Rated Green ROSEMARY Kuracja regulująca do skóry głowy z rozmarynem i aktywnym węglem
Produkt pochodzi z pudełka Pure Beauty, które otrzymałam w ramach współpracy barterowej
W ostatnim pudełku Pure Beauty You're Cute znalazłam wiele ciekawych kosmetyków, które już testuję. Wśród nich znalazła się kuracja regulująca do skóry głowy, o której chcę Wam dziś pokrótce opowiedzieć, bo uważam, że jest to produkt, po który warto sięgnąć.
Rated Green ROSEMARY Kuracja regulująca do skóry głowy z rozmarynem i aktywnym węglem
Podaruj swojej skórze głowy i włosom wyjątkowy komfort świeżości i czystości dzięki luksusowej terapii SPA. Kuracja zawiera parzony na zimno organiczny sok z rozmarynu oraz starannie dobrane składniki roślinne. Dodatek węgla aktywnego reguluje wydzielanie sebum i sprawia, że przetłuszczająca się skóra głowy jest oczyszczona i zrewitalizowana, a włosy lekkie i wyjątkowo miękkie. źródło: https://oneorganic.eu/
Kuracja zamknięta jest w czarnej tubie zamykanej na klik. Jej pojemność to 200 ml więc jest tutaj sporo kosmetyku. Konsystencja kremowa, kolor szary, zapach bardzo naturalny z mocno wyczuwalnym rozmarynem. Po umyciu głowy szamponem nakłada się preparat na mokrą skórę głowy i włosy. Należy go delikatnie wmasować i pozostawić na 5 minut. Następnie spłukujemy obficie ciepłą wodą. Po zastosowaniu nie wymaga się użycia dodatkowej odżywki, a kuracja odpowiednia jest do codziennego stosowania.
Po aplikacji na skórę głowy od razu odczuwa się na niej takie "zimno". Jest to bardzo odświeżające i przyjemne, więc dzięki tej kuracji za każdym razem mogę się niesamowicie zrelaksować. Skóra głowy mnie nie piecze, nic złego się nie dzieje i cierpliwie czekam, aby ją zmyć. Faktycznie, po rozprowadzeniu niewielkiej ilości na włosy, nie wymagały one dodatkowej odżywki. Bez problemu mogłam je rozczesać, a po wysuszeniu nabrały blasku.
Już po pierwszym zastosowaniu widziałam różnicę w stanie skóry mojej głowy. Nie swędziała mnie, nie łuszczyła, wyglądała na nawilżoną i uspokojoną. Pozostawała świeża przez kilka dni, więc kuracja spełnia swoje zadanie i faktycznie wpływa na zachowanie skóry. W moim przypadku nie zdarza się to zbyt często, więc doceniam działanie podwójnie. Za mną już kilka aplikacji i za każdym razem efekt jest ten sam, więc liczę na to, że z czasem nic się nie zmieni. Jeśli tak pozostanie, to ta kuracja z pewnością będzie pojawiała się częściej w mojej kosmetyczce.
Kurację Rated Green Rosemary możecie dostać m.in. w drogeriach Natura, Melissa czy Douglas.
Cieszę się, że mogłam ją poznać dzięki pudełkom Pure Beauty i jeszcze raz dziękuję ekipie za zaufanie.
Dajcie znać czy mieliście okazję poznać już tę kurację?
Nie słyszałam wcześniej o tej kuracji, ale wiem komu mogłaby przypaść do gustu.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, ostatnio skupiam się na dbaniu o włosy i skórę głowy, więc produkt jak dla mnie
OdpowiedzUsuńmam ten produkt ale jeszcze nie miałam okazji go testować, ale mam coraz bardziej na niego ochotę
OdpowiedzUsuńdyedblonde
A nawet już używałam, świetna kuracja! :) przede wszystkim skóra głowy nie sędzi, jak to bywa przy podobnych produktach. Ja jestem jak najbardziej na tak!
OdpowiedzUsuń