PROSALON Spray Mask 12w1 - multifunkcyjna maska do włosów w sprayu
Ostatnie pudełko Pure Beauty obfitowało w przeróżne kosmetyki idealne na jesień. Jednym z nich jest maska do włosów w sprayu marki Prosalon, o której chcę dziś Wam trochę opowiedzieć. Czy jestem z niej zadowolona? O tym we wpisie.
Do tej pory w mojej pielęgnacji włosów nie było jeszcze maski w sprayu, więc mocno zaintrygował mnie ten produkt. Nie mogło być inaczej i szybko wzięłam się do testowania, bo ciekawość sięgała zenitu. Już tego samego dnia, kiedy się u mnie pojawiła zabrałam się za mycie i zastosowałam maskę. Zanim jednak napiszę o moich spostrzeżeniach, chcę zostawić Wam opis tego kosmetyku, abyście mogli dowiedzieć się o nim więcej.
PROSALON Spray Mask 12w1 - multifunkcyjna maska do włosów w sprayu
Innowacyjny produkt o natychmiastowym działaniu, w formie maski, bez spłukiwania. Wzbogacony olejkiem arganowym oraz keratyną dla kompleksowej pielęgnacji nawet najbardziej wymagających włosów.
Oferuje dwanaście głównych korzyści:
1. Regeneruje zniszczone włosy
2. Nawilża przesuszone włosy
3. Odżywia, nadaje sprężystość i elastyczność
4. Ułatwia rozczesywanie i rozplątywanie włosów
5. Chroni przed promieniami UV
6. Zapobiega rozdwajaniu końcówek
7. Eliminuje efekt puszenia się włosów
8. Nadaje połysk i jedwabiste wygładzenie
9. Chroni przed wysoką temperaturą
10. Dodaje włosom grubości i objętości
11. Ułatwia stylizację włosów
12. Przywraca włosom witalność i zdrowy wygląd
źródło: hebe.pl
Jak widzicie na zdjęciach powyżej, maska mieści się w butelce z atomizerem. Kolor czarny z neonowo pomarańczową etykietą. Atomizer działa bez zarzutu, nie zacina się, ani nic z tych rzeczy. Zapach w mojej ocenie jest przyjemny, nie za mocny, nie drażni podczas stosowania. Maska to mieszanka olejków więc jest lekko tłusta i nie można przesadzić aplikując na włosy. Konsystencja nietypowa, bo ... jak odżywka do włosów. Ja nakładam to sobie na ręce i nakładam na pasma, bo tak jest mi wygodniej. Włosy bliżej końcówek szybko wchłaniają produkt, więc wyraźnie go potrzebują, nie są obciążone i wyglądają dobrze. Na razie stosuję tę maskę od dwóch tygodni, po każdym myciu, więc nie mogę napisać o spektakularnych efektach na włosach, ale widzę delikatną różnicę w ich wyglądzie.
Z pewnością łatwiej mi je rozczesać, zrobiły się bardziej błyszczące i gładkie, co dla mnie jest bardzo znaczące. Dodatkowo spray posiada ochronę UV, chroni przed wysoką temperaturą, więc sprawdzi się u Pań, które często sięgają po prostownicę, lokówkę czy suszarkę, a dodatkowo eliminuje puszenie.
W mojej kosmetyczce brakowało takiego multifunkcyjnego kosmetyku do włosów i cieszę się, że znalazłam tę maskę w pudełku Pure Beauty. Sprawdza się dobrze i mam nadzieję, że tak zostanie.
Jeśli znacie ten kosmetyk, to dajcie znać jak się u Was sprawdza, bo jestem bardzo ciekawa innych opinii.
To super, że także eliminuje puszenie. Ten produkt by mi się przydał.
OdpowiedzUsuńJa to w szoku jestem tej maski "w sprayu". Faktycznie jak odżywka. Ale świetnie układa włosy. Chociaż mam krótkie, ale da radę je wreszcie jakoś ogarnąć. I maska ta przyjemnie pachnie.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki w sprayu, bo są bardzo wygodne w użytkowaniu :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że wypróbowałabym choćby przez sam wzgląd na wygodną aplikację, jest to dla mnie niezwykle ważna cecha.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej marce.
OdpowiedzUsuńNie sięgam zbyt często odżywki/maski w sprayu do włosów, ale muszę przyznać, że ta mnie zainteresowała i chętnie bym ją wypróbowała. :)
OdpowiedzUsuńJestem zwolenniczką kosmetyków do wlsow ze spłukiwania. Te maskę znam jednak nie jest ona dobra dla moich włosów
OdpowiedzUsuń