BIOELIXIRE serum silikonowe ARGAN - Filtr UV

Produkt pochodzi z pudełka Pure Beauty Sunny Time - barter 

BIOELIXIRE serum silikonowe ARGAN - Filtr UV

Markę Bioelixire znam już od wielu lat i z przyjemnością sięgam po ich kosmetyki do włosów. Kiedy zobaczyłam serum z olejkiem arganowym w pudełku Pure Beauty, bardzo się ucieszyłam, bo wiedziałam, że czekają mnie niesamowite testy. Dziś mogę co nieco napisać Wam o tym serum, więc jeśli jesteście ciekawi, to zapraszam do lektury!


Moja przygoda z produktami tej marki zaczęła się dawno temu za sprawą jedwabiu do włosów, który używam po dziś dzień. Nie dość, że jest tani, pięknie pachnie, to efekty, które po sobie pozostawia są warte więcej niż tysiąc słów. W związku z tym, z ogromną przyjemnością stosuję też inne produkty marki takie jak szampony czy odżywki do włosów i jeszcze nigdy się na nich nie zawiodłam. Serum, o którym dziś chcę napisać, stosowałam po raz pierwszy, więc czas na to, abym napisała tu kilka słów.

BIOELIXIRE serum silikonowe ARGAN - Filtr UV

Wyjątkowy kosmetyk łączący moc naturalnych olejków i silikonów, które skutecznie zabezpieczają włosy przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Formuła została opracowana z myślą o pielęgnacji matowych, szorstkich, zniszczonych, osłabionych pasm niezależnie od stopnia porowatości. Ma intensywne działanie kondycjonujące i odżywiające, nadaje włosom efektowny połysk, niesamowitą gładkość i zdrowy, piękny wygląd.


BIOELIXIRE serum silikonowe ARGAN - Filtr UV

BIOELIXIRE serum silikonowe ARGAN - Filtr UV


Moje włosy z natury są grube i gęste i w sumie nie mam z nimi większych problemów, jednak latem nieco się przesuszają i tracą swój blask. Myślę, że farbowanie również nie pomaga, chociaż nie robię tego często, bo jakieś 3-4 razy w roku. Jak wspomniałam, latem widzę, że robię błąd nie stosując dla włosów ochrony przeciwsłonecznej, a kapelusze czy czapki, to moja największa zmora. Dlatego też ucieszyła mnie obecność tego serum w pudełku Pure Beauty. 

Serum pachnie bardzo przyjemnie i ma konsystencję typową dla takiego produktu - jest to mieszanka olejków, więc jest delikatnie tłusta i troszkę lejąca. Niewielka ilość wydobyta z wnętrza butelki za pomocą pompki wystarczy, aby założyć kosmetyk na pasma włosów i końcówki. Musicie jednak pamiętać, że nie można nałożyć tego zbyt dużo, bo obciąży i przetłuści Wasze pasma. Z odpowiednią ilością tego kosmetyku tego problemu mieć nie będziecie, a włosy z pewnością się Wam odwdzięczą. Odkąd sięgam po to serum, moje włosy w końcu ponownie zaczęły się błyszczeć i robią się coraz gładsze - nie są już suche i matowe, więc osobiście jestem bardzo zadowolona.


BIOELIXIRE serum silikonowe ARGAN - Filtr UV


To serum zdecydowanie podbiło moje serce i z pewnością zagości w moim domu na dużo dłużej, podobnie jak jedwab, o którym wspomniałam na wstępie.

Znacie już to serum? Lubicie kosmetyki do włosów marki Bioelixire?

Komentarze

  1. Miałam kiedyś, spisywał się całkiem nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam to serum, ale oddałam kuzynce, żeby sprawdziła jego działanie na swoich włosach. Po twojej recenzji widzę, że warto było je wypróbować.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram