Pure Beauty Box - Wyspa Skarbów - openbox
Jak co miesiąc, wracam do Was z openbox'em pudełka przepełnionego niespodziankami kosmetycznymi od Pure Beauty! Tym razem edycja nosi nazwę Wyspa Skarbów i to nie bez powodu. W środku tego uroczego box'a znalazłam sporo ciekawych i wartych uwagi produktów. Jesteście ciekawi co to było?
Jeśli na to pytanie odpowiedzieliście tak, to zapraszam Was do openbox'a w moim wykonaniu. Każdy z produktów dokładnie tu opiszę i pokażę jak się prezentuje. Recenzji tutaj nie znajdziecie, bo jest na to za wcześnie, jednak jak minie trochę czasu, to wrócę do tego wpisu, edytuję go i dodam linki do swoich recenzji.
Gotowi na prezentację wnętrza pudełka Pure Beauty Wyspa Skarbów?
Tak prezentuje się zawartość pudełka. Moim zdaniem znajduje się tutaj sporo ciekawych produktów, które z przyjemnością przetestuję. Znalazło się też trochę takich, których nie wykorzystam, ale znajdę im nowe właścicielki bardzo szybko. Zacznijmy więc prezentację.
DR. SEVERIN Women Original After Shave - balsam po goleniu
Balsam dla kobiet skutecznie chroni przed zaczerwienieniem i stanem zapalnym. Działa antybakteryjnie, kojąco i regenerująco po goleniu, depilacji lub woskowaniu. Skutecznie pielęgnuje i nawilża skórę całego ciała.
W boxie wersja 30 ml.
Markę poznałam dzięki pudełkom Pure Beauty. Kosmetyki są skuteczne i miło je wspominam. Taki balsam po goleniu chętnie wypróbuję, bo nie mam produktu specjalnego po takich zabiegach. Tak więc przyda się i jestem zadowolona z jego obecności.
ONLYBIO Hair in Balance - odżywka do włosów bez spłukiwania
Odżywka bez spłukiwania z linii Hair in Balance to rozwiązanie dla szorstkich i poplątanych włosów. Natychmiastowo wygładza i dodaje blasku. Idealna do zabezpieczenia włosów przed łamaniem się i kruszeniem. Zawiera silikony. Zacznij swoją świadoma pielęgnacją włosów z Hair in Balance!
Kosmetyki marki OnlyBio są jednymi z moich ulubionych. Od dawna po nie sięgam i tylko zacieram ręce, kiedy widzę, że jest jakaś nowość. Większość, na które się skusiłam do tej pory, sprawdzała się u mnie dobrze, więc marka zdobyła moje zaufanie. Odżywki bez spłukiwania dawno nie miałam, więc przyda się w mojej pielęgnacji. Spodziewajcie się recenzji, bo z pewnością się ukaże.
DERMEDIC Sunbrella krem ochronny SPF 50+
Kompleks filtrów zapewnia skuteczną i długotrwałą ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. Ponadto zabezpiecza DNA komórek skóry przed uszkodzeniami wywołanymi promieniowaniem UV. Advanced Protection System - tworzy podwójny mechanizm działania polegający na rozproszeniu i odbiciu promieni słonecznych oraz pochłonięciu energii światła słonecznego.
Zapewnia skuteczną i długotrwałą ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB – SPF 50+. Zapewnia optymalne nawilżenie skóry.
Każdy krem z filtrem przyjmuję z radością na twarzy. Od dłuższego czasu staram się odpowiednio dbać o moją skórę, więc takie kosmetyki to u mnie must have. Markę Dermedic znam od lat i bardzo lubię, więc Sunbrella wywołała u mnie szeroki uśmiech i prawdziwą radość. Myślę, że ten krem z pewnością pojawi się w recenzjach, bo znam go i mogę o nim niebawem napisać.
URIAGE EAU THERMALE aktywnie nawilżająca maseczka na noc
Nawilżająca moc Wody Termalnej Uriage zawarta w maseczce na noc o ultralekkiej, hydrożelowej konsystencji. Skóra jest wypoczęta, jak po 8 godzinach snu: powierzchnia skóry jest wygładzona, dokładnie nawilżona, odżywiona oraz rozświetlona.
W boxie maseczka o pojemności 15 ml.
Uriage pojawia się w każdym pudełku Pure Beauty i miałam okazję poznać już sporo ich kosmetyków. Tutaj pojawiła się maseczka, a od tej strony nie poznałam marki. Często wspominam, że uwielbiam ten rodzaj kosmetyków, więc szybko ją wypróbuję i wrócę ze swoją opinią na jej temat.
SORAYA maska na tkaninie Roślinne Ukojenie
Łagodząca maska na tkaninie Soraya Naturalnie dla skóry potrzebującej natychmiastowego ukojenia. Zawarte siemię lniane tworzy przyjemny film, który pozostawia skórę elastyczną i nawilżoną, jednocześnie chroniąc przed utratą wilgoci. Ekstrakt z rumianku o subtelnym zapachu wpływa kojąco na skórę. Przyjazne dla wegan. Oparte na składnikach pochodzenia roślinnego. Stworzone z troską o środowisko.
Maski na tkaninie bardzo lubię, więc obecność każdej, zawsze mnie cieszy. Marka Soraya ma fajne kosmetyki do pielęgnacji, więc liczę na to, że będę zadowolona z efektów po jej zastosowaniu. Jak się sprawdzi? O tym dowiem się wkrótce...
FEEDSKIN Simple Makeup Remover płyn micelarny
Bazowy płyn micelarny pozwala usunąć makijaż twarzy i oczu. Do stosowania w przypadku nawet najbardziej wrażliwej cery. Pozostawia skórę oczyszczoną bez uczucia ściągnięcia i przesuszenia.
Markę poznałam miesiąc temu, kiedy to jej tonik pojawił się w poprzednim pudełku Pure Beauty o nazwie May be Great! Płyn mnie ciekawi, ale ostatnio rozpoczęłam inny, więc ten poczeka sobie na swoją kolej, ponieważ nie lubię otwierać kilku kosmetyków, które mają to samo przeznaczenie. Wolę zużyć i rozpocząć coś nowego.
VITA LIBERATA Tinted Tanning Mist - mgiełka samoopalająca
Nadaje skórze naturalnie wyglądającą opaleniznę i błyskawicznie wysycha. Od promiennego blasku aż po głęboki, plażowy brąz - wybierz i dopasuj swoją opaleniznę dzięki lekkiej mgiełce do opalania. Barwiona formuła ułatwia perfekcyjną aplikację, idealne rozwiązanie - możesz ją nałożyć i wyjść! Ty decydujesz o głębokości efektu opalenizny; nałóż jedną warstwę, aby uzyskać subtelny blask lub dołóż drugą warstwę, aby pogłębić efekt.
W pudełku wersja 50 ml.
Nie sięgam po samoopalacze, bo zawsze wychodzą mi plamy i boję się po nie sięgać. Moja przyjaciółka jednak je uwielbia i powiedziała, że chętnie ją wypróbuje, więc mgiełka powędruje właśnie do niej. Marka jest mi znana i wiem, że jakość ich produktów jest bardzo dobra i godna polecenia.
TOŁPA Pure Trends Healthy Look - pianka do mycia twarzy z kwasem fitowym
Działa 2w1: jako pianka do codziennego oczyszczania oraz delikatny peeling do odnowy dzień po dniu. Łagodnie oczyszcza i odświeża oraz usuwa makijaż, nawet wodoodporny. Dzięki zawartości kwasu fitowego delikatnie złuszcza i stymuluje odnowę skóry, aby wydobyć jej naturalny blask. Wyrównuje koloryt, nawilża i wygładza.
Pudełka Pure Beauty kocham za to, że w ich pudełkach znajduję moje ulubione kosmetyczne marki. Tołpa jest jedną z nich. Pianki do twarzy używam rzadko, częściej sięgam po żele, jednak jeśli jakaś się u mnie pojawia, to ją zużywam. Tej nie znam, więc cieszy mnie jej obecność, gdyż to dla mnie zupełna nowość.
LIRENE Instant Smooth Baza wypełniająca zmarszczki
Rewolucyjna baza pod podkład 3 in 1 Instant Smooth to efekt połączenia: wiedzy Ekspertek z naszego laboratorium, najskuteczniejszych składników i nowoczesnych technologii. Baza 3 in 1 zadba o młody wygląd i kondycję Twojej skóry oraz sprawi, że będziesz cieszyć się nieskazitelnym makijażem nawet do 10h!
Lirene, to kolejna marka, do której mam pełne zaufanie i pewien sentyment. Bardzo lubię sięgać po ich kosmetyki, a bazy, która tu się pojawiła nie znam, więc jestem jej ciekawa. Co prawda, latem się zupełnie nie maluję, chyba że pojawi się jakaś okazja, więc baza musi poczekać na testy.
MBEAUTY Odbudowująca maska-serum z olejkiem kokosowym i probiotykami na tkaninie
Odbudowująca maska-serum z olejkiem kokosowym i probiotykami Probiotyki oraz olej kokosowy zostały połączone w jedno serum w celu odżywienia i przywrócenia skórze zbalansowanej równowagi. Dzięki olejkowi kokosowemu serum wnika w skórę głęboko i równomiernie, poprawia jej barierę ochronną, pozostawiając skórę zdrową i gładką. Probiotyki pomagają chronić powierzchnię skóry. Mogą pomóc zrównoważyć mikrobiom skóry.
Kolejna maseczka do twarzy, to kolejny powód do radości. Nie przepadam jednak za kokosem, więc nie wiem, czy tej maseczki nie podaruję przyjaciółki, bo ciężko mi wytrwać nawet dwie minuty przy zapachu kokosa i trochę się obawiam. Poprzednia maska z edycji majowej sprawdziła się świetnie, więc muszę się jeszcze zastanowić czy ją oddam, czy jednak się skuszę 😊.
VIPERA Jest! Lakier do paznokci pełen blasku
JEST! to kolekcja kolorystycznych hitów wyselekcjonowanych z szerokiej oferty Vipery. Lakiery bezperłowe i perłowe JEST! są ożywiane wiosennym podmuchem kolorów nasyconych urodą tropikalnych ogrodów. Dobre nasycenie pigmentami i zróżnicowany blask gwarantuje ładne krycie już pierwszej warstwy; druga dodaje paznokciom głębi i odporności na ścieranie. Symbioza zastosowanych surowców daje pewność jednorodnej, stabilnej masy, świetnie utrzymującej pigmenty. Płasko ścięty pędzelek ułatwia aplikację.
Odkąd mam w domu lampę i lakiery hybrydowe, to zwykłe lakiery poszły u mnie w odstawkę. Od pewnego czasu jednak do nich wróciłam, ale maluję nimi jedynie palce u stóp. Kolor miętowy jest piękny - ja kocham zielenie, więc ten się u mnie nie zmarnuje. Jestem ciekawa krycia.
SILCATIL Krem na odciski
Pomaga usunąć odciski i modzele oraz pielęgnuje skórę, chroniąc przed powstawaniem nowych zmian. Zawarte w preparacie kwasy roślinne o działaniu keratolitycznym zmiękczają skórę i zmniejszają grubość warstwy rogowej naskórka, co pozwala skutecznie i szybko usunąć wszelkie odciski, modzele czy zrogowacenia. Olej ze słodkich migdałów pielęgnuje skórę po usunięciu odcisku, nawilża oraz łagodzi podrażnienia.
Co roku pojawiają się u mnie odciski od japonek albo nowych sandałów. Taki krem więc znajdzie swoje miejsce w mojej kosmetyczce i cieszę się z jego obecności. Markę Silcatil znam doskonale i uwielbiam ich skarpetki złuszczające, o których nawet pisałam na blogu. Mam ogromne zaufanie do marki i w ciemno mogę kupować ich produkty.
Wyrób medyczny Femannose N to saszetki zawierające D-mannozę, przeznaczone do profilaktyki i wspomagania w leczeniu zapalenia pęcherza moczowego oraz bakteryjnych infekcji dróg moczowych.
W pudełku pojawiła się jedna saszetka.
Bardzi lubię takie produkty i są obowiązkowym elementem mojej walizki jeśli wybieram się na wakacje. Często łapię infekcje intymne, więc cieszę się, że Pure Beauty dba o nas też z innej strony. Doceniam obecność tej saszetki i chętnie się z nią zapoznam osobiście. Mam nadzieję, że nie prędko, ale lepiej trzymać rękę na pulsie.
BIELENDA Magic Bronze rozświetlający balsam do ciała ze złotą perłą
Wyjątkowy rozświetlający balsam do ciała pozwala jednym muśnięciem ręki podkreślić efekt naturalnej opalenizny, przy jednoczesnej pielęgnacji skóry i jej rozświetleniu. Aksamitna formuła balsamu idealnie rozprowadza się po skórze, pozwalając na dokładną i równomierną aplikację, nadając ciału piękny i subtelny blask. Lekka, ale jednocześnie bogata w składniki nawilżające formuła bazuje na połączeniu silnie kondycjonujących, nawilżających i odżywczych właściwości oleju makadamia, babassu i masła karite oraz d-panthenolu i witaminy E. Balsam poprawia nawilżenie skóry, wygładza ją, nadaje jej miękkość i gładkość, a elegancka drobna perła pozostawia na niej efektowny złoty pył.
Rzadko sięgam po balsamy do ciała, ale jak widzę, że są rozświetlające i mają w sobie drobinki, to zmieniam zdanie. Nic nie zrobię, że jestem taką sroką i kocham błysk. Ten balsam to hit na lato, więc będzie ze mną codziennie - nie ważne czy w domu czy na wyjeździe. Dziękuję 😊😊.
HIMALAYA Gum Expert Sparkly White - pasta do zębów
Zawiera ekstrakt z drzewa arakowego (Miswak), a także naturalne składniki (papaina, bromelina, wyciąg z łupin migdałów, mentol), które zapewniają ochronę i zdrowie dziąseł. Pasta wybielająca do zębów - Himalaya` Lśniąca biel`, to przełomowa ziołowa formuła oparta na technologii enzymów roślinnych z papai i ananasa, delikatnie usuwająca przebarwienia z powierzchni zębów, pozostawiając zęby bielsze i lśniące.
Markę Himalaya poznałam wiele lat temu, kiedy mój blog jeszcze raczkował. Miałam z nimi jedną z pierwszych współprac w życiu i mam przez to sentyment. Pastę do zębów również miałam, ale chyba inną wersję. Takie produkty zawsze cieszą, bo z pewnością zostają zużyte, więc duży plus.
Karta podarunkowa #KochamSkakać do parku trampolin w JumpWorldWarszawa
Co prawda, nie mieszkam w Warszawie i raczej się tam nie wybieram, bo przez los, moje plany na wakacje mocno się zmieniły. Bon jest ważny do końca roku, ale chyba podaruję go córce kuzyna w prezencie, bo mieszkają w stolicy, a mała lubi takie miejsca. Gybym mieszkała w stolicy to pewnie bon, byłby już zrealizowany, więc uważam, że to fajny dodatek do pudełka kosmetycznego. Jak to mówią, dla każdego coś wspaniałego!
Jak widzicie zawartość tego pudełka jest bardzo fajna. Kolejny raz okazało się, że większość produktów zużyję samodzielnie i niewiele z nich znajdzie swoje nowe właścicielki. Cieszę się, że pudełko jest zróżnicowane i znajdują się tu kosmetyku różnego przeznaczenia, więc nie wieje nudą. Żałuję, że nie będę w stolicy, bo ten bon chętnie bym zrealizowała z moimi dziećmi, ale życie pisze różne scenariusze i ważniejsze jest zdrowie niż zabawa, więc oddam go i sprawię frajdę komuś innemu.
Dajcie znać jak podoba się Wam edycja Wyspa Skarbów od Pure Beauty? Czy wpadło Wam coś w oko? Co byście z niego wyeliminowali?
Super, że jesteś zadowolona z zawartości pudełka :)
OdpowiedzUsuńZawartość jest super. Szkoda, że ten bon jest do zrealizowania tylko w stolicy. Dużo tu nowości dla mnie. Jedyne, colzego bym nie zużyła to też samoopalacze. Jakoś nie do końca mi one pasują, zawsze jakieś plany zostawiają.
OdpowiedzUsuńBoxy kosmetyczne to idealna propozycja na poznanie zupełnie nowych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńTo idealna okazja do tego by poznać zupełnie nowe kosmetyki i je przetestować.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz i ten box zagościł u mnie w domu i jestem zachwycona jego zawoartościa. Każdy znajdzie coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńTo pudełko jest totalnie fantastyczne!
OdpowiedzUsuńWnętrze bardzo fajne, ale i opakowanie świetne :)
OdpowiedzUsuńnie znam żadnego z tych kosmetyków a więc zawartośc idealna jak dla mnie
OdpowiedzUsuńdyedblonde
Powiem Ci że zawartość pudełka jest mega imponująca. Sądzę, że takiego boxa z chęcią przygarnęła bym.
OdpowiedzUsuń