Rzęsy na pasku - czy można używać ich na co dzień?
Każda kobieta marzy o tym, aby mieć piękne, długie i gęste rzęsy. Nie każda jednak może się takimi pochwalić. Sposobem na taki zalotny i seksowny wygląd są sztuczne rzęsy na pasku, które dostępne są w wielu sklepach od ręki. Zanim zdecydujesz się na zakup warto poznać ich wady i zalety, które znajdziesz w dzisiejszym wpisie.
Rzęsy na pasku polecane są dla osób początkujących w tym temacie, ponieważ najłatwiej można je przykleić i zapewniają bardzo równomierny efekt. Mocuje się je na specjalny delikatny klej dołączony do opakowania, bądź zakupiony oddzielnie. Jeśli masz obawy, że klej będzie widoczny, mogę od razu Cię poinformować, że po wyschnięciu staje się bezbarwny i niewidoczny.
Tego typu rzęsy należy nałożyć na oko tuż po zakończeniu makijażu oraz dokładnym wytuszowaniu swoich naturalnych rzęs. Dzięki temu można bardzo dokładnie dobrać grubość, jak i długość mocowanych rzęs. W celu ich założenia wystarczy zaopatrzyć się we wspomniany klej, pęsetę oraz pasek sztucznych rzęs. Przed założeniem rzęs trzeba pokryć je niewielką warstwą kleju i chwilę odczekać, aby konsystencja zrobiła się bardziej elastyczna. Klej potrzebuje kilkudziesięciu sekund aby zastygnąć i stać się niewidocznym. Pasek rzęs przykleja się jak najbliżej naturalnej linii włosków, po czym należy delikatnie je docisnąć. Ściąganie jest bardzo proste, wystarczy przetrzeć oko wacikiem nasączonym płynem do demakijażu i delikatnie złapać za pasek z rzęsami, odciągając go od powieki.
Czy można stosować rzęsy na pasku codziennie?
Tego typu rzęsy są popularną i wygodną alternatywą dla zabiegu przedłużania rzęs. Zaletą takich sztucznych pasków czy kępek jest fakt, że nie będą one wypadać i nie musimy martwić się dodatkową wizytą u kosmetyczki na uzupełnianie. Sztuczne rzęsy na pasku szybko można wymienić na nową parę, a inwestując w lepsze i wyższej jakości produkty można wykorzystywać wielokrotnie pod warunkiem odpowiedniej pielęgnacji i czyszczenia.
Sztuczne rzęsy na pasku świetnie dopełniają każdy makijaż, zarówno ten codzienny jak i bardziej wyrazisty i wieczorowy. Wystarczy wybrać odpowiedni model rzęs, aby dopasować go do makijażu w którym chcemy je zastosować. Odpowiadając na tytułowe pytanie, śmiało mogę powiedzieć Wam, że TAK, ponieważ jest to wygodna i szybka forma zmiany wizerunku bez potrzeby chodzenia do specjalistki.
Ja nawet nie miałam pojęcia o takich rzęsach, więc to dla mnie nowość.
OdpowiedzUsuńMi wszystkie sztuczne rzeczy ciążą, ale innym mogą się przydać :)
OdpowiedzUsuńNa większe wyjścia bardzo lubię sztuczne rzęsy. Kiedyś kleiłam właśnie na pasku, ale ostatnio przerzuciłam się na kępki, które wyglądają bardziej naturalnie. :)
OdpowiedzUsuńrzęsy na pasku na co dzień - zdecydowanie nie! Przede wszystkim dlatego, że klejenie ich zajmuje mi sporo czasu, a ja po prostu wolę się wsypać :)
OdpowiedzUsuńdyedblonde
Kurcze że ja o tym nie wiedziałam, jak mi moje przez chemię wypadły. A czułam tak ogromny dyskomfort. Wydaje mi się to proste, aby je założyć. Ciekawe hmm, może skuszę się na jakim dżamp-wypad. Póki co moje odrastają, tylko na dole są jakieś dziwnie krótkie
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wolę kępki. I tak nie umiem sama ich nakładać, więc robi to kosmetyczka, to wolę bardziej naturalny wygląd. No i jak zapomnę, potrę oko i wypadnie jedna, to nie będzie takiej afery, jakby odkleiła się czy przemieściła taka rzęsa na pasku.
OdpowiedzUsuń