DERMEDIC Sunbrella krem ochronny SPF 50+
Co miesiąc otrzymuję pudełka od Pure Beauty przepełnione różnorodnymi produktami do ciała, twarzy czy włosów. W ostatniej edycji Wyspa Skarbów znalazł się krem ochronny Sunbrella marki Dermedic, o którym chcę Wam dziś opowiedzieć.
Od pewnego czasu kremy ochronne stosuję przez cały rok. Do tej pory nie miałam żadnego ulubionego, a trafiłam na kilka takich, po które już z pewnością nie sięgnę. Kiedy w pudełku znalazłam krem od Dermedic, wiedziałam, że może być strzałem w dziesiątkę, bo od dawna lubię się z produktami tej marki. W takich kosmetykach nie znoszę tłustych warstw pozostawionych na skórze, bo okropnie mnie zapychają i zamiast pomagać - szkodzą. Tak przynajmniej to odczuwam przy mojej mieszanej cerze. Z pewną dozą strachu postanowiłam jednak od razu wziąć się za testy tego gagatka, a poniżej możecie zapoznać się z moją opinią na jego temat.
DERMEDIC Sunbrella krem ochronny SPF 50+
Kompleks filtrów zapewnia skuteczną i długotrwałą ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. Ponadto zabezpiecza DNA komórek skóry przed uszkodzeniami wywołanymi promieniowaniem UV. Advanced Protection System - tworzy podwójny mechanizm działania polegający na rozproszeniu i odbiciu promieni słonecznych oraz pochłonięciu energii światła słonecznego.
Zapewnia skuteczną i długotrwałą ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB – SPF 50+. Zapewnia optymalne nawilżenie skóry.
Krem przyjeżdża w kartoniku z widocznym logo marki i niezbędnymi informacjami. Wewnątrz mieści się ulotka oraz tubka do wyciskania z zamknięciem na klik. Takie opakowania lubię, ponieważ nie muszę pchać rąk do słoiczka, a na dłonie wyciskam odpowiednią dla mnie ilość. Krem na lekko żółtawy kolor, konsystencją lekką i kremową. Po nałożeniu na twarz nie bieli i chwilowo pozostawia tłusty film, który jednak po szybkim czasie całkowicie znika z twarzy pozostawiając ją przyjemnie nawilżoną.
Stosowałam go samodzielnie jak i z delikatnymi, mineralnymi pudrami. Ze wszystkimi kosmetykami, po które sięgałam dobrze współpracował i nie zauważyłam ważenia się, kulkowania czy innych niepożądanych efektów. Krem jest lekki, nie zapycha i chroni. Skąd to wiem? Kiedy nie stosuję kremów z filtrami to bardzo szybko na mojej buzi powstają przebarwienia i lekkie piegi na nosie. Do tej pory nic takiego nie miało miejsca, więc bardzo się z nim zaprzyjaźniłam.
Krem jest łatwodostępny i posiada przystępną cenę, więc z pewnością zostanie ze mną na dłużej.
A Wy, stosujecie kremy Dermedic? Poznaliście już Sunbrella? Jak się u Was sprawdza?
Nie miałam okazji stosować, ale zachęcasz do tego. Myślę, że moja cera byłaby zadowolona.
OdpowiedzUsuńSuper że jesteś zadowolona, ja nie przepadam za tą marką. Na szczęście mam swoje sprawdzone kremy ochronne :)
OdpowiedzUsuńNa dobry krem ochronny warto jest się skusić szczególnie w tym letnim okresie.
OdpowiedzUsuńKusząco brzmią jego efekty działania, chętnie sprawdzę, czy i moja skóra się z nim na dłużej zaprzyjaźni. :)
OdpowiedzUsuńchętnie sprawdział bym sobie ten krem u siebie :) lubię tą markę
OdpowiedzUsuńOstatnio właśnie tylko kremami 50+ się smaruję, a właściwie całą rodzinę, bo dwójka dzieci ma uczulenie właśnie od słońca (zawsze pokrzywka). Tej marki chyba jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tego kremu, zazwyczaj jak sobie przypomnę o używaniu kremu ochronnego to korzystam z tego, który jest w domu :D
OdpowiedzUsuńZaczęłam go niedawno stosować i jak narazie jestem zadowolona, obserwuje skórę czy nie będzie jej zapychać bo mam z tym problem
OdpowiedzUsuńMam ten krem i bardzo dobrze się u mnie sprawdza. Świetnie nawilża i chroni skórę przed słońcem.
OdpowiedzUsuńTen krem był z nami na wakacjach nad morzem i świetnie się sprawdził. Zapewnił nam bardzo dobrą ochronę podczas upałów.
OdpowiedzUsuń