LAMI COSMETICS matowa płynna pomadka w odcieniu NUDE
Produkt pochodzi z pudełka Pure Beauty by Hushaaabye#5 / współpraca barterowa
Matowe pomadki w dzisiejszych czasach są chyba najmodniejsze. Wiąże się to z wygodą, bo tego typu szminki są najtrwalsze. Dziś wracam do Was z recenzją matowej płynnej pomadki marki LAMI Cosmetics, którą znalazłam w pudełku Pure beauty by Hushaaabye#5.
Na co dzień nie robię sobie makijażu, jednak zdarza mi się to robić. W związku z tym, w mojej kosmetyczce znajduje się trochę kosmetyków do makijażu. Pomadek mam najmniej, bo nie przepadam za warstwą czegoś na swoich ustach. Dlaczego? Ponieważ mam odruch zlizywania ich i musiałabym co chwila je poprawiać. Jeśli zdecyduję się pomalować usta, to pomadka musi być trwała, a do tego powinna mieć naturalny odcień. Kiedy zobaczyłam pomadkę LAMI Cosmetics w pudełku, wiedziałam, że od razu wezmę się za testy, bo kolor mnie zachwycił.
Jak sprawdziła się u mnie matowa płynna pomadka LAMI Cosmetics w odcieniu NUDE?
Mocno kryjąca, płynna pomadka do ust o niezwykle kremowej konsystencji dostępna w dziewięciu odcieniach nude. Wyjątkowo trwała pomadka nude w naturalny sposób podkreśli Twoje piękno.Plastyczna formuła naszych pomadek nude, zapewnia komfort noszenia w ciągu dnia oraz bezproblemowe poprawki. Po naniesieniu pomadki na usta otrzymasz efektowne, matowe wykończenie i naturalnie piękny efekt jaki daje pomadka nude. W odróżnieniu od niektórych matowych płynnych pomadek, nasz produkt nie powoduje wysuszania czy pękania ust.
Jak widzicie na zdjęciach powyżej, pomadka zapakowana jest w elegancki kartonik z nazwą marki i odcieniem. Mnie trafił się kolor Charming, który jest przepięknym odcieniem różu.
Sama szminka wygląda bardzo luksusowo. Przepiękna prostokątna złota nakrętka, która z boku posiada też "ściankę" w kolorze samej pomadki. Aplikator ma odpowiedni kształt, jest miękki, precyzyjny i świetnie się nim pracuje. Konsystencja pomadki jest kremowa. Po nałożeniu na usta czuć nawilżenie, które jest bardzo przyjemne. Zastyga po około 10 minutach, ale na ustach nie robi się żadna skorupa. Warstwa nie jest zupełnie wyczuwalna na ustach, więc noszenie tej szminki jest niezwykle komfortowe.
Trwałość oceniam bardzo wysoko. Z moim odruchem zlizywania pomadka trzymała się na ustach około 6 godzin bez poprawek. Oczywiście w tym czasie jadłam i piłam i naprawdę usta wyglądały bardzo dobrze. Po tym czasie zaczęła się ścierać w wewnętrznej stronie ust, ale kontur był bez zarzutu. Zmyłam ją wieczorem płynem do demakijażu.
Jestem zaskoczona trwałością jak i efektem, który uzyskałam malując się tą pomadką. To genialny produkt, który z pewnością zostanie u mnie na dłuższy okres. Jedyny minus to cena, bo taka pomadka kosztuje 87 zł, więc nie każdy może sobie na nią pozwolić. Patrząc jednak na trwałość i wydajność, jestem skłonna tyle za nią płacić. Dlatego też w listopadzie zamówię sobie inny odcień.
Jak podoba się Wam kolor tej pomadki? Znacie już produkty firmy LAMI Cosmetics?
Bardzo ładne są te pomadki, długo się utrzymują na ustach :)
OdpowiedzUsuńHej Kochana. To ja, Ewcia. Niestety nie wiem, dlaczego nie mogę się do Ciebie w komentarzach zalogować na konto google, więc walę z anonima. Pomadka ma piękny odcień. Uwielbiam nudziaki. Ale mam takie samo zdanie jak i Ty: ja je zjadam, więc musi być naprawdę trwała. Swoje kosztuje, więc cieszę się, że obietnica producenta się zgadza i długo się na ustach trzyma.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji testować produktów LAMI Cosmetics, ale po Twojej recenzji z chęcią przyjrzę się im bliżej!
OdpowiedzUsuńu mnie właśnie matowe wygrywają, choć nie raz próbowałam się przełamać do blysku ,,, :D
OdpowiedzUsuńgrunt to trwałość pomadki
dyedblonde
Podoba mi się ta pomadka, taki produkt w torebce to skarb i warto go mieć przy sobie
OdpowiedzUsuńPiękny delikatny kolor. Zawsze mam problem ze zjadaniem szminek czy błyszczyków, więc zwracam uwagę jeszcze właśnie na trwałość.
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam się z tą pomadką. Niezwykle komfortowo się ją nosi i wygląda pięknie na ustach.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolor tej pomadki, więc zastanowię się nad jej zakupem.
OdpowiedzUsuń