Musztardowy sweter dzianinowy z dekoltem w serek - bonprix

 

Musztardowy sweter dzianinowy z dekoltem w serek - bonprix

Niedawno pisałam Wam, że w moim ostatnim zamówieniu ze sklepu bonprix znalazły się dwa sweterki. Pierwszy z nich pokazywałam Wam w poprzednim wpisie, a dziś chcę skupić się na drugim. Zapraszam do wpisu.


Nie wiem jak do tego doszło, ale przygotowując szafę na jesień zauważyłam, że posiadam w niej tylko jeden sweter. Moim zdaniem, to stanowczo za mało, dlatego też od razu wzięłam się za poszukiwania czegoś nowego. Przeglądając bogatą ofertę sklepu trafiłam na dwa żółte swetry, które zwróciły moją uwagę. Ten w typie kardiganu pokazywałam Wam tutaj, a drugi z nich, w trochę innym odcieniu możecie zobaczyć dzisiaj. Często wspominam, że żółty i zielony to dwa moje ulubione kolory, które zawsze poprawiają mi humor i sprawiają, że czuję się dobrze, dlatego też nikogo nie może dziwić fakt, że skusiłam się na jeden z tych kolorów. 


Sweter w 100% wykonany z akrylu. Posiada długi rękaw, dekolt w serek i odpowiednią długość. Jest bardzo przyjemny w dotyku, dość miękki i niesamowicie ciepły. Idealnie sprawdza się jako okrycie wierzchnie, ale również pod kurtką. Nosiłam go już na kilka sposobów, ponieważ wzięłam go ze sobą nad jezioro, kiedy na zewnątrz było 9 stopni. Sprawdził się i dzięki temu wiem, że był to bardzo dobry zakup. 

Na stronie sklepu dostępny jest w dwóch kolorach: szarym i żółtym.

Musztardowy sweter dzianinowy z dekoltem w serek - bonprix

Musztardowy sweter dzianinowy z dekoltem w serek - bonprix

Musztardowy sweter dzianinowy z dekoltem w serek - bonprix


Jeśli chodzi o rozmiar, to skusiłam się na 36-38 i jest w porządku. Aktualnie noszę ubrania w rozmiarze 38, więc uważam, że rozmiarówka jest w porządku. Nie wydaje mi się, aby była zawyżona czy zaniżona. Zamawiając więc bierzcie śmiało swój rozmiar. 

Musztardowy sweter dzianinowy z dekoltem w serek - bonprix

Musztardowy sweter dzianinowy z dekoltem w serek - bonprix

Musztardowy sweter dzianinowy z dekoltem w serek - bonprix

Na zdjęciach wykorzystałam również inne ubrania tej marki, dla ciekawych poniżej zostawiam listę:
  • sweter 95499895
  • legginsy 90435695 
  • sneakersy 90714895
  • shirt 94516795
Kolejny raz jestem zadowolona z mojego zamówienia i jestem pewna, że z kolejnymi wrócę do Was niebawem :). Pytaliście mnie często o shirt, który pojawił się zarówno tutaj jak i w poprzednim wpisie. Planuję zrobić oddzielne zdjęcia i ukazać go w całości. Uzbrójcie się w cierpliwość, na pewno z nim do Was wrócę. 

Jak podoba się Wam ten sweter? Lubicie tego typu ubrania?




Otulające i relaksujące świece sojowe Wosk i Knot

 

Otulające i relaksujące świece sojowe Wosk i Knot

Palenie świec to taki mój jesienny rytuał, który trwa od lat. W związku z tym, w moim domu co rusz pojawiają się nowe świec czy woski. Nie wiem, czy uwierzycie, ale świece sojowe pojawiły się u mnie po raz pierwszy w wakacje i dziś chcę o nich opowiedzieć. 


Wosk i Knot to polska marka. Firma swoją działalność rozpoczęła w sierpniu 2020 roku tworząc unikatowe wyroby z wosku sojowego w małej pracowni zlokalizowanej na gdańskiej Zaspie. Od stolika przy kuchennym balecie po biznes o ugruntowanej pozycji w lokalnej społeczności, teraz zespół co miesiąc nalewa, pakuje i wysyła setki świec w każdy zakątek Polski. Wosk i Knot to rodzinne przedsiębiorstwo, która opiera się na podstawowych zasadach jakości, uczciwości  i przejrzystości. Na pierwszym miejscu stawiają jakość i zadowolenie klientów, dlatego wykorzystują tylko najlepsze składniki.

Przeglądając ofertę, którą można zobaczyć na stronie w moje oczy wpadły dwa zapachy świec, które niesamowicie mnie zainteresowały. Pierwszy z nich to Brzoskwinia. Niby zwykły zapach, ale ja uwielbiam aromat tego owocu, bo kojarzy mi się z beztroskim i pełnym słońca latem. Jesienią taka pogoda jest pożądaną, więc odpalając brzoskwiniową świecę w pewien sposób mogę sobie to lato przywołać, chociaż zmysłami... Drugi zapach, który mnie zainteresował to Dzika Mięta. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z miętowymi świecami, więc w głowie zaczęła pojawiać się ciekawość i tak świeca trafiła do mnie.


Otulające i relaksujące świece sojowe Wosk i Knot

Otulające i relaksujące świece sojowe Wosk i Knot

Otulające i relaksujące świece sojowe Wosk i Knot


Jak widzicie na zdjęciach powyżej, każda świeca była solidnie i pięknie zapakowana w kartonik z doklejonym drewnianym serduszkiem. W każdej z nich w środku znalazła się mała karteczka z instrukcją palenia, dodatkowo znalazłam też większą w paczce. Z racji tego, że to moje pierwsze spotkanie ze świecami sojowymi, taka instrukcja palenia bardzo mi się przydała. Nie miałam pojęcia o tym, że knot trzeba przycinać, albo że jest jakiś określony czas palenia. To dla mnie ważne wskazówki, których nikt do tej pory mi nie zdradził. 

Co do samych świec i ich zapachów, to muszę przyznać, że jestem oczarowana. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak intensywnie pachnącymi świecami. Zanim otworzyłam swoją paczkę, to już wiedziałam, co się w niej znajduje. Po odpaleniu nie tracą one swojej intensywności i całe pomieszczenie wypełniają aromaty, które sobie zamówiłam. 

Otulające i relaksujące świece sojowe Wosk i Knot

ŚWIECA SOJOWA BRZOSKWINIA

to nic innego jak smak i zapach lata!  soczysta i słodka, mocno dojrzała i cieknąca po rękach! W końcu takie lubimy najbardziej!  My zamknęliśmy ją w naszych słoikach, by mogła cieszyć wszystkich domowników swym cudownym, letnim zapachem!

Otulające i relaksujące świece sojowe Wosk i Knot

ŚWIECA SOJOWA DZIKA MIĘTA

Kto nie kocha zapachu świeżej, orzeźwiającej mięty?! Tym bardziej teraz przy takich temperaturach, kiedy dodajemy ją do mrożonej lemoniady czy ulubionych drinków!  Dzika mięta to opowieść o świeżości, dająca uczucie chłodu, bardzo aromatyczna. Ma również właściwości orzeźwiające i przeciwbólowe. Aromat mięty poprawia również koncentrację. Warto ją mieć i palić nie tylko latem!

Otulające i relaksujące świece sojowe Wosk i Knot


Oba zapachy przypadły mi do gustu. Sprawiają, że mogę się zrelaksować i cieszyć się pięknym aromatem w moim mieszkaniu. Z ręką na sercu mogę Wam polecić te świece, bo jestem pewna, że będziecie nimi zachwyceni podobnie jak ja. Nawet te znane, lubiane i bardzo drogie świece konkurencyjnych marek nie pachną tak intensywnie jak te, które otrzymałam od Wosk i Knot.

Warto też zwrócić uwagę na przepiękny design. Duże słoiki z cudownymi, kolorowymi etykietami, które przyklejane są własnoręcznie robią ogromne wrażenie. Cudownie wpasują się w wystrój wnętrz każdego mieszkania i dodadzą im przytulności. 

Otulające i relaksujące świece sojowe Wosk i Knot


Dajcie znać w komentarzu czy palicie świece sojowe we własnych domach? Znacie już świece marki Wosk i Knot?

Monika Skabara "Dziewczyna Feniksa" - premierowa patronacka recenzja książki

 

Monika Skabara "Dziewczyna Feniksa" - premierowa patronacka recenzja książki

Monika Skabara zauroczyła mnie swoją twórczością przy książce "Rosyjska Księżniczka", która była jej debiutem. Od razu wiedziałam, że jej powieści będą miały swoje specjalne miejsce w mojej biblioteczce. Dziś wracam do Was z recenzją książki, którą objęłam swoim patronatem medialnym, a dziś jest jej premiera. Mowa o "Dziewczynie Feniksa", którą każda z Was powinna mieć na swojej półce z książkami.


Każda z książek Moniki niesamowicie mnie wciągała. Autorka ma w sobie taką moc, która sprawia, że jak przy dotknięciu zaczarowanej różdżki znikam w świecie jej bohaterów. W te historie wciągam się na maksa i nie ma możliwości wyrwać mnie z nich, zanim nie dojdę do ostatniej kartki. Tym razem nie było inaczej. Wzięłam książkę do ręki, usiadłam i po prostu przeczytałam. Dopóki po nią nie sięgniecie, to nie będziecie mieli pojęcia jak wiele emocji mieści się w tej opowieści. 

Zanim przejdę do swojej recenzji, jak zawsze chcę zapoznać Was z opisem ze strony wydawnictwa:

Kiedy wydaje się, że nie masz już nic, nadchodzi czas, by sięgnąć po wszystko.

Ava zdążyła się przekonać, że na świecie nic nie jest pewne. Wielka miłość zakończyła się tragicznie, a ona samotnie zmaga się wychowaniem córki. Trudno jednak złamać tę kobietę, której życie nie szczędzi kolejnych ciosów. Macierzyństwo daje jej siłę, by spróbowała odmienić zły los. W poszukiwaniu pracy Ava trafia do studia tatuażu F&G Tattoo, gdzie poznaje nowych przyjaciół i znajduje swoje miejsce na ziemi.

Wszystko się komplikuje, kiedy do studia powraca trzeci właściciel, Finn. Zarówno on, jak i jego nowa pracownica mają wyjątkowo twarde charaktery, co nie zapowiada łatwych relacji. Między niechęcią, złością i osobistymi problemami pojawi się pożądanie, które wywróci życie bohaterów do góry nogami. Czy Feniks wskaże im drogę do odnalezienia siebie nawzajem, czy raczej spali w popiołach otaczających ich tajemnic?

Burzliwy romans, tajemnice z przeszłości, silne kobiety i niegrzeczni chłopcy z tatuażami.


Monika Skabara "Dziewczyna Feniksa" - premierowa patronacka recenzja książki


Ava jeszcze będąc na studiach poznaje Alexa, którego pokochała całym sercem. Oczywiście z wzajemnością. Bardzo szybko wzięli ślub, co nie ucieszyło rodziców dziewczyny. Mają bardzo konserwatywne podejście do życia, a to, co spotyka później Avę nazywają karą za grzechy. Pewnego dnia dowiaduje się, że jest w ciąży. Chce szybko powiedzieć o tym Alexowi, ale mężczyzna nie pojawia się w domu. Zamiast niego zjawiają się policjanci, którzy informują kobietę o jego śmierci. 

Jak widzicie kobieta nie miała łatwego życia. Ciąża w młodym wieku, brak wsparcia rodziców, śmierć męża i samotność w obcym kraju jest dla kobiety dużym obciążeniem. Z biegiem czasu okazuje się, że córeczka Avy jest chora co tylko dodatkowo miażdży naszą bohaterkę. Dzieci obciążone tym schorzeniem są bardzo wrażliwe na wszystkie bodźce zewnętrzne i trudno z nimi pracować. Jako matka wiem, że Ava musi mieć w sobie bardzo wiele siły i cierpliwości, aby przetrwać każdy kolejny dzień. Kiedy mała Aubrey zaczyna uczęszczać do przedszkola, nasza bohaterka postanawia znaleźć pracę. Któregoś dnia przechodząc obok studia tatuażu zauważa kartkę z informacją o poszukiwaniu pracownika. Szybko udaje jej się przekonać właściciela, że jest odpowiednią osobą na to stanowisko. A to dopiero początek tej niezwykłej przygody...

To właśnie tutaj po kilku dniach pojawia się Finn. Wredny, chamski, egoistyczny facet przypominający Avie neandertalczyka. Jak to zwykle bywa w tego typu historiach - między naszymi bohaterami napięcie wyczuwalne jest od razu. Pałają do siebie niechęcią i docinają sobie w każdej nadarzającej się okazji. Nienawiść jest aż namacalna. Niestety, widzieć muszą się codziennie, bo Finn jest drugim właścicielem studia tatuażu, w którym dziewczyna znalazła zatrudnienie. 


Monika Skabara "Dziewczyna Feniksa" - premierowa patronacka recenzja książki

Monika Skabara "Dziewczyna Feniksa" - premierowa patronacka recenzja książki

Pewnie pomyślicie, że historia jak każda inna?! No właśnie nie! Monika Skabara to mistrzyni budowania napięcia i kreowania emocji. W jednej chwili potrafiła rozwalić system tak, że nasi bohaterowie zaczęli patrzeć na siebie bez pogardy, a z szacunkiem. Historia z przewidywalnej staje się taką, o której w życiu nawet nie marzyłam. Niejednokrotnie odczuwałam wściekłość, tak samo często z oczu kapały mi łzy, ale mimo wszystko trwałam w niej jak w transie i nie umiałam się od niej oderwać. Nie będę Wam opowiadała o wydarzeniach ukrytych w tej powieści, bo recenzja nie byłaby recenzją, a streszczeniem. Chciałabym, żebyście z zaciekawieniem spojrzeli na tę pozycję, bo autorka, którą mieliście okazję poznać przy trylogii "Dziedzictwo" nie pokazała jeszcze wszystkiego, co potrafi. 

"Dziewczyna Feniksa" to historia, w której odnalazłam kawałek siebie (co autorka przewidziała 😂). Sprawiła, że w jednej chwili odczułam wszystkie trudy, które spotkały Avę, strach o malutką Aubrey i pożądanie, które pojawiło się w niespodziewanym momencie do człowieka, o którym nigdy by nie pomyślała. Znajdziecie tutaj również masę niebezpiecznych akcji, rozlew krwi i niebezpieczeństwo, które zagrozi malutkiej rodzinie naszej bohaterki. Wszystkie te wydarzenia z książki trafiły w najdalsze zakamarki mojej duszy i osiadły tam, rozgaszczając się na dobre. Zakończenie wbiło mnie w fotel i tak namieszało mi w głowie, że do dziś tego nie ogarniam. Serio! I właśnie takie historie zapadają w pamięci na długo, a na kolejny tom czeka się z niecierpliwością po cichu przygryzając paznokcie...

Na koniec chciałabym bardzo podziękować Monice za to, że obdarzyła mnie niezwykłym zaufaniem i wsparciem w najtrudniejszym dla mnie czasie. Dziękuję, to wiele dla mnie znaczy. Jesteś niesamowita i cieszę się, że pojawiłaś się w moim życiu i pozwoliłaś mi zostać jednym ze #skabengers. 

Dziękuję również Wydawnictwu Kobiecemu za egzemplarz do recenzji. 

Jestem ciekawa czy mieliście okazję poznać już losy Avy i Finna? Czy zamówiliście już swój egzemplarz "Dziewczyny Feniksa"?




Dziecko a sport, czyli dlaczego warto zachęcać do aktywności fizycznej?

 

Dziecko a sport, czyli dlaczego warto zachęcać do aktywności fizycznej?

Sport to zdrowie i nikogo nie trzeba o tym przekonywać. Aktywność fizyczna jest ważna w każdym wieku, w tym dziecięcym. W większości przypadków nie trzeba szczególnie zachęcać najmłodszych do ruchu – większość dzieci jest sama w sobie aktywna, chętnie spędza czas na świeżym powietrzu oraz lubi gry i zabawy ruchowe. Dobrym krokiem może być jednak zapisanie dziecka na zajęcia sportowe, które pozwolą rozwijać w nim zamiłowanie do sportu oraz będą stanowiły doskonałą alternatywę dla komputera i telefonu komórkowego.

 

Dlaczego sport jest tak ważny w życiu i rozwoju dziecka?

Eksperci tworzący portal Akademia Mądrego Dziecka są zgodni – sport ma ogromne znaczenie dla prawidłowego rozwoju dziecka. Pozwala zaspokoić naturalną potrzebę ruchu i aktywności, z którą rodzi się każdy człowiek oraz pozytywnie wpływa na rozwój fizyczny, psychiczny i motoryczny dziecka. Co istotne, dzieci nie postrzegają sportu tak, jak większość dorosłych osób – jako obowiązku i konieczności. Dla nich sport to przede wszystkim dobra zabawa oraz okazja na spędzanie czasu z rówieśnikami. Warto te naturalne potrzeby wykorzystać, aby zaszczepić w dziecku zamiłowanie do aktywności.

Sport pozytywnie wpływa na wiele sfer życia dziecka. Przede wszystkim pozwala poprawić sprawność fizyczną, uczy dążenia do celu oraz pracy nad sobą. Pozwala także pokonywać trudności i kształtuje charakter, co ma ogromne znaczenie dla rozwoju psychologicznego. Sport to także swoista nauka życia w społeczeństwie, pomagania innym, radzenia sobie z konkurencją oraz zdrowego podejścia do rywalizacji. Udział w zajęciach sportowych pozwala także poprawić odporność oraz stanowi istotną profilaktykę otyłości, na którą narażony jest spory odsetek dzieci. Sport to także świetny sposób na radzenie sobie z emocjami, nauka współpracy oraz narzędzie do budowania pewności siebie.


Dziecko a sport, czyli dlaczego warto zachęcać do aktywności fizycznej?

 Jak zachęcić dziecko do aktywności sportowej?

Mimo tego, że większość dzieci chętnie bierze udział w zabawach ruchowych, zachęcenie ich do udziału w osobnych zajęciach sportowych może być nie lada wyzwaniem. Takie zajęcia kojarzyć się mogą z przymusem oraz koniecznością poświęcenia wolnego czasu na coś nowego, nieznanego. Dlatego, idąc za poradą specjalistów tworzących treści dla rodziców na portal Akademia Mądrego Dziecka, warto postawić na takie aktywności, które dziecko lubi samo z siebie. Może być to jego ulubiona dyscyplina sportowa, np. piłka nożna, tenis czy pływanie lub zajęcia sportowe, które chętnie śledzi w telewizji.


Dziecko a sport, czyli dlaczego warto zachęcać do aktywności fizycznej?


Ciekawym sposobem na odkrycie, jakie formy aktywności mogą spodobać się maluchowi, jest czytanie książeczek poświęconych różnego rodzaju sportom. Pozwolą one dziecku zapoznać się z zasadami obowiązującymi w poszczególnych dyscyplinach oraz dowiedzieć się, w której z nich chciałoby spróbować swoich sił. Świetnym pomysłem jest także zapisanie dziecka na zajęcia próbne, które często organizują różne instytucje – udział w nich pozwoli dziecku zarówno przekonać się do zajęć sportowych, jak i świadomie wybrać takie, które najbardziej mu odpowiadają i w których będzie uczestniczyło z prawdziwą przyjemnością.

Francuskie perfumy lane – Fabryka Zapachu






Każda kobieta uwielbia otaczać się pięknymi zapachami. Nie każda jednak może pozwolić sobie na taki wydatek, jakim są luksusowe perfumy. Ich ceny opiewają na kwoty nawet kilkuset złotych, dlatego też w tym wpisie chciałabym pokazać Wam alternatywę jak perfumy lane.


Fabryka Zapachu to sklep internetowy z francuskimi perfumami lanymi, który powstał z myślą o zaspokojeniu najbardziej wymagających zmysłów węchu. W asortymencie sklepu znajdują się odpowiedniki perfum znanych i cenionych na całym świecie marek. Niezależnie od charakteru, indywidualnych potrzeb oraz okazji, podczas której dany zapach będzie Wam towarzyszył – prawie 300 propozycji dla kobiet i mężczyzn to gwarancja, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Takie informacje możecie znaleźć na stronie producenta perfum, o których chciałabym Wam dzisiaj opowiedzieć. Muszę przyznać, że ilość zapachów mnie mocno zadziwiła. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak szerokim asortymentem i nie byłabym sobą, gdybym nie sprawdziła ich na sobie.

W moim domu pojawiło się 5 różnych zapachów. Wybór nie był przypadkowy, bo to tak zwany Bestseller Box, czyli zapachy, które cieszą się największą popularnością i najlepiej się sprzedają. Pewnie zastanawiacie się jakie to perfumy, dlatego postanowiłam je wypunktować:




Jeśli czytacie czasami mojego bloga, to pewnie wiecie, że bardzo lubię zamawiać różne zapachy w ciemno. Niestety minus z tego taki, że tracę sporą sumę pieniędzy, a rzadko zdarza się, że trafię w zapach, który urzeknie mnie na tyle, aby został ze mną na stałe. Jestem bardzo wybredna jeśli chodzi o perfumy i wciąż szukam zapachów, które będą tymi, które pokocham. W związku z powyższym zamawianie francuskich perfum lanych jest dla mnie świetnym rozwiązaniem. Nie tylko dla mnie, bo dla Was również, jeżeli lubicie poznawać nowości tak samo jak ja i wolicie oszczędzić pieniądze.

Sklep, z którego zamówiłam te pięć zapachów ma 10-letnie doświadczenie w branży perfumeryjnej. Posiadają ogromną wiedzę w tym temacie, a ogromne zaangażowanie umożliwiło im stworzenie miejsca, z którego mogą być dumni. Ich perfumy wyróżniają się na tle konkurencji wyjątkowymi zapachami, ogromną ilością asortymentu, wysoką jakością oraz trwałością. Rozlewnia perfum opiera się wyłącznie na komponentach dostawców z UE. Dotyczy to zarówno surowców zapachowych jak i opakowaniowych. Produkcja jest zgodna z GMP, raport bezpieczeństwa, rejestracja w CPNP - to standard dla każdego z produkowanych przez nich zapachów.






Zamówione perfumy przyjeżdżają do klienta zapakowane w bardzo ładne, proste kartoniki z logo marki i numerem wybranego odpowiednika z tyłu.  Wewnątrz znajdują się minimalistyczne sześcienne flakony z plastikowym przezroczystym korkiem. Całość zaopatrzona w etykietę utrzymają w kolorystyce wspomnianego wyżej logo. Wygląd jest według mnie zwyczajny, niczym się nie wyróżnia, ale należy pamiętać, że to nie on jest najważniejszy. Bardzo byłam ciekawa jak prezentują się zapachy ukryte wewnątrz flakonów. Od razu kiedy do mnie przyjechały wzięłam się za testowanie. 

W związku z tym, że w swoim domu posiadam oryginalne perfumy Giorgio Armani Si edp. postanowiłam zrobić sobie małe porównanie i sprawdzić, czy mocno się różnią, jak zachowują się na skórze i jak długo utrzymuje się zapach. Pora zapoznać Was z moimi wnioskami.

Giorgio Armani Si edp. 
Kategoria: owocowe, kwiatowe, szyprowe
Nuty głowy: liść czarnej porzeczki 
Nuty serca: róża, frezja
Nuty bazy: nuty drzew, wanilia, ambroxan, paczuli

Jak widzicie, nuty zapachowe są bardzo zróżnicowane. Ten zapach wywołuje we mnie mieszane uczucia. Jednego dnia bardzo go lubię, innego trochę mnie drażni i staje się dla mnie zbyt ciężki. W przypadku spryskania skóry oryginałem, od razu wyczuwam w nim wanilię i paczuli. Oba te zapachy są cięższe i lekko duszące. W przypadku zamiennika, aromat jest podobny, ale nieco lżejszy. Tutaj punkt zdobywa u mnie zamiennik, bo mogę go nosić na sobie bez obaw, że zacznie mnie boleć głowa. Po kilku minutach na pierwszy plan zaczynają wychodzić nuty kwiatowe, pomieszane z porzeczką. Zarówno przy oryginale jak i zamienniku jest to mocno wyczuwalne i sprawia, że perfumy stają się niesamowicie charakterystyczne i kobiece. Na koniec pojawiają się nuty drzewne, które podkreślają nietuzinkowość aromatu. Tutaj wydaje mi się, że w zamienniku są wyczuwalne mocniej niż w oryginale. 

Patrząc na oba zapachy śmiem twierdzić, że gdybym nie wiedziała, który z nich to oryginał, a który to zamiennik, to nie dałabym rady tego rozpoznać. Żaden z nich nie pachnie "taniochą", żaden nie kojarzy mi się z perfumami z kiosku Ruchu (jeśli wiecie, o czym mówię) i każdy z nich wyróżnia się na tle innych. Perfumy są przepięknie wyważone, świetnie podkreślają urok każdej kobiety i sprawiają, że nikt nie przejdzie obok Was obojętnie. 

Trwałość zamiennika oceniam bardzo wysoko. Spryskaną chustę po dwóch dniach nadal czuć perfumami, więc na odzieży aromat trzyma się świetnie. Na skórze wyczuwam je do momentu, aż wejdę pod prysznic. Jednego dnia były to 4 godziny, drugiego ponad osiem, więc uważam wynik za świetny. 

Francuskie perfumy lane – Fabryka Zapachu


Pozwolę sobie jeszcze wspomnieć, że każdy z zamówionych zapachów zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Każdy oceniałam w podobny sposób, każdy testowałam po kilka dni pod rząd, dlatego zajęło mi trochę czasu rzetelne podejście do testu i opisanie Wam go dla Was. Zależało mi na tym, aby moja recenzja była jak najbardziej obiektywna, bo wiem, że zdarza się Wam zamawiać coś z mojego polecenia. 

Podsumowując moją przygodę z Fabryką Zapachu chciałabym powiedzieć, że jestem pewna, iż jeszcze niejednokrotnie zamówię sobie u nich jakieś zamienniki. Z pewnością jest to dla mnie bardziej opłacalny sposób na poznawanie coraz to nowszych zapachów i odnalezienie tego jedynego, który urzeknie mnie na lata. Kiedy to nastąpi, będę mogła wydać zaoszczędzoną gotówkę na oryginał. 

Jestem ciekawa, jakie macie podejście do tego typu zamienników i czy zdarza się Wam je zamawiać? Znaliście już Fabrykę Zapachu?

Limtowana edycja Pure Beauty Box by HUSHAAABYE - openbox pudełka

Liimtowana edycja Pure Beauty Box by HUSHAAABYE - openbox pudełka

Pure Beauty Box nie próżnuje. Razem z Hushaaabye postanowiło stworzyć coś wyjątkowego i niepowtarzalnego. Justyna znana jest ze swojej działalności w sieci, gdzie uczy kobiety dbania o skórę bez kompromisów i przypadkowych wyborów. Pudełko, które przygotowała jest pełne kosmetycznych niespodzianek. Co znajduje się w środku? Sprawdźcie sami!


Pudełko z limitowanej edycji by Hushaaabye jest chyba największym, jakie do tej pory pojawiło się w ofercie Pure Beauty. Przyznam szczerze, że byłam bardzo zdziwiona, kiedy przyniósł mi je kurier i z wypiekami na twarzy zaczęłam je otwierać. Jeśli czytacie czasami mojego bloga, to wiecie, że uwielbiam testować i poznawać nowe marki kosmetyczne, a tych tutaj nie brakuje! Jestem zaskoczona zawartością, ponieważ jest bardzo bogata, ale też niezwykle przemyślana. Dzięki zawartości box'a kosmetyki mogą stanowić pierwszy i ostatni fragment układanki w moim codziennym planie pielęgnacyjnym. Nie wierzycie? Zobaczcie, co znalazłam w tym przepięknym pudełku!


Liimtowana edycja Pure Beauty Box by HUSHAAABYE - openbox pudełka

Zupełnie wyjątkowe i niepowtarzalne … dokładnie tak, jak Ty! Utkane z miłości i pasji do świadomych wyborów – limitowane pudełko PURE BEAUTY BY HUSHAAABYE to pełnia kosmetycznych niespodzianek stworzonych we współpracy z Justyną, która od kilku lat uczy kobiety dbania o skórę bez kompromisów i przypadkowych wyborów. Wejdź na wyższy poziom pielęgnacji i zamów pudełko, które przygotowaliśmy dla Ciebie!

Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje na temat produktów, które znalazły się w tej edycji. Każdy z produktów został tutaj opisany i zostały przypisane do nich ceny sugerowane, gdybyście chcieli kupić sobie któryś z nich pojedynczo. W ten sposób możecie poznać szacowaną wartość całego zestawu, który przygotowała dla Was Justyna razem z ekipą Pure Beauty Box.


FROJO Masło do ciała Marchewka, mandarynka i wanilia

Kompleks maseł i olejów (shea, kakaowe, olej kokosowy i olej z marchwi) zawarte w maśle do ciała natłuszczają i odżywiają skórę całego ciała. Dodatek ekstraktu z marchwi nadaje skórze apetyczny kolor, a jednocześnie dba o jej odżywienie i regenerację. Zapach owocu mandarynki w połączeniu ze słodką wanilią przenosi nas w „wakacyjne klimaty”.

Cena sugerowana: 25 zł / 100 ml 

FROJO Masło do ciała Marchewka, mandarynka i wanilia

Pierwszy produkt z pudełka i już był dla mnie niesamowicie pozytywnym zaskoczeniem! Przede wszystkim bardzo podoba mi się opakowanie, kojarzy mi się z czymś pozytywnym i przyjemnym. Konsystencja jest masełkowata, ale przy zetknięciu ze skórą szybko się rozpuszcza i równomiernie rozprowadza po skórze. Wchłania się błyskawicznie, więc nie zostawia żadnej tłustej warstwy na skórze, co jest dla mnie czymś wspaniałym i wręcz pożądanym! Mam suchą skórę i powinnam stosować takie kosmetyki. Unikałam ich, bo nie znoszę tłustych warstw. Tutaj jej nie ma, więc automatycznie masełko do ciała staje się moim ulubieńcem! Pachnie bajecznie! Niebawem napiszę Wam o nim oddzielny wpis! Warto wypróbować!


LA-LE Dezodorant Green Tea

Naturalny dezodorant na bazie sody oczyszczonej i oleju kokosowego. Soda oczyszczona neutralizuje bakterie powodujące przykry zapach. Olej kokosowy stanowi bazę produktu, ułatwia jego nakładanie i rozprowadzanie, a ponadto wykazuje właściwości antybakteryjne. Skrobia i ziemia okrzemkowa zawarte w dezodorancie do ciała wiążą krople potu – pochłaniają wilgoć. Ponadto wosk pszczeli i masło shea łagodzą podrażnienia i nawilżają skórę. Dodatkowo dezodorant zniewala zapachem zielonej herbaty.

Cena sugerowana: 30 zł / 150 ml

LA-LE Dezodorant Green Tea

Marka jest mi znana, ale tylko ze słyszenia. Od jakiegoś czasu przyglądam się jej poczynaniom i cieszę się, że znalazłam ich kosmetyk w tym pudełku. Naturalnych dezodorantów jeszcze nie miałam okazji stosować, więc jestem zadowolona, że w końcu nadarzy się okazja. Zielona herbata, to jeden z moich ulubionych zapachów jeśli chodzi o produkty naturalne, a ten dezodorant pachnie obłędnie, Świeżość i rześkość na pierwszym miejscu, to właśnie to, czego oczekuje się od kosmetyku do takich zadań. 
Konsystencja trochę woskowa, trochę masełkowata, ale podczas aplikacji na skórę wchłania się i nie zostawia tłustych warstw. Super odświeża i sprawdza się naprawdę dobrze. Myślę, że o tym dezodorancie również stworzę osobny wpis, bo to kolejne zaskoczenie. 


NANAF ORGANIC wielorazowe płatki kosmetyczne

Wygodny w użyciu płatek o kolistym kształcie uszyty z naturalnego włókna bambusu lub bawełny organicznej. Posłuży nam jako myjka do twarzy jak i płatek kosmetyczny wielokrotnego użytku. Wyjątkowo przyjemny w dotyku, nie podrażnia delikatnej skóry, jaką mamy na twarzy. Zaprojektowany i szyty w Polsce przez Nanaf Organic.

Cena sugerowana: 2,49 zł / szt. 

NANAF ORGANIC wielorazowe płatki kosmetyczne

Kiedyś w którymś z pudełek kosmetycznych od konkurencji znalazłam płatek wielorazowy. Wykonany jest jednak z takiego puszystego materiału i nie podobało mi się jak łaskotał mnie po twarzy podczas mycia. Nie dawałam rady go stosować i używam go do innych celów, a do mojej łazienki wróciły płatki jednorazowe. Tutaj w pudełku Pure Beaty by Hushaaabye pojawiły się płatki od Nanaf Organic (trzy sztuki) i bardzo cieszy mnie ich obecność. Płatki są miękkie w dotyku, doskonale oczyszczają twarz z zanieczyszczeń i makijażu, łatwo się piorą. W związku z tym oficjalnie mogę powiedzieć, że płatki jednorazowe nie pojawią się więcej w mojej łazience!


NANAF ORGANIC Bambusowy ręcznik do twarzy

Wygodny i przyjemny w użyciu, delikatny ręcznik do twarzy z naturalnego włókna bambusa. Posłuży nam jako myjka do twarzy czy też ciała. Wyjątkowo przyjemny w dotyku, nie podrażnia delikatnej skóry, jaką mamy na twarzy i jaką mają nasze pociechy. Polecana zwłaszcza dzieciom z suchą i wrażliwą skórą. Zaprojektowany i szyty w Polsce przez Nanaf Organic.

Cena sugerowana: 15 zł / szt.

NANAF ORGANIC Bambusowy ręcznik do twarzy

Kolejny produkt marki Nanaf Organic, który mnie ucieszył. Bambusowy ręcznik jest bardzo delikatny i świetnie sprawdza się w wycieraniu twarzy. Szczególnie zadowolone będą osoby, które mają bardzo delikatną cerę, skłonną do podrażnień i wrażliwą. 


ARDELL sztuczne rzęsy Aqua

Kultowe sztuczne rzęsy marki Ardell w zupełnie nowej, innowacyjnej odsłonie Aqua, których aplikacja nie wymaga użycia kleju. Idealne rozwiązanie dla osób, które cenią sobie efektywność, szybkość i komfort aplikacji. Dostępne w kilku pięknych modelach do wyboru, stworzone tak, by dopełnić każdy rodzaj makijażu. Aplikacja trwa kilka sekund, a taśma aktywuje się pod wpływem wody. Aqua to doskonała propozycja dla osób początkujących w aplikacji sztucznych rzęs. 

Cena sugerowana: 39,99 zł / para

ARDELL sztuczne rzęsy Aqua

O marce Ardell już dawno słyszałam. Nie mogłam się jednak przybrać do zamówienia tych kultowych rzęs. Zdarza mi się robić makijaże i pokazywać Wam je na Instagramie i właśnie do takich zdjęć korzystam ze sztucznych rzęs. Makijaże są wtedy bardziej wyraziste, a ja czuję się jak księżniczka. Cieszę się, że dzięki Hushaaabye będę mogła poznać je osobiście! Justyna! Jeśli to czytasz, to dziękuję!


THE KONJAC SPONGE COMPANY - gąbka Konjac do twarzy

Gąbka Konjac to naturalny, najbardziej delikatny i skuteczny produkt do oczyszczania skóry. Unikalna struktura gąbki delikatnie masuje skórę, stymuluje przepływ krwi, wspomaga odnowę komórek i pozostawia skórę czystą, odświeżoną i odżywioną. Zawiera wiele naturalnych składników odżywczych, witamin i minerałów, jak: białko, węglowodany, żelazo, fosfor, miedź, cynk, witaminy: A, C, E, D, B1, B6, B12 i kwas foliowy. Posiada odczyn zasadowy, przez co naturalnie równoważy pH skóry. Odpowiednia także dla skóry wrażliwej. Dostępna w sześciu wersjach do wyboru: z węglem bambusowym do skór tłustych, trądzikowych i problematycznych, wulkaniczną skorią dla skór problematycznych, tłustych i zanieczyszczonych, rumiankiem i glinką różową dla skór wrażliwych, aloesem dla skór suchych, odwodnionych i przesuszonych, ekstraktem z bambusa dla cer osłabionych z potrzebą odnowy i wzmocnienia, żółtą glinką dla cer zmęczonych, zniszczonych z przebarwieniami posłonecznymi.

Cena sugerowana: 55,99 zł / szt.

THE KONJAC SPONGE COMPANY - gąbka Konjac do twarzy

THE KONJAC SPONGE COMPANY - gąbka Konjac do twarzy

Mnie trafiła się wersja z węglem bambusowym, który polecany jest do cery tłustej i problematycznej. Jeszcze jej nie stosowałam, bo mam dylemat - czy stosować ją samodzielnie, czy oddać synowi, który ma spore problemy z cerą. Nigdy wcześniej nie stosowałam gąbek tego typu i jestem jej niesamowicie ciekawa.


DR. IRENA ERIS Perfect Look paleta cieni do powiek Rose Poppy

Paleta 4 intensywnie napigmentowanych cieni do powiek o różnych wykończeniach: matowym, satynowym i błyszczącym. Idealna do wykonania makijażu na dzień, jak i mocniejszego wieczorowego looku. Lekka konsystencja pozwala na łatwą aplikację i sprawia, że rozprowadzanie cieni na powiece i łączenie różnych kolorów jest swobodne i efektowne.

Cena sugerowana: 129 zł / 6,3 g

DR. IRENA ERIS Perfect Look paleta cieni do powiek Rose Poppy

DR. IRENA ERIS Perfect Look paleta cieni do powiek Rose Poppy

DR. IRENA ERIS Perfect Look paleta cieni do powiek Rose Poppy

Cienie są przepiękne! Kolory pasować będą pewnie dla każdej kobiety, są bardzo uniwersalne i mogą sprawdzić się jednakowo jako cienie podstawowe, ale też takie do podkreślenia kącików oczu, nadania blasku całemu makijażowi czy jako rozświetlacz. Jeszcze ich nie używałam, ale z pewnością już niedługo to zrobię.


SYLVECO serum z witaminą C

Rozjaśniające serum dzięki wysokim stężeniom aktywnych składników redukuje proces starzenia się skóry oraz chroni przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych (stres, zanieczyszczenia środowiska, dym tytoniowy), w tym skutkami promieniowania UV. Serum zawiera aż 10% stabilnej postaci witaminy C, pochodnej izostearynianu askorbylu, która rozjaśnia cerę, wyrównuje koloryt i regeneruje, przywracając skórze zdrowy, piękny blask oraz witalność. Cera po użyciu pozostaje zauważalnie nawilżona, odżywiona i ujędrniona dzięki kompozycji wyjątkowych roślinnych składników: oleju rokitnikowego, oleju z nasion marchwi, oleju z czarnej porzeczki, oleju z pachnotki, oleju z pestek moreli oraz oleju z kiełków pszenicy.

Cena sugerowana: 69 zł / 30 ml

SYLVECO serum z witaminą C

SYLVECO serum z witaminą C

Lato się skończyło, więc mogę znowu sięgać po serum z witaminą C. Moje poprzednie mi się skończyło, więc ten produkt w pudełku jest dla mnie jak znalazł. Jeszcze go nie testowałam, więc nie napiszę Wam o nim na razie, ale na wszystko przyjdzie pora, prawda?


SYLVECO - Lniana maska do włosów

Naturalna maska do włosów z ekstraktem z nasion lnu zwyczajnego i olejem kokosowym przeznaczona jest do pielęgnacji włosów suchych i łamliwych. Jest bogata w składniki nawilżające i odżywcze, pozwala poprawić wygląd i kondycję włosów. Olej kokosowy, dzięki swoim wyjątkowym właściwościom, wykazuje zdolność przenikania do struktury włosa, zwiększa nawilżenie końcówek, zapobiega także ich rozdwajaniu się. Związki śluzowe, zawarte w nasionach lnu, powlekają i chronią włosy, znakomicie je wygładzając. Nałożenie maski po umyciu ułatwia rozczesanie włosów, zapewnia efekt miękkich, lekkich i lśniących kosmyków. Stosowanie maski jako kompresu, przed myciem, zdecydowanie poprawia nawilżenie i zwiększa elastyczność włosów.

Cena sugerowana: 34 zł / 150 ml

SYLVECO - Lniana maska do włosów

Od pewnego czasu w mojej pielęgnacji włosów stosuję wyłącznie kosmetyki naturalne, więc ta maska jest dla mnie kolejnym produktem z którego się cieszę. Pachnie pięknie, ale jeszcze jej nie stosowałam, więc na razie na moją opinię musicie poczekać. Marka Sylveco jest mi znana z samych super kosmetyków, więc myślę, że będę zadowolona.


ONLYBIO RITUALIA TRANQUILITY zbawienny krem pod oczy

Zbawienny krem pod oczy OnlyBio dogłębnie pielęgnuje skórę wymagającą wyjątkowego traktowania. Jego ultrabogata formuła spowalnia procesy starzenia oraz odsuwa w czasie pojawianie się widocznych oznak upływającego czasu – abyś czuła się piękna dzisiaj, jutro i każdego następnego dnia.

Cena sugerowana: 44,99 zł / 15 ml

ONLYBIO RITUALIA TRANQUILITY zbawienny krem pod oczy

ONLYBIO RITUALIA TRANQUILITY zbawienny krem pod oczy

Kosmetyki tej marki regularnie pojawiają się w pudełkach Pure Beauty. Cieszę się, bo są naprawdę skuteczne i godne polecenia. Krem pod oczy to kolejny, który uzupełni moją kolekcję produktów Only Bio i już niedługo zacznę go stosować. Właśnie kończę inny więc ten znalazł się w idealnym miejscu w idealnym czasie. 


COSMIQ Krem Konopny Full Spectrum 

Nawilża, ujędrnia, uelastycznia, łagodzi i wygładza – dzięki unikalnej formule pełnej najwyższej jakości składników.
Działanie składników aktywnych:
CBD – 0,5% – skutecznie pielęgnuje skórę. Łagodzi podrażnienia, regeneruje, odżywia i nawilża. Działa przeciwtrądzikowo i przeciwzapalne.
CBG – 0,125% – CBG to tzw. komórki macierzyste konopi. Regeneruje i normalizuje suchą skórę.
CBC – 0,125% – Redukuje przebarwienia i normalizuje skórę. Działa przeciwtrądzikowo i przeciwzapalne.
Połączenie CBD, CBG i CBD sprawia, że działanie kremu jest jeszcze lepsze.
Olej z nasion malin – 1,5% – Przyspiesza regenerację i łagodzi podrażnienia. Wzmacnia barierę lipidową skóry. Posiada silne właściwości przeciwutleniające i odżywcze. Odblokowuje ujścia gruczołów łojowych, likwiduje zaskórniki. Zwiększa przenikanie substancji aktywnych. Zawiera: kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6, witaminę A oraz witaminę E.
Sole kwasu hialuronowego – 0,01% – Wiążą wodę w głębokich warstwach skóry. Działają wygładzająco, wyraźnie poprawiając jędrność i elastyczność skóry. Mają działanie przeciwzapalne i antyrodnikowe. Przyspieszają proces regeneracji skóry. Ułatwiają przepływ składników aktywnych w głąb skóry.

Cena sugerowana: 123 zł / 50 ml 

COSMIQ Krem Konopny Full Spectrum

COSMIQ Krem Konopny Full Spectrum

Tak naprawdę to nie stosowałam jeszcze kremów konopnych, więc ucieszyłam się z obecności tego osobnika. Jestem go bardzo ciekawa i nie mogę doczekać się, aż zacznę go stosować. Marka ma dobrą opinię i widać, że dba o klientów, szczególnie widać to po sposobie pakowania - przepięknie i z klasą...


YASUMI Oczyszczający proszek do twarzy CLEAN & FRESH SILKY POWDER

Puder do oczyszczania skóry twarzy. Przeznaczony do cery tłustej, mieszanej, z problemem zaskórników i przebarwień. Kwas salicylowy reguluje pracę gruczołów łojowych i zapobiega nadprodukcji sebum. Amisoft® usuwa zanieczyszczenia, nie naruszając warstwy hydrolipidowej naskórka. Allantoina i aloes łagodzą stany zapalne.

Cena sugerowana: 29 zł / 50 ml 

YASUMI Oczyszczający proszek do twarzy CLEAN & FRESH SILKY POWDER

YASUMI Oczyszczający proszek do twarzy CLEAN & FRESH SILKY POWDER

Po raz pierwszy miałam okazję stosować proszek do mycia twarzy, kiedy współpracowałam z pewną marką kilka lat temu. Byłam bardzo zadowolona z tego kosmetyku, ale jego cena była dla mnie zaporowa (ponad 250 zł). Aktualnie na rynku takich kosmetyków jest już sporo i można kupić je w przystępnych cenach. Nie miałam pojęcia, że YASUMI również posiada je w swojej ofercie. Osobiście uwielbiam ten rodzaj pielęgnacji więc jestem zachwycona, że ten puder znalazł się w tm pudełku!


VITA LIBERATA Balsam odbudowujący opaleniznę Fabulous

Luksusowa formuła lotionu zawierająca Aloe Vera oraz Masło Shea łagodzi i intensywnie nawilża skórę równocześnie nadając jej stopniowy i delikatny efekt muśnięcia słońcem który utrwala się w ciągu 4 – 8 godzin.

Regularne stosowanie produktu pozwala utrzymać bądź pogłębić uzyskany rezultat. Moisture Locking System utrzymuje nawilżenie skóry do 72 h, technologia Odour Remove pozbawia preparat przykrego zapachu zaś składniki organiczne sprawiają, że opalenizna zanika w równomierny sposób.

Cena sugerowana: 89 zł / 200 ml

VITA LIBERATA Balsam odbudowujący opaleniznę Fabulous

Jesieną takie kosmetyki są jak znalazł. Niestety w tym roku wykonuję zabiegi depilacji laserowej, a stosowanie takich produktów jest przy tym zabronione, więc ten balsam powędruje do mojej przyjaciółki. Ona z pewnością go zużyje z uśmiechem na twarzy.


THE SECRET SOAP STORE Drewniana kulka zapachowa

Drewniane kulki nasączone olejkami eterycznymi przez długi czas uwolnią wspaniałe zapachy. Doskonale nadają się do różnych pomieszczeń, zarówno w biurze, w domu, czy nawet w samochodzie. Wrzucone do szafy odświeżą i nadadzą piękny zapach twoim ubraniom. W domu, biurze stworzą niepowtarzalna atmosferę komfortu i relaksu. A podróż samochodem upłynie w przyjemnej atmosferze.

Cena sugerowana: 6,99 zł / szt.

THE SECRET SOAP STORE Drewniana kulka zapachowa

THE SECRET SOAP STORE Drewniana kulka zapachowa

Pierwszy raz spotkałam się z tego typu zapachami. Derwniana kulka to dla mnie zaskoczenie, ale przyznam, że zapach na niej trzyma się bardzo długo. Cała paczka pachniała i pachnie do dziś, a kulka powieszona w samochodzie nie traci na intensywności. Na ulotce znajdziecie zniżkę, więc mam nadzieję, że komuś z Was się przyda.


LAURA CONTI Organiczny balsam do ust REGENERACJA

Organiczny balsam regenerujący spierzchnięte usta z ekstraktem z bursztynu. Opakowanie w pełni biodegradowalne – zero waste.
Starannie dobrana, efektywnie działająca receptura bazująca na 8 naturalnych olejkach i masłach: masło kakaowe oraz shea, oleje ze słodkich migdałów, rycynowy, słonecznikowy, arganowy, jojoba oraz wosk ryżowy. Kompozycja 8 unikalnych olejków roślinnych i maseł błyskawiczne zmiękcza spierzchnięty naskórek.

Cena sugerowana: 13,99 zł / 8,3 g

LAURA CONTI Organiczny balsam do ust REGENERACJA

Balsamów do ust nie używam za często, bo wiecznie o nich zapominam. Ten bardzo mi się spodobał, bo ma nietypowe opakowanie - nie można go wykręcić. Jest go więc w środku niewiele i z pewnością mi się nie zmarnuje. Już go stosuję i przyznam, że sprawdza się dobrze. 


ECODENTA Czarna wybielająca pasta do zębów z olejkiem pomarańczowym

Poznaj pełną natury czarną pastę wybielającą o smaku świeżych pomarańczy. Naturalna pasta do zębów z czarnym węglem drzewnym + Teavigo, obdarzona jest supermocami! Teraz nie tylko skutecznie wybiela zęby, zwalcza płytkę nazębną, ale także nadaje pomarańczową świeżość. Rozpieść swoje zęby. Nie zawiera fluoru.
Vegan Friendly
98% składników naturalnych

Cena sugerowana: 17,99 zł / 100 ml

ECODENTA Czarna wybielająca pasta do zębów z olejkiem pomarańczowym


Pasty do zębów z efektem wybielającym to chyba te najbardziej pożądane wśród wszystkich. Te naturalne są coraz popularniejsze i cieszę się, że jedna z nich pojawiła się w moim domu. Nie otwierałam jej, więc na razie się nie wypowiem, ponieważ chcę skończyć inne pasty z mojego domu, które posiadam zanim przerzucę się na tę. 


ANWEN Pianka szampon brzoskwinia i kolendra

Szampon zawiera wyłącznie delikatne składniki odpowiednie dla wrażliwej skóry i dzieci powyżej 1 miesiąca życia. Produkt testowany dermatologicznie na skórach wrażliwych, nie wywiera działania drażniącego, ani uczulającego.

Formuła szamponu w piance bazuje na naturalnych detergentach o łagodnym działaniu. Ekstrakty z shikakai, kolibła egipskiego i gipsówki wiechowatej – dzięki wysokiej zawartości saponin – pomagają skutecznie, a zarazem delikatnie oczyścić skórę głowy.

Szampon nie zawiera SLS ani Cocamidopropyl Betaine.

93 % składników pochodzenia naturalnego

pH szamponu: 6,4

Cena sugerowana: 27,99 zł / 170 ml 

ANWEN Pianka szampon brzoskwinia i kolendra

Kosmetyki marki ANWEN pojawiają się w mojej kosmetyczce regularnie i bardzo je sobie cenię. Dzięki nim udało mi się przejść na naturalną pielęgnację włosów z czego się bardzo cieszę. Forma pianki mnie zaskoczyła i trochę obawiam się, że przy moich grubych i gęstych włosach się nie sprawdzi. Jak będzie, zobaczymy. Podejrzewam, że wrócę z recenzją. 


ALLVERNUM Afrodyzjak - mgiełka do pościeli i sypialni

Afrodyzjak to mieszanka zawierająca kwiat wszystkich kwiatów, czyli Ylang-ylang – od wieków znany jako najcenniejszy afrodyzjak. Ciepłe nuty wypełniają drzewny olejek cedrowy i paczula, zmysłowość to jaśmin, rześkość to pomarańcza i bergamotka. Relaksuje umysł, odpręża ciało, redukuje napięcie, pobudza wyobraźnię erotyczną.

Cena sugerowana: 14,99 zł / 125 ml

ALLVERNUM Afrodyzjak - mgiełka do pościeli i sypialni

Kiedyś z marek katalogowych zamawiałam sobie mgiełkę do pościeli. Była świetna, ale zniknęła ze sprzedaży i bardzo brakowało mi takich produktów. Kiedy znalazłam tę mgiełkę w pudełku bardzo się ucieszyła, tym bardziej, że ma cudowny, relaksujący zapach. Będę ją regularnie kupować!


FACEBOOM oczyszczająca woda micelarna ZARADNA WIZJONERKA

Naturalna woda micelarna stworzoną z myślą o oczyszczaniu skóry twarzy, szyi i dekoltu. Dzięki zawartości naturalnych składników i wegańskiej formuły nie podrażnia i może być stosowana również do demakijażu oczu. Woda micelarna Zaradna Wizjonerka przeznaczona jest do każdego typu skóry, również tej skłonnej do podrażnień.Nie zawiera SLS, PEG-ów, parabenów i olei mineralnych.

Cena sugerowana: 20 zł / 500 ml 

FACEBOOM oczyszczająca woda micelarna ZARADNA WIZJONERKA

Markę tą miałam okazję poznać jakiś czas temu. Stosowałam maskę i proszek do mycia twarzy i byłam z nich bardzo zadowolona. Wody micelarniej nie miałam okazji używać, więc teraz przyszła jej pora. Na razie nie próbowałam, bo nie lubię używać kilku kosmetyków, które mają tę samą funkcję jednocześnie. 


OLEIQ Hydrolat Aloes

Hydrolat z aloesu wygładza, intensywnie nawilża i ujędrnia skórę. Pomaga w walce z cellulitem. Przyspiesza gojenie się ran, stymuluje komórki do szybszej regeneracji. Dzięki obecności kwasu salicylowego w składzie aloesu, działa normalizująco na pracę gruczołów łojowych. Ogranicza pękanie naczyń krwionośnych i działa przeciwbakteryjnie. Aloes stosowany w pielęgnacji włosów odżywia je, wzmacnia cebulki i zmniejsza łojotok skóry głowy. Polecany do każdego typu cery.

Cena sugerowana: 31 zł / 100 ml

OLEIQ Hydrolat Aloes

Hydrolaty bardzo lubię stosować, szczególnie te aloesowe. Markę znam od niedawna, ale już zdążyłam ją polubić, więc mam spore oczekiwania co do tego produktu. 


LABORATORIUM SVR Maska B3 HYDRA INTENSIF

ntensywnie nawilżająca, dermatologiczna maska z naturalnej biocelulozy. Zawiera skoncentrowane składniki aktywne, które działają na skórę jak serum. Już po 15 min. widać efekt poprawy napięcia, wygładzenia i wypełnienia skóry. Odświeżająca formuła składa się tylko z 12 składników, tym z witaminy B3 o działaniu łagodzącym i wzmacniającym skórę oraz kwasu hialuronowego o niskiej masie cząsteczkowej o działaniu nawilżającym i wypełniającym zmarszczki. W efekcie po zastosowaniu maski skóra jest ukojona, wygładzona i pełna komfortu. Nie zawiera substancji zapachowych.

Cena sugerowana: 26,90 zł / 1 szt.

LABORATORIUM SVR Maska B3 HYDRA INTENSIF

Maski w płachcie są moimi ulubionymi więc każda ich obecność mnie cieszy. Tej marki nie miałam okazji stosować, ale zawsze musi być ten pierwszy raz. Jak tylko ją użyję, to nie omieszkam Was o tym poinformować na moim Instagramie. 


YASMEEN Naturalna peelingująca gąbka LUFFA/LOOFAH DO MYCIA I MASAŻU CIAŁA 10-15 CM

Luffy były uprawiane już setki lat temu w celu wprowadzenia luksusu podczas kąpieli. W orientalnych łaźniach arabskich były używane do delikatnego masażu całego ciała. Teraz jest to ogólnodostępny luksus dla każdego.

Gąbka jest wykonana z ogórecznika morskiego nazywanego loofah.

Usuwa zanieczyszczenia i martwe komórki,
skutecznie wspomaga walkę z cellulitis,
uelastycznia i ujędrnia skórę,
ułatwia modelowanie sylwetki,
poprawia cyrkulację krwi,
wzmaga absorbcję środków pielęgnujących ciało,
rozluźnia napięte mięśnie,
usuwa skutki zmęczenia i stresu.
Skóra przy systematycznym stosowaniu luffy staje się delikatna, świeża, zdrowa, nabiera elastyczności i sprężystości, co czyni ją delikatną w dotyku.

Cena sugerowana: 12 zł 

YASMEEN Naturalna peelingująca gąbka LUFFA/LOOFAH DO MYCIA I MASAŻU CIAŁA 10-15 CM

Ta gąbka to zaskoczenie i absolutny hit! Po namoczeniu zwiększyła swoją objętność trzykrotnie i przemieniła się w taki jakby kwiat ;). Muszę zrobić jej zdjęcia jak wygląda teraz i edytuję ten wpis, żeby pokazać Wam co to za cudo. Jestem w niej zakochana!


Jak widzicie, to pudełko to jakiś kompletny sztos! Jestem niesamowicie zadowolona, mega zaskoczona i podekscytowana tym, co znalazłam we wnętrzu tego box'a. Justyna Hushaaabye i Pure Beauty wykonali genialną robotę i jestem pewna, że żadna z osób, która zdecydowała się na to pudełko nie żałuje swojej decyzji. Wszystko jest kuszące, ciekawe i tak świetnie skomponowane, że nie trzeba mieć w domu innych kosmetyków, aby wykonać rytuał pielęgnacyjny całego dnia. Gratuluję Wam tego pudełka i czekam na kolejne :) 

Liimtowana edycja Pure Beauty Box by HUSHAAABYE - openbox pudełka

Dajcie znać w komentarzu jak podoba Wam się zawartość tego pudełka? Widzieliście wcześniej co znalazło się w środku?

Instagram