HRISTINA COSMETICS - Zestaw - Naturalny rewitalizujący krem do twarzy i krem pod oczy - cząsteczki złota i olej arganowy
Markę HRISTINA Cosmetics poznałam już kilka lat temu za sprawą kosmetyków do ciała, z których byłam bardzo zadowolona. Kiedy otrzymałam propozycję ponownej współpracy, ucieszyłam się i wybrałam sobie coś do twarzy. Dziś wracam do Was z pełną recenzją.
Czas płynie bardzo szybko, a ja nieuchronnie zbliżam się do czterdziestki, więc pielęgnacja twarzy to u mnie podstawa. Bardzo zwracam na to uwagę, bo chcę wyglądać dobrze. Nie, żebym bała się starości, bo to nieuniknione, ale chcę, aby moja skóra na twarzy prezentowała się przyzwoicie przez dłuższy czas. do tej pory w swoim życiu stosowałam wiele różnych kremów do twarzy czy okolic oczu i zauważyłam, że te ze złotem sprawdzają się u mnie wspaniale. W związku z tym, postanowiłam zamówić taki zestaw od marki Hristina Cosmetics. Jak się u mnie sprawdziły?
Hristina Cosmetics Naturalny krem rewitalizujący do twarzy 24h cząsteczki złota i olej arganowy 50 ml
Rewitalizujący krem do twarzy pozostawi Twoją cerę promienną, młodzieńczą i gładką. Odmładza i nawilża. Odżywczy olej arganowy poprawia wygląd cery, tonizuje, nawilża i chroni cerę przez cały dzień i noc.
Krem zamknięty jest w szklanym słoiczku ze srebrną nakrętką. Jak widać, szkło jest przezroczyste, dzięki czemu widzimy zawartość bez konieczności odkręcania. Konsystencja średnio-gęsta, kolor złoty, zapach naturalny. Lubię, kiedy kremy ładnie pachną, więc tutaj mi tego brakuje, ale nie przeszkadza to w użytkowaniu.
Krem dobrze rozprowadza się po twarzy, jest bardzo wydajny, więc należy uważać przy jego aplikacji, aby nie nabrać go za dużo. Pozostawia na skórze delikatny film, więc nadaje się nawet pod makijaż. Przy mojej mieszanej skórze sprawdza się średnio. W miejscach, które się przetłuszczają robi się jeszcze więcej sebum, więc po krem sięgam wyłącznie na noc. W miejscach przesuszonych fajnie nawilża i sprawia, że skóra robi się miękka. Jako krem na noc sprawdza się dobrze, więc się u mnie nie zmarnuje. Jako krem na dzień niestety jest dla mnie zbyt ciężki.
Czy widzę różnicę w stanie skóry po dłuższym stosowaniu? Jedynie w miejscach przesuszających się - widzę, że są nawilżone i miękkie. Poprawiła się sprężystość skóry, więc działanie rewitalizujące jest jak najbardziej zauważalne. Szkoda, że nie jest tak na całej twarzy, bo byłby to zdecydowanie mój hit.
Hristina Cosmetics Naturalny rewitalizujący krem pod oczy cząsteczki złota i olej arganowy 24h 30 ml
Delikatna pielęgnacja skóry w okolicach oczu przez 24 godziny. Krem odżywia, odświeża i odnawia komórki naskórka. Zapobiega powstawaniu delikatnych zmarszczek. Oczy dostają młodzieńczy i promienny wygląd.
Krem zamknięty w szklanej butelce ze srebrną pokrywką i pompką. Uważam, że 30 ml to bardzo duża pojemność, jeśli chodzi o krem pod oczy. Podobnie jak w przypadku tego do twarzy, jest w kolorze złota i ma przyjemną, lekką konsystencję. Niecała pompka wystarcza, aby rozprowadzić go w pożądanych miejscach.
Krem po skórze rozprowadza się fajnie, szybko się wchłania i widocznie nawilża skórę wokół oczu. Nie obciąża jej, więc dla mnie to coś wspaniałego, bo wiele kremów niestety okazuje się dla mnie zbyt ciężkich. Skóra po nałożeniu kremu jest nawilżona, odświeżona i naprężona. Warto też wspomnieć o rozświetleniu, które widoczne jest w obu kremach. Pozostawiają na skórze piękne, złote drobinki, które odbijają światło i sprawiają, że cera wygląda promiennie.
Podsumowując mogę napisać, że to bardzo przyjemne kosmetyki, które z pewnością świetnie sprawdzą się u osób z suchą cerą. W przypadku tłustej, krem do twarzy może okazać się zbyt ciężki. W moim przypadku i cerze mieszanej ten krem jako kosmetyk na noc sprawdza się dobrze. Krem pod oczy mnie zachwycił i cieszę się, że jest go aż 30 ml bo starczy mi na długi czas. Efekt rozświetlenia skóry jest niesamowity.
Znacie kosmetyki tej marki? Jak się u Was sprawdzają? Czy stosujecie kosmetyki ze złotem?
Ale cudowny kolor mają te kosmetyki. Mi by się taki zastrzyk dobrej energii w postaci skutecznej pielęgnacji twarzy przydał.
OdpowiedzUsuńMiałam już okazję poznać tą markę ale te kosmetyki co prezentujesz niestety nie
OdpowiedzUsuńDyedblonde
Świetne kosmetyki i widać, że należą do grupy tych ekskluzywnych. Nie miałam okazji używać kosmetyków ze złotem, ale Twój wpis bardzo mnie zaciekawił i bliżej zapoznam się z tymi kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńCzy ten kolor kosmetyków to od tego złota i arganu, czy może mają w swoim składzie samoopalacz? Ogólnie kocham kosmetyki z arganem <3
OdpowiedzUsuńNie mają samoopalacza. To od złotka i arganu 🥰
UsuńBardzo dużo do tej pory słyszałam o kosmetykach ze złotem o widzę, że jest się czym zainteresować.
OdpowiedzUsuńWydajny, fajnie się wchłania i nawilża skórę. Chętnie sprawdzę te kosmetyki.
OdpowiedzUsuń