Suszarka do włosów z technologią ThermoShield BHD530/00 seria 5000
Jesień w pełni. W tym czasie szczególnie trzeba zwracać na pielęgnację włosów. W dzisiejszym wpisie chcę Wam przekazać kilka porad na temat pielęgnacji włosów jesienią i zimą, a przy okazji zrecenzować suszarkę do włosów Philips z technologią ThermoShield. Jesteście ciekawi? Zapraszam więc do dalszej części wpisu.
Jesienią na zewnątrz robi się chłodniej i wilgotniej. W związku z tym nie tylko nasze samopoczucie staje się gorsze, ale aura ta wpływa też na kondycję naszych włosów. Właśnie dlatego warto w swojej pielęgnacji zastosować kilka tricków, które pomogą nam poprawić stan naszych pasm.
Regularnie nawilżaj swoje włosy
Częste zmiany temperatur, wilgotne i suche powietrze czy wiatr, mogą doprowadzić do przesuszania i elektryzowania się włosów. Dlatego też najważniejszym elementem w ich pielęgnacji jesienią i zimą jest nawilżanie. W związku z tym warto sięgnąć po kosmetyki, które w swoim składzie mają aloes czy D-panthenol. Najlepszą metodą mycia włosów w tym przypadku jest tzw. OMO czyli - odżywianie, mycie i odżywianie. Jak to zrobić? Na początku należy zwilżone włosy umyć delikatną odżywką. Następnie na włosy nakładamy szampon i masujemy do spienienia. Tutaj skupiamy się na czubku głowy, przy samej skórze, końcówek włosów nie trzeba szorować, ponieważ mogą się uszkodzić, a spływający szampon i odżywka wystarczająco oczyszczą nasze pasma. Następnie spłukujemy całość z głowy i nakładamy na włosy odżywkę lub maskę i pozostawiamy ją na kilka minut. Potem płuczemy. Ważne jest, aby nie wyciskać włosów w ręcznik. Najlepiej znaleźć do tego jakąś bawełnianą starą koszulkę, której już nie nosimy. W ten sposób nasze pasma nie będą narażone na tarcie i nie będą się łamać.
Nie wychodź z domu z wilgotnymi lub mokrymi włosami
Włosy należy starannie wysuszyć, ponieważ temperatury poniżej zera zamrażają wodę we włosach co je osłabia. Zamrożona woda rozszerza się i niszczy strukturę włosów.
Nie susz włosów gorącym strumieniem powietrza
Tak naprawdę najlepszym sposobem na to jest pozwolenie włosom wyschnąć samodzielnie, jednak zdarzają się sytuacje, że nie mamy na to czasu i musimy wysuszyć je szybko. Wtedy sięgamy po suszarkę, najlepiej taką, która posiada regulację temperatury. W tym przypadku sprawdzi się suszarka do włosów Philips z technologią ThermoShield BHD530/00, która zapewnia doskonałą ochronę Twoich włosów.
W tym momencie chcę się na chwilę zatrzymać i opowiedzieć Wam o tym sprzęcie, który dzięki marce Philips miałam okazję dokładnie przetestować.
Jak widzicie na zdjęciach powyżej, suszarka prezentuje się bardzo ładnie. Lubię proste formy, wyraźną kolorystykę i odpowiednią wielkość. Suszarka nie jest ciężka, dobrze leży w dłoni, dzięki czemu wygodnie jest się nią posługiwać. Model ten posiada wygodne przyciski, dzięki którym mamy precyzyjną kontrolę przy 6 ustawieniach temperatury i prędkości. Przyznam szczerze, że do tej pory suszarki, które posiadałam nie miały, aż tylu ustawień, więc ten model zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Oprócz tego suszarka posiada funkcję chłodnego nawiewu, który pomoże nam wykończyć i utrwalić stylizację.
Suszarka posiada czujnik wykrywający nadmierne ciepło, który aktywnie kontroluje temperaturę powietrza w urządzeniu, chroniąc włosy przed uszkodzeniem**. Utrzymuje temperaturę suszenia na optymalnym poziomie, dzięki czemu zapobiega przegrzaniu się włosów. To właśnie technologia ThermoShield. Oprócz tego posiada ona podwójną jonizację. Oznacza to, że suszarka wytwarza do 40 milionów jonów* podczas jednego suszenia, dodając włosom blasku. Dzięki temu możemy cieszyć się lśniącymi i gładkimi włosami. Jony mineralne zmniejszają uszkodzenia powierzchni***** włosów, które mogą być spowodowane promieniami UV, efektem czego włosy stają się gładsze i mocniejsze.
Warto też wspomnieć o mocy silnika. Ten model suszarki posiada silnik o mocy 2300 W, co przyspiesza suszenie włosów o 20% jednocześnie je chroniąc. Silnik ten wytwarza strumień powietrza o prędkości 110 km/h więc nasze suszenie będzie szybkie i skuteczne. To mi się podoba.
Jeśli czytacie mojego bloga, to pewnie wiecie, że z natury mam grube i gęste włosy. Nie należą też one do krótkich, bo aktualnie sięgają do łopatek. W związku z tym, moje suszenie trwało zawsze około 30 minut. Dla mnie to bardzo długi i denerwujący czas, który mnie męczy i często zdarzało mi się przerywać suszenie i wychodzenie z domu. Nie wpływało to dobrze na kondycję moich włosów, ale nie miałam innego wyjścia. Odkąd w moim domu jest suszarka z technologią ThermoShield BHD530/00 z serii 5000, trwa to o połowę krócej, czym jestem szczerze zaskoczona. Nie spodziewałam się, że w około 15 minut dam radę samodzielnie wysuszyć i wystylizować włosy tak, że będą gotowe do wyjścia.
Skoro mowa o stylizacji, to wspomnę, że suszarka w zestawie posiada dwie dodatkowe końcówki. Pierwszą z nich jest dyfuzor zwiększający objętość włosów, a drugą wąska nasadka do modelowania na szczotce. To fajne dodatki, które przydadzą się każdej kobiecie. W poprzednich modelach nie miałam takich końcówek, więc jest to dla mnie nowość i coś, z czego korzystam z przyjemnością.
Końcówki z łatwością nakładają się na suszarkę i tak samo łatwo można je zdjąć.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć o przewodzie, który ma długość 1,8 metra i jest tak zabezpieczony, że obraca się razem z każdym ruchem ręki, dzięki czemu nie plącze się i nie wygina. To bardzo ważne, ponieważ nie jest narażony na uszkodzenia, więc jest bezpieczny podczas stosowania. Jeśli lubicie, kiedy suszarki mają ucho do zawieszania, to mam dobrą wiadomość - ta suszarka je posiada, więc możecie ją sobie zawiesić w dowolnym miejscu w łazience.
Jak widzicie suszarka Philips z technologią ThermoShield BHD530/00 z serii 5000 to doskonałe urządzenie, które pomoże Wam nie tylko wysuszyć włosy, ale i pięknie je stylizować oraz o nie zadbać. To bardzo ważne. Posiadając ten model w swoim domu, za każdym razem kiedy po nią sięgniecie, będziecie miały włosy jak po wyjściu od fryzjera - miękkie, gładkie i lśniące. Myślę, że każda użytkowniczka doceni fakt, że włosy tą suszarką można wysuszyć błyskawicznie, a posiadaczki gęstej czupryny takiej jak moja, będą nią zachwycone.
Dziękuję marce Philips za przekazanie urządzenia do testów.
Noś czapkę jesienią i zimą
Z doświadczenia wiem, że wiele kobiet rezygnuje z noszenia czapek jesienią i zimą. Dlaczego? Najczęstszym powodem jest żal świeżo ułożonych włosów i doskonałej fryzury. Nie jest to jednak dobry pomysł. Jak wspomniałam wyżej, niska temperatura źle wpływa na strukturę włosa, ale też wpływa na pogorszenie krążenia krwi w skórze głowy. Ma to wpływ na kondycję włosów, a także na ich wypadanie.
Pamiętaj o końcówkach włosów
Stosowanie specjalnych kosmetyków na bazie silikonu, które są przeznaczone do pielęgnacji końcówek włosów, pomoże nam je zabezpieczyć przez utratą wody, zimnego powietrza, a także przed uszkodzeniami, które wynikają z noszenia chust, szalików i czapek.
Podsumowując.
Jesień i zima to szczególny okres, który jest niebezpieczny dla Twoich włosów. Jeśli zależy Ci na dobrym stanie Twoich pasm, pamiętaj o tych kilku zasadach i stosuj się w swojej pielęgnacji. Twoje włosy z pewnością odwdzięczą Ci się za to wspaniałym wyglądem, blaskiem i będą zdrowo rosły. Jestem pewna, że żadna z Was nie będzie tego żałowała i będzie mogła cieszyć się bujną czupryną przez długi czas.
Dajcie znać czy znacie te sposoby pielęgnacji włosów i stosujecie je podczas jesieni. Napiszcie mi również, czy słyszeliście o technologii ThermoShield, która została zastosowana w przedstawionej w tym wpisie suszarce? Chętnie poznam Wasze opinie na ten temat.
*wpis powstał dzięki współpracy z marką Philips.
Nie słyszałam wcześniej o tej technologii, ale mam w planach kupienie jakiejś suszarki.
OdpowiedzUsuńJa też ma philipsa z jakąś technologią, uwielbiam ją.
OdpowiedzUsuńNie zawsze nie suszenie włosów daje dobry rezultat. Jeśli są gęste i grube bezpieczniejsze i dużo zdrowsze dla nich jest to, aby je wysuszyć.
OdpowiedzUsuńSuszarki nie znam, aczkolwiek markę bardzo lubię :)
Ja nie jestem za nie suszeniem. Napisałam że tek robiłam, ale nie powinnam.
Usuńmam bardzo podobną suszarkę Philipsa i jestem z niej mega zadowolona, znają się na rzeczy :-)
OdpowiedzUsuńNie pogardziła bym taką suszarką, chociaż już mam dwie :D
OdpowiedzUsuńPrzez całe lata nie suszyłam włosów w ogóle.. ale ostatnio coraz dłużej schną i to całkiem wygodne. A moja suszarka jest juz wiekowa!
OdpowiedzUsuńBardzo by mi się przydała taka suszarka :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie słyszałam o takiej technologii. Ja wciąż używam suszarki, którą dostałam jako gratis do zakupów w Media Markt :)
OdpowiedzUsuńMam suszarkę, która służy mi już kilka lat i jestem z niej zadowolona, ale ja też rzadko jej używam
OdpowiedzUsuńMam najzwyklejszą, najtańszą suszarkę, bo zwykle pozostawiam włosy do samodzielnego wyschnięcia. Suszę tylko jak potrzebuję szybko mieś suche włosy lub potrzebna jakaś super fryzura.
OdpowiedzUsuńTaka suszarka to prawdziwy wypas dla niejednej włosomaniaczki - podoba mi się opcja z wymiennymi wkładami :)
OdpowiedzUsuńRozglądam się za jakąś nową suszarką, bo mam taką najprostszą, a chciałabym zadbać o swoje włosy. Może poproszę Mikołaja o ten model ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tę suszarkę. Staram się unikać suszenia włosów, ale nie powiem przydałaby się ona.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej technologii, ale też generalnie rzadko kiedy suszę włosy. Zazwyczaj daję im po prostu samym się wysuszyć
OdpowiedzUsuńMam akurat tan model suszarki i muszę przyznać że był to najlepszy zakup. Mam włosy rozjaśniane straszne siano i plączą się. Stosowałam wiele szamponów i odżywek ale zawsze po wyschnięciu nie były takie gładkie i lśniące jak oczekiwałam...dopiero gdy wysuszyłam włosy suszarka philips moje włosy stały się lśniące i miękkie. Dosłownie nie mogę przestać dotykac. Wlosy jak po wizycie u fryziera. Sprawdzone po jednym suszeniu. Polecam z całego serca
OdpowiedzUsuńSuszarka philips jest mega. Jestem szczęśliwa posiadaczka akurat tego modelu.Mam włosy rozjaśnione i suche straszne siano. Stosowałam masę odżywek i szamponów ale dalej robiły swoje. Kupiłam suszarkę philips i jestem mega zadowolona. Już po pierwszym suszenu moje włosy stały się miękkie i lśniące jak po wizycie u fryziera...
OdpowiedzUsuń