakbym miała ich więcej co mnie zadowala. Właśnie takiego efektu oczekuję!


Rimmel Wonder'luxe Volume - pogrubiający tusz do rzęs

Tusz do rzęs Rimmel Wonder'luxe Volume nada Twoim rzęsom maksymalną długość i niewiarygodną objętość.
Właściwości:
  • wyraźnie zagęszcza rzęsy
  • odżywia i odbudowuje rzęsy
  • ma intensywny kolor

Rimmel Wonder'luxe Volume - pogrubiający tusz do rzęs


O tym tuszu nie będę się rozpisywać, bo na moim blogu znajdziecie osobny wpis, w którym napisałam całkiem długą recenzję. Jest to mój ulubieniec, który jest zawsze obecny w mojej kosmetyczce. Pokochałam go od pierwszego użycia i mimo że w swoim życiu wypróbowałam bardzo dużo maskar do rzęs, to wracam do niego z przyjemnością. 

Rimmel Wonder'luxe Volume - pogrubiający tusz do rzęs


Warto wspomnieć tu o szczoteczce, która jest wyprofilowana w taki sposób, że jedną jej stroną możemy rzęsy pogrubić, a drugą wydłużyć. Jest silikonowa (nie przepadam za takimi), jednak świetnie się u mnie sprawdza i dociera do nawet najkrótszych rzęs. Efekt, jaki pozostawia możecie zobaczyć w osobnym poście na blogu.

RIMMEL - tusze do rzęs Extra Super Lash, ScandalEyes Volume On Demand oraz Wonder'luxe Volume


Każdy z tych tuszów do rzęs możecie dostać w Notino. Znajdziecie tam też inne produkty tej marki, dlatego warto tam zerknąć i sprawdzić. Osobiście właśnie tam zamawiam swoje maskary, kiedy są na wykończeniu, przy okazji kupując ulubione perfumy. Złożone zamówienie najczęściej pojawia się w moich rękach już następnego dnia, co jest ogromnym atutem tego sklepu. 

Jestem ciekawa czy znacie te tusze do rzęs? Jak się u Was sprawdzają?

Komentarze

  1. Dawno nie miałam już ich żadnego tuszu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tych zaproponowanych wybrałabym raczej drugi, bo właśnie takie szczoteczki najlepiej się na moich rzęsach sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Extra super lash miałam kiedys i ostatnio poczułam ochotę powrotu do niego. Jestem ciekawa czy będę z niego tak samo zadowolona jak kilkanaście lat temu.

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie niestety tusze z tej marki nie sprawdzają się zbyt dobrze, efekt na rzęsach jest marny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale super zestaw, lubię ta matkę A więc i ten byłby idealny dla mnie. Muszę to kiedyś kupić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam żadnego tuszu tej marki, chyba że dawno temu. Super że jesteś zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam okazji używać, ale taki box by mi się przydał. Ciężko mi znaleźć tusz idealny dla moich marnych rzęs, a tu od razu można trzy spróbować :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Same świetne propozycje! Muszę wybrać coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie używałam jeszcze tuszy tej marki. Podobaja mi się szczoteczki dwóch pierwszych, chetnie bym je wyprobowala

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam kiedyś Scandal czyli tusz tej marki. Nie był zły. Ale teraz zdecydowałabym się na Twoją trzecią propozycję, ponieważ ma szczoteczkę taką jak lubię.

    OdpowiedzUsuń
  11. Rimmel to chyba jedna z niewielu marek, której zaufałam nawet ja, uwielbiam ich tusze i nawet nie mam w planach testowania jakiś innych ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. lubię tusze rimmel, obecnie mam mi.in. Wonder'luxe Volume i dobrze się u mnie sprawdza, preferuję silikonowe szczoteczki

    OdpowiedzUsuń
  13. Od Rimmel nie miałam jeszcze tuszu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubie ich mascary są super mam kilka ale tej nie znam

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię ich tusze,ale tych konkretnych nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  16. lubię silikonowe szczoteczki więc ostatni tusz jest dla mnie najlepszy

    OdpowiedzUsuń
  17. Znam ten pierwszy tusz czyli Rimmel Extra Super Lash, mam go w swoim domu i był to mój pierwszy tusz w swoim życiu. Kupiłam go chyba jakieś 3 lata temu, teraz go juz nie używam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Niestety nie korzystałam z żadnego z tych tuszy, chociaż muszę przyznać, że opakowanie mają śliczne <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Ach w sumie siedzę cały czas w domu i dawno nie miałam żadnego tuszu jednak dotychczas bardzo chwaliłam sobie tusze tej marki.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram