Żyjemy w czasach, kiedy dookoła znajduje się pełno rzeczy, które kojarzą się z seksem. Co ciekawe, już na sam jego temat rzadko się rozmawia. Jeśli chodzi o zabawki erotyczne, to w ogóle jest to temat tabu. Zastanawialiście się dlaczego? Dziś chcę trochę przełamać pewne bariery i pokazać Wam gadżet, który powinna mieć w domu każda dojrzała kobieta.
Wszystko jest dla ludzi, prawda? Dlaczego więc wstydzimy się rozmawiać na temat seksu, naszych upodobań w łóżku czy korzystać z zabawek erotycznych? Nie wiem, skąd się to wzięło, że zatajamy takie rzeczy i nawet nie rozmawiamy o nich ze swoimi partnerami. Czy nie uważacie, że w związku znacznie lepiej się układa, kiedy w życiu erotycznym czujecie się jako para spełnieni? Myślę, że udany związek powinien cechować się dopasowaniem i dogadaniem na każdym jego poziomie. Jeśli nie układa się Wam w życiu codziennym, to łóżkiem spraw nie rozwiążecie. Tak samo na odwrót. Skoro w łóżku nie spełniacie swoich pragnień, nie osiągacie upragnionych orgazmów, to w życiu codziennym też w końcu zacznie się sypać. Z doświadczenia wiem, że może się wtedy zdarzyć, że któreś z Was pójdzie w bok - tam, gdzie w końcu spełni swoje fantazje. Dlatego też moim zdaniem należy dbać o związek z każdej strony, dużo rozmawiać i nie wstydzić się swojego partnera. Warto też próbować nowych rzeczy i ... sięgać po przeróżne zabawki erotyczne we dwoje. Co wybrać? Na co się skusić? To zależy wyłącznie od Waszych upodobań i fantazji, bo w tym temacie macie naprawdę duży wybór produktów.
W dzisiejszym wpisie chciałam skupić się na stymulatorze dla Pań, chociaż tak naprawdę, można nazwać go stymulatorem dla par. Znajdziecie go w sklepach dla dorosłych w działach nazywanych najczęściej masażery łechtaczki. W jaki sposób działają? Fale powietrza bezdotykowo stymulują łechtaczkę, dzięki czemu kobieta w szybki sposób może poczuć spełnienie. Dodatkowo mogą go stosować mężczyźni, więc taka zabawka świetnie sprawdzi się na prezent dla dwojga.
Ten, który widzicie na zdjęciu jest nietypowy, bo wyglądem imituje różę. Jest to fantastyczny gadżet dla kobiety XXI wieku. Roża, która łączy w sobie wszystkie potrzebne cechy - jest piękna, wibruje i posiada 7 funkcji zasysania, które symulują seks oralny. Jej niezwykły design powoduje, że jest ona najczęściej wybieranym produktem na prezent.
Doskonała kombinacja elegancji, kobiecości i technologii. Intensywne impulsy wytwarzane przez mocny, ale bardzo cichy silnik pozwolą odkryć inne oblicza stymulacji.
Jak widzicie na zdjęciu, stymulator prezentuje się bardzo kobieco i wygląda dyskretnie. Myślę, że niewiele osób domyśli się, do czego służy ta piękna róża, jeśli zostałaby postawiona w widocznym miejscu np. w salonie. Podoba mi się to, ponieważ nie jest wyzywająca i nie kojarzy się z filmami porno. W zestawie z tą cudowną różyczką znajdziecie ładowarkę oraz pokrowiec, w którym możecie ją bezpiecznie przechowywać.
Poznaj atuty produktu:
★ 7 trybów pracy
★ nowoczesny i piękny design
★ materiał, z którego powstała to silikon medyczny - całkowicie bezpieczny dla ciała, niealergiczny, odpowiedni dla wrażliwej skóry
★ mocny i cichy silnik
★ ładowanie przy pomocy magnetycznej ładowarki - może służyć jako podstawka pod gadżet
Stosowanie takiego stymulatora z pewnością zapewni masę wrażeń dla każdej użytkowniczki. Świetnie sprawdzi się przy zabawie solo jak i z partnerem, jako ciekawy dodatek do zbliżenia. Używanie takich zabawek jest całkowicie bezbolesne i bezpieczne, oczywiście jeśli robicie to z głową.
Róża jest niewielkich rozmiarów, jest przyjemna w dotyku i nie należy do głośnych zabawek. Jest to idealna zabawka dla kobiety w każdym wieku, która wie czego chce i jest otwarta na nowe możliwości. Świetnie sprawdzi się jako prezent na każdą okazję - urodziny, zbliżające się Walentynki czy wieczór panieński.
Parametry techniczne:
★ 100% wodoodporny
★ wygodny do mycia i utrzymania w czystości
★ wymiary: 5.9 x 5.9 cm
★ waga: 124 gram
★ poziom głośności 50 dB
Najważniejsza informacja na sam koniec! Jak dbać o przedmiot?
Każdorazowo przed i po użyciu, należy umyć gadżet delikatnym detergentem. Aby utrzymać powłokę urządzenia w higienicznej czystości zalecane jest używanie specjalnych cleanerów, które znajdziecie m.in. w sklepie https://erotic-med.pl/.
Jestem ciekawa, jak wiele moich czytelniczek lubi sięgać po takie zabawki i czy stosujecie je solo, czy razem z partnerem. Jeśli bez problemu rozmawiacie na takie tematy, to dajcie znać w komentarzu. Chętnie poznam Wasze opinie. Napiszcie też, jak podoba się Wam taka dyskretna różyczka?
*post promocyjny
Muszę przyznać, że naprawdę zapowiada się ciekawy stymulator! Z pewnością wprowadza odrobinę pikanterii czy do podczas seksu solo, czy z partnerem!
OdpowiedzUsuńDokładnie o tym napisałam. Od czasu do czasu warto wprowadzić trochę inną atmosferę ;)
UsuńNie jestem do końca przekonana do tego produktu, jednak na pewno znajdzie swoich zwolenników.
OdpowiedzUsuńOczywiście, każdy ma swoje upodobania ;)
UsuńBardzo fajny stymulator jeśli chodzi o wygląd, choć dla mnie jest zbyt duży. Preferuję mniejsze i delikatniejsze w wyglądzie. Ale podoba mi się, że teraz takie gadżety mają fajne kształty, a dziewczyny nie boją się mówić o swojej seksualności. To w końcu nic złego używać takich gadżetów. Trzeba się tylko przekonać. A raczej nasza głowa musi się przekonać, że nie ma się czego wstydzić. Super, że zrobiłaś taki wpis. PS można też umyć płynem do higieny intymnej.
OdpowiedzUsuńOwszem. Postanowiłam głośniej mówić o takich sprawach, bo mało tego widzę.
UsuńJeśli chodzi o mycie, to wiem. Spraye jednak są dezynfekujące. Najpierw myję płynem, a potem spryskuję cleanerem ;)
Jestem zawsze pod wrażeniem designu takich masażerów itp., bo wiele z nich przypomina rzeczy, które postronnemu obserwatorowi z erotyką wcale się nie kojarzą.
OdpowiedzUsuńWłaśnie o tym napisałam. Śmiało ta róża mogłaby stać na widoku w salonie ;)
UsuńOsobiście nie mam problemu z rozmawianiem o seksie, zarówno z moim partnerem, jak i ze znajomymi. Wiem jednak, że dla wielu osób są to tematy tabu. A jeśli chodzi o stymulator, to muszę przyznać, że prezentuje się naprawdę świetnie i jestem bardzo ciekawa jego działania ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że coraz więcej osób otwiera się na takie tematy.
UsuńPrzyznam szczerze, że pierwszy raz spotykam się z takim stymulatorem. Trzeba przyznać, że jego wygląd jest na prawdę ładny i nie kojarzy się od razu z tego typu urządzeniami.
OdpowiedzUsuńMasz rację.
UsuńJa osobiscie bylam w sklepie erotic med w Krakowie i kupilam tam masazer do lechtaczki, co prawda z wibracjami, ale sprawdza sie swietnie. Jestem pod wrazeniem osblugi oraz wygladu sklepu.
OdpowiedzUsuńJa nie miałam okazji odwiedzić tego miejsca. Fajnie wiedzieć, że warto się tam wybrać.
UsuńCieszy to, że na rynku pojawia się wiele gadżetów, każdy znajdzie coś dla siebie, czego potrzebuje, co wprowadza urozmaicenie, co pozwoli na poprawę jakości erotycznych doznań.
OdpowiedzUsuńw sumie nie mam problemu z rozmowami o seksie ale z drugiej strony przyznam że odważnie zrobiłaś poruszając go tutaj! i super!
OdpowiedzUsuńMnie się podoba :D Nie wiem, dlaczego temat seksu jest takim tabu, ludzka rzecz
OdpowiedzUsuńSzkoda, że w szkole edukacja seksualna jest na naprawdę niskim poziomie i nie uczy niektórych rzeczy.
OdpowiedzUsuńJestem singielką, tym bardziej więc uważam, że takie gadźety to coś niezbędnego w domu. Bo czy samotna kobieta nie może odczuwać przyjemności?
OdpowiedzUsuńoo fantastyczny sprzęt, praktyczny a do tego taki ładny, wypowiadam się jako samotna singielka :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o takich masażerach. Uważam, że idealnie sprawdzą się jako prezent na wieczór panieński, czy inne kobiece święto. Warto być świadomą własnych potrzeb :-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda dyskretnie i tylko wtajemniczeni wiedzą o co chodzi :)
OdpowiedzUsuńPewnie ze wszystko jest dla ludzi! Dzięki za polecenie ;)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że fajnie wygląda, ale wydaje mi się być za duża, nie ejst aż tak dyskretna jak dla mnie.Nie mam tematu tabu z meżem, wręcz przeciwnie..
OdpowiedzUsuń