Karolina Wójciak "Zamieć" - recenzja książki - księgarnia TaniaKsiazka.pl
Współpraca recenzencka
Karolina Wójciak to autorka, która na swoim koncie ma już sporo napisanych książek. Aż wstyd się przyznać, że dopiero teraz skusiłam się na jedną z nich i już na wstępie muszę Wam powiedzieć, że będę miała co nadrabiać. Dlaczego?
Na autorkę trafiłam na Instagramie. Bardzo spodobało mi się to, w jaki sposób prowadzi swoje konto i jak przyjemne sprawia wrażenie. Uwielbiam oglądać jej codzienność, znajduję u niej mnóstwo ciekawostek i dobrego humoru. Nie mogłam więc przejść obojętnie obok jej twórczości i musiałam w końcu poznać chociaż jedną książkę. Z racji tego, że "Zamieć" Karoliny Wójciak miała niedawno swoją premierę, to poszła na pierwszy ogień. Jakie są moje wrażenia po lekturze? Zanim o nich opowiem, zostawię Wam opis pochodzący od wydawcy.
Z powodu szalejącej zamieci Callie zostaje uwięziona na niewielkiej stacji w Zopkios razem z niepełnosprawnym umysłowo współpracownikiem, Griffinem. Przypuszczając, że w tych trudnych warunkach pogodowych nikt nie odważy się podróżować autostradą przez góry, przygotowuje się na nudną, nocną zmianę. Przyjeżdża jednak ciężarówka i wysiadają z niej dwaj zdyszani, przerażeni mężczyźni. Callie postanawia udzielić im schronienia, lecz szybko odkrywa, że bardziej nie mogła się pomylić. Pomogła komuś, komu nie warto zaufać.
Kanada, zima, 1988 rok. W miejscu odciętym od cywilizacji giną cztery osoby. Kto je zabił i dlaczego?
Brzmi interesująco? Mnie opis zaciekawił na tyle, że postanowiłam zapoznać się z tą pozycją i nie miałam wątpliwości, czy będzie to książka w moim stylu. Jak wiecie, od pewnego czasu czytam więcej kryminałów i thrillerów, więc byłam pewna, że od razu wciągnę się w fabułę. Nie myliłam się...
Już na samym początku muszę napisać, że "Zamieć" to książka niepokojąca i trzymająca w napięciu. Autorka w genialny sposób potrafi budować to wspomniane napięcie, stworzyć atmosferę grozy, przy której czytelnik na ciele dostaje ciarki i tworzyć tajemnice, które intrygują przez całą powieść.
Główna bohaterka Callie pracuje na stacji paliw. Akurat tego dnia ma wolne, jednak musi zastąpić koleżankę, która się rozchorowała. Na nocnej zmianie towarzyszy jej Griffin, niepełnosprawny współpracownik. Mężczyzna jest ogromny, jednak nie mówi, a jego zachowanie przypomina małe dziecko. Dziewczyna wie, że nie będzie to łatwa zmiana. Na domiar złego przychodzi zamieć, która wywołuje lawinę i odcina ona stację paliw od pobliskiego miasteczka. Niedługo później pojawia się na niej dwójka nieco dziwnych i przestraszonych klientów. Callie niechętnie, ale jednak udziela im schronienia nie mając pojęcia, z czym będzie wiązać się ta decyzja...
Zamieć, to historia ukazana z dwóch stron. Z jednej widzimy naszą główną bohaterkę i jej przemyślenia, a z drugiej ukazana jest perspektywa Griffina, jednak tutaj zobaczymy też jego przeszłość, która była dramatyczna. W tej książce znajdziecie trudne tematy, dramatyzm, doskonale wykreowanych bohaterów, intrygi, dynamiczną akcję i wiele innych niesamowitych emocji, które targają czytelnikiem podczas zapoznawania się z historią. Nie będę nic więcej pisać, bo chciałabym, aby każde z Was samodzielnie zapoznało się z tą książką. Chylę czoła autorce i jestem pewna, że niebawem zapoznam się z każdą wydaną książką spod jej pióra. Uważam, że warto!
Jeśli podobnie jak ja lubicie sięgać po takie książki, to "Zamieć" jak i inne pozycje autorki znajdziecie w dziale Thriller w księgarni TaniaKsiazka.pl.
Znacie już twórczość Pani Karoliny Wójciak?
Komentarze
Prześlij komentarz
Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.