Promienista skóra i zdrowe włosy latem? Czy jest to możliwe?
Wpis sponsorowany / reklama
Każda pora roku rządzi się swoimi prawami i wszystkie z nich często mają wpływ nie tylko na stan naszego samopoczucia, ale także wygląd skóry i włosów. Jeśli chcemy zachować je w dobrej kondycji nawet podczas największych upałów, powinnyśmy odpowiednio je ochronić. Istnieją na to różne sposoby, które należy dobrać do własnych potrzeb. Jak zadbać o cerę i włosy, gdy pogoda im nie sprzyja? Poznaj kilka propozycji.
Przygotowanie skóry na słoneczne dni
Na rutynę pielęgnacyjną składa się zazwyczaj co najmniej kilka kroków, które odpowiadają potrzebom naszej cery. W zależności od jej stanu, typu i możliwych zmian skórnych dobieramy właściwe kosmetyki, które pomagają nam lepiej o nią zadbać. Takie przyzwyczajenia można jednak modyfikować, gdy towarzyszą nam nieco inne warunki pogodowe lub sytuacyjne. Latem chętniej decydujemy się na zmniejszenie ilości używanych kosmetyków i stosujemy wyłącznie te konieczne. Podstawą będzie oczywiście ochrona przed promieniami słonecznymi, które mogą powodować nie tylko przebarwienia, ale i bardziej uprzykrzające oparzenia. Do tego nikt nie lubi budzić się ze schodzącą skórą na drugi dzień po opalaniu. Wysokie temperatury zazwyczaj wymagają też zastosowania produktów skupionych na nawilżaniu, a więc odpowiednie kremy do twarzy i balsamy do ciała powinny towarzyszyć nam każdego dnia.
Piękna pogoda zachęca nas do większej aktywności. Chętnie wybieramy się w dłuższą lub krótszą podróż, organizujemy weekendowe wypady za miasto lub uczestniczymy w imprezach na świeżym powietrzu. Taka intensywność również może oddziaływać na stan naszej skóry. Część osób może borykać się z opuchnięciem twarzy. Jednym z rozwiązań jest wykonanie delikatnego masażu lub zrobienie zimnego okładu, można zdecydować się też na specjalne maseczki. Większość z nich, ale także płatki pod oczy, warto trzymać w lodówce. Do zmniejszenia opuchlizny twarzy czasami stosuje się również kostki lodu, jednak należy pamiętać o tym, aby nie podrażnić skóry i robić to z wyczuciem. Co ciekawe, niektóre kobiety decydują się na zakup małych przenośnych lodówek, które zostały stworzone specjalnie z myślą o przechowywaniu kosmetyków. Nie zapominajmy też o stosowaniu odpowiedniej diety i nawadnianiu organizmu, to one decydują ostatecznie o stanie naszej skóry. Oczekiwaną promienistość zdołamy otrzymać, łącząc każdy z takich kroków i stosując się do nich regularnie.
Termoochrona włosów – co warto wiedzieć?
Zapewne każda z nas doskonale wie, że wysoka temperatura potrafi negatywnie wpłynąć na strukturę włosów, ale uszkadzając je na głębszym poziomie. W słonecznie dni warto nie tylko nosić nakrycie głowy, ale także zastosować odpowiednią ochronę w formie kosmetyków. W tym celu można zdecydować się przykładowo na odżywkę lub mgiełkę stworzoną z myślą o odbijaniu promieni słonecznych. Takie produkty pomagają w przeciwdziałaniu przesuszenia włosów i zachowaniu ich sprężystości. Jednak należy pamiętać o odpowiednim dopasowaniu kosmetyków do własnych potrzeb, ponieważ nie każdy z nich sprawdzi się w naszym przypadku.
Dobrze wiedzieć o tym, że płatki pod oczy warto trzymać w lodówce. Dzięki.
OdpowiedzUsuńJa zawsze płatki trzymam w lodówce. Przyjemnie chłodzą i mają wtedy lepsze działanie. Najlepszy trik urodowy :)
OdpowiedzUsuńkostki lody super na opuchliznę chociaż ja faktycznie wole włożyć płatki do lodówki :)
OdpowiedzUsuńdyedblonde
Ostatnio dostałam mgiełkę do włosów z filtrem UV i myślę, że sprawdza się znakomicie.
OdpowiedzUsuńChronię skórę i włosy przed promieniowaniem i jak nigdy nie byłam opalona to tak tego roku moja cera stała się ciemniejsza
OdpowiedzUsuńBardzo fajne porady! Ochrona przeciwsłoneczna, to faktycznie podstawa, a płatki pod oczy warto trzymać w lodówce, bo wtedy idealnie sprawdzają się w upalne dni :)
OdpowiedzUsuń